Skocz do zawartości
IGNORED

Zestawienie nad c370 marantz PM-7000/8000 , PM-68/78


mad'afaka

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś zestawiał wymienione w temacie w swojej domowej konfiguracji? Potrzebuje kilku opinii. Ja odebrałem PMki jako grające z troszkę większym mułem ale za to bardziej obfitym dołem, ale są to spostrzeżenia z różnych konfigów. Interesuje mnie też czy budują wyraźnie rózniącą się scenę? Na czym lepiej odbieracie rocka?

bezsprzecznie segment cenowy jak i "budżetowy" - wiadomo ten sam - odmienne szkoły brzmienia.

Wiadomo budowa, parametry mówią zdecydowanie za nadem (jak i opinie na wg mnie bardzo miarodajnym stereophile.com), w moim odczuciu za maranztezm lepiej dociążony dół (znaczace przy ostrzejszej muzie) i totalnie subiektywnie wydaje mi się, że marantz bardziej wybacza słabsze realizacje. Czekam na jakieś zbiorcze opinie, z góry dziękuję.

Nad 370 to dobra konstrukcja ale bardziej nadająca się do lazzy i spokojnego grania niż do rocka gdzie liczy się szybka perkusja, gitara.

marantz to przereklamowana firma marketowa która lepiej wygląda niż gra z wyjątkiem wyższych modeli.

Do rocka metalu polecam coś z wysokim DF np rotel.

Przy zestawieniu nad c370 vs rotel ra-980 ten drugi moim zdaniem gra lepiej.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Nie wiem co tu bardziej przereklamowane. Marantz czy NAD, w kazdym watku czyta sie tylko o NADach. Ja mialem C320 i C356BEE i zaden mnie nie powalil. Pomine juz tu stylistyke ze stodoly.

?👈

Dokładnie zgadzam się z kolegą,jaki marketowy chłam,Marantz przynajmniej,robił piękne klocki,nowsze już nie tak solidne,ale nadal są to dobrze wydane pieniądze,Nad jest tu na forum strasznie polecany głównie za sprawą Q21 ,ale prawda jest taka,że to brzydactwo,jak wygląda tak gra,potencjometry,padają,gra nie równo na kanałach,brak mu kultury,oprócz dobrej mocy nie ma nic czym może się poszczycić.Brak mu duszy,taki wzmacniacz jakich setki,wyróżnia się brzydotą,kolor szary to mistrzostwo świata.

Miałem i wzmacniacze,cd,i amplitunery Nada,nigdy więcej,podobnie sprawa się ma do Cambridge Audio. Marantz,Denon,Sony.Pioneer to typowe Japończyki nie swą to klocki dla audiofilów,ale mają sporo perełek wśród swoich klocków.Fajne MF,AA,Rega,a tu ciągle Nad.Q21 ma chyba największą prowizje że tak je promuje.Ostatni Nad jaki u mnie gościł to 372,ciągle problemy z selektorem,nie szło tego słuchać cicho,bo lewy kanał milczał jak prawy był mocno słyszalny.Po nim zawitał u mnie PM 8000 i ten piecyk zagrał przy nim jak profesor.

Miałem i wzmacniacze,cd,i amplitunery Nada,nigdy więcej

Trąbię o tym od dawna . Fabryczne szare NADy to kupa jest . Jeszcze jakoś dają rady jako same końcówki . Niektóre modele warte są zainwestowania ale po modyfikacji .

,podobnie sprawa się ma do Cambridge Audio. Marantz,Denon,Sony.Pioneer

,ale mają sporo perełek wśród swoich klocków

No właśnie . Ostatni PD50 Pioneera czy PMA2020AE mogą wielu " audiofilskim " klockom pokazać środkowy palec .

