Skocz do zawartości
IGNORED

Qx wzmacniacz słuchawkowy do AKG z dopasowaniem impedancji


J.Jerry

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zbudowałem do swoich słuchawek AKG K701 i K550 taki oto wzmacniacz z dopasowaniem impedancji. Wzmacniacz ten jest moją ostatnią konstrukcją i uznałem, jest dość dobry, aby się nim pochwalić. Poprzednie konstrukcje były podobne do tego co miałem wbudowane w dacu i było do stwierdzenia w bezpośrednim porównaniu. Wynik w sumie łatwy do przewidzenia, bo też trudno oczekiwać, że jakiś tam amator pobije specjalistów.

 

Zbudowałem jako drugi wzmacniacz zasilany z akumulatorów, bez elektrolitów w ogóle i ze specjalną drabinką rezystorową o stałej rezystancji wejściowej i wyjściowej. To co było w zamontowane dacu nadal grało na podobnym poziomie, a ja nie miałem więcej pomysłów poza jednym.

 

Wziąłem dwa LM3886 i powstał wzmacniacz z dopasowaniem impedancji. Miałem kiedyś taki pomysł, aby wykorzystać LMy do zasilania słuchawek, ale strasznie to szumiało, więc zastosowałem rozwiązanie znane ze wzmacniaczy mocy - podłącza się do wyjścia dwa rezystory i mamy wzmacniacz słuchawkowy. Wcześnie porzuciłem ten pomysł, bo sądziłem, że impedancja powinna byc bliska zeru. Tak często być powinno, ale nie w przypadku AKG, więc mogłem działać. Na wyjściu wzmaka było 10V sygnału, potem dzielnik napięcia i 100mV na wyjściu zasilało K550. Wzmak zdążył powstać przed AudioShow, więc mogłem sobie porównać - wypadł naprawdę nieźle, a K550 w moim odczuciu grały sporo lepiej od K701.

 

Skoro jest tak dobrze, to czemu nie przenieść tego rozwiązania do innych wzmacniaczy?

 

Więc wziąłem ten akumulatorowy wzmacniacz i wsadziłem ten dzielnik i K701 wypadły sporo lepiej od K550, więc mogłem sobie w końcu posłuchać muzyki. Jak porównałem sobie ten wzmacniacz z tym wbudowanym w daca okazał się o dziwo tylko trochę lepszy i dużo lepszy na trudniejszych płytach. Mimo to mogłem tego wzmacniacza spokojnie słuchać do dziś.

 

Przyjrzałem się wzmacniaczowi i zauważyłem spore możliwości poprawy tylko dzięki lepszemu prowadzeniu mas i pozbyciu się bufora przed regulatorem głośności oraz samego regulatora. Usiadłem do kompa i zacząłem kombinować nad schematem i obliczeniem wartości elementów i po paru tygodniach miałem taki schemat - długo bo ciągle coś zmieniałem i w niektórych miejscach miałem wątpliwości. Złożyłem całość i zacząłem odsłuchy...okazało się, że wzmacniacz gra bardzo obiecującą, więc słuchałem go sobie przez tydzień z wielką radością. Po tym czasie postanowił zmienić kondensator 1nF na inny typ oraz dolutować do adaptera elementy opcjonalne i od 21 maja słuchałem w takiej konfiguracji.

 

Tak sobie myślę, że wielu by szybko usunęło te 2 małe kondy i pewnie ten na wejściu też dla lepszego brzmienia, może na wejściu zamiast 3 rezystorów też wystarczy 1? Wtedy będzie to inny wzmacniacz niż proponuje ja i zapewne będzie grał gorzej. Najłatwiej jest osiągnąć różne brzmienia jak wzmacniacz jest rozchwiany - ten ma być inny...ma nawet obniżoną impedancję do 3900 Om, aby nie cudować nadmiernie z kablami. Tak naprawdę wzmacniacz ma jescze niższą impedancję - te 3900 widzi źródło sygnału, a wzmacniacz widzi z kolei rezystor 1200 Om na wejściu + jako impedancje źródła - proste. Próbowałem złapać za jeden z gorących przewodów, aby na podstawie brumu identyfikować kanały. Zwykle to działa, ale tym razem nic z tego nie wyszło - dodam, że nie stosuje od dawna przewodów w ekranie, a obudowa nie jest metalowa...to akurat powinienem poprawić dla większej wytrzymałości mechanicznej.

