Skocz do zawartości
IGNORED

POWIEDZCIE MI COŚ O UNITRA WS 442 .


SZYBA

Rekomendowane odpowiedzi

AstraF - teraz już wierzę w Ciebie, że będziesz prawdziwym elektrykiem (masz już chrzest bojowy - spalone tranzystory) ;)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Wstaw 10 tam nie jest konieczne az takie horendalne wzmocnienie....w tym układzie poprostu wykorzystywana jest pewna unikalna własnosc struktury krzemowej Vs temperatura..

 

Ale osobiscie sie kiedy bawiłem w wszedzie gdzie sie da powstawiałem BD139/140 grupy 16 i ciut jakby wzmak szybciej wchodził na obroty jakiegos cudu nie było

SZYBA dostałem maila w sumie odpowiedz na niego jest juz wyzej rysunki.....

 

Kurcze na tych fotografiach te potencjometry 1K w sumie wygladaja oki sa lekko utlenione ale nie jakies zgnite czy zielone....( a bywaja i takie i wzmak chodzi)chyba w czasie walki z systemem lekko obrociłes kciukiem czy reka ten jeden z potów sproboj ostroznie ..ostroznie leciutko go ustawic w połozeniu w jakim niby był i moze sie okaze ze problem z niknie..ustawienie pradu spoczynkowego od podstaw dla laika to kłopot dlatego wole abys pierw spróbował regulację na tych co są..zrownaj go z drugim kanałem ..z zasady zawsze były identycznie nastawione...

a może się tak szczęśliwie złożyło że szyba ma woltomierz i by pomierzył spadki napięć na rezystorach emiterowych w obydwu kanałach i później nastawiał na zadane, właściwe napięcie ...

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

ten wzmacniacz mnie zaskakuje - kurde lewa końcówka działa - prawa przestała - niech mi ktoś to wyjaśni - wszystkie nowe tranzystory :( tzn. były nowe bo w prawej końcówce 2Nki są przebite no mnie coś trafi zaraz

po odlączeniu prawej końcówki (wszystkich 2Nek i 3 BD) bezpiecznik trzyma, lewy kanał działa, niech mi ktoś to wyjaśni jak potrafi dlaczego poleciał prawy kanał?!

Nie wiem czy przy prawym coś działałeś ? Czasami tranzystor zaczyna wariować jak się nagrzeje i może dojść do wysadzenia. Jeśli coś robiłeś w prawej końcówce to trzeba bardzo uważać na odizolowanie tranzystorów od radiatora i na takie głupoty jak cyna - żeby nie złączyć przypadkiem tego co nie trzeba. Zawsze jeśli coś robiłem b. uważnie z jakimś kanałem, to po wymianie działał bez zarzutu. Jednym słowem trzeba super dokłądnie popatrzeć na wszystko (raz zdarzyło mi się że wlutowałem "odwrotne" tranzystory :) ). Wzbudzenie raczej należy odrzucić, bo w takim układzie nigdy go nie miałem, owszem było ale wtedy gdy przyśpieszałem końcówkę - wtedy to normalka bo rasuje się do granic możliwości.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

rozkładałem właśnie tą końcówkę i było wszystko git - pasta termoprzewodząca biała (w lewej końcówce jest git) ino pod BD135 w lewej nie dałem pasy a w prawej tak, może coś tu było nie tak - no cóż to będzie ostatnia końcówka - jak nie będzie działać tzn. że trzeba poszukać przyczyny gdzie indziej

..a wiec jest tak cała noc walczyłem z amplitunerem Tosca AWS306 ..miała spalone oba kanały..nie odbierało radio..a raczej odbierało przez 13 minut a potem zanikało..winny był układ scalony UL1200..ale wracma do wzmacniacza ..w toce jest praktycznie identyczny wzmacniacz mocy jak w ws442 rozni sie kilkoma detalami i nizszym napieciem zasilania plus/minus27V..koncowki mocy były tak wypalone ze musiałem wylutowac wszystko co siedziało na druku..łacznie z wysuszonymi kondensatorami 2x4700uF/40 ..po wylutowaniu wziałem miernik rlc kondensator ma datownik 08.89 ..pojemnosc była 1276uF na jednej połówce a na drugiej 2350uF..jezeli ktokolwiek uwaza wymiane duzego kondensatora za błedny pomysł niech uwaznie to przemysli..w koncu powinno byc dwa razy po 4700..

