Skocz do zawartości
IGNORED

Grzebiemy w Yamaha A 960 (i innych podobnych)


pifkoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zamierzam trochę poprzerabiać swoją Yamahe A960 z powodu notorycznych problemów ze stykiem na selektorach wejść oraz wkładek phono. Styk jest marny i to odbija się na dźwięku (lub jego braku). Żadne PR kontakty już nic nie dają zresztą chodzi mi gruntowne i konkretne rozwiązanie i 40letnie styki chcę odesłać na zasłużoną emeryturę. Chcę też podnieść jakość dźwięku i poprawić walory dźwiękowe wzmacniacza.

 

Zamierzam pozbyć się ze wzmacniacza:

1.Tryb Direct oraz Disc phono

2. Regulacja basów oraz wysokich wraz z opcjami 125/500Hz

3. Tryb mono/stereo (kto dzisiaj słucha w mono?)

4. Balans

5. Przełączniki kolumn AB (wyjście na kolumny poprowadzić prosto z przekaźnika do dobrych terminali głośnikowych).

6. Filtry subsonic oraz high.

7. Gniazdo słuchawkowe.

8. Rec out selektor

 

To co po potrzebne (dla mnie) czyli Volume, Loudness oraz selektory wejść i wkładek chcę przenieść do osobnego klocka (coś jak pre tylko że sama pasywka). Selektory chcę wykonać na mikroprzekaźnikach Takamisawy, Ścieżki sygnału poskracać jak się da i pociągnąć dobrym kablem, do tego dobre gniazda RCA. Wyjście z tego cuda chcę poprowadzić prosto na wejście wzmacniacza na płycie głównej. Loudness jako że jest prostym układzikiem chcę skopiować na lepszych elementach a zamiast potencjometru drabinka.

 

Jako że dorobiłem się miernika pojemności, chce też sprawdzić stan elektrolitów i powymieniać je w razie potrzeby (z jednego 7,5mF prawdopodobnie cieknie elektrolit). Do tego jeszcze inna drobna kosmetyka i regulacja prądów i napięć po wszystkim.

 

Ciekaw jestem co o tym myślicie i do diabła dlaczego Volume jest czterosekcyjny?

Bardzo podoba mi się pomysł. Podobne pracę będę wykonywał w swoim soniaczku (bez wycinki balansu itp bo ich fabrycznie nie ma). Zastanawia mnie tylko sens zostawienia laudnes-u.

Ja u siebie akurat chcę selektory wejść zrobić na przekaźnikach, wykorzystując obecne przełączniki do sterowania nimi.

Obecnie kompletuje potrzebne elementy, jak będę po wszystkim zdam relację w swoim temacie jak poszło.

 

Powodzenia

Zaglądałem do serwisówki tego wzmacniacza: nie ma potrzeby wywalania regulacji tonów, etc, to wszystko omijamy właśnie funkcją Direct IN. Przełączanie wejść: najlepiej kup zwykły przełącznik obrotowy, do tego wzmaka tyle wystarczy.

Bardzo podoba mi się pomysł. Podobne pracę będę wykonywał w swoim soniaczku (bez wycinki balansu itp bo ich fabrycznie nie ma). Zastanawia mnie tylko sens zostawienia laudnes-u.

Ja u siebie akurat chcę selektory wejść zrobić na przekaźnikach, wykorzystując obecne przełączniki do sterowania nimi.

Obecnie kompletuje potrzebne elementy, jak będę po wszystkim zdam relację w swoim temacie jak poszło.

 

 

No u mnie nie ma tak lekko, selektory u Yamahy są mechanicznymi popychadłami do tych kulawych przełączników i nie wykorzystam ich do sterowania przekaźnikami.

 

Loudness chcę zostawić, bo tego akurat często używam, u Yamahy to całkiem sprytny i płynnie regulowany wynalazek, na prawdę się przydaje kiedy często słucham wieczorem po cichu, a za dnia głośniej.

