Skocz do zawartości
IGNORED

LEKTOR GRAND firmy Ancient Audio


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

Maniakaudio: dzięki za skany :)

 

No tak... no i znowu ktoś (chyba nieuprzedzony?) porównał LG AA z wielkimi tego świata, i nawet docenił... Ale heca... A może spisek masonerii? :D

Doczytałem wcześniejszy wpis na temat CD Zenden z fotkami i... tam najlepiej świadczy fakt jak różne są koncepcje "zasilaczy".Przecież tam z powodu braku "elektrolitów"sa takie ilosci traf i...dławiki (aż 4!).

- zasilanie jak najbardziej stroni od 100.000.mF(mikro-przyp.).

O czym to świadczy? że brak mega wartosci nie mówi nic o "wartości". Są zasady i wyjątki od nich.

...przyjeżdża na wszodnią stronę inspekcja ubecka i pyta. Towarzysze, dlaczego w waszym rewirze tak mało polaków? Ludzi z nazwiskami polskimi na "ski". Oficer bezpieki odpowiada. Jak to mało??? A Skipczuk, Iwaniuk, to nie polskie?

Tak samo polskie jak ...

Pozdr. Jaromira Waszczyszyna

Bardzo pozytywna recenzja z HiFiNews. "Światowa klasa" i "wysublimowany analogowy dźwięk" to najkrótsze podsumowanie. Mam nadzieję, że głos zza granicy ostudzi trochę krytyków.

Gratulacje dla p. Waszczyszyna i życzę wielu zadowolonych klientów w całej Europie.

Nowy2- być może słuchali bez subwooferowych kolumn jakimi Jaromir raczy słuchaczy na A.S, co daje możliwosc poznaniaprawdziwego brzmienia, lub za oryginalnośc wygladu, która przyćić może! walory brzmieniowe?

dlaczego jeśli jest czarne na białym to ktoś "widzi"duchy i na ten moment mówi że jest czerwone?

a może kogoś zalewa krew..bo jesli to jest powód to należy wezwać medyka.....

  • Redaktorzy

Przeczytałem recenzję. Autor porównywał ze znacznie droższym stosem wyrobów dCS. Stwierdzenie, że "raz bardziej pasował Lektor Grand, raz dCS", wydaje się wświetle tego bardzo pochlebne. Skądinąd, jeśli przyjrzeć się systemowi, to sympatia do Lektora nie dziwi. Dziwi raczej, że gość w normalnych warunkach jest w stanie wysiedzieć przy zestawieniu dCS, Chord i B&W Nautilus, połączonych Valhallą. Przy użyciu takiego systemu można zapewne wyrzynać ozdobne zawijaski na kryształowych wazonach.

Do podobnej konkluzji doszedl Art Dudley porownujac Shigaraki DAC ("World's smallest number of parts - 20 parts") w styczniowym wydaniu Stereophile:

 

"An unfair comparison

 

Perverse though it may sound given all the stunning software at hand, I couldn't resist comparing the dCS Delis DAC with the most different product I could find: a 47 Laboratory Shigaraki DAC. The Delius contains several hundred parts and provides every audiophile convenience imaginable, and then some; the 0x-oversampling Shigaraki contains literally 20 parts and doesn't even incorporate a digital or analog filter. Hey, sounds fair to me.

 

The difference, as you may have guessed, was pretty obvious. The dCS Delius was so timbrally neutral and (aparently) accurate that it made the Shigaraki sound colored and lacking in frequency extention. The dCS made Paul McCartney's voice on "She's leaving Home," sound more real, more like Paul McCartney. Listening to the same recording through the Shigaraki was like hearing it through an old-fashined radio: The frequency response was slightly lumpy throughout the upper mids and highs, and it sorely lacked ambience, air, and reverb decay. The dCS sounded like high fidelity; the 47 Labs sounded a bit quaint.

 

But the Shigaraki was at least as compelling, as the Delius-and I thought the music had more drama and texture straight through the Shigaraki than when upsampled through the Delius's 1394 connection. That distinction was equally pronounced on classical music. The burrial mass from Heinrich Schutz's 'Musikalische Exeqien', had more hall sound through the dCS converter, and was arguably smoother. But in upsampling mode, it was almost too smooth. By comparison, the relatively cheap Shigaraki DAC had more texture-including, I admit, more grit in the spaces between the notes-but was also more involving.

