Skocz do zawartości
IGNORED

O Starym Audiofilu


Gość masza1968

Rekomendowane odpowiedzi

Jar, po pierwsze nie zostanę moderatorem, bo nie nadaję się na policjanta. Po drugie wkleiłem sobie tę sygnaturę poparcia akcji z czystym przekonaniem o jej słuszności. Po trzecie, nawet gdybym został moderatorem (zapewniam Cię, że tak się nie stanie) to nasza obecna dyskusja nie miałaby żadnego znaczenia w późniejszej pracy. Po czwarte, dyskusja z natury jest twórcza i nawet jeśli strony mają odrębne poglądy to nie powinno to przekładać się na ich osobiste relacje. Po piąte, piszę o tym nieustannie, problem dotyczy języka używanego na forum, którego ja nie akceptuję. Po szóste, cenię Twoją szczerość, choć w tym przypadku Twoja ocena jest jak najbardziej błędna i nieuprawniona. Z Tobą dyskutuje się normalnie, nawet jeśli nie podzielasz mojego punktu widzenia i o to w tym właśnie chodzi. Ja szanuję wszystkich userów po równo i od wszystkich oczekuję równych standardów.

Jesteś zbyt rozsądny i wyważony... to budzi nienawiść.
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jesteś zbyt rozsądny i wyważony... to budzi nienawiść.

 

Możliwe. Nakreśliłem jasno o co mi chodzi. Nie wdaję się w żadne układy, układziki personalne tylko piszę o tym co mnie drażni w zachowaniu wielu piszących. Sam pamiętam co mnie spotykało, kiedy byłem powiedzmy mniej rozpoznawanym userem. Wpisy w stylu co tym tam wiesz, żeby nie napisać tego dosadniej, sprzęt który masz to jedno wielkie g...., kable to możesz sobie podłączyć do telewizora, itp... W ostatnich dniach dowiedziałem się natomiast, że jest donosicielem, ciotą i tak dalej... Mnie to osobiście lata co o mnie piszą, bo nauczyłem się lać z góry na dół na tego poziomu argumenty. Ale jest wiele osób bardziej wrażliwych, które po prostu boją się cokolwiek napisać, w obawie przed ośmieszeniem, wykpieniem i podobnymi przyjemnościami.

Możliwe. Nakreśliłem jasno o co mi chodzi. Nie wdaję się w żadne układy, układziki personalne tylko piszę o tym co mnie drażni w zachowaniu wielu piszących. Sam pamiętam co mnie spotykało, kiedy byłem powiedzmy mniej rozpoznawanym userem. Wpisy w stylu co tym tam wiesz, żeby nie napisać tego dosadniej, sprzęt który masz to jedno wielkie g...., kable to możesz sobie podłączyć do telewizora, itp... W ostatnich dniach dowiedziałem się natomiast, że jest donosicielem, ciotą i tak dalej... Mnie to osobiście lata co o mnie piszą, bo nauczyłem się lać z góry na dół na tego poziomu argumenty. Ale jest wiele osób bardziej wrażliwych, które po prostu boją się cokolwiek napisać, w obawie przed ośmieszeniem, wykpieniem i podobnymi przyjemnościami.

 

+100

Jar, po pierwsze nie zostanę moderatorem, bo nie nadaję się na policjanta. Po drugie wkleiłem sobie tę sygnaturę poparcia akcji z czystym przekonaniem o jej słuszności. Po trzecie, nawet gdybym został moderatorem (zapewniam Cię, że tak się nie stanie) to nasza obecna dyskusja nie miałaby żadnego znaczenia w późniejszej pracy. Po czwarte, dyskusja z natury jest twórcza i nawet jeśli strony mają odrębne poglądy to nie powinno to przekładać się na ich osobiste relacje. Po piąte, piszę o tym nieustannie, problem dotyczy języka używanego na forum, którego ja nie akceptuję. Po szóste, cenię Twoją szczerość, choć w tym przypadku Twoja ocena jest jak najbardziej błędna i nieuprawniona. Z Tobą dyskutuje się normalnie, nawet jeśli nie podzielasz mojego punktu widzenia i o to w tym właśnie chodzi. Ja szanuję wszystkich userów po równo i od wszystkich oczekuję równych standardów.