.Fajne MF,AA,Rega,a tu ciągle Nad

Też mają dobre i kiepskie klocki ;)

.Ostatni Nad jaki u mnie gościł to 372,ciągle problemy z selektorem,nie szło tego słuchać cicho,bo lewy kanał milczał jak prawy był mocno słyszalny

Od zawsze odradzam serie C37X . Są bardziej zawodne od niższych modeli , ale ludziska i tak swoje wiedzą lepiej ...

 

 

Mad'afaka - poszukaj złożonej forumowej Ugody + DAC z regulacją głośności .

Trąbię o tym od dawna . Fabryczne szare NADy to kupa jest . Jeszcze jakoś dają rady jako same końcówki . Niektóre modele warte są zainwestowania ale po modyfikacji .

 

 

No właśnie . Ostatni PD50 Pioneera czy PMA2020AE mogą wielu " audiofilskim " klockom pokazać środkowy palec .

 

Też mają dobre i kiepskie klocki ;)

 

Od zawsze odradzam serie C37X . Są bardziej zawodne od niższych modeli , ale ludziska i tak swoje wiedzą lepiej ...

 

 

Mad'afaka - poszukaj złożonej forumowej Ugody + DAC z regulacją głośności .

Wiem że kolega przerabia te Nady szczególnie 320 bee,i że to gra zdecydowanie lepiej,mówili mi koledzy z forum,nie każdy jednak chce wzmacniacz modyfikowany,a szkoda,fabrycznie Nady to kiszka,i tyle w temacie,dac na ich pokładzie nic nie daje,bo to marne przetworniki.

Prawda stylistyka NAD'a szara, prosta i nudna:) Z nowszych słyszałem tylko tego najniższego z serii i to nie u siebie - pompowany dźwięk. Daleko mu do c370, na obrone c370 - to IMo równo grający klocek (przynajmniej w połączeniu z naprawdę liniowo grającymi kolumienkami zaph sr71, ma dużo mocy, fajna dynamikę - świetnie wypada w spokojnej muzyce i dobrze nagranych albumach, ale przy ostrzejszym brzmieniu potrafi pokazać swój miękki dół - i mi chyba tej twardości brakuje - szczególnie przy stopie perkusji) . Ponadto jeszcze słyszałem c372 - tam już bułka na basie i "ciepławe zamulanie" - właśnie dołem najbardziej różni się od c370 (stad chyba właśnie opinie o przewalonym dole nadów:)).

Co do zawodności - tak po prostu działaja wszytstkie nowe klocki - maja popracować 3-5 lat i paść, ewentualnie padaja moduły zaraz po upływie gwarancji - serwisuj, naprawiaj płać - marketing rządzi wszędzie. Szare nady - c370, c350 i c320 się chyba nie psują aż tak - ja ze swoim żadnych problemów (mam z dobrego źródła i polskiej dystrybucji i cdka i wzmaka - miałem kontakt z poprzednimi właścicielami telefoniczny przy zakupach i ni byli to handlowcy ). PM7000/8000 to nie jest erówne granie - raczej takie mocno dociążone - zastanawiam się tylko jak wypadnie z zaphami.

Ktoś rzucił jakimś starszym wyższym rotelem - może rzeczywiście to opcja i nie zabije mnie jednak wysokimi (jak to miało miejsce przy moim pierwszym spotkaniu z rotelem:))

nad, marantz rotel, cambridge, sony - fakt to wszystko jedna i ta sama półka budżetowa ale z czegoś trzeba wybrać, żeby nie płacić 5k za używany klocek.

 

Ugoda - estra pomysł - chętnie bym spróbował ale ostatnio nie mam czasu siedzieć z lutownicą, jak mam coś wolne wolę zgasić światło i posłuchać muzyki.

 

P.S Aha i najwązniejsze - nie jestem audiofilem, wiec audifilski wzmak mi nie potrzebny.

