Klub_Lebena

[adamgdansk]

no brzmienie to nie tylko wzmak ale zestaw wzmak plus kolumny - więc o ile jestem w stanie ocenić, że 15watt wydajnego prądowo wzmaka lampowego to aż nadto dla ART Emotion (skoro 3watowy wzmak lampowy w klasie A od Philipsa z konca lat 50tych wysterowuje je bez problemu) to samego brzmienia wynikającego z takiego zestawienia nie jestem w stanie ocenić - mogę oczywiście zainteresowac się zakupem próbnym bądź wypoczyczeniem 300F aby to sprawdzić, ale może ktoś miał jakieś doświadczenia i coś może powiedzieć?

 

dodam, że Dynaco SCA35 odpowiednio upgradeowany/odświezony jest wzmacniaczykiem rozkładającym wiele rzeczy które słyszałem i nawet bym się go nie pozbywał - zresztą kto by kupił takie coś za parę tys zł ;)))

[Gość jamówię]

Ale to połączenie musisz sprawdzić sam, nie znalazłem w tym klubie informacji o takim mariażu, ale kto wie.Tylko ile warte są czyjeś odczucia?

[adamgdansk]

czy dla Lebena 300F również kable Auditorium23 są synergiczne? czy też coś bardziej analitycznego, srebro jakieś?

[Gość jamówię]

czy dla Lebena 300F również kable Auditorium23 są synergiczne? czy też coś bardziej analitycznego, srebro jakieś?

Nie wiem, ja jadę na szwajcarskiej miedzi, ale wiem od intensera,że eFka świetnie gra z Ramsesami.intenser przewalił z resztą całą masę drutów to pewnie Ci pomoże.

[norbertpawlus]

jako były właściciel eFki, muszę powiedzieć, że to świetny wzmacniacz, ale jak na mój gust, w połączeniu z M30.1 brakowało by trochę kontroli dołu i wykopu...Oczywiście, potrafił zagrać głośno, ale to nie zmieniało odczucia, że czegoś mi tu brak.I to nawet nie było tylko moje zdanie, ale również jedyny komentarz mojej dziewczyny po tym jak go przekazałem w nowe ręce. Podejrzewam, że istnieją kolumny, z którymi potrafi F-ka potrafi pokazać znacznie, znacznie więcej jeśli chodzi o te brakujące aspekty, i gdybym wcześniej nie kupił Harbethów i w ciemno nie zakupił F-ki, wielce możliwe, że to do F-ki szukałbym wzmacniacza a nie na odwrót.

Ale suma sumarum, wyszło tak, że 'ktoś' potrzebował gotówki, i zdecydował sie na downgrade z 660p na F, więc wyszedłem z propozycją wymiany i teraz 660 stoi w moim pokoju. W połączeniu z 30.1 gra to w zupełnie innej lidze i chociaż da się usłyszeć, że oba urządzenia są spod ręki jednego konstruktora, to grają jednak zdecydowanie odmiennie i może to jest przyczyną, że ktoś by powiedział, że 300-ka taka czy inna gra lepiej. Jeśli miałbym porównać te dwa wzmacniacze komuś spoza hi-fi, to osobiście przychodzi mi do głowy takie porównanie, że 300 raczej by pasowała do sypialni - z jakimiś niedużymi kolumnami wyglądałaby ładnie, nie zajmowała dużo miejsca, pięknie i kojąco grała ,ale nie powodowała podrygiwania nogą czy też inną częścią ciała. 660 natomiast bardziej pasuje mi do salonu, gdzie zdecydowanie bardziej wypełnia otoczenie dźwiekiem, jest ciemniejsza, z większą ilością mięsa, głębią i podrygiwania nogą powoduje jak najbardziej- w pierwszych 2 dniach, po jakiejś godzinie orientowałem się, że boli mnie od tego stopa, wcześniej tego jakoś musiałem nie robić. Moge powiedziec, ze 660 jest bardziej przejrzysta, instrumenty, glosy i klimat nagrania są jeszcze wierniej oddane, nie tylko przez to, że je wyraźniej i z większym realizmem słychać, ale również to, że mają odpowiednie natęźenie czy też narastanie dźwięku dla danego instrumentu. Jest to wzmacniacz z wykopem, w nagranie wchodzi się bez problemu i słucha się go często do późna choć rano trzeba wstać, ale przesłuchuję jeszcze jeden, i jeszcze jeden kawałek. W kategoriach bezwzględnych, co jest gdzie lepsze, nie widze pola na którym 660 (powtarzam, z moimi H30.1) by nie wygrywał, ale potrafie zrozumieć, że dla niektórych F-ka będzie lepsza. Otóż przy F-ce przez to, że nie wszystko się buja jak naleźy, można słuchać godzinami, albo inaczej-muzyka może lecieć godzinami i nie będzie nam to zupełnie przeszkadzało, czy będziemy jej akurat uważnie słuchać czy nie, po prostu będzie grała przyjemnie, chociaż, dla sporego repertuaru wyraźnie za słabo. W 660-ce natomiast nie da się, albo siedzisz i słuchasz, bo masz przed sobą częstokroć niemal koncert na chacie, albo wyłączasz i czekasz do następnej sesji, nie jest to raczej wzmacniacz do cichego słuchania w tle. Możliwe, że inaczej wszystko by się zachowało przy większych gabarytach pomieszczenia, moje jakieś 14mkw, ale praktycznie to i mniej, zaadaptowane akustycznie nijak, było w sam raz do F-ki, Przy 660 czuje, że przydałoby się jeszcze parę metrów i choć przy cichym słuchaniu już robi spore wrażenie, to czuję, że prawdziwy potencjał drzemie przy trochę wyższej głośności a przy tym większych gabarytach pomieszczenia.