A propos, od jakiegos czasu nie uzywam wielkich liter w zwracaniu sie do kogoś na forach, bo to forma dozwolona.

Nie jest to wyraz braku szacunku z mojej strony. Tak staram się zwracać do wszystkich. ;)

 

Ja nie mam dotąd żadnych powodów by ciebie nie szanować. Czego, niestety nie mogę napisać w stosunku do tego, którego tak chwalisz. Po prostu będąc tu prawie od samego początku przerabiam ten schemat wielokrotnie. Jak juz pisałem, każdy ma do dyspozycji mechanizmy służące temu, by nie musiał dyskutować z kimś, z kim nie chce (oprócz, oczywiście swojej woli) oraz by sam decydował, kogo toleruje we własnym wątku. Moim zdaniem to zupełnie wystarczające. Nie mam zamiaru wychowywać ludzi ani zmuszać, by zachowywali się wszędzie i zawsze tak, jak ja bym chciał. Ale również nie zgadzam się, by ktokolwiek próbował mi narzucać, jak ja się mam zachowywać. Schemat jest banalnie prosty, jesli będę nietolerowany przez wiele osób, to nie będę miał szybko z kim gadać. Z tym sie liczę i to mi wystarcza.

Zawsze potępiałem donoszenie i skarżypytów. Bo to powoduje patologie i doprowadza do eskalacji nienawiści a nie ją zażegnuje.

Rozpoczynamy konkurs piękności? A jak ktoś nie nadaje się na milicjanta to się go przeszkoli. Ważne żeby kandydat był rozsądny no i taki wyważony, elokwentny, taki na początek Docent.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

To że różnię się poglądami na jakiś temat np z Rochem nie oznacza, że przestaję go szanować, cenić i po prostu po ludzku lubić. Nie będę mu nadawał od głupków, niesłyszących itp... To chyba proste?

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Coraz ciekawiej to wygląda. Wszyscy starzy widać chcieli chronić młodych przed tymi innymi starymi co to tych młodych naiwnych chcą naciągać. No i starzy pokłucili się o tych młodych co to łykają wszystko jak pelikany. No i bądź tutaj mądry którzy to starzy dobrzy a którzy źli. Jak ja sam jestem stary i też nie mogę ich odróżnić. Z tego prosty wniosek wynika; hierarchia widać jest nieustalona co oznacza, że nie wiadomo kto jest "najmądrzejszy". Chociaż generalnie to wiadomo kto, Oświeceni.

 

Żeby była jasność, bo chyba się nie zrozumieliśmy. Nie chodziło mi o to aby chronić kogokolwiek przed naiwnością i naciąganiem. Bo od tego każdy swój rozum ma, żeby potrafił myśleć samodzielnie i wyciągać wnioski. A jak nie potrafi, to sam sobie będzie winien własnej głupoty, jak przez nią się wkręci w kanał. Uszczęśliwianie kogoś na siłę w taki sposób, jest z góry skazane na niepowodzenie, a mętną wodę mąci jeszcze bardziej. Bo nigdy nie wiadomo, jakie przesłanki tak naprawdę stoją za tym "uchraniającym". Układy były, są i będą. jak to w życiu. Marketing szeptany i cała reszta. Ale bluzgi i kłótnie to najgorsza możliwa metoda walki z nimi, niezależnie czy stoją za tym czyste intencje, czy kolejne układy.

