Prepersi czyli ludzie ponoć przygotowani do przetrwania każdej wojny a nawet końca świata, czyżby ?

[Krak_oN]

Tak jak w temacie, rośnie w Polsce i na świecie liczba osób które twierdzą że mają na tyle zapasów (nawet dla kilkudziesięciu osób przez wiele lat) i wiedzy że są w stanie przetrwać praktycznie każdy konflikt wojenny, rewolucję oraz każde inne klęski, he he tyle tylko że moim zdaniem są ofiarami marketingu adresowanego przez sprzedawców dedykowanego im asortymentu ponieważ w razie zagłady głodowej w okolicy państwo (zna ich dokładne adresy) przyśle jednostki specjalne i wydobędzie choćby i z bunkrów (to nie jest naprawdę żaden problem przy odpowiednim sprzęcie) te wszystkie wasze zapasy i rozda sobie i ludziom a jeżeli chodzi o wojnę to dla obcego wojska opanowanie twierdzy jakiegoś gościa co ma 1500 siekier i kilkanaście strzelb myśliwskich i kusz i łuków to jest śmiech na sali a jak bardzo będą chcieli wejść do choćby najgrubszego betonowego podziemnego bunkra, to możecie być pewni że dla saperów będzie to tylko chwilka.

[Jaro_747]

Według mnie to hobby jak każde inne, no może lepsze od wielu innych bo nieszkodliwe i napędzające koniunkturę. Prawie jak audiofilia ;-). Ciekawe, co z prądem? Jakaś elektrownia wodna byłaby niezła, albo ogniwa fotowoltaiczne.

[muls]

ee tam.System jest złozony.Pare agregatów, pare piwnic, tony zywnosci.Widzialem ale nie wchodze.Lepiej kupic dwa litry czystej i wypic w trakcie.... haustem

[antymalkontent]

To tylko biznes.

[Krak_oN]

....ee tam.System jest złozony.Pare agregatów, pare piwnic, tony zywnosc...

 

Złożony czy nie złożony, to i tak pierwsza kwestia jest taka że w razie wojny przychodzi wezwanie (no i oczywiście wszystkie pojazdy terenowe przechodzą automatycznie na rzecz wojska), no a jak się nie zgłosisz to wtedy przychodzą po ciebie (to jest pewnik) a jeśli zrobisz z domu twierdzę i stawisz jakikolwiek opór to wtedy będziesz miał pewny desant jednostek specjalnych, no a w przypadku jakiejś ogromnej klęski głodu to tak samo każdy będzie miał obowiązkową tzw inwentaryzację.

[DeeS]

Aż nastanie w końcu ten koniec. Tylko drzwi będą wtedy zamknięte :)

[muls]

nie wiem tylko czy w przypadku takiej wojny do jakiej oni sie przygotowuja ktos jeszcze bedzie chodził do kogoś??

[Włodzimierz]

Dla mnie jest to kolejny przykład bezrefleksyjnego importu zachodnich "technologii".

[muls]

lepiej skonczyc na wschodnich w ziemiance.

[Włodzimierz]

lepiej skonczyc na wschodnich w ziemiance.

 

Przynajmniej można skończyć taniej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krak_oN]

nie wiem tylko czy w przypadku takiej wojny do jakiej oni sie przygotowuja ktos jeszcze bedzie chodził do kogoś??

 

No jak to nie przecież wtedy zwłaszcza będą chodzić (wtedy na pewno nikogo nie pominą), przecież oni tylko wszystko przygotowują, zarządzają, planują itp ale do zadań praktycznych będą wyciągać wszystkich rezerwistów choćby i (a nawet zwłaszcza) z największych twierdz i bunkrów. Poza tym takie twierdze i bunkry zostaną wtedy bardzo dokładnie sprawdzone/zrewidowane na wypadek przygotowań dywersyjnych lub tajnych magazynów na rzecz wroga itp. Tak że myślę że jak ktoś zrobi naprawdę mocny podziemny bunkier to w pierwszej kolejności będzie do sprawdzenia i wtedy bardzo szybko przywiozą odpowiednie maszyny, dzisiaj to naprawdę nie jest nawet najmniejszy problem z dostaniem się do wnętrza takiego bunkra.

[muls]

tyle ze niekoniecznie bedziesz wiedzial gdzie to jest.A nabór to bedzie iluzja.

[DeeS]

Ja zamawiam ten srebrny sygnet z jednorożcem i mlot kowalski pneumatyczny. Zanim ubiegną mnie inni w swej żądzy przetrwania końca świat.

[Krak_oN]

tyle ze niekoniecznie bedziesz wiedzial gdzie to jest.A nabór to bedzie iluzja.