Nie ma jednak złotego środka za 2 -3 tyś lepsze i to zdecydowanie są lampy,ale to jednak nie koniec wydatku,bo lampy trzeba zmieniać co jakiś czas,i nie jest to tanie,wzmacniacze te mają też mankamenty,każdy jest inny chińskie wykonanie zostawia wiele do życzenia,miałem Music Angela 800

fajny,mocny,ale brumiał,i czym dłużej go miałem tym bardziej mnie to denerwowało,zakłócenia sieciowe.,ale nas początku bardzo mi się podobał,podobnie było z Yaqinem,trzeba iść na kompromis.

Do rocka metalu polecam coś z wysokim DF np rotel.

DF to mit, znam wzmacniacze z bardzo niskim DF ktore kontrolowaly kolumny lepiej od wzmacniaczy z DF 1000 i wyzszym.

Nie ma jednak złotego środka za 2 -3 tyś lepsze i to zdecydowanie są lampy

 

a to dlatego że...?

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Nie ma jednak złotego środka za 2 -3 tyś lepsze i to zdecydowanie są lampy

 

Nie ni przyjacielu? Lampy do ostrej muzyki?? Zapomnij - nie mój klimat.

Na ASie w tym roku po raz kolejny próbwoałem dac się przekonać do lamp nawet wziąłem płytkę Tool aenima i Lateralus aby się przekonać jak brzmi metal na lampach - nawet na zestawie za ok 500k "metal" brzmiał w moim odczuciu słabo. Może to akurat za sprawą tych konkretnych lamp, ale dalej już nie próbowałem dawać płytki toola tam gdzie były lampy.

Wiem że kolega przerabia te Nady szczególnie 320 bee,i że to gra zdecydowanie lepiej,mówili mi koledzy z forum,nie każdy jednak chce wzmacniacz modyfikowany,a szkoda

Jak zawsze problemem jest kasa ale i też rozsądek . Jak ktoś ma około 1000zł na wzmacniacz to w tej cenie lepszego nic nie kupi . Jak ma nawet wyraźnie więcej to różnicę w kasie lepiej dołożyć do lepszych kolumn , źródła czy nawet kabli .

Kwestia też zaufania ( jakość , niezawodność , solidność , gwarancja , wsparcie w kompletowaniu systemu i wsparcie po gwarancji oraz ciągły kontakt z klientem ) a jak widać przy 120 sztukach jeszcze nikt mnie na forum nie zjadł ( a wielu ma chętkę ) za jakieś problemy a robię je od 2007r

I najważniejsza kwestia i pytanie czy taki wzmacniacz jest później odsprzeda-walny .

Z tego co widziałem przez te lata to widziałem 3 sztuki w odsprzedaży i wszystkie 3 poszły w ciągu kilku dni . Na 120 sztuk , 3 sztuki w odsprzedaży o czymś świadczą .

Cen nie znam ale nawet jak przy wzmacniaczu za 1000zł ktoś po jakimś dłuższym czasie nawet straci 100-300zł to nie straci 50% wartości nowego wzmacniacza , kosztującego 4000zł i grającego na podobnym poziomie .

 

Nie jest to ani reklama ani chęć naciągania bo klientów mi nie brakuje ale powyższy wpis tyczy sie wszelkich urządzeń poddanych modyfikacjom i warto mieć go na uwadze .

 

Nie ni przyjacielu? Lampy do ostrej muzyki?? Zapomnij - nie mój klimat.

Yaqin MC-100B . Ma moc jak dobra integra . Z lampami Ken Rad gra łagodnie jak baranek a z Metal Base jest żyleta . Jeden wzmacniacz a można uzyskać całkiem inne jego brzmienie tylko poprzez wymianę lamp sterujących .

Jak ktoś ma około 1000zł na wzmacniacz to w tej cenie lepszego nic nie kupi .

Trzeba tylko dopisać, jeśli komuś pasuje granie Nada i ma małe łatwe do wysterowania i niewymagające względem mocy kolumny.

