Skocz do zawartości
IGNORED

Biada , biada...Audiofilom:((


Gość cybant

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele osób zmarło na raka i jeszcze nikomu chemia nie pomogła

 

Czy Ty swoje ortodoksyjne teorie musisz przenosić do każdego wątku i w każdym temacie?

Nawet w takim, na którym g... się znasz?

Tym razem zgodzę się ze Slajem, znam parę osób, które pracują w przemyśle farmaceutycznym, mówią, że to już nie są lekarstwa, tylko preparaty/tabletki na wszystko, które tak na prawdę dają po wątrobie, ale nie leczą danych chorób/objawów itd. Przemysł farmaceutyczny to już taka bankowość, sporo ofert, ale i tak klienta mają w dupie...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Starasz się przekazać jakąś ważną informację, sugestię ?

W czym dieło ?

Zapomniałeś, że każdy musi umrzeć, że każdy umrze na swój sposób ? Masz jakąś alternatywę ?

Że nawet, kiedy komuś uda się wyjść z choroby, to jakie to ma przełożenie na to, że i tak umrze ?

kazik-t

dobry temat na osobny wątek :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Moim znajomym nie pomogła

 

Bo nie wszystkim pomaga. Skuteczność chemii zależy od stopnia zaawansowania i rodzaju raka, odporności pacjenta, trafności w doborze chemii i jeszcze pewnie od paru innych rzeczy.

A Ty pieprzysz, że chemia jest do dupy, bo Twoim znajomym nie pomogła.

Co za płytki sposób myślenia...

Długo po chemii nie pożyli, więc jakby nie było nie pomogła im. Kilka tych przypadków było.

Ja pierd... nie zdzierżę.

Wbij sobie w łepetynę Sly, że są nowotwory bardziej i mniej oporne na chemię. Kolegę wyleczyli z chłoniaka - akurat miał takiego z kilkudziesięciu odmian, który bardzo dobrze reagował na chemię. leżał z nim człowiek który przyjechał do szpitala samodzielnie a po trzech dniach już był na ojomie - i jego też wyleczyli z takiej postaci chłoniaka. Pracowałem z kobieta także wyleczoną chemią i to po zabiegu operacyjnym, wyleczyli przerzuty nieoperacyjne.

 

Religa nie zgodził się na chemię, bo odmiana raka którą miał (rak płuc drobnokomórkowy) jest chemioodporna i dawali mu kilkanaście procent szans na przeżywalność do pół roku, więc zdecydował że się nie będzie męczył.

 

Najwięcej do powiedzenia na temat cudów od "babki" z chaty i szamana mają zawsze ci co kable słyszą. Taki to już rodzaj umysłu.

Homeopatią parają się ludzie, którzy nie mają poważnych problemów zdrowotnych, to znaczy dotknięci chorobami, których nie ma, bądź takimi, które można zignorować (jest to pewnego rodzaju hobby). Niestety parają się również i ci, którzy już nie mają nadziei na wyleczenie klasycznymi metodami. W obydwu wypadkach, niestety, terapia skutkuje jedynie odchudzeniem portfela i chwilową poprawą humoru, niczym więcej.

 

Nie znam nikogo kogo z raka wyleczyłaby homeopatia czy akupunktura ale nie znam też nikogo takiego kogo wyleczyłaby z raka klasyczna medycyna. Za to znam wiele osób którym akupunktura, homeopatia i ziołolecznictwo pomogły w poważnych chorobach czynnościowych w których klasyczna medycyna radziła sobie słabo lub wcale. Ale ten wątek chyba nie jest o medycynie.

Tym razem zgodzę się ze Slajem, znam parę osób, które pracują w przemyśle farmaceutycznym, mówią, że to już nie są lekarstwa, tylko preparaty/tabletki na wszystko, które tak na prawdę dają po wątrobie, ale nie leczą danych chorób/objawów itd. Przemysł farmaceutyczny to już taka bankowość, sporo ofert, ale i tak klienta mają w dupie...

polski przemysł farmaceutyczny to juz tylko tabletkowanie i rozlewanie do flaszek i tym niech drodzy farmaceuci się zajmą jak najlepiej

produkcja wszelkiej maści parafarmaceutyków czyli tabletek na wszystko /bo o tym piszesz chyba/czyli para-leków ktore mozna sobie samemu kupić bez recepty nakręca ruch w aptekach

pytanie kto nakręca kupujących ? gazety , siec i gozdzikowa

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Jeśli pacjent szybko umiera i ktoś twierdzi, że ta chemia mu jednak trochę pomogła to ja tego nie przyjmuję do wiadomości. Nie wiadomo ile by ci pacjenci żyli bez tej chemii. Może tyle samo, a może właśnie dłużej.

Ale wiadomo jakby umierali bez chemii. Jak poznasz kogoś kto umarł na raka jelita, gdy nie można było podać chemii z powodu źle wykonanej stomii, to może przestaniesz pieprzyć te swoje bzdury.