U mnie tez jest na tej tasmie do glownego przelocznika na plytce i chce to wykorzystac. Dziala on na zasadzie laczenia pierwszego styku z kolejnym w zaleznosci od tego jak bardzo w prawo przekrecisz galke na froncie.

To co po potrzebne (dla mnie) czyli Volume, Loudness oraz selektory wejść i wkładek chcę przenieść do osobnego klocka (coś jak pre tylko że sama pasywka).

Bez sensu . Dodatkowy kabel , gniazda itd . To wszytko negatywnie wpływa na brzmienie .

Tytuł wątku też dziwny . Nie da się podejść tak samo do tego modelu Yamahy jak i innych " podobnych " . Każdy wzmacniacz należy rozpatrywać indywidualnie .

które potencjometry masz na myśli?

 

Volume w mojej A960 składa się z czerech potencjometrów na jednej osi. Tymczasem w schemacie z serwisówki A960 wynika jakby były tylko dwa... Zdjęcia w necie też wprowadzają mi zamęt w głowie, bo widziałem już kilka wnętrz A960 i każdej potencjometry wyglądają inaczej - w jednej są dwa w innej znów cztery... (nie nie myle z A960 mark II). U mnie wygląda to mniej więcej tak: 22_1186476853.jpg

 

 

Bez sensu . Dodatkowy kabel , gniazda itd . To wszytko negatywnie wpływa na brzmienie .

Tytuł wątku też dziwny . Nie da się podejść tak samo do tego modelu Yamahy jak i innych " podobnych " . Każdy wzmacniacz należy rozpatrywać indywidualnie .

 

Hi-endu z A960 nigdy nie będzie. Wywalenie z obwodu basów, wysokich, balansu, filtrów, przełączników i innych niepotrzebnych kwiatków i tak skróci ścieżkę sygnału o rok świetlny. Przełączniki i selektory w mojej A960 są zwyczajnie zużyte i funkcja np. Direct która w założeniu omija niepotrzebne rzeczy i skraca sygnał i tak nic nie daje, skoro styki są skorodowane i dźwięk dotykając takiego guzika raz cichnie raz gra dobrze, raz nie gra wcale.

 

Sam wzmacniacz od strony elektroniki jest bardzo dobry, ale wszelkie styki proszą się już o wymianę.

 

Dla mnie to bardziej prace konserwacyjne niż zmiany które mają jakimś hajendem zaowocować. I to dotyczy chyba wszystkich urządzeń, gdyż samej elektroniki nie ruszam bo jestem na to za cienki. No może jedynie sprawdzę pojemność elektrolitów i poustawiam prądy.

Napisałeś że selektor i regulacją głośności chcesz przenieść do innego pudła . O tym pisałem .

 

Tak. W A960 Płytka z RCA In (oraz selektrorami i pre phono), volume oraz loudness - są w zupełnie różnych miejscach i kable lecą tam i z powrotem po całym wzmacniaczu. W osobnym pudle które stało by nad wzmacniaczem można by faktycznie mocno skrócić ścieżki sygnału.

 

Obecnie sygnał pokonuje taką drogę:

 

Wejście

Przełącznik Rec Out selektor

Przełącznik Input selektor

Przełącznik Disc Direct

Potencjometr Volume

Przełącznik Main Direct

Przełącznik Subsonic Filter

Potencjometr Bass

Potencjometr Treble

Przełącznik Hi Filter

Przełącznik Mono Stereo

Potencjometr Loudness

Przełącznik Main Direct

Potencjometr Balans

 

i dopiero na wejście wzmacniacza. Masakra. Jest co skracać, jest co wyrzucać, a tyle styków i potencjometrów na pewno też ma wpływ na dźwięk (zwłaszcza czterdziestoletnich).

W osobnym pudle które stało by nad wzmacniaczem można by faktycznie mocno skrócić ścieżki sygnału.