Wymieniłem tez mostek pro forma akurat u mnie były 4 cieniarskie diody 1n5404 w wykonaniu jugolskiej EI..za komuny było w jugolandi takie "coś" co nazywało sie "elektronik industrije"...probowali razem z nasza unitra wskoczyc na słonce...produkowali podróby zachodnich elementów...min 2n6488/91..albo Bd139...jakosc tych elementow była boze ratuj.....niestety wiekszosc unitrowskiego sprzetu była na tym wykonana..co odzwierciedlała sie w ogromnej ilosci napraw serwisowych...takie to były czasy.

 

u mnie po właczeniu jedna z koncówek mocy na wyjsciu ma -0,077V druga jest oki ma 0,013V ta wartosc jest do przyjecia..jestem juz zmeczony i nie chce mi sie dalej grzebac...wydaje mi sie ze albo padł opornik 470ohm w układzie wejsciowym albo którens z bc307b ma jakis problem...do tego jedna strona mocniej sie nagrzewa cos jak u Szyby..poki co skreciłem prad spoczynkowy na zero w poniedziałek sie pomorduje dalej a teraz kurcze ide spac w koncu jest juz prawie 7 rano...

AstraF - pamiętaj żeby przed włączeniem sprawdzić omomierzem czy któryś kolektor nie ma zwarcia do radiatora ! (tak na wszelki wypadek przypominam :) )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Ja z elektroniką mam do czynienia ale tylko tak że jak mam coś a miałem dużo , rozkrkęcam to na najmniejsze częsci czyszcze dokładnie . Polski sprzet ma to że jest tandetnie wykonany ja staram się jak najbardziej poprawić jego wygląd . Teraz dzięki (Piotrek608) czegoś się nauczyłem i szkoda że nie mam nic do pomiarów może też bym się nauczył mieżyć woltomierzem . Te potęcjometry nie są zgnite one są lekko utlenione ale wiem też że napewno , na bank nieruszylem tego bo bym widział i podejrzewam że było by widzać . (AstraF) ja widze że ty ten wzmacniacz katujesz ja tam wole powoli i dokładnie mam czas 20 razy sprawdzam czy wszystko jest dobrze i chyba podejme się wymiany potęcjometrów R523 i R524 ustawie je tak ja jest ustawiony ten prwy co mi się nie grzeje ale to zrobie przed włączeniem wzmaka i zobacze co dalej .

SZYBA, zmierz omomierzem rezystancję potencjometru od prądu spoczynkowego - R524 lub R523, w tym dobrym kanale, nie wylutowując jego, tylko wylutuj jedną nóżkę R522 lub R521, nie wiem, który masz tam kanał zbytnio się grzejący. Będziesz wiedział, jaką miał rezystancję ustawioną, i tak ustawisz nowe potencjometry. Patrz tylko, z której strony ustawiasz, przyglądaj się jak jest na płytce i między którymi nóżkami ma być ta rezystancja, środek i któraś z nóżek zewnętrznych (środek jest też zwarty z którąś z tych nóżek). Prościej się chyba nieda. Lepiej później byłoby sprawdzić spadki napięcia na rezystorach emiterowych (0,47OHM) i wyrównać między kanałami. A pomiarów miernikiem musisz się nauczyć, bo inaczej elektronikiem nie będziesz. Życzę sukcesów w nauce tej trudnej sztuki być elektronikiem.

Wymieniłem potęcjometry i gra zanim przeczytałem wpis od ( panterka ) i zawałiłem bo wymieniłem dwa potęcjometry przed mierzeniem dobrego prawego . Nawet nie wiem czy ma być wzmacniacz włączony czy wyłączony , czy mogą być koumny podłączone w czasie pomiaru . Więc zierzyłem (prawy R542 R540)(lewy R541 R539) i jak wzamcniacz był wyłączony wyszło w czterech 1.3 OHM a jak go załączyłem ale potęcjometr był na zero od głośności (prawy R542 80 mV , R540 80mV) a (lewy R541 2,5mV , R539 8,7mv) ale głośniki miałem włączone a mam dwa inne . Nowe potęcjometry mam ustawione tak jak ten stary prawy który się niegrzał .Co mam robić .