Tak znam wiele osób wyleczonych w przeciwieństwie do klasycznej medycznej chemii, która ludzi powoli wykańcza

Nie chcę nikomu odbierać wiary w chemię. Moim znajomym nie pomogła.

No więc gdzie ci wyleczeni z raka homeopatią, ziołami , świecowaniem uszu, pestkami dyni z sodą i plastrami "na odciski" ?

Nie znam nikogo kogo z raka wyleczyłaby homeopatia czy akupunktura ale nie znam też nikogo takiego kogo wyleczyłaby z raka klasyczna medycyna. Za to znam wiele osób którym akupunktura, homeopatia i ziołolecznictwo pomogły w poważnych chorobach czynnościowych w których klasyczna medycyna radziła sobie słabo lub wcale. Ale ten wątek chyba nie jest o medycynie.

sly znasz tych ludzi np z telewizora

dali swoja twarz do kampanii uswiadamiajacych w programach badań przesiewowych do wykrywania nowotworów

np Pan Kobuszewski o ile pamietam firmował program przesiewowy dla mieszkańców w-wy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -program jest ogólnopolski

jak wiadomo niewiele osób publicznych chce to oglaszać swiatu ale ich wpływ na wiarygodnośc przekazu jest niepodważalny

na tym polega istota roli takich ludzi aby sie przebic z informacja do osób opornych na prawdziwa wiarygodna informacje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

 

No więc gdzie ci wyleczeni z raka homeopatią, ziołami , świecowaniem uszu, pestkami dyni z sodą i plastrami "na odciski" ?

 

Ale nie pisałem, że z raka tylko z poważnych chorób czynnościowych.

 

 

 

Nie znam nikogo kogo z raka wyleczyłaby homeopatia czy akupunktura ale nie znam też nikogo takiego kogo wyleczyłaby z raka klasyczna medycyna. Za to znam wiele osób którym akupunktura, homeopatia i ziołolecznictwo pomogły w poważnych chorobach czynnościowych w których klasyczna medycyna radziła sobie słabo lub wcale. Ale ten wątek chyba nie jest o medycynie.

Ale nie pisałem, że z raka tylko z poważnych chorób czynnościowych.

jakich powaznych chorob czynnosciowych sly jesli juz rozmawiamy o konkretach ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

 

sly znasz tych ludzi np z telewizora

dali swoja twarz do kampanii uswiadamiajacych w programach badań przesiewowych do wykrywania nowotworów

np Pan Kobuszewski o ile pamietam firmował program przesiewowy dla mieszkańców w-wy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -program jest ogólnopolski

jak wiadomo niewiele osób publicznych chce to oglaszać swiatu ale ich wpływ na wiarygodnośc przekazu jest niepodważalny

na tym polega istota roli takich ludzi aby sie przebic z informacja do osób opornych na prawdziwa wiarygodna informacje

 

Być może. Nie kwestionuję tego. Wsród moich bliskich znajomych 2 osoby zmarły na raka płuc i co ciekawe jeden z nich nigdy nie palił, 2 na prostatę, jeden na jelita, jeden na raka mięśni nogi, a wsród rodzin moich znajomych to znacznie więcej osób na różne raczyska mózgu, trzustki, płuc itd. Trudno w tych przypadkach mowić o sukcesie medycyny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale nie pisałem, że z raka tylko z poważnych chorób czynnościowych.

Czyli z jakich chorób czynnościowych??? Za wyjątkiem tych dotyczących niedoczynności mózgu, na którą chodzenie w trampkach też pomaga.

 

Być może. Nie kwestionuję tego. Wsród moich bliskich znajomych 2 osoby zmarły na raka płuc i co ciekawe jeden z nich nigdy nie palił, 2 na prostatę, jeden na jelita, jeden na raka mięśni nogi, a wsród rodzin moich znajomych to znacznie więcej osób na różne raczyska mózgu, trzustki, płuc itd. Trudno w tych przypadkach mowić o sukcesie medycyny.

Wyobraź sobie że są tez ludzie którzy zmarli w wyniku wypadków drogowych. Trudno w tych przypadkach mówić o sukcesie medycyny.

 

jakich powaznych chorob czynnosciowych sly jesli juz rozmawiamy o konkretach ?

 

Obrzęki nóg, Róża-bardzo poważna choroba, to Sepsa na mniejszym obszarze, problemy z wątrobą, z zapaleniem trzustki, ciągle stany zapalne migdałów, bliżej nieokreślone duszące kaszle przy których lekarze byli bezradni, duszności, chorby ginekologiczne.

