Prośba o głos na dziewczynkę chorą na zespół Patau

[Keef'98]

Mam prośbę od kolegi z klasy, u jego kuzynki zdiagnozowano zespół Patau (jak jesteście wrażliwi, nie sprawdzajcie, jak to wygląda, piszę poważnie). Niedawno pojawiła się szansa na uzyskanie bardzo znaczącej kwoty na leczenie, rehabilitację oraz wakacje dla niej, jednak aby zakwalifikowała się do tego programu, musi zebrać jak najwięcej głosów. Proszę Was o oddanie głosu. oniżej zamieszczam link, który przekieruje Was bezpośrednio na stronę fundacji-organizatora akcji. Trzeba kliknąć na "Głosuj" i wpisać swojego e-maila. Po chwili na Waszego e-maila przyjdzie informacja z prośbą o potwierdzenie głosu. Klikacie w link i głos zostaje zapisany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z góry dzięki.

P.S. Gdyby jakiś dobry mod mógłby to podpiąć, to byłabym wdzięczna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czester15.30]

Mam prośbę od kolegi z klasy, u jego kuzynki zdiagnozowano zespół Patau (jak jesteście wrażliwi, nie sprawdzajcie, jak to wygląda, piszę poważnie). Niedawno pojawiła się szansa na uzyskanie bardzo znaczącej kwoty na leczenie, rehabilitację oraz wakacje dla niej, jednak aby zakwalifikowała się do tego programu, musi zebrać jak najwięcej głosów. Proszę Was o oddanie głosu. oniżej zamieszczam link, który przekieruje Was bezpośrednio na stronę fundacji-organizatora akcji.

Niedawno zdiagnozowano , a na wczasy ? Po dwódziestu tygodniach diagnozują płód .

[Keef'98]

Ma półtora roku, jest to niby obóz rehabilitacyjny.

[rabin-hood]

Zespół Patau jest letalny. Znakomita większość dzieci umiera w pierwszym roku. Bardzo rzadko dożywają starszego dzieciństwa. Są głęboko upośledzone, z licznymi wadami.

Uczciwie jest napisać, że wyjazd rehabilitacyjny nie przybliży dziecka do wyzdrowienia, ale może jemu i jego rodzicom ulżyć w cierpieniach.

[Keef'98]

To chyba każdy wie, choroby chromosomalne mają to do siebie, że ich nie da się wyleczyć. Czasem objawiają się lepiej (mozaikowatość) czasem gorzej, ale szans na wyleczenie de facto nie ma. W nawiasie napisałam, że jest to straszna choroba.

Chyba z aberracji chromosomowych tylko chromosom Philadelphia, jest gorszy.

[Keef'98]

Aha... Należy mieć do takich obozów nastawienie sceptyczne, nie są takie, jak je malują. Przekazuję tylko prośbę, która jest pierwszym poście, akcja jest dość dziwna, ale niech se będzie.

[audiokrator]

Niech będzie. Ma mój głos.

[patrick]

BTW

[rabin-hood]

To nie jest naciąganie. Zespół Patau to straszna choroba, zresztą jak większość tzw. aberracji chromosomalnych. Pomoc temu dziecku i rodzicom to szczytny cel. Nie można tego porównywać z jakimiś idiotycznymi viralami na fb.

[Bezlitosna Niusia]

Bzdety umieszczają idioci.

Jeszcze więksi - je powielają...

 

Miałem cię za rozsądniejszego,@romek 55714...

[mgrkleszcz]

Nie dawać glosu?

[Keef'98]

Rób jak uważasz, nie mam prawa nikogo do niczego zmuszać.

Ja wychodzę z założenia, że jak wymaga to tylko kodu pocztowego i e-maila, to warto, bo to nic nie kosztuje, a można komuś pomóc.

[mgrkleszcz]

No dobra.

[patrick]

Bzdety umieszczają idioci.

Jeszcze więksi - je powielają...

 

Miałem cię za rozsądniejszego,@romek 55714...

Nie maskuj nieudolnie tego, że nazwałeś mnie idiotą - to tylko o Tobie świadczy.