 

I jedyne przed czym można i należy chronić młodych forumowiczów, to konieczność zderzania się z rzeczywistością chamskiego i obelżywego języka. Bo to nie wymaga żadnych dodatkowych przesłanek, wnikania i wplątywania się w układy. Warunek jest wszakże taki, że chamski język powinien być hamowany u wszystkich stron. To na pewno, a nie wybiórczo. I powinien być jednoznacznie piętnowany przez większość i administrację. Tak jak ma to miejsce na każdym normalnym forum. Tylko tyle i aż tyle.

To że różnię się poglądami na jakiś temat np z Rochem nie oznacza, że przestaję go szanować, cenić i po prostu po ludzku lubić. Nie będę mu nadawał od głupków, niesłyszących itp... To chyba proste?

Zbyt proste.
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jak juz pisałem, każdy ma do dyspozycji mechanizmy służące temu, by nie musiał dyskutować z kimś, z kim nie chce (oprócz, oczywiście swojej woli) oraz by sam decydował, kogo toleruje we własnym wątku. Moim zdaniem to zupełnie wystarczające. Nie mam zamiaru wychowywać ludzi ani zmuszać, by zachowywali się wszędzie i zawsze tak, jak ja bym chciał. Ale również nie zgadzam się, by ktokolwiek próbował mi narzucać, jak ja się mam zachowywać.

 

Mechanizmy typu ignore ochronią Ciebie przed czytaniem np. kalumni na swój temat, ale nie uchronią Cię przed powiedzmy utratą reputacji w oczach innych userów. Jeśli ktoś będzie pisał o Tobie kłamliwe tezy i to nie w Twoim wątku, to nie będziesz reagował, pozostaniesz przy opcji ignore?

Podzielam w całości kolejne dwie tezy, też nie zamierzam nikogo wychowywać i podobnie jak Ty nie znoszę jak ktoś mnie poucza i cokolwiek mi narzuca. Powiem więcej, w życiu prywatnym jest całkowitym anarchistą. Zapytam Cię jednak, czy widziałeś żebym podczas swojej przeszło 6-letniej działalności na forum kogoś obraził? Przestrzegam jednej prostej zasady, nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe.

Żeby była jasność, bo chyba się nie zrozumieliśmy. Nie chodziło mi o to aby chronić kogokolwiek przed naiwnością i naciąganiem. Bo od tego każdy swój rozum ma, żeby potrafił myśleć samodzielnie i wyciągać wnioski. A jak nie potrafi, to sam sobie będzie winien własnej głupoty, jak przez nią się wkręci w kanał. Uszczęśliwianie kogoś na siłę w taki sposób, jest z góry skazane na niepowodzenie, a mętną wodę mąci jeszcze bardziej. Bo nigdy nie wiadomo, jakie przesłanki tak naprawdę stoją za tym "uchraniającym". Układy były, są i będą. jak to w życiu. Marketing szeptany i cała reszta. Ale bluzgi i kłótnie to najgorsza możliwa metoda walki z nimi, niezależnie czy stoją za tym czyste intencje, czy kolejne układy.

 

I jedyne przed czym można i należy chronić młodych forumowiczów, to konieczność zderzania się z rzeczywistością chamskiego i obelżywego języka. Bo to nie wymaga żadnych dodatkowych przesłanek, wnikania i wplątywania się w układy. Warunek jest wszakże taki, że chamski język powinien być hamowany u wszystkich stron. To na pewno, a nie wybiórczo. I powinien być jednoznacznie piętnowany przez większość i administrację. Tak jak ma to miejsce na każdym normalnym forum. Tylko tyle i aż tyle.

 

Moderator potrafi myśleć samodzielnie? Szczególnie kiedy, jak i gdzie? Powinieneś zmienić nick - dla dobra własnego i wiarygodności. Chociaż dobro twoje oraz wiarygodności i tak nie są do pogodzenia jednocześnie.

Mechanizmy typu ignore ochronią Ciebie przed czytaniem np. kalumni na swój temat, ale nie uchronią Cię przed powiedzmy utratą reputacji w oczach innych userów. Jeśli ktoś będzie pisał o Tobie kłamliwe tezy i to nie w Twoim wątku, to nie będziesz reagował, pozostaniesz przy opcji ignore?

