O Starym Audiofilu

[neomammut]

Czy w wątku "Wątek poparcia dla starego audiofila" wypowiadał się także Palton? Bo jeśli tak, to tamten wpis jakoś dziwnie zniknął z wątku, a przecież ktoś za Paltona chyba tam nie zagłosował? :)

 

Próbujemy i wydaje mi się, że jakiś postęp i tak jest widoczny;-)

Ostatnio różne siły próbują przedstawić 10 osób, które piszą do siebie w prywatnym wątku jako spiskującą przeciw SA i Szymonowi lożę masońską. A my dyskutujemy jedynie o podniesieniu standardów dyskusji na forum a nie "ad personam". Ale to atakujących nie interesuje, każdy pretekst jest dobry żeby stworzyć wrażenie bycia prześladowanym;-)

Plują Ci w twarz, a Ty mówisz, że deszcz pada? Też tak można. Ale na niektórych to nie działa, zbyt dobrze mają oczy pootwierane i zbyt dużo w życiu widzieli. Liczy się prawda, a tej prawdzie zamyka się oczy i klepie się kolesiów po pleckach - komuna? No jak by nie patrzeć...

[Gość SlawekR]

Sławku, od lat podejmowane są próby jak to się wyraziłeś "utemperowania" tej osoby, z pozycji koleżeńskiej. ..

 

Chodziło mi wyłącznie o zwrócenie uwagi na fakt, że po pierwsze, sytuacja nie jest tak jednostronnie jednoznaczna, jak ją niektórzy malują. A dwa, skoro decydują się na wysiłek "list poparcia" czy tam jakichkolwiek innych akcji, to właściwszą metodą byłoby wpłynięcie na tego kto tę wartość dodaną na forum, w ich mniemaniu wnosi. I to do tego stopnia, że właśnie aż decydują się na różne dość dziwne akcje, bo nie chcą tej wartości dodanej tracić.

 

Naprawdę nie ma w tym żadnych teorii spiskowych, są tylko pewne uniwersalne zasady kultury dyskusji, wedle których większość społeczności tego typu chce funkcjonować. Tworzenie wrażenia męczennika i jakoby "wrogie siły" się uwzięły, żeby zrównoważyć przekraczanie granic kultury dyskusji, na dłuższą metę nie pomoże nikomu, ani zainteresowanemu, ani całej reszcie. Można przekazywać komuś wiedzę i doświadczenie, można "walczyć z systemem", układami czy tam czymkolwiek innym.

 

Ale od tego w jakiej formie się to odbywa i w jakiej atmosferze, wiele zależy. A właściwie wszystko zależy. W przeciwnym razie efekt może być odwrotny o założonego.

[Gość NEWNEW]

Czy w wątku "Wątek poparcia dla starego audiofila" wypowiadał się także Palton?

 

Nie sądzę, ktoś go dopisał dla jaj. Na pozycji 16 była inna osoba.

[Gość SlawekR]

Czy w wątku "Wątek poparcia dla starego audiofila" wypowiadał się także Palton? Bo jeśli tak, to tamten wpis jakoś dziwnie zniknął z wątku, a przecież ktoś za Paltona chyba tam nie zagłosował? :)

....

 

Ktoś sobie jaja robił i dopisał Go na listę. Przynajmniej trzymajmy się tej wersji, bo zawsze można by użyć słowa manipulacja, zgodnie z konwencją teorii spiskowych.

 

EDIT

UPS widzę, że jednocześnie napisaliśmy.

 

W każdym razie to pokazuje, jak łatwo można sterować i manipulować określonymi faktami i sytuacjami, przedstawiając je w dość jednostronny sposób. A zazwyczaj prawda jest pośrodku, bo nikt nie jest tak jednostronnie "święty" i "dusza człowiek", a tylko wszyscy i zewsząd się na niego uwzięli w ramach układów i układzików.

[jar1]

Mnie się nie podoba jeszcze jedna rzecz, a mianowicie krucjaty przeciwko pewnym markom, których nie będę tu wymieniał. Określenia typu psujon... Przy czym to ostatnie chyba jest autorstwa Szymona. Tak jak pisał SławekR, w powietrzu unosi się nie do końca czysty zapach...

A mnie się nie podoba duzo innych rzeczy, np. "kreowanie" marki albo "lokowanie produktu" i pisanie głupot. To, ze jest gówniana pogoda, również. I co z tego?

Jest mechanizm banowania w wątku i należy z niego korzystać, jak się nie ma ochoty z kimś rozmawiac. A w innych wątkach można włączyć ignora.