 

Najważniejsze jest oczywiście brzmienie, ale to już kwestia gustu. Mogę powiedzieć tylko, że wzmacniacza słucha się z dużą przyjemnością, utwory zaciekawiają w nowej odsłonie i nie chce się zupełnie przerzucać ich w dużej ilości...słuchałem bez znudzenia całych płyt, a niektóre były zupełnym zaskoczeniem. Wydaje się słucham całej zawartości płyty i widzę ogrom pracy realizatorów - tyle tam dźwięków i efektów...to nie jest prosta muzyka nawet na utworach, które uznawałem za mało wyszukane. Jak wydobyć informacje z najgłębszych zakamarków nagrania zaczynają nabierać innego sensu. Na niektórych płytach nie było aż tak efektownego postępu - można by mówić nawet o niuansach, podpicowaniu przekazu. Na kilku płytach było niestety pokazane, że wykonawca nie jest najlepszy albo jakość nagrania wymaga sprzętu z dominującym charakterem. Duże różnicowanie nagrań powoduje, że nigdy nie wiadomo czego się spodziewać.

 

Piszę to wszystko w kontekście wzmacniacza, ale jest przecież zasługa całego systemu i równie dobrze mógłbym w ten sposób opisywać słuchawki lub źródło.To kolejny powód, aby za bardzo nie rozpędzać się w ocenach zwłaszcza takich w których wina za dobre granie lub niedobre spada na kawałek systemu. W zestawieniu z innym systemem, a przede wszystkim z innymi oczekiwaniami ocena będzie inna.

 

Zamieściłem schemat i tabelę z wartościami elementów i innym danymi i obliczeniami. Są tam podane parametry S/N dla zwykłego wzmaka i mojego Qx - są X-razy lepsze, stąd i nazwa dla wzmacniacza.

Wzmacniacze zwykle mają problem z parametrami przy małych sygnałach na wyjściu i jest to normalne. W tym wzmacniaczu sygnał przed dzielnikiem ma wysoką amplitudę, więc i duży odstęp od zakłóceń...za dzielnikiem parametry zostają utrzymane dla małych sygnałów.

Są to jednak wyliczenia teoretyczne tak samo jak natężenie dźwięku z góry tabeli bazujące na pomiarach producenta, każdy przecież słucha z inną głośnością jaką optymalną. To są akurat głośności optymalne dla mnie, czyli SPL=84dB.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23349-0-88258800-1432460856_thumb.jpg

post-23349-0-51824200-1432460900_thumb.jpg

post-23349-0-68747700-1432462528_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 miesiąc później...

Tak to wygląda w obudowie.

 

Przy okazji nowej obudowy popracowałem nad prowadzeniem masy - skróciłem przewody i dałem jeszcze grubsze, jak do wzmacniacza mocy raczej, niż czegoś dającego w szczycie 10 mA na kanał.

W poprzedniej obudowie było niewiele metalu, a w tej całkiem sporo i mimo to nie jest podłączona do masy. Zastanawiałem się nad tym chwile i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu podłączać takiej anteny do układu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23349-0-96257100-1435351123_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 rok później...

Witam.

Po około dwu latach użytkowania wzmacniaczy z dzielnikiem rezystorowym, który pozostaje najmocniejszym punktem postanowiłem napisać o kilku wprowadzonych zmianach oraz pokazać aktualny schemat.

Wzmacniacze mam dwa w dwu różnych systemach i równolegle są ulepszane, tak że mogę być bardziej obiektywny w ocenie działania rozwiązań.

Ostatnia zmiana to nowe kable wykonane z w miarę solidnych koncentryków 75 Om do których dołożyłem po stronie wejścia resystory mające zmniejszyć wpływ pojemności kabla. Inne zmiany to:

-zrezygnowałem z kondensatorów sprzęgających

-elementów R6 i C2 zbyt mocno ograniczających pasmo

-płytka montażowa z miki w jednym ze wzmacniaczy

-dodatkowe kondensatory przy każdym akumulatorze

-na koniec ustawienie bardziej dopasowanej rezystancji wyjściowej - dl K701 jest to 75 Om

 

W efekcie tych zmian uzyskałem brzmienie, a właściwie system, który nadaje się do słuchania większości moich płyt, gdzie można znaleźć różnej jakości realizacje. Wzmacniacz bez ostatniej modyfikacji, czyli ustawieniu rezystancji wyjścia na 75 OM w połączeniu z k701 pokazywał zbyt wiele szczegółów z nagrań. Dobre realizacje grały dobrze, ale na płytach z okolic pop było słychać zbyt mocno różne męczące rzeczy np. przestery. Jak zwiększyłem rezystancje wyjściową dwukrotnie stało się to mniej dokuczliwe, a dobre realizacje nadal grają dobrze.

 

Jeśli chodzi o schemat. Po lewej jest układ wyjściowy daca, potem kabel, wzmacniacz i dzielnik rezystorowy ustalający rezystancje wyjścia oraz poziom sygnału. Mam nadzieje, że ten schemat pokazuje, że chciałbym traktować daca, kabel i wzmacniacz jak jeden układ. Nie podaje wartości elementów - wszystko do obliczenie, wypróbowania, ponieważ ideą jest dedykowany wzmacniacz do konkretnego źródła i słuchawek.

 

Schemat

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.