 

Oczywiście, przecież ludzie wyrabiają sobie opinie na mój temat według tego, co ja pisze i robię a nie inni o mnie piszą. Nie uważam ludzi za idiotów, którzy sami nie myślą. A jeśli sobie niektórzy tak pomyslą, to trudno. To ich problem a nie mój.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Oczywiście, przecież ludzie wyrabiają sobie opinie na mój temat według tego, co ja pisze i robię a nie inni o mnie piszą. Nie uważam ludzi za idiotów, którzy sami nie myślą. A jeśli sobie tak pomyslą, to trudno. To ich problem a nie mój.

 

Ale nie wszyscy są tak odporni na czytanie kalumni o sobie jak Ty;-) Musisz na to wziąć poprawkę. W ogóle język używany w internecie jest inny niż na codzień i to jest też spory problem dla niektórych. W realu ludzie zachowują się generalnie lepiej. Więc nieprzyzwyczajony do internetowych zachowań nowy user doznaje ciężkiego szoku poznawczego.

Moderator potrafi myśleć samodzielnie? Szczególnie kiedy, jak i gdzie?

 

Jak napisał klasyk

 

to też jest nieprawda-bo nie zgadzam się z takim stwierdzeniem.........

a każdy, kto twierdzi inaczej to idiota, albo przynajmniej pozbawiony możliwości samodzielnego myślenia.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ale nie wszyscy są tak odporni na czytanie kalumni o sobie jak Ty;-) Musisz na to wziąć poprawkę. W ogóle język używany w internecie jest inny niż na codzień i to jest też spory problem dla niektórych. W realu ludzie zachowują się generalnie lepiej. Więc nieprzyzwyczajony do internetowych zachowań nowy user doznaje ciężkiego szoku poznawczego.

Jakoś nie zauwazyłem przez tyle lat na tym forum, abym był jakimś szczególnym obiektem do rzucania kalumni. A chyba dotąd na nikogo się nie poskarzyłem do finkcjonariuszy. Więc to, co piszesz nie jest prawdziwe.

Problem nie istnieje.

Problemu nie ma.

Problemem są ludzie.

Największy problem stwarzają ludzie o innym poglądzie niż ten, który pasuje innym ludziom.

To forum jest ogólnodostępne tylko z jednego powodu; ci którzy tu "wchodzą" nie będąc w komitywie z kim trzeba, są klientami.

 

O ile padają tu niezmiennie słowa o tym, że "tu idzie o co innego" i "tu nie o to chodzi", i każde takie zdanie pozostaje puste, bez objaśnienia o co idzie i o co chodzi, to niech każdy kto ma rozum, sam sobie odpowie o co ?

Tego forum NIC nie zmieni, bo nie może. To forum może się jedynie przepoczwarzyć dla "zmylenia przeciwnika" dla picu, że oto jest nowe, a jak nowe, to lepsze. Ale nawet tego nie będzie, bo nie pozwoli na to indolencja /marazm twórczy/ tych, którzy tym kierują.

 

Wasze pochwalne peany pod adresem jednego, i lamenty, utyskiwania do reszty, są wodą na młyn. Lecz jednocześnie są na rękę tym, których chcecie pouczać i ingerować w ich kompetencje.

Większość z was to emocjonalnie pobudzona gówniarzeria, którą łatwo sterować. Większość z tego co piszecie, to istotne informacje, których w innej sytuacji byście nie przedstawiali. To jest istotne.

Niby co takiego tajemniczego jest w działalności właściciela forum, jego administratora i moderatorów ? Sama informacja, że to forum ma właściciela, powinna być wystarczająca. To firma.

Przyłazicie tu pogadać, to gadajcie. Jak się nie podoba, to idźcie gdzie indziej. Załóżcie inne forum. Takie, inne, już kilka lat temu powstało. Dlatego powstało, że były właśnie identyczne sprawy i spory jak te tu teraz. Czy tam są ?