Ale na to trzeba mieć trochę więcej odwagi niż popdpierdzielanie do "klawisza".

[Szogunwawa]

Rzeczą oczywistą jest ,że niewygodnych ( piszących prawdę ) się knebluje . Tak było jest i będzie zawsze .

Prawda jest niemile widziana tam gdzie jest kolesiostwo i kręci się lody na frajerach. Andrzej ma wiedzę i cięty( prawdziwy) język a to jest sól w oku forum na którym ogłupia i doi się ludzi .

Pełne poparcie dla Jędrka .

[Gość rochu]

Szkoda, że moderacja nie przygląda się temu co stało sie w zakładce Pc-Audio.

Kilku kolegów bardzo skutecznie kolokwialnie rzecz ujmując "wzięło pod buta" wszystkie osoby o odmiennych poglądach i zamieniło zakładkę w monokulturę.

Pan Moderator pisze o chamskich wpisach SA.

Zapewniam, że gdyby sięgnąć do niektórych wątków w tej zakładce można by się przekonać czym jest chamstwo w swej czystej postaci.

[artur0215]

Czyli w PC-audio nie ma już hi-endu?

[Gość NEWNEW]

A mnie się nie podoba duzo innych rzeczy, np. "kreowanie" marki albo "lokowanie produktu" i pisanie głupot. To, ze jest gówniana pogoda, również. I co z tego?

Jest mechanizm banowania w wątku i należy z niego korzystać, jak się nie ma ochoty z kimś rozmawiac. A w innych wątkach można włączyć ignora.

Ale na to trzeba mieć trochę więcej odwagi niż popdpierdzielanie do "klawisza".

 

No tak, ale tak ale pierwszy zarzut można postawić połowie forum. Banowanie jest ostatecznością, a poza tym prawo to ma wyłącznie autor wątku no i moderacja. Co do ignorowania masz rację, właśnie po raz pierwszy w życiu w wątku o Cryo skorzystałem z tego narzędzia. Poczytaj jar co tam wypisują niektórzy radośni trolle... Wątek o Cryo założył kolega krótko piszący na forum, więc czują się bezkarni. Moderacja powinna sama reagować na obrażanie innych, ale wątków jest mnóstwo, a obrażających cała masa...

[jozwa maryn]

Szkoda, że moderacja nie przygląda się temu co stało sie w zakładce Pc-Audio.

Kilku kolegów bardzo skutecznie kolokwialnie rzecz ujmując "wzięło pod buta" wszystkie osoby o odmiennych poglądach i zamieniło zakładkę w monokulturę.

Pan Moderator pisze o chamskich wpisach SA.

Zapewniam, że gdyby sięgnąć do niektórych wątków w tej zakładce można by się przekonać czym jest chamstwo w swej czystej postaci.

 

 

Cóż, jesli ktoś zgłosił te nadużycia, to moderacja absolutnie miała obowiązek zareagować. A jeśli nie zgłosił, to moderacja mogła na to trafić ewentualnie przypadkiem, lub też nie trafić. Do tego służy mechanizm zgłaszania nadużyć, żeby takie przypadki nie przechodziły niezauważone.

[neomammut]

Pytanie, czy zareagowała :)

 

Ktoś sobie jaja robił i dopisał Go na listę. Przynajmniej trzymajmy się tej wersji, bo zawsze można by użyć słowa manipulacja, zgodnie z konwencją teorii spiskowych.

Ahhh, no to nie poważne zachowanie. Wybaczcie za zamieszanie. Masza, wybacz :)

 

>>rochu

A możesz wskazać jeden z takich wątków, może w końcu ciało pedagogiczne schowa ogon i przyatakuje kogo trzeba :)

[Gość rochu]

Cóż, jesli ktoś zgłosił te nadużycia, to moderacja absolutnie miała obowiązek zareagować. A jeśli nie zgłosił, to moderacja mogła na to trafić ewentualnie przypadkiem, lub też nie trafić. Do tego służy mechanizm zgłaszania nadużyć, żeby takie przypadki nie przechodziły niezauważone.

 

OK. Umywasz ręce.

Pikanterii jednak historii z ta zakładką dodaje fakt, iz jeden z (byłych) moderatorów wywodził sie z tej zakładki i w czasie pełnienia funkcji był tam stałym bywalcem.

To, że poglądami był silnie związany z kolegami o których pisałem wcześniej, nie warto chyba wspominać.

[dd6]

Tak w kwestii formalnej:

 

1. Nawet jeśli wątek miałby zostać zamknięty, to stało się to zdecydowanie za wcześnie. Mamy okres urlopowy, być może nie wszyscy mieli możliwość się z nim zapoznać.

