Czy nowy wzmacniasz coś wniesie lepszego do brzmienia?

[mike1973]

Czyli co pm 7004 ma dostać kolumny jeszcze z wyższej półki? Sly30 to jest prawidłowa droga według ciebie? Cytujesz mnie, a potem w pierwszym zdaniu sam siebie podważasz pisząc że z tym bywa różnie. Nie chciałbym się licytować firmami bo nie o to chodzi, ale podważasz tu wiele za przeproszeniem audiofilskich producentów, którzy posiadają wzmacniacze za 4000 i za 8000pln. Chcesz powiedzieć że np Naim tańszy od droższego niczym się nie różni? Albo Nad? Albo Unision. Może tak wychwalane Hegle wszystkie grają tak samo?

Pozdrawiam

[sly30]

Napisałem ogólnie. W audio przyrost jakości brzmienia jest okupiony chorym wzrostem ceny. Określam to jako "minus zero" tzn sprzęt droższy o 100% to możesz oczekiwać poprawy o 10%. Droższy o 500% to jest szansa na poprawę o 50%. To okrutne ale tak jest. Dlatego różnice między sprzętami za 4000, a za 8000 mogą być zerowe lub co najwyżej 10%. Czasem mogą być różnice preferencji np gdy ktoś woli lampę od tranzystora. Ale w ramach tych samych technologii czyli w twoim przypadku tranzystorów to jest tak jak napisałem.

[Marcin_75]

+ bonus za ew. Dobranie sprzętu w tzw. Synergii.

[mrb]

W audio przyrost jakości brzmienia jest okupiony chorym wzrostem ceny.

 

Niestety masz rację.

Ale, na szczęście, CZASAMI zdarzają się perełki, które można zdobyć bez sprzedawanie nerki :-)

 

Oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej synergii systemu, o czym słusznie wspomniał Marcin_75

[mike1973]

Wiesz co sly30 piszesz tak ogólnie że nawet nie wiadomo po co. Dwa razy wpisałeś się do tego tematu. Pierwszy raz żeby potakiwać nad prawdami objawionymi, drugi raz dodałeś kolejną garść porad nikomu do niczego nie potrzebnych. Piszesz że różnie z tym bywa-różnie to znaczy że jest również tak jak ja napisałem. Twoja wypowiedź potwierdza tylko czysto snobistyczne podejście do zabawy w audio. No cóż tacy też muszą być. W końcu to ci, którzy bez przerwy wymieniają swój sprzęt szukając czegoś czego nie ma, bo nie istnieje idealne rozwiązanie to oni napędzają rynek. Ja to rozumiem i doceniam. Przerzucanie sprzętu mnie nie interesuje. Bawią mnie tylko tematy o znalezieniu swojego grala, pogoni za króliczkiem itp. Ja uważam że trzeba słuchać muzyki.

Spróbuj wreszcie pisać konkretnie a nie ogólnie, bo z takimi wypowiedziami nie ma po co polemizować bo nic nie wnoszą do tematu.

Nie piszę tego ze złośliwości tylko po to, aby rozmawiać o konkretach, a nie szlifować po raz kolejny te same komunały.

Szakalx powodzenia życzę i jak najlepszego wyboru.

Pozdrawiam

[sly30]

Napisałem konkrety tylko ty ich nie czytasz, albo nie rozumiesz. Wymiana jednego wzmacniacza Marantza na drugi trochę droższy nic nie wniesie do twojego systemu. No może poza lepszym samopoczuciem, że ma się coś nowego.

[mike1973]

No widzisz a ja uważam że wniesie sporo pożądanych cech, których nie ma tańszy model.

Aczkolwiek skoro nie wzmacniacz to co proponujesz wymienić w systemie szakalxa, żeby kolega był zadowolony. Pomieszczenie kable constans.

[sly30]

To niech kupi sobie taki wzmacniacz. Nikt mu nie broni.

[zn21]

lepiej już poszukać wzmacniacz u innego producenta - to da jakąś szansę.

Taki proces niestety jest czasochłonny i trwa tak min. pół roku a co gorsze wtedy okazuje się, że budżet należy zwiększyć.