Wymieniłem potęcjometry i gra zanim przeczytałem wpis od ( panterka ) i zawałiłem bo wymieniłem dwa potęcjometry przed mierzeniem dobrego prawego . Nawet nie wiem czy ma być wzmacniacz włączony czy wyłączony , czy mogą być koumny podłączone w czasie pomiaru . Więc zierzyłem (prawy R542 R540)(lewy R541 R539) i jak wzamcniacz był wyłączony wyszło w czterech 1.3 OHM a jak go załączyłem ale potęcjometr był na zero od głośności (prawy R542 80 mV , R540 80mV) a (lewy R541 2,5mV , R539 8,7mv) ale głośniki miałem włączone a mam dwa inne . Nowe potęcjometry mam ustawione tak jak ten stary prawy który się niegrzał .Co mam robić .

 

W czasie pomiaru kolumny maja byc odłączone a gałka głosnosci na zero.

Zara zara pomyslmy..juz sie troche obudziłem ale nie jestem do konca rześki...prawy ci sie grzeje i ma silne spadki napiec na duzych rezystorach..lewy jest zimny i mam małe spadki..pozostaje tak ustawic prawy jak lewy aby spadek był identyczny, lub jak najmniejszy...pozostaje ci leciutko potencjometrm ruszyc w lewo sprawdzic czy rosnie czy spada napiecie i tyle ..na twoim miejscu zrobiłby to bo nie ma jakies logicznej metody...

Ale wczoraj u siebie znalazłem instrukcje serwisową..

k**wa , nie wiem jak to mam zrobić ręce mi opadają nie mam nikogo co mi może tak na miejscu pomóc ... . Może ktoś mi wymaluje gdzie mam przyłorzyć ten miernik i ile te napięcie ma wyjść .

I pisze tam co nastepuje:

punkt 2 regulacja pradu spoczynkowego stopnia koncowego wzmacniacza mocy

pomiar wykonuje sie przy dołaczonym od wzmacniacza obciązeniu i gałce głosnoci na zero tj braku wysterowania.

pomiar nalezy wykonac posrednio przez zmmierzenie spadku napiec na dwoch rezystorach emiterowychr539,r541,r540,r542.

PRAD TEN WINIEN WYNOSIC OKOŁO 20 mA(OKOŁO 20mV SPADKU NAPIECIA NA REZYSTORACH EMITEROWYCH)

regulacje wykonac potencjometrami nastawnymi r523 i r524

a wiec przykładasz miernik nastwiony na miliwolty lub 1 V do punktów K65 i K60 (lewy) oraz K81 i K86(prawy) i tam masz miec 20 mV a regulujesz tymi potencjometrami odpowiednio dla lewego i prawego kanału.. na spokojnie pierw jeden kanał potem drugi

Czegoś tu nie rozumiem.

Jeśli I=U/R, to przy 20mV i 0,47 Ohma wychodzi jakieś 43mA. Przy 20mA mogą być za duże zniekształcenia, ale jak przesadzimy z prądem, to będzie się grzało i przy dłuższym głośniejszym słuchaniu w upalny dzień można łatwo ugotować końcówkę.

Jeśli prąd ma być 20 mA to spadek na jednym oporniku emiterowym powiniemn być około 10 mV. Wydaje mi się, że tak końcówka była projektowana na około 20 mA. Ta wartość powinna już być dobra. Mój wzmacniacz z tranzystorami SanKen ma około 40 mA spoczynkowego i nawet nie są lekko ciepłe. Wydaje mi się że te 2 n też powinny na upartego dać radę z 43 mA.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Więc tak na lewym K60 , K65 mam 18,3 mV , a na prawym K81 , K85 mam 18,4 . Mam też miernik i jak coś możecie mi pisać co mam mierzyć ale tak jak dziecku na ile miernik ustawic i gdzie czerwone i czarne przyłozyć .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.