Mini Disc TECHNICS SJ-MD100 --- warto?

[Noru]

Witam wszystkich.

Zamierzam kupić Mini Disca Technics SJ-MD100.

Mam okazje od pierwszego właściciela z pilotem za 400zł.

 

Mam prośbe:

CO możecie mi powiedzieć o tym modelu lub wogóle o MD Technicsa ???

Warto go kupić ??

Jakie ewentualnie maja wady??

 

Bardzo prosze tylko o konkretne wypowiedzi i tylko osób które miały z takim MD styczność bez zasłyszanych opinii.

 

Dziękuje badzo i pozdrawiam.

 

/Norbert "Noru" z Kielc

[theli28]

Witam,

 

 

Z punktu widzenia ergonomii MD jest super, mozliwości edycyjne wspaniałe. Z punktu widzenia jakości dźwięku - kiszka. Dlatego w zyciu bym nie kupił MD.

To ma Ci służyć zamiast magnetofonu?

Rozważ zakup używanego CD.

 

 

Pozdrawiam.

[SZYBA]

Mam takiego MD i jedną płytkę do tego i nagrywam na nią już rok a jakość jest cały czas taka sama gra prawie tak jak mój CD . Podoba mi się w MD że czasami jak na końcu jakiejś piosenki jest ona przerwana można to wcześniej ściszyć a w nagrywarce CD się tego nie da ma też wiele różnych funkcji co CD i magnetofon nie mają . A co do ceny ja dałem 500 zł. rok temu też od pierwszego właściciela za cały komplet w stanie idealnym . Bież bo warto .