Dalej nie rozumiem po co oddzielne pudło ?

Wywal co się da i zrób to w jednym pudle wzmacniacza .

 

Tu masz przykład purystycznego selektora wejść .

Przekaźniki nóżkami wlutowane w gniazda

Ciekawa sprawa z tymi przekaźnikami w gniazdach, choć tu widzę nie mają jeszcze zasilania, więc kabli na pewno przybędzie.

 

Zerknij jak wygląda wnętrze A960, na płytce z gniazdami RCA są selektory i pre phono. Płytkę, fabryczne gniazda i selektory można by wywalić, ale nie wiem co wtedy z phono pre. No i potencjometru nie da się chyba zrobić tutaj na przedłużce, bo radiator stoi po drodze...

 

6216027400_1321732642.jpg

Co do potencjometru, moze ktos juz w nim go wymienial i wlozyl co bylo pod reka. Wdzystkie 4 potencjometry sa wykorzystane?

Widzialem takie poczworne potencjometry w sprzetach z balansem na jednej osi z volume.

Volume w mojej A960 składa się z czerech potencjometrów na jednej osi. Tymczasem w schemacie z serwisówki A960 wynika jakby były tylko dwa...

Bo zwykle w serwisówkach masz schemat jednego kanalu, drugi rzecz jasna jest identyczny.

Co do potencjometru, moze ktos juz w nim go wymienial i wlozyl co bylo pod reka. Wdzystkie 4 potencjometry sa wykorzystane?

Widzialem takie poczworne potencjometry w sprzetach z balansem na jednej osi z volume.

 

Tak, wszystkie cztery są wykorzystane. Oznaczenie na całości to: 60kohm YX2, 200kohm CX2. Potencjometr fabryczny, nic nie grzebane (jeszcze :-) ). Balans ma osobny potencjometr suwakowy w innym miejscu.

 

Dziwny ten selektor z przekaźnikami na gniazdach. Pomysł dobry, ale gniazda izolowane, mimo to podłączone do masy obudowy. Może brumić.

 

Faktycznie ktoś izolował żeby potem to i tak to do obudowy podłączyć. Dziwadełko. Prowadzenie mas u siebie zachowałbym jak w oryginale, inaczej brum na własne życzenie.

 

Bo zwykle w serwisówkach masz schemat jednego kanalu, drugi rzecz jasna jest identyczny.

 

Nie, serwisówka przedstawia oba kanały, i są na nim potki 60kohm. Nie mogę rozgryźć tych 2x 200kohm.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Im dłużej tym próbuje to rozgryźć, tym bardziej nie rozumiem.

 

W oryginale A960 są dwa potencjometry Volume (LR) 60kohm. Tak też jest w instrukcji serwisowej.

 

U mnie są 4 i wszystko wskazuje na to, że jest to jak najbardziej fabryczny wynalazek (sposób montażu, okablowanie itp.)

 

Ten cztero-sekcyjny Potencjomentr ma oznaczenie 60kohm YX2, 200kohm CX2.

 

Po pomiarach omomierzem (bez odpinania okablowania) - te dwa wewnętrzne potki od strony panelu czołowego wskazują ok. 40kohm przy Volume "0" i powolutku zmiejszają opór przy dodawaniu głośności na początku, przy Volume odkręconym już mocno - opór tracą bardzo szybko. Podłączone są jak w fabrycznym schemacie blokowym czyli zaraz za selektorami.

 

Te dwa ostanie potki wskazują ok. 80kohm przy Volume "0" i ich opór spada bardzo szybko by na połowie głośności już wskazywać 0 ohm. I ich właśnie nie ma na schemacie. Podłączone są na samym końcu ścieżki sygnału, jeszcze za potencjometrem balansu. Nie ma ich w schemacie blokowym, nie ma ich w schemacie elektrycznym serwisówki.