 

Nawet jak ktoś będzie naprawdę bardzo sprytny w ukryciu i przygotowaniu takiej kryjówki, to musi wiedzieć że będą wtedy wszystkich w okolicy wypytywać (być może już w sklepach (forach) tego typu są odpowiednie wtyki a może nawet po to są aby wyłapać kto ma takie potencjalne zadatki), i wtedy właśnie ktoś może go sypnąć, wystarczy jakaś głębsza uraza, zazdrość, chęć odwetu odgryzienia się itp.

 

Inna kwestia jest taka że w razie klęski głodu jak tylko sąsiedzi zobaczą że ktoś od bardzo dawna nie oddala się z domu a ma się nadzwyczaj dobrze, to w imię przeżycia ich rodzin i dzieci pewnikiem wyruszą do takiego sąsiada na inwentaryzację, czyli jak to mówią w wojsku - przyroda !.

[muls]

to sa pojedyncze schrony rozrzucone lub piwnice.Komu sie bedzie chcialo szukac jakis schronów kiedy juz beda leciały pociski balistyczne.

 

I PO CO???

 

to nie jest sposób na wojne.To jest sposob na koniec swiata i dlatego bezsensowny.

[Włodzimierz]

to sa pojedyncze schrony rozrzucone lub piwnice.Komu sie bedzie chcialo szukac jakis schronów kiedy juz beda leciały pociski balistyczne.

 

I PO CO???

 

to nie jest sposób na wojne.To jest sposob na koniec swiata i dlatego bezsensowny.

 

No proszę - nawet muls czasami coś sensownie napisze.

[Krak_oN]

he he, a jak do takiej odpowiednio przygotowanej twierdzy (obojętnie czy po adresata czy po zapasy które są odpowiednio przygotowane dla użytku przez wojsko) przyjdzie ekipa przysłana przez WKU to myślę że można będzie im można wtedy co najwyżej puścić kawałek pt ''Mój jest ten kawałek podłogi'' i zapytać co oni na to ;) .

[piramidon]

Mam miejsce do przechowania, a w nim: w 5 litrowych butlach różne odmiany kaszy, makaron, cukier, dwa 220 Ah akumulatory. dwie butle 11kg gazu, kanister z 20 l benzyny.

W Wigilię, trzy lata temu ok 1.30 drzewo dociążone śniegiem zwaliło się na linię 15kV zasilającą naszą wieś. Trzy dni bez prądu, to dla większości dni bez ogrzewania i łączności.

A tu: przetwornica zasiliła netbooka, stary speedtouch na usb dał łączność intenetową, ledy na 12v światło: kominek z obiegiem ciepłego powietrza dał ciepło.Kuchenka gazowa zastąpiła indukcyjną.

Żyjemy oczywiście w cywilizowanym świecie, ale odpowiednie struktury organizacyjne potrzebują czasu na zadziałanie.

A do Szczecina mam tylko pół godziny....

 

Ten, kto przeżył black-out w Szczecinie, wie co to paraliż miasta bez prądu...

[muls]

powiedzmy ze mozna tak na wsi .Generalnie nalezy kierowac sie zasadą w zyciu ze wszytko nalezy miec podwójne.Jak sie da.A na pewno podwójne ogrzewanie i ciepła wode.W warunkach o których mówimy nawet nie wystarczy poczwórna wyobraznia...

[piramidon]

Generalnie nalezy kierowac sie zasadą w zyciu ze wszytko nalezy miec podwójne.

Ale jak tu przetłumaczyć Żonie konieczność multiplikacji..........;) ;))))

[muls]

zrozumie jak pozwolisz jej ..też.

[piramidon]

.W warunkach o których mówimy nawet nie wystarczy poczwórna wyobraznia...

Cytat z innego, ulubionego forum:...."Przyszły kamperowiec zapomniał o starej instrukcji - "jak się zachować po wybuchu jądrowym?- odpowiedź - "należy owinąć się w białe prześcieradło i bez paniki czołgać się w stronę najbliższego cmentarza" ."....

 

To zastosowania na wypadek przypadku ze stanu z "poczwórnej wyobraźni"

[abece]

tyle zachodu, by przeżyć, po to, by...przeżyć .

Głąby nie wpadną na pomysł, by się zastanowić, po co w ogóle żyć.

[toptwenty]

Skąd wiesz, że się nie zastanawiają?

[DeeS]

Głąby nie wpadną na pomysł, by się zastanowić, po co w ogóle żyć.

Skąd przybywamy, dokąd idziemy...?

Nie, to było kiedyś. A teraz... teraz się myśli.

[abece]

Skąd wiesz, że się nie zastanawiają?

 

 

gdyby się zastanawiali, nie byliby prepersami'.

prepers - co to znaczy ? w słowniku nie ma takiego słowa, to jakaś pitolona nowomowa.

[muls]

pre pers.Przodek persa.poczatek cywilizacji.

[abece]

pre pers.Przodek persa.poczatek cywilizacji.

 

czyli nowomowa.

z gówna też da się ukręcić cukierek.

[toptwenty]

Smacznego