Trzeba tylko dopisać, jeśli komuś pasuje granie Nada

Dlatego zainteresowanym służę pomocą w doborze całego systemu .

a i ma małe łatwe do wysterowania i niewymagające względem mocy kolumny.

Taki C320 spokojnie wystarczy do normalnego słuchania muzyki i napędzi wiele kolumn z zakresu cenowego z którym będzie łączony .

Kwestia czy priorytetem jest jakość przy wystarczającej " ilości " czy ilość a jeżeli piszemy o jakości i ilości to ceny zaczynają się od około 5000zł za klocek używany , często z niewiadomego źródła i oczywiście bez gwarancji ...

Temat rzeka .

No właśnie mi granie c370całkiem pasuje -)przy każdej możliwej okazji mówię, że nei wiem skąd się biorą narzekania na przebasowione brzmienie c370 - ten wzmak naprawdę gra dosyć neutralnie lekko wysuniętą średnicą)szczególnie przy dobrze zrealizowanych płytach, ale wziąłbym też coś innego na spróbowanie "innego" brzmienia u siebie, już wiem na przykład , że niskie MFy są nie dla mnie - Elektra E10. Ludzie mówią, że NADy i Marantze to zamulacze - polecam posłuchać elektry:P.

Szczerze na c370 brakuje mi czasem mięsa w mocniejszych utworach - ale to na niektórych płytach - np: jak odpalam gorsze krążki IRON maiden - za chwile zarzucam Toola aenima, lateralus i niczgeo nie brakuje - mogę bez skupienia śledzić perkę, zarzucam flojdwy mur i nie brakuje niczego stereo, przestrzeń ekstra (zasługa zaphów) zastanawiam się czy można solidnie i lepiej w podobnej kasie. Niby jest c372 ale tam się robi ciepło i za ciepło i kluskowato.

Kiedyś mi się podobało brzmienie naimow - ostatnio się na nim przejechałem - do tego budowa, która nie jest warta takiej kasy. Krella się boje, że dostanę jakiś szrot zjężdzony jak niemiecka taksówka.

Kręcą mnie wzmaki z symetryczną budową i spora pojemnością na zasilaniu (uważam, że dobre zasilanie to podstawa) - słyszałem,że denki PMA - 1500 R/AE i 2000 R/AE, to ostatnie serie dobrze grających i nie psujących się wzmaków denona, nie wiem jak się mają brzmieniem do starszych denonów - bo tamte mi się podobały:) (słyszałem 1060 i 860)

Mam trochę kasy wiec mogę kupić kilka wzmaków na spokojniejsze odłsłuchy w domu i sprzedać to co mi nie podejdzie (salonowe osłuchy mi nie podchodzą).

Nie chce też wątkiem wywoływać przepychanek, licze na ciekawe propozycje a nei szturchanie się wzajemnie - fajne jeśli ktoś zarzuci konkretny model i to czego się można po nim spodziewać zamiast komentować post poprzedniego kolegi i pisząc na jakim słabym sprzęcie słucha (każdy ma swój gust - gdyby tak nie było zabijalibyśmy się o jedną babę i jeździli identycznymi samochodami :)).

Kręcą mnie wzmaki z symetryczną budową i spora pojemnością na zasilaniu (uważam, że dobre zasilanie to podstawa)

To nie jestem sam w tym uwielbieniu dla konkretnej budowy wzmacniaczy ;p

No właśnie mi granie c370całkiem pasuje -)

Zanim go sprzedasz kup pasywną drabinkę gdzieś na forum i wepnij się z CD wprost na jego końcówkę .

Szczerze na c370 brakuje mi czasem mięsa w mocniejszych utworach

Ograniczeniem będą kolumny Zapha . Do tego trzeba większych przetworników . To samo tyczy się wielkich pojemności czy mocy .