Chcecie ingerować w czyjeś interesy ? To albo żart, albo celowy atak. Bo, albo są podstawy, by twierdzić, że te interesy są "mętne", za co jest "kryminał", albo macie ochotę pocwaniaczyć i wykazać się instynktem Herlaka Szolmsa.

Ktoś wciska komuś kit i na tym zarabia ? Tak ? Popróbujcie więc też z reklamodawcami z TV, dostawcami energii, paliw, medykamentów i z innymi, którzy walą w rogi na każdym kroku i na taką skalę o jakiej nie macie pojęcia i to was walą. Bo niby kogo innego ?

A tu, siedzicie po kilka lat i to, póki co, jest waszym wyróżnikiem wartości. Ilość postów, jak ilość obszczanych murków na dzielnicy.

To zaś, że moderatorzy są do swojej roli, odpowiednio u-formowani, przecież nie powinno dziwić...i dziwić nie powinno, jeśli ich zadaniem, jest bronić czyjegoś interesu.

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jakoś nie zauwazyłem przez tyle lat na tym forum, abym był jakimś szczególnym obiektem do rzucania kalumni.

 

Ale przecież to nie chodzi o Ciebie... Ani nawet o mnie, bo ja się już przyzwyczaiłem;-)

 

Nie :)))

 

;-)

  • Użytkownicy+

Temat jest trudny, każdy z Was ma trochę racji, problem w tym jak ją wyrażacie...

Temat jest trudny, wyłącznie dla stosunkowo niewielkiej, choć bardzo hałaśliwej grupy. Jedyny problem, to kwestia wyrażania myśli.

Przecież to bardzo łatwo sprawdzić. Proszę wskazać jeden przyzwoity post, zgodny z tematem wątku i zasadami kultury, za który ktokolwiek na forum dostał kiedykolwiek ostrzeżenie. Prawda jest taka, że nie znajdziecie takiego wpisu (każdy przecież wie, za co dostał karę). Każdy z moderatorów, może w dowolnej chwili, wskazać tysiące nieetycznych wpisów. Same naganne wpisy, to jednak nie wszystko. Najgorsze jest wyciąganie spraw prywatnych, haniebne avatary, sygnatury, dyskredytowanie rozmówcy poprzez nabijanie się z jego postury, ułomności (kulawy, garbaty, gruby, chudy, łysy czy rudy itd). Te haniebne metody, są doskonale znane bohaterowi wątku, oraz jego kilku najbliższym współpracownikom. Tym gardzę najbardziej i to wzbudza moje największe zastrzeżenia. Teorie spiskowe, są żałosną próbą odwrócenia sprawy od jedynego kryterium, czyli kultury. Nie podważam tu wiedzy i stanu posiadania kogokolwiek, ponieważ to jest zwyczajnie nie na temat i nie ma związku z moderacją. Jak ktoś ma drogi sprzęt, to może więcej??? Taka myśl przewija się wciąż, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Uważam, że świadczy to o wyjątkowym wykrzywieniu osób tak piszących. Domniemana wiedza, jest równie mało istotna. Nie przeczę, że stary jej nie ma (chociaż ściśle technicznie taka jest prawda). Problem jest w dzieleniu się nią.

 

 

Prawdę mówiąc, sądziłem, że pozostali na forum ludzie niezorientowani, lub "delikatni", którym nie będzie się chciało przepychać z grupą nie przebierającą w słowa (tak to ujmę). Myliłem się, co mnie niezmiernie cieszy. Skoro po jednej stronie, mamy od dawna się wspierających i w większości znających osobiście ludzi, a z drugiej strony zabierają głos neutralni obserwatorzy, to cóż tu dodać.

