Fotobzdura & Straż Miejska + apel !

[pal55]

Zyzio - dzieki za info - kursuje czasem tamtedy i w zyciu tam radaru nie widzialem - choc czasem stoja po lewej (jadac od Gliwic) stronie za zakretem. Anyway mam nadzieje, ze w ostatnia sobote tam nie stali :)

[profundo]

jozwa ma racje. na poludniu jest ciezko, ale w gruncie rzeczy wszystko mozna przewidziec. wiem, bo w zeszlym roku zaliczylem jazde po salonikach w godzinach szczytu, a w tym w atenach. po takiej szkole to juz sie boje tylko jezdzic po warszawie.

[zyzio]

=> pal 55

W sobotę myślę, że nie stali :-) W poniedziałek badali teren, najpierw chcieli się ustawić za zakrętem po prawej stronie jadąc od Gliwic, ale byli za bardzo widoczni, potem stanęli w środku zakrętu po prawej stronie jadąc od strony Bytomia - praktycznie niewidoczni...., na moich oczach Golf grzał tam 140 km/h na oko- co zresztą nie jest czymś nadzwyczajnym, bo nawet maluchy mają 100-tkę w tym miejscu czasami ;-) Skąd to wiem? Ano za 15 minut wracałem z Gliwic i widziałem ich przemieszczonka i niecne zasadzki ;-)

=> Jozwa

Ja nie robię takich numerów i ich nie pochwalam, jeśli jednak jechałeś tak dłuższy czas to się nie dziw;-), lewy pas służy szybszym, mamy ruch prawostronny o czym była już mowa powyżej ;-) A chamstwu także mówię: NIE.

[Walery]

Fajnie jest w Szwacarii, jak zobaczyłem ograniczenie do "70" a później zakręt to strach było 60 wchodzić. Na szczęście było go widać bo przyzwyczajenie do polskich "70tek" mogłoby nie być za przyjemne;-)

[Croolick]

Ja ostzregałem, ostzregam i dalej będe przed psami w krzakach zaczajonymi. Howgh!

Przejeżdżam rocznie ~100tys. km i należę do tych, którzy jezdżą chwilami baaardzo szybko a normalnie to tylko szybko:-)

Aha , uprzedzając- nigdy nie zaplacilem mandatu, nigdy nie dałem psom "w łapę" i o dziwo mam cały 1pkt. karny za nieprawidłowe parkowanie czyli pozdrowienia dla Straży Miejskiej!>(jeszcze nie psy a juz nie ludzie...)

Szkoda, że duch w narodzie ginie i coraz mniej osob miga długimi.

Pozdrowienia!

 

 

 

P.S

Moja żona przeczytała cały ten wątek i stwierdziła tak:

"..fajnie sobie gadacie tylko ten Qbric to jakiś palant..."

Usmialem się.

 

Croolick

[jar1]

A ja tam lubię jeździć sobie wolno lewym pasem i co? Taką mam kur.. przyjemność. :-) Każdy ma prawo chyba jeździć jak lubi, nie?

[pal55]

jar1 - nie do konca - kodeks mowi o jezdzeniu prawa strone jezdni :)

Zyzio - wlasnie moj Rodziciel (ktory jezdzi tam dwa razy dziennie) podzielil sie ze mna informacja, ze to wcale nie pierwszy raz - ze chlopaki tam juz wczesniej fotoradar ustawiali ... :)

[jar1]

He, co tam kodeks...Kodeks jest dla wapniaków:) Liczy się przyjemność! Jeździć szybko dzijeszymi samochodami, to żadna trudność - wolno, to dopiero jest frajda. A jaki wtedy jestem ważny i jaka mam satysfakcję:)

[muju]

jar1>>mozesz sobie jezdzic i 20km/h jezeli

[muju]

jar1>>mozesz sobie jezdzic i 20km/h jezeli Ci to sprawia przyjemnosc,ale nie lewym pasem,bo to poprostu hamstwo,egoizm i nic wiecej.

[Qubric]

Croolik - weź żone na spacer - posadź na miejscu obok kierowcy, rozpędź się do ulubionej prędkości - tylko tak żeby złamać jak najwięcej zakazów.