Być może. Nie kwestionuję tego. Wsród moich bliskich znajomych 2 osoby zmarły na raka płuc i co ciekawe jeden z nich nigdy nie palił, 2 na prostatę, jeden na jelita, jeden na raka mięśni nogi, a wsród rodzin moich znajomych to znacznie więcej osób na różne raczyska mózgu, trzustki, płuc itd. Trudno w tych przypadkach mowić o sukcesie medycyny.

sly nie podałes oczywiscie zaawansowania choroby bo tego nie znasz

aby cos wyrokowac musiałbys znac ten głowny parametr -sama nazwa nie załatwia niczego

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Zresztą nie bardzo rozumiem do czego zmierza ta dyskusja? Znam wiele osób którym homeopatia, akupunktura i zioła pomogły na ich poważne choroby tyle, że nie na raka. I tyle. A kto nie chce stosować tych metod ten nie musi. Niech każdy leczy się tak jak uważa.

Zioła na wątrobę... Ciekawe. Obrzęk nóg carramba! Chore migdałki ojoj...

bliżej nieokreślone duszące

Co za profesjonalizm.

 

Rozwiniesz te ogólniki?

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Mój ojciec miał beznadziejnego szpiczaka kości udowej i lekarze już przygotowywali mnie na jego śmierć.

Okazało się, że go wyleczono i był czysty przez wiele lat, ale zmarł kilka lat temu na udar.

Moja ciotka miała skuteczną chemię w walce ze złośliwym rakiem piersi. Od kilkunastu lat nie ma nawrotu.

 

Sly - czy ta informacja zmieni Twój jednostronny tok myślenia?

Obrzęki nóg, Róża-bardzo poważna choroba, to Sepsa na mniejszym obszarze, problemy z wątrobą, z zapaleniem trzustki, ciągle stany zapalne migdałów, bliżej nieokreślone duszące kaszle przy których lekarze byli bezradni, duszności, chorby ginekologiczne.

obrzek nog to nie choroba tylko objaw trzeba usunąc przyczyne

róża choroba bakteryjna musi być klasyczna medycyna inaczej sie nie da i jesli ktos nazwal to sepsa na mniejszym obszarze to gratuluje pomysłowosci

pozostałe problemy które podajesz to cos co znika i wraca kiedy chce , tysiące przyczyn których mozesz nie znac

samo gdybanie i pole do popisu dla wszelkich homeopatów i innych szamanów

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Wsród moich bliskich znajomych 2 osoby zmarły na raka płuc i co ciekawe jeden z nich nigdy nie palił, 2 na prostatę, jeden na jelita, jeden na raka mięśni nogi, a wsród rodzin moich znajomych to znacznie więcej osób na różne raczyska mózgu, trzustki, płuc itd. Trudno w tych przypadkach mowić o sukcesie medycyny.

 

I dlatego masz taki, a nie inny pogląd?

Mój ojciec miał beznadziejnego szpiczaka kości udowej i lekarze już przygotowywali mnie na jego śmierć.

Okazało się, że go wyleczono i był czysty przez wiele lat, ale zmarł kilka lat temu na udar.

Moja ciotka miała skuteczną chemię w walce ze złośliwym rakiem piersi. Od kilkunastu lat nie ma nawrotu.

 

Sly - czy ta informacja zmieni Twój jednostronny tok myślenia?

 

To optymistyczne wieści. Mnie nie było dane otrzymywać tak dobrych wieści. Ale dobrze, że jest postęp w medycynie.

 

 

obrzek nog to nie choroba tylko objaw trzeba usunąc przyczyne

róża choroba bakteryjna musi być klasyczna medycyna inaczej sie nie da i jesli ktos nazwal to sepsa na mniejszym obszarze to gratuluje pomysłowosci

pozostałe problemy które podajesz to cos co znika i wraca kiedy chce , tysiące przyczyn których mozesz nie znac

samo gdybanie i pole do popisu dla wszelkich homeopatów i innych szamanów

 

Róża to jest Sepsa na mniejszym obszarze. To info od ordynatora dermatologii. To takie samo zakażenie paciorkowcami tylko nie rozłazi się po całym organizmie.

nam wiele osób którym homeopatia, akupunktura i zioła pomogły na ich poważne choroby tyle, że nie na raka. I tyle.

Poważnych jak mucha w ciąży. Można się nawet wyleczyć z "poważnego" wzdęcia... przy pomocy puszczania wiatrów.

  • Moderatorzy

Ależ skąd. Mój pogląd wnika z oglądania wzorków na płytach CD z Japonii... :-)

Wzorki z Japońskich płyt nazywają się Katakana ;-)

 

A tak pojednawczo to może przyjmijmy, że medycyna niekonwencjonalna, akupunktura, ziółka itp. stosuje się długotrwale i nie mają za zadania leczyć tylko nie doprowadzać do choroby. Natomiast medycyny konwencjonalnej używa się gdy za późno na środki zaradcze. I z takim podejściem można korzystać z powodzeniem i z jednej i z drugiej metody ;-)

-----------------

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.