[Keef'98]

Jacek napisał, że bzdury umieszczają i powielają idioci, czyli uważasz, że wypisujesz brednie. ;-)

Jak jesteś tak przeciw pomocy, to dlaczego podbijasz wątek? Dzięki temu więcej osób go zobaczy.

[patrick]

Jacek napisał, że bzdury umieszczają i powielają idioci, czyli uważasz, że wypisujesz brednie. ;-)

Jak jesteś tak przeciw pomocy, to dlaczego podbijasz wątek? Dzięki temu więcej osób go zobaczy.

1. Takie trudne słowo, kontekst.

2. Udowodnij, że jestem przeciwny.

3. Udowodnij, że popieram :P

[Keef'98]

Ad. 1 Sam to potwierdzasz zamiast zaprzeczyć.

Ad. 2 i 3 Ja tak mówię. ;-)

C.K.D. :-D Mogę jeszcze dać wykres funkcji z wartości bezwzględnej :-P

[argus]

Aktualnie do tego typu akcji trudno - niestety - podchodzić bezkrytycznie, ponieważ, jak życie dowodzi, dobroczynność przyciąga wszelakich oszustów. W tym wypadku prośba o podanie danych wzbudza niejaką podejrzliwość - bywały już oszukańcze akcje budowane na takiej zasadzie - np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[patrick]

Ad. 1 Sam to potwierdzasz zamiast zaprzeczyć.

Ad. 2 i 3 Ja tak mówię. ;-)

C.K.D. :-D Mogę jeszcze dać wykres funkcji z wartości bezwzględnej :-P

IQ'98? :D

[Keef'98]

Z tego, co pamiętam 148.

[patrick]

Jedna osoba na pięćdziesiąt - szału nie ma ;)

[Keef'98]

Też mi smutno, liczyłam na 170, "but you can't always get what you want" ;-)

Pojadę wynik z głowy, bo nie chce mi się papierów szukać.

[patrick]

 

Faktycznie, tyle informacji w tych papierach, że ciężko spamiętać :P

[Keef'98]

Trudno, ciężki to jest wór z pyrami, jak to mówi moja polonistka :-D

Nie wiem, gdzie toto mam, nawet nie wiem, gdzie mam dyplom z kuratorka z chemii :-D Na ścianach u mnie wiszą mordy rockowców, a nie takie duperele.

P.S. Ci od dyplomów Mensy to nawet nie potrafią korespondencji seryjnej. Wstyd i hańba :-P

[patrick]

A Kończita Kiełbasa, to Pan czy Pani? Współcześnie lepiej nie ryzykować.

[Keef'98]

To kuriozum, wykorzystuje to dla korzyści (zamieszania wokół tej osobliwości), a nie dlatego, że czuje się "inaczej".

Zresztą u tej osobliwości świata przynależność do Mesny jest niemożliwa ;-)

[patrick]

A u Dody Elektrody jest? Przecież to jest "pustak" stawiający wielki znak zapytania o rzetelność testu.

[Keef'98]

Doda nie jest mądra (inteligencja to nie mądrość, dowód - ja), ale jest w stanie wydukać gramotne zdanie a ten człek nie.

[Bezlitosna Niusia]

 

Nie maskuj nieudolnie tego, że nazwałeś mnie idiotą - to tylko o Tobie świadczy.

Przegiąłem.

Wybacz i - zapomnij, jeśli możesz.

 

Mnie - staremu " capu" - bardzo na sercu leży to - bez przerwy powielane wszędzie "szczęście".

Dzieci - zwłaszcza.

 

Alem naiwny, nie?:-(

 

 

Nikt się dziećmi nie przejmuje...

Strzelają do nich, mordują, gwałcą, sprzedają...

 

Strasznych czasów dożyliśmy, proszę Was...:-(

 

A,że Argus ma rację - co to zmienia?

 

Ps - przepraszam: miało być "argus", ale się chyba nie obrazi.

 

W innym wątku rzekłem, co se lotom śladami ksionszkowymi; wicie - te kody da winczi, te historyje....kościoły,ślady i pienkne kobity.

 

 

Wiecie, ile dzieci (może też ciężko, nieuleczalnie chorych) mijałem po drodze?

 

Mniemam, że - wiecie.

 

Cóż ja mogę, gdy i tak - ukradną?:-(((

[patrick]

A może by tak w Beskidy?