CD/SACD

[malakala]

Witam szanownych "forumowiczów". Proszę o radę, zmieniłem wzmacniacz na HEGEL H80 i szykuje się zmiana źródła dźwięku, nie wiem jaki odtwarzacz współgrał by z Heglem. Najlepiej gdyby odtwarzał SACD, chociaż w ostateczności nie jest to mus. Zestaw grałby z kolumnami DALI okablowanie SUPRA pokój ok. 20 m. Muzyka raczej spokojna rock progresywny, tradycyjny jazz. Zastanawiam się nad Marantz 8005, ARCAM cd 27 TEAC 2000, no i AUDIOLAB 8200 ( bez SACD), niestety mieszkam na " pustkowiu AUDIO" tak że odsłuchy nie wchodzą w grę i musze polegać na radach osób , które słuchały ewentualnych zestawień. Pozdrawiam

[justas32]

Oczywiście Pioneer PD-50 ...

[malakala]

Chyba nie koniecznie o to chodzi , aktualnie jako źródło gra wieloformatowy Pioneer 656 A, nie jest źle ale oczekuję chyba troszkę więcej. Ale śliczne dzięki za odzew.

[SyrenaAudio]

Pewnie rozpęta się piekło ale ciężko nie poprzeć tej propozycji. Stosunek dźwięku do ceny zasługuje na uwagę.

[muda44]

PD 50 to bdb wybór + dobry IC do niego . Polecam VDH Orchida - idealna synergia .

ale oczekuję chyba troszkę więcej

DAC + transport CD albo PC

[kawosz]

jak na swoją cenę pd 50 to wybitny odtwarzacz - posiadam Myślę że przesiadka na coś naprawdę lepszego to ok 10k ( o ile nowe )

[Q21]

Witaj,

w swoim przedziale cenowym Pioneer PD-50 jest rzeczywiście bardzo dobry, jednak jeśli możemy przeznaczyć wyższy budżet, sugerowałbym brać pod uwagę bardzo dobry odtwarzacz Primare CD22 oraz wspomniany przez Ciebie Marantz SA8005. Każdy z nich powinien bardzo dobrze sprawdzić się w Twoim systemie.

Jeśli masz taka możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania poszczególnych rozwiązań, w przypadku pytań oczywiście służę pomocą. Jeśli masz problem z wyborem, u nas masz możliwość wypożyczenia urządzenia do testu, ryzykujesz tylko ewentualnie kosztem odesłania urządzenia do naszego salonu.

[ps39]

Ponieważ H80 grał u mnie jakiś czas, wiem, że ten wzmacniacz zasługuje na lepsze źródło niż PD-50. Moja rada, zainwestuj w bilet tam i z powrotem do miejsca gdzie mają H80 i posłuchaj przynajmniej 3 różnych odtwarzaczy CD z przedziału cenowego 4-6 kzł. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale Q21 jest godne polecenia. H80 i nie tylko kupiłem właśnie u nich. Uwierz mi to będą dobrze zainwestowane pieniądze. No i potrzebny jeden dzień urlopu.

[arpi]

Chcesz popełnić seppuku inaczej harakiri.

Bez odsłuchu kupowanie jest szaleństwem.

Z Dali świetnie gra Marantz i to różne ( acz co najmniej dobre) modele Marantza i Dali.

SACD nie należy się ekscytować - bardzo dobrze nagrana płyta CD brzmi prawie tak samo.

[audiofan01]

Jeśli zrezygnujesz z SACD to wart rozważenia jest ONKYO 7000R, można go znaleźć za ok. 5 tys. Praktycznie nie ma żadnych bajerów więc cała kasa poszła w jak najlepsze w tym budżecie odtwarzane zwykłych CD. Dwa zasilacze, osobne przetworniki na każdy kanał, waga coś ok. 13 kg także budzi respekt. Grania nie słyszałem tylko opnie w sieci pozytywne. Na pewno warto posłuchać. Jeśli z SACD to za ok. 7,5 tys. Yamaha cd s2100.