 

2. Mam pytanie: kto go zamknął? Wypadałoby chyba napisać?

 

3. Prosiłem uprzejmie moderację, żeby wpisy niezgodne z regulaminem były usuwane, a nie o zamykanie całego wątku, który jest z regulaminem zgodny.

 

A w kwestii stylu wypowiedzi starego audiofila: jest z pewnością drażliwy, bo krytyka przyjemna nie jest. Ale czy brak krytyki nie jest gorszy? O czym my w ogóle rozmawiamy? Czy to jest atak personalny, że ktoś komuś napisze, że o audio nie ma pojęcia, albo że ma do dupy system? Przecież taki jest cel tego forum, żeby pisać o audio, o poglądach, o systemach, o tym kto ma rację, a kto nie. I jeszcze w zdecydowanej większości są tu faceci, ale jak się okazuje niektórzy wielce urażeni.

[neomammut]

Urażona to jest Moderacja, bo ich po pleckach nie klepiesz :)

[Gość rochu]

A możesz wskazać jeden z takich wątków, może w końcu ciało pedagogiczne schowa ogon i przyatakuje kogo trzeba :)

 

Z przyczyn zdrowotnych staram sie nie zaglądać od dawna do tej zakładki.

Zaraz ktos mnie tam przerobi na daphile i założy separację galwaniczną nie tam gdzie trzeba ; )

[Gość NEWNEW]

Plują Ci w twarz, a Ty mówisz, że deszcz pada? Też tak można. Ale na niektórych to nie działa, zbyt dobrze mają oczy pootwierane i zbyt dużo w życiu widzieli. Liczy się prawda, a tej prawdzie zamyka się oczy i klepie się kolesiów po pleckach - komuna? No jak by nie patrzeć...

 

Myślę Marcin że przesadzasz. Rozumiem poniekąd Twój żal, bo widziałem co usłyszałeś w wątku o Lampizatorze o sobie i swoim sprzęcie. Ale to nie jest tak, że wszyscy tam piszący to koło wzajemnej adoracji. Mnie się nieraz zdarzało iść pod prąd, podobnie jak w tym wątku. Prywatnie polubiłem Starego, ale to nie oznacza że aprobuję pewne jego zachowania na forum. To są dwie różne rzeczy.

[747]

W audio już niekoniecznie

 

Wszystko jest jasne w audio, nawet jeśli nie jest jeszcze do końca rozpatrzone czy przesądzone przez naukę, albo jest, tylko funkcyjni w audio takiej świadomości nie posiadają.

 

Proszę o więcej wiary w człowieka.

[Gość NEWNEW]

Szkoda, że moderacja nie przygląda się temu co stało sie w zakładce Pc-Audio.

 

Na szczęście w ogóle tam nie zaglądam;-) Ale masz Rochu absolutnie rację; zasady powinny być identyczne dla wszystkich bez wyjątku.

[Gość masza1968]

Uwaga na marginesie: gdy ja zamykam jakiś wątek, to zwykle piszę, że go zamykam. Osobiście wolałbym, aby ta dyskusja toczyła się w poprzednim wątku (jeśli w ogóle jest potrzebna, bo sytuacja jest całkowicie jasna).

Ale 10 pkt i bana na 10 dni ochoczo mu wlepiłeś za jeden wpis, któremu daaaaleko było do poziomu niedawnego popisu Twojego kolegi.

[Gość rochu]

Na szczęście w ogóle tam nie zaglądam;-) Ale masz Rochu absolutnie rację; zasady powinny być identyczne dla wszystkich bez wyjątku.

 

Na tym tle zastanawia swoista pobłażliwość moderacji dla treści wpisów kolegi Parantulli.

[Gość NEWNEW]

Na tym tle zastanawia swoista pobłażliwość moderacji dla treści wpisów kolegi Parantulli.

 

Dziś po raz pierwszy użyłem przycisku ignoruj we wszelkich zakresach właśnie w stosunku do wymienionego kolegi...

[Keef'98]

Ale 10 pkt i bana na 10 dni ochoczo mu wlepiłeś za jeden wpis, któremu daaaaleko było do poziomu niedawnego popisu Twojego kolegi.

I tu jest problem, punkty najprawdopodobniej nie są dawane obiektywnie, tylko według poglądów, sympatii itp.

[Gość NEWNEW]

Ale 10 pkt i bana na 10 dni ochoczo mu wlepiłeś za jeden wpis, któremu daaaaleko było do poziomu niedawnego popisu Twojego kolegi.