Edytowane 5 Czerwca 2014 przez norbertpawlus

[Gość jamówię]

Dlatego wszystkiego trzeba spróbować samemu.Nasz szacowny klubowy Kolega, napędza obecnie 30.1 właśnie 300F, a miał końcówkę jerrego jak rozumiem u siebie wcześniej i jego zdanie jest protiw położne do Twojego Norbercie, czyli jego 300F wywija z 30.1 ,że hej.Wszystko w tym hobby jest cholernie subiektywne.

[Gość intenser]

bardzo subiektywne i zależne od wielu , bardzo wielu czynników

 

a na marginesie widzę ,że moja była 660tka( którą kupiłem wraz z pre RS100 w Austrii) opuściła już granice kraju :) -widać taki jej los

Edytowane 5 Czerwca 2014 przez intenser

[norbertpawlus]

a na marginesie widzę ,że moja była 660tka( którą kupiłem wraz z pre RS100 w Austrii) opuściła już granice kraju :) -widać taki jej los

Kto wie, może jeszcze kiedyś do kraju powróci (ze mną;)

Edytowane 5 Czerwca 2014 przez norbertpawlus

[jerry30]

Najważniejsze panowie że u Polaka gra,obcemu nie sprzedałem tylko rodakowi.(zabrzmiało jakbym jakimś narodowcem był).

[Gość jamówię]

Ponieważ pierwotnie popełniłem tą dygresję w klubie Harbetha " naprawiam błąd" i wpisuje tu,jeśli ktoś z Szanownych zastanawia się nad jakimś tweakiem do swojej 300 a nie lubi wydawać fury pieniędzy, koniecznie musi kupić bezpieczniki SR, czyni nieopisaey cuda! Naprawdę warto spróbować.

[jerry30]

Donegal i jak tam skusiłeś się na ten odsłuch F-ki czy też popełniłeś grzech zaniechania?

[donegal]

Donegal i jak tam skusiłeś się na ten odsłuch F-ki czy też popełniłeś grzech zaniechania?

 

Grzesznym, Panie....

 

A tak na poważnie, to trochę się działo u mnie i nie było czasu. Zresztą, tak jak już pisałem, ciśnienia na zmianę absolutnie nie odczuwam. E408 z SHL5 - dla mnie bomba!

Norbertapawlusa wrażenia po przejściu na 660 mocno skłaniają mnie też w tę stronę.

I może nie oglądał bym się na kłopoty z lampami, o których ostrzegałeś, gdyby nie ograniczenia fukcjonalne wynikające z braku PRE. Słucham dość dużo radia, a reklamy budzą we mnie agresję ;-))). Też tak macie? Natychmiast łapię więc za pilota i zmieniam źródło. Dość często to robię i przekładanie drutów za każdym razem może zniechęcić...

A niezadowolenia z F-ki w połączeniu z 30-mi może wynikały ze szczupłości miejsca?

Albo akustyki, sam nie wiem. Teraz mam urlop, po powrocie sam spróbuję, jak F-ka smakuje;-))

[slaaawek]

....Drodzy Lebenowcy.....

możecie zaproponować 'jakiś" dobry odtwarzacz CD pasujący stylistycznie i wymiarowo do Lebena 300F?