 

.......Here's comment probably not germane to the spirit of this comparison that I'll make anyway: The $1400 Shigaraki wasn't the least bit embarassed by the $9995 Delius, although the latter's sophistication was obvious. After the first weeks of the review period, during which I did the bulk of my components swapping and note taking, many was the time I found myself leaving the Verdi La Scala (dCS transport [PD]) and Shigaraki combo in place- and enjoyed the hell out of it. I don't think the pairing is silly at all."

A tak wyglada Shigaraki w srodku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

Peter, niech się tylko skończy jesienne zamieszanie i nastanie zimowa nuda - muszę jeszcze na spokojnie posłuchać twojego non-os DAC.

>Na stronie KAiM w podpisie pod zdjeciem jest napisane ze porownywaliscie Lektora z Sony XA 2 ES na

>Stelmachu, moze ktos rozwinac ten temat - jak to wygladalo i jakie byly wnioski ???

 

Tamten z klubu lektor to nie ten tutaj - jeden z pierwszych. Dokładnie nie pamietam, Sapr wie dokladnie, bo to jego. Ogólnie Lektorem az tak bardzo nie byliśmy zachwyceni- wydawał sie lekko umilać dźwiek, może nawet zmulać. Porównywalismy go przedtem do Marantza CDA po tuningu (wymiana clocka LC Audio i pre osconów). Tutaj zdania były podzielone i zalezne od reszty toru. Generalnie im lepiej grała całość, to Marantz był tym lepszym.

Po wymianie lampy końcowej ostatnimi czasy, wydaje się nasz Lektor nabrał większego animuszu i chyba nie słychac zmulenia;-)

 

Jeśli chodzi o Sonego po modyfikacji P. Stelmacha, to moim zdaniem, to jednak znacznie odstawał od Lektora. Brakowało wybrzmień, wysokie suche i zszarzałe. Z tym, że był jeszcz krótko grany, wiec 'nie dotarty' Fakt, że po paru próbach z tym Sonym, wrócilismy zaraz do Lektora.

Ten typ, 47 Labs, tak ma; vide opinia jara1 o Gaincardzie, gdzie zdziwił go mocno kabelek "od lampki nocnej".

Jakość lutów i płytki drukowanej Gaincarda nie powala i zbliżona jest do produkcji średnio-zaawansowanego audioamatora.

I nie widać czy to BlackGate, Panasonic czy coś innego. Już ja o jego temperaturę byłbym spokojny. Dla niego i tak największy szok to lutowanie.

Taki minimalizm konstrukcyjny od strony montażu jest dla mnie trochę kontrowersyjny, w stos . do ceny zwłaszcza. No ale może się czepiam niepotrzebnie...

wpływ braku filtracji faktycznie "uwalnia" a właściwie nie "ogranicza" sygnału poprzez "przepuszczanie"jakimkolwiek torem jako tłumikiem(czytaj filtrem).Dotyczy to analogu i cyfry.

Cyfrowy sygnał wzbogacany o nadpróbkowanie ma znane właściwości ale analogowy tor bez filtrowania ma drugie oblicze i nie nalezy o tym zapominać.Jeśli "dzwonienie"samplu jest na 44...khz to na przeżroczystym systemie odsłuchowym może byc to słyszalne i nie do wytrzymania dla niektórych.Świetnie natomiast zagra na blado brzmiącym (nieco zmulonym) systemie i tu nalęzy upatrywać sukcesów takich systemów.W innym wypadku po ok.2 tygodniach odsłuchów (niektórzy w jednym dniu zauważą mankament) może być euforia negatywna pomio wspaniałej sceny,basu itd.Górne alikwoty zwłaszcza wokali mogą okazać się męczące gdzieś w podświadomości.Takie klocuszki należy aplkować do systemów raczej z dystansem.Taki sam problem dotyczył słuchanej radiofonii MPX.Na którejś stronie widziałem włoską wersję Non Overs. z filtrem analogow. i prawidłowo zaaplikowany.

  • 2 tygodnie później...

Chętnie przedstawie swoje wrażenia. Zaraz po Twoich...no bo chyba nie powiesz mi, że przegapiłeś taką okazję nausznego przekonania się o słuszności swojego zdania...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.