 

Maciek, o jaki wpis chodzi? Coś w zakładce PC-Audio?

[Gość masza1968]

Maciek, o jaki wpis chodzi? Coś w zakładce PC-Audio?

A za taki zbrodniczy wpis :)

 

http://www.audiostereo.pl/watek-poparcia-dla-starego-audiofila_117083.html#entry3338451

[747]

jest z pewnością drażliwy,

 

Nie jest drażliwy, to blask Kolegi Starego Audiofila, przyćmiewa te "gwiazdy", które tutaj zaświecić by chciały własnym światłem.

 

Liczyć się tylko może na forum wiarygodność, osoby, które atakują SA, posiadają jej mniej i jest ona chwiejna, w zestawieniu z solidnością podstaw i ilością odniesień naszego Kolegi, czują się zagrożeni, reagując agresją, z powodu strachu przed utratą twarzy wobec czytelników.

 

Wystarczyło wyczekać do czasu dużych konfliktów forumowych, aby przekonać się jakie WILKI są w wielu, jak nie WSZYSTKICH owczych skórach !

 

Stary Audiofil nigdy nie zniża się do ich poziomu, nie przekracza cienkiej linii działania z klasą nawet w obliczu konfliktu, o stronie przeciwnej nie da się tego napisać.

 

Mamy do czynienia na forum z zbyt dużymi różnicami w podejściu oraz wiedzy, części interesownej nie poruszam, nawet jakby była obecna marginalnie, to konfliktów, które są nie powstrzymało by to, to oczywiste.

[Less]

nie przekracza cienkiej linii działania z klasą

Mamy do czynienia na forum z zbyt dużymi różnicami w podejściu

do kwestii działania z klasą.

[Gość NEWNEW]

A za taki zbrodniczy wpis :)

http://www.audiostereo.pl/watek-poparcia-dla-starego-audiofila_117083.html?do=findComment&comment=3338451

 

Ale mnie chodziło o ten popis moderatora o którym pisałeś. A w tej zakładce to jak widzę bana zdążyła dostać też Marysia;-)

W sumie w jej przypadku to nie wiem za co.

[747]

do kwestii działania z klasą.

 

Elementem takiego działania jest wyrozumiałość i widzenie zdarzeń w perspektywie, powstrzymywanie negatywnych emocji oraz szacunek dla postawy przeciwnej, a kiedy jest okrutna, to zastanowienie się nad prawdziwym źródłem zła, zamiast traktowania reakcji bezpośrednio do siebie, jako celowa zła wola.

 

krytyka przyjemna nie jest

Krytyka konstruktywna jest twórcza, niektórzy są tak słabi na forum merytorycznie, że nie zasługują nawet na słowa krytyki pod ich adresem, krytykę osób perfekcyjnie przygotowanych powinni widzieć jako nagrodę i cieszyć się z powodu dostrzeżenia.

[Włodzimierz]

Dziś po raz pierwszy użyłem przycisku ignoruj we wszelkich zakresach właśnie w stosunku do wymienionego kolegi...

 

Używanie przycisku "ignoruj" niczego w rzeczy samej nie załatwia. Równie dobrze można udawać, że pewnych wpisów się nie czyta.

[neomammut]

Myślę Marcin że przesadzasz. Rozumiem poniekąd Twój żal, bo widziałem co usłyszałeś w wątku o Lampizatorze o sobie i swoim sprzęcie. Ale to nie jest tak, że wszyscy tam piszący to koło wzajemnej adoracji. Mnie się nieraz zdarzało iść pod prąd, podobnie jak w tym wątku. Prywatnie polubiłem Starego, ale to nie oznacza że aprobuję pewne jego zachowania na forum. To są dwie różne rzeczy.

Ale tu nie chodzi o to, czy ja Starego lubię, czy kocham, czy nienawidzę, tylko o zasadę i charakter. Rozumiesz co to znaczy mieć cywilną odwagę i żyć zgodnie z własnym sumieniem? To właśnie robi Piotr. Ja też nie mam zamiaru klepać kogokolwiek, liczy się dla mnie prawda i fakty. Nawet jeśli był by to sam Prezydent to nie można mu ślepo wierzyć. Trzeba mieć własny rozum i otwarte oczy. Albo jest się człowiekiem charakternym, albo chorągiewką na wietrze, która powiewa tak jak wiatr zawieje. Nie zdzierżę też głupot jakie się na tym forum wypisuje, a później ponad połowa twierdzi, że ma HI-END. A tutaj się okazuje, że powciskali jednemu z drugim opowieści dziwnej treści i mamy to co mamy..., czyli wielkie G.