 

artur0215 - proszę o przyzwoitość językową. Wprawdzie rozmówcy, często posługują się właśnie takim językiem, jednak u innych natychmiast dostrzegają naganność takich wpisów. Testowałem to swego czasu, złożyłem kilka zdań z cytatów rozmówców, dokładając jedynie łączniki dla odpowiednio logicznego sensu wpisu. Natychmiast zostałem zrównany z błotem, krzyczano jak tak można? Gdy udowodniłem im, że to ich własnych słów (włącznie z linkami), to zapadła krótka cisza, a następnie zmiana tematu i rozwodnienie go. Tak to właśnie wygląda...

Poza tym, po prostu należy się wysławiać przyzwoicie, to podstawa i sedno problemu. Chcemy to leczyć, wytykać, to trzeba zacząć od siebie.

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

Jako pierwszy, przyjąłem zaproszenie od rocha. Zrobiłem to bez zastanowienia, natychmiast po przeczytaniu posta i nie stawiałem żadnych warunków ani nie czyniłem żadnych uników.

 

Ze swojej strony mam cały pakiet propozycji, które zaproponowali forumowicze, podczas konsultacji jakie prowadziłem min. w rozmowie PW, znanej jako "rozmowa dziesięciu". Mam oczywiście wiele wcześniejszych przemyśleń, oraz kolejne po analizie ostatnich wpisów.

 

Zastanawia jednak fakt, jak można po tak szczerym zaproszeniu rocha, napisać takie słowa jak Szymon kilka minut później? To całkowicie dyskredytuje taką osobę i skłania do zastanowienia nad sensem spotkania z nią. Za takie słowa, powinno się wylatywać z forum, tym bardziej, ze to nie pierwszy raz.

Rochu, jak sam widzisz, zapraszając takie osoby, możesz być pewien, że w razie potrzeby użyją wszystkiego, czego się o Tobie dowiedzą, a także o innych uczestnikach spotkania.

 

~~~~

Paweł- człowiek, zwyczajny forumowicz napisał coś od serca, a co dalej mamy? Wstyd panowie, wstyd okrutny. Kolejne wpisy, przepychanki, a poza mną, Sławkiem i neomamutem ...cisza. Stać kogoś na poważną rozmowę, czy będziecie walcować w kółko te same frazesy?

Ale przecież to nie chodzi o Ciebie... Ani nawet o mnie, bo ja się już przyzwyczaiłem;-)

Tym bardziej nie rozumiem tego imperatywu altruistycznego działania. Czyzbyś jednak chciał "naprawiać" innych?

 

Jeśli ja i ty dajemy sobie radę, znaczy to nie jest powód.

Gość chml

(Konto usunięte)

(..)

Problemem są ludzie.

Największy problem stwarzają ludzie o innym poglądzie niż ten, który pasuje innym ludziom.

(...)

Tego forum NIC nie zmieni, bo nie może. To forum może się jedynie przepoczwarzyć dla "zmylenia przeciwnika" dla picu, że oto jest nowe, a jak nowe, to lepsze. Ale nawet tego nie będzie, bo nie pozwoli na to indolencja /marazm twórczy/ tych, którzy tym kierują.

 

 

Nie ludzie są problemem a nieumiejętność dyskusji. SA w tej nieumiejętności jest nad wyraz rozwinięty.

Ale

Jak jesteś mądrym człowiekiem i umiesz czytać między wierszami to czegoś tam z tych jego niegramotnych postów dowiedzieć się można. Czasem nawet ciekawych rzeczy.

 

Co to znaczy, że forum NIC nie zmieni? Właśnie o to się sprawa rozchodzi, żeby COŚ zmienić. Tym kawałkiem internetu najbardziej kierują aktywni użytkownicy i to od nich właśnie zależy czy zmieni się COŚ czy NIC. Właściciele portalu co najwyżej z przerażeniem mogą obserwować to, co się tu ostatnio dzieje.

BTW - myślisz, że jak napiszesz coś boldem I KAPITALIKAMI to treść na tym zyska?

Ja bym to zrobił pod warunkiem, że tylko rymy będzie klecił. Wszelka proza jego autorstwa powinna być kasowana z automatu.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.