[Gość jamówię]

Panowie jakie tweaki stosujecie do swoich Lebenków w zakresie platform lub nóżek? Moja eFka stoi obecnie na platformie Troksa a ta na podwójnej sklejce, Troks ma przyjręcone kolce VAP i jest klawo, ale jeśli może być znacząco lepiej to łaj nat:))

 

....Drodzy Lebenowcy.....

możecie zaproponować 'jakiś" dobry odtwarzacz CD pasujący stylistycznie i wymiarowo do Lebena 300F?

 

Bardzo szkoda,że Hyodo-San nie produkuje CDP kupiłbym bez względu na efekt dźwiękowy:)))

[SzuB]

Bardzo szkoda,że Hyodo-San nie produkuje CDP kupiłbym bez względu na efekt dźwiękowy:)))

O tym samym myślałem! Może by go namówić? ;-)

[Gość jamówię]

 

O tym samym myślałem! Może by go namówić? ;-)

 

Jakiś komitet społeczny?:)) a może petycja złożona na ręce Eter Audio? Amoże nieformalny Ambasador Marki Pan WP zainterweniuje?:)) ale fakt jest taki,że kupiłbym oj kupiłbym bez dwóch zdań:))

[Gość jamówię]

Dziś do mojej eFki wsadziłem pierwszy raz lampki RCA, które za umówmy się śmieszne pieniądze kupiłem za namową intensera(dzięki) mowa o RCA 6cl6. Czy w odniesieniu do NOS-ów które na pokładzie ma fabrycznie zainstalowane eFka są różnice?ba! Dźwięk jest mocniej dociążony,ma jakby większy wolumen ale póki co( prosto z pudełka)jakiekolwiek wnioski są od czapy. Poczekamy aż się wygrzeją. Mnie to granie się podoba i nawet doszedłem do wniosku,że gdyby fabrycznie były RCA to też bym tego Lebena nabył.

 

Wnioski na dziś:

1. JAN 6197GE świetnie zrównoważone, duża kultura wysokich tonów,precyzyjne i szlachetne

2.RCA 6CL6 duży dźwięk, potężny bas, dobra stereofonia, ale póki co trochę kanciaste ,brak im takiej szlachetności jaką mają JAN-y.

 

Dalsze wnioski jak się wygrzeją ale już mogę powiedzieć,że stosunek jakość cena-na plus! namawiam posiadaczy 300F nie jako up-grade ale jako inny pomysł na granie z tym samym piecykiem.

 

Edit,

Zaskakujące jest to,że odpalając teraz płytę Symphonica na RCA jest jednoznacznie lepiej, no ciekawie,ciekawie. Może charakter płyty live tego wymagał? Jest bardzo ok!

Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez jamówię

[jerry30]

Widzę że się bawisz w żonglerkę lampami.Mam pięć kwartetów tych RCA ale jakoś się jeszcze nie zabrałem za wymianę i leżą tak w szufladzie bidule.Będę musiał więc spróbować jak to gra,do tej pory moje kontakty z innymi lampami RCA były zawsze pozytywne.

Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez jerry30

[Gość jamówię]

Widzę że się bawisz w żonglerkę lampami.Mam pięć kwartetów tych RCA ale jakoś się jeszcze nie zabrałem za wymianę i leżą tak w szufladzie bidule.Będę musiał więc spróbować jak to gra,do tej pory moje kontakty z innymi lampami RCA były zawsze pozytywne.

 

U mnie też poleżały:)) a od wczoraj już wiem że muszę koniecznie dokupić parę kwadr. Bardzo mi się podoba jak grają z eFką. Daj znać jak zapniesz ja jestem zachwycony a pograły dopiero jakieś 6 godzin.

[slaaawek]

Czy Leben 300F to dobre połączenie z Harbeth P3esr?

mój pokój to 21m2 ale odsłuch planuje na dłuższej ścianie...

[Gość jamówię]

Czy Leben 300F to dobre połączenie z Harbeth P3esr?

mój pokój to 21m2 ale odsłuch planuje na dłuższej ścianie...

 

Genialne!!

[slaaawek]

dzięki, to brzmi zachęcająco... ale mam obawy co do ewentualnego wypełnienia dźwiękiem pokoju przez malutkiego Lebenka... czy może lepiej Sonneteer Alabaster? do końca nie wiem, na jaki wzmacniacz się zdecydować - Leben 300F czy Sonneteer Alabaster....?