[mrb]

Z jednej strony przesiadka z dotychczasowego źródła na PD50 będzie zauważalnym krokiem do przodu, ale tylko tyle. On jest świetny w swojej klasie cenowej - podobnie jak SM6 wśród odtwarzaczy sieciowych za około 3tys.

 

Tu przyznam rację koledze ps39 - rozejrzyj się (na spokojnie, poświęcając nawet ten jeden/dwa dni na odsłuch ze swoim modelem pieca) za jakimś lepszym odtwarzaczem, który będzie w synergii z twoim wzmakiem.

Przecież zawsze możesz pożyczyć 3-4 sprzęty do domu na odsłuch, bo bez niego wręcz "nie wolno" :-)

[jacekm]

SACD nie należy się ekscytować - bardzo dobrze nagrana płyta CD brzmi prawie tak samo

... Prawie robi wielka roznice !

[kamil79]

No jak ten pionieer wygryzl coplanda 289 to nie mam pytań.

[kawosz]

Też nie chcę tego coplanda tak młotkować dla mnie był za ciepły . Za dużo grzybów w barszczy lampowy SACD + Lampowy wzmacniacz było dla mnie za dużo a i cena też pewnie swoje zrobiła ( PD50 już miałem )

ps. Coplanda mogłem spłacać w ratach

[Pasqual]

Zobacz Marantz SA11S2 z drugiej ręki; to dobry odtwarzacz, choć obecna cena za nowy egzemplarz jest chora. I raczej S2 niż S3 - w S3 jest już za dużo "dobrego"

[kawosz]

Zobacz Marantz SA11S2 z drugiej ręki; to dobry odtwarzacz, choć obecna cena za nowy egzemplarz jest chora. I raczej S2 niż S3 - w S3 jest już za dużo "dobrego"

 

Robi się co raz ciekawiej jesteśmy już przy 17k

[malakala]

Witam, chyba szanowni forumowicze troszkę przeceniają moje finanse. Tak naprawdę chciałbym się zmieścić w 5 tyś. ( złotych oczywiście). Odsłuch byłby najlepszym wyjściem to wiem , lecz jak na wstępie napisałem nie bardzo mam gdzie . Najbliżej czyli w Trójmieście nie ma salonów gdzie do Hegla można podpiąć ARCAMA, MARANTZA czy AUDIOLABA. Tak, że niestety jestem skazany na dobre rady ( mam nadzieję). Słyszałem jeszcze o odtwarzaczu Abrahamsen V1.0 UP, co o tym sądzicie?

[Panter]

Najbliżej czyli w Trójmieście nie ma salonów gdzie do Hegla można podpiąć ARCAMA, MARANTZA czy AUDIOLABA. Tak, że niestety jestem skazany na dobre rady ( mam nadzieję).

Nie bardzo rozumiem gdzie leży problem? Ty masz Hegla, więc bierz go pod pachę i idź do salonów gdzie mają ARCAMA, MARANTZA czy AUDIOLABA. Nie wierzę, że w Trójmieście nie ma takiej możliwości.

Co do dobrych rad - na forum możesz dostać podpowiedzi, radę muszą dać twoje uszy.

[Pasqual]

Robi się co raz ciekawiej jesteśmy już przy 17k

 

Za nowy tak. Ale używany z gwarancją można kupić za ok 5-8 tysięcy; Marantz zdaje się nie jest uznawany za superaudiofilską markę, więc spadek wartości jest dość znaczny. Chodzi mi oczywiście o S2, nie o S3 Moim zdaniem przy zakupie SH stosunek cena/jakość wypada rewelacyjnie. Co ciekawe - przy SACD jest lepiej, przy CD bardzo dobrze, Można jeszcze zapolować na Marantz SA7S1, ale to zdaje się będzie droższa impreza.