 

I pier..... w przydrożne drzewo.

 

W łepetynce Ci się poprawi raz na zawsze.

No i jest szansa, że nikogo - poza swoją rodziną, nie zabijesz :))))

[jar1]

"bo to poprostu hamstwo,egoizm i nic wiecej"

No i właśnie, o to tu przecież chodzi, nie? To teraz jest takie trendy;-)

[Qubric]

A jak przyjemnie jest się zatrzymac na lewym pasie - i na kawę wyjść :)))

Niech omijają - łachy nie robią, O!

[muju]

Croolick>>Twoja żona miala racje :-)

[jar1]

Nie no, Qubric, z tą kawą to trochę przesadziłeś;-)

[Qubric]

Jeśli kawa była dobra, to warto się było zatrzymać :)

[Qubric]

muju - a wystarczy zmienić jedną literę

[zyzio]

Kurde dajcie już spokój, bo wątek shodzi na psy....

 

=> Pal 55

Chłopaki ;-) tam czasem stali z suszarką, że z fotoradarem to nie wiedziałem, na szczęście za często tam nie jeżdżę ;-))

A teraz to please podajcie kilka sposobów na walkę z psiakami ;-)):

1. CB radio

2. antyradar

3. folia na tablice

4. odkręcenie tablicy z przodu

5. no właśnie - macie jakieś inne pomysły ??

[Zbig]

6. Siadamy zyziowi na zderzak i mamy parasol ochronny. Jakby jechał za wolno, to poganiamy długimi :-)

[jar1]

Płytka CD zaczepiona do lusterka z audiofilskim wydaniem dzieł teamu sióstr Sisters...:-)

[Zbig]

7. Podobno fotoradar jest w stanie zrobić ostre czytelne zdjęcie do 220 km/h

8. Można też kupić dwukołowca, ich chyba nie łapią, bo nie chcą się błaźnić, jak się żaden nie zatrzyma.

[Croolick]

Qbric szczekałeś coś kundlu czy to tylko wiatr niesie?

 

oki !

włączam ignoruj i już nie zaśmiecam wątku!

Pozdrowienia dla całej reszty!

Croolick

[Qubric]

I maskotka-piesek kiwający głową w rytm jazdy na tylnej półce, miniaturka butów piłkarskich na dźwigni regulacji bocznego lusterka, świecąca naga Barbie obok obrotomierza...

 

A na osłonie przeciwsłonecznej medalik ze Św. Krzysztofem - patronem kierowców (to na wypadek gdyby laickie środki zawiodły :)))

[Qubric]

Sezon polowań na Croolicki ! :)))

[Walery]

zyzio>

ad.1 Polecam szczególnie jak przemieszczasz się nie tylko w mieście, wcale nie musisz kłaść na dachu 2m bata.

ad.3 Kurcze trza by było zobaczyć czy zakładanie folii na tablice jest niezgodne z prawem, jeśli nic tam nie ma to w połączeniu z 1 daje to 99,9999% zabezpieczenia.

[mariusz05]

ciekawe czy wideoradary są czułe tak jak kamery na podczerwień wtedy można podświetlic tablice diodami od pilotów (oczywiście w celu oślepienia fotoradaru)

[Walery]

"ad.3 Kurcze trza by było zobaczyć czy zakładanie folii na tablice jest niezgodne z prawem, jeśli nic tam nie ma to w połączeniu z 1 daje to 99,9999% zabezpieczenia."

Dowiedziałem się - jest:-(

[jozwa maryn]

A co ta folia daje, to robi jak filtr polaryzacyjny, czy jak?

[Walery]

jozwa> filtr polaryzacyjny - zacytuję Janerkę - Dokładnie tak

[jozwa maryn]

He, fajny dowcipasek. A po czym oni poznają że mam nielegalną folię jeśli cały ich kontakt ze mną polegał na tym, że tydzień wcześniej przejechałem obok ich kamery z prędkością 200 km/h i z niewidocznymi tablicami, hę? To chyba jednak dość bezpieczna opcja.