[Gość jamówię]

dzięki, to brzmi zachęcająco... ale mam obawy co do ewentualnego wypełnienia dźwiękiem pokoju przez malutkiego Lebenka... czy może lepiej Sonneteer Alabaster? do końca nie wiem, na jaki wzmacniacz się zdecydować - Leben 300F czy Sonneteer Alabaster....?

 

slaaawek, już Ci ktoś pisał że to różnica klas a Leben 300F ma duży power wierz mi.

[Gość intenser]

Leben 300F czy Sonneteer Alabaster....?

 

ile można pytać o to samo

 

posłuchaj i sam będziesz wiedział

 

jamówię powie Ci że Leben a kto inny powie , że Alabaster i co weźmiesz ?

 

21mkw to nie hangar ale imo 16mkw to max dla trójek zwłaszcza w połączeniu z Lebenem (83db to nie jest wartość , za którą on przepada)

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez intenser

[SzuB]

slaaawek, czemu sprzedałeś Vandersteeny, które tak po zakupie zachwalałeś? One idealnie pasują do Lebena.

[slaaawek]

slaaawek, czemu sprzedałeś Vandersteeny, które tak po zakupie zachwalałeś? One idealnie pasują do Lebena.

 

Vandersteeny to świetne kolumny, zgadzam się zawsze z Twoją opinią Szub, kupiłem je między innymi pod wpływem Twojej sugestii, oczywiście odsłuchując wcześniej... natomiast zmieniłem pokój odsłuchowy, a tam już te zacne kolumny nie pasują optycznie, po prostu nie mam dla nich miejsca, stąd szukam małych monitorów z klasą...

 

Intenser - pytasz ile razy można pytać o to samo...? otóż można pytać do woli, od tego jest to forum i dzięki pomocy wielu szanownym forumowiczom można wiele się nauczyć, a na naukę nigdy nie za późno. Liczę zawsze na Waszą pomoc - doświadczonych i osłuchanych audiomaniaków:) nie denerwuj się jeśli ktoś pyta...po co błądzić...czy nie rozumiesz tego?

Zwłaszcza że dostaje się niejednoznaczne rady i trzeba dopytać, wyciągac wnioski.... tak więc wyluzuj i jeśli możesz pomóż proszę a nie krytykuj i ignoruj na samym wstępie....

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez slaaawek

[Gość jamówię]

A myślałeś o Herbatnikach 30.1? W Twoim metrażu z eFką może być gitarrra:)

[Gość intenser]

Zwłaszcza że dostaje się niejednoznaczne rady i trzeba dopytać, wyciągac wnioski.... tak więc wyluzuj i jeśli możesz pomóż proszę a nie krytykuj i ignoruj na samym wstępie....

 

masz rację - sorki

 

ale sam wiesz jak to jest...,udzielono już jedynej słusznej odpowiedzi :) i nie ma już o co bić piany

 

A myślałeś o Herbatnikach 30.1? W Twoim metrażu z eFką może być gitarrra:)

 

i wszystko w temacie :) !

[slaaawek]

masz rację - sorki

 

ale sam wiesz jak to jest...,udzielono już jedynej słusznej odpowiedzi :) i nie ma już o co bić piany

 

 

 

i wszystko w temacie :) !

 

 

Dzięki za ciekawą podpowiedź:) i zrozumienie moich poszukiwań.... M30.1 to już większy monitor tylko czy Leben "efka" da radę?? to naprawdę synergia???

cały czas nawiązuję jeszcze do Sonneteera za co przepraszam, ale nie mam możliwości przesłuchania powyższych natomiast sporo czytałem na forach angielskich o bardzo dobrym połączeniu Harbethów z Sonneterem, które przy cichych odsłuchach jest lepsze od słuchania na Lebenie... stad cały czas pytam Was tutaj jak to jest...rozumiem irytację ciągłymi pytaniami ale i tak już dużo dowiedziałem się dzięki Wam

[Gość intenser]

czy Leben "efka" da radę?

 

synegria jest taka sama tylko wyzwanie inne w tym pokoju

 

prawdziwe 83db (p3) a 86db a subiektywnie jeszcze wyższa (w 30.1) to duża różnica

 

innymi słowy 30tki Leben prowadzi znacznie swobodniej bo są po prostu znacznie mniejszym obciążeniem dla tego wzmacniacza , poza tym grają znacznie większym dźwiękiem więc "plusy dodatnie" są dwa :)

 

jak napisałem w pokoju do 16m zestaw z p3 gra tak, że lepiej nie trzeba , powyżej tego metrażu również dają radę ale nie z tym wzmacniaczem

Edytowane 9 Sierpnia 2014 przez intenser