 

Czemu one służą te ostatnie, czy spotkaliście się z takimi rozwiązaniami? Chyba podobnie (ale nie identycznie) jest w A960 II..

Nie, loudness ma swój potencjometr suwakowy i płytkę zupełnie gdzie indziej. Nie wiem gdzie zauważyłeś brak odczepu, wszystkie pracują w zupełnie standardowych układach. Wejście do masy przez potek, odczep prowadzi sygnał dalej

Jeżeli chodzi o loudnes, to raczej standardem jest układ z odczepem na potencjometrze volume. A tego odczepu na schemacie z twojego postu nr 19 nie ma.

Jesteś pewien, że wartości tych dodatkowych potencjometrów to 200 kOhm? A może jednak 100 kOhm?

Kuzyn murzyna

Nie, loudness ma swój potencjometr suwakowy i płytkę zupełnie gdzie indziej. Loudness jest układem szeregowym bez połączenia z potencjometrami Volume. Zamieszczę schemat blokowy jak to wygląda:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możliwe, że te potencjometry mają spowodować bardziej "spokojne" działanie volume. W sprzętach stereo najczęściej jest tak, że do godz 9 działa bardzo szybko (szybko zwiększa się głośność), przez co jest mniejsza dokładność jego ustawienia przy cichym słuchaniu. Ale to tylko moje domniemanie.

Ciekawa sprawa z tymi przekaźnikami w gniazdach, choć tu widzę nie mają jeszcze zasilania, więc kabli na pewno przybędzie.

 

Przekaźniki są połączone - wyprowadzone sygnały jako wspólna szyna ( od wewnątrz ) oraz " minusy " wszystkich przekaźników ( drucik jest tak cienki że go nie widać ) . Oczywiście nie obyło się bez osobnych przewodów po żyle do każdego przekaźnika . Ale nie o to chodzi , chodzi o maksymalne skrócenie scieżki sygnałowej z jak najmniejszą ilością lutów .

Dziwny ten selektor z przekaźnikami na gniazdach. Pomysł dobry, ale gniazda izolowane, mimo to podłączone do masy obudowy. Może brumić.

 

Punkt masy musi być gdzieś połączony z obudową i to jest ten punkt bez pętli masy .

Wzmacniacz nie miał grama przydźwięku ;)

Jako że są A960 z tylko dwoma potkami Volume co widać choćby w poście nr 15, tak też stoi w serwisówce, czy mogę się pozbyć tych dwóch ostatnich 200kohm CX2 - bez ryzyka uszkodzenia lub upalenia czegoś ?

 

Zawsze to dwie psuje dźwięku mniej... no i mniej połączeń po drodze.

 

Mierzyłem też kondensatory główne (bez wylutu) i oto co wyszło - siedzą tam 4x 7500uF a pomiary wykazały 2x 13000uF i 2x 10000uF +-2%. Jak to rozumieć? ....

za 74zł.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Napisz proszę coś więcej o mierzeniu pojemności jeśli to nie problem. Przy mniejszych pojemnościach (do 2200uF) radził sobie nieźle i wskazywał tyle i na kondkach było napisane...

 

Dopiero teraz na tych 7500uF wskazuje głupoty. Chyba że znaczenie ma że kondensatory mierzyłem nie wylutowane z płyty. Miernik ma zakres do 20mF czyli 7,5mF powinny się w nim mieścić i to z zapasem. Pomiar też był podejrzanie podobny dla obu kanałów czyli nie są to jakieś całkiem bzdury...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jako że są A960 z tylko dwoma potkami Volume co widać choćby w poście nr 15, tak też stoi w serwisówce, czy mogę się pozbyć tych dwóch ostatnich 200kohm CX2 - bez ryzyka uszkodzenia lub upalenia czegoś ?

 

 

 

Mam wrażenie, że nie masz Yamahy a-960 tylko A960 MkII. Jak pamiętam tam będzie poczwórny potencjometr i inna serwisówka. Dobrze poszukaj

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.