2way to tylko 2 way .

słyszałem,że denki PMA - 1500 R/AE i 2000 R/AE, to ostatnie serie dobrze grających i nie psujących się wzmaków denona, nie wiem jak się mają brzmieniem do starszych denonów - bo tamte mi się podobały:) (słyszałem 1060 i 860)

Mam PMA2020AE i ten pokazał środkowego palca wielu audiofilskim wzmakom . Nie tylko graniem ale funkcjonalnością i jakością wykonania w środku i na zewnątrz .

Mam trochę kasy wiec mogę kupić kilka wzmaków na spokojniejsze odłsłuchy w domu i sprzedać to co mi nie podejdzie (salonowe osłuchy mi nie podchodzą).

Jak chcesz wskoczyć na bardzo wysoki poziom to kup tego PMA2020AE tyle że w tym przypadku Twoje CD i kolumny będą dla niego dużym ograniczeniem ale zostaniesz z myślą że wzmak masz docelowy i jak będziesz chciał coś zmieniać to nie wzmacniacz ;)

Nic innego , tak ciekawego nie widzę na rynku . Zresztą gdyby było to bym na nim nie grał . A tak gram i nawet nie myślę o jakiejkolwiek zmianie .

Aha !

Ma świetny preamp gramofonowy . Może zarazisz się winylem i w jego przypadku wystarczy parę stów na dobrze z nim grający drapak ;)

Podobno Rki grają lepiej niż nowości. Bardziej średnicą, warto zawsze spróbować. Już się kontaktowałem zresztą z twórcą aukcji - sprzęt poszedł inną drogą:)

 

Zaphami ludzie grają na naprawde drogich klockahc i nie myślą o ich wymianie:)

Ale ja już trochę myślę na przyszłość:):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

albo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - przy większym pomieszczeniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobno Rki grają lepiej niż nowości

No i dlatego pojawiają się często w SH za taką kwotę i nie schodzą od ręki .

 

Zaphami ludzie grają na naprawde drogich klockahc i nie myślą o ich wymianie:)

Niech grają . Kiedyś do jamników z targu ludzie tez wkładali głowice Alpsa w ich cenie i grali na kasetach droższych od nich samych .

Nie twierdze że są złe . Dobre kolumny do dobrej zabawy ale dzisiaj jest masa świetnych kolumn używanych a i jest kilka nowości w cenach poddających wątpliwość DIY .

Nie ma w sieci takich bardzo dobrych i darmowych projektów większych od 2 way .

Może Harpia DIY , Hurricane i cisza ...

 

Już Ci kiedyś pisałem .

Troelsa projekty nie są dobrze pomierzone.

Zaph ZRT na dzień dzisiejszy też nie są warte inwestycji .

No i dlatego pojawiają się często w SH za taką kwotę i nie schodzą od ręki .

 

Nie wiem po co ironizujesz.

Sam wiesz, że ze stereo jest jak z samochodami, nikt nie kupuje nowego aby zaraz sprzedać. Jak popełnił błąd i mu się nie podoba - oddaje do sklepu (ma takie prawo;)). Jak mu pasi zostawia na 2-3 lata i potem sprzedaje:) Jak z samochodami, taka kultura z zachodu.

Zobacz chociażby taki merc w124, przecież to był świetny wóz a ile go na rynku wtórnym:)?

Ja przyznam szczerze, że ani w stereo ani w samochód nie władowałbym pięniędzy na nowy produkt.

 

Co do kolumn nie mam aż takiego doświadczenia słyszałem ich trochę ale mało modeli w swoim konfigu, nie będę więc mieszał.

Ale często jak cyztam recenzję i widze w kolumnie bas podbity o 4dB a ludzie narzekają i zwalaja winę na wzmaka o podbiciu 0,3 dB to mnie krew zalewa:) Prawda to nie każdy lubi liniowe granie, takie są gusta.

wpisem o denonie nie chciałem CI dokuczyć, powtarzam co usłyszałem i co wyczytałem na "zamagranicznych" postach. Sam poluję na wyższego denka PMA (budowa i jakość elementów robi na mnie ogromne wrażenie), ale na nowego zwyczajnie sobie nie pozwolę ze względów finansowych - wolałbym sieknąć kolumny na lepszych przetwornikach.

Nie wiem po co ironizujesz.

Krell 400XI czy KAV300 w pewnym stanie schodzi od ręki .

 

Zobacz chociażby taki merc w124, przecież to był świetny wóz a ile go na rynku wtórnym:)?

Na rynku wtórnym 99% W124 to ruiny Mercedesa W124 . Poszukaj sobie ile kosztuje taki zadbany z niewielkim przebiegiem .

 

Co do kolumn nie mam aż takiego doświadczenia słyszałem ich trochę ale mało modeli w swoim konfigu, nie będę więc mieszał.

Ale często jak cyztam recenzję i widze w kolumnie bas podbity o 4dB a ludzie narzekają i zwalaja winę na wzmaka o podbiciu 0,3 dB to mnie krew zalewa:) Prawda to nie każdy lubi liniowe granie, takie są gusta.

Tu nawet nie chodzi o liniowe granie ale perfekcyjne dobranie i zszycie głośników w przypadku Troelsa czy zamulone granie nacinanego Scana w ZRT . Tego się nie przeskoczy .

 

wpisem o denonie nie chciałem CI dokuczyć

Niczym mi nie dokuczasz .

 

wolałbym sieknąć kolumny na lepszych przetwornikach.

Lepsze przetworniki nie oznaczają lepszych kolumn . Przykład Harpia czy Audio Physic ...

Ok , tyle z mojej strony .

Wyświetl postUżytkownik mad dnia 17.11.2014 - 23:40 napisał

Zobacz chociażby taki merc w124, przecież to był świetny wóz a ile go na rynku wtórnym:)?

Na rynku wtórnym 99% W124 to ruiny Mercedesa W124 . Poszukaj sobie ile kosztuje taki zadbany z niewielkim przebiegiem .

 

Dlatego włąśnie po wypowiedzi dodałem "uśmieszek" :) A tak abstrahując od przesłania - nie przebieg jest zmorą tego samochodu a korozja (i to, że większość na naszym rynku to spawane z 2 albo trzech egzemplarzy:))

 

Wyświetl postUżytkownik mad dnia 17.11.2014 - 23:40 napisał

wolałbym sieknąć kolumny na lepszych przetwornikach.

Lepsze przetworniki nie oznaczają lepszych kolumn . Przykład Harpia czy Audio Physic ...

Ok , tyle z mojej strony .

 

AP Tempo - w tamtym roku słysząłem na asie - rewelacja, w tym roku classic 20 - tragedia przez subsoniczny dół i dizurę na wyższym basie (brak kopa a strasznie pompowane zejście - totalnie mi nie podasowało).

 

A co do DIY dlatego wybrałem konstrukcję 2w, łatwiejsza, prostsza do pomierzenia i zaprojektowania (sr71 uważam za mega udane), oczywiście typowe braki 2w nie ominie się - nie ma najgłebszego basu ale kontrabas oddają naprawdę w porządku:)

A co do ZRTka, Ty przypadkiem zamulenia nie uzyskałeś zbytnim wytłumieniem i powiększeniem objętości o jakieś 30% względem oryginału?

A co do ZRTka, Ty przypadkiem zamulenia nie uzyskałeś zbytnim wytłumieniem i powiększeniem objętości o jakieś 30% względem oryginału?

Objętość to dałem właśnie mniejszą od oryginału a optymalne uważam 30 litrów ( miałem 33 ) . Miałem też wersje właśnie 30 litrów . Tu chodzi o sam głośnik . Bas OK ale średnica jest matowa . Tak grają ten nacinane 18tki Scana jak grają w 2 way . Węglowe grają lepiej ale nie takim basem ...

Ale to nie temat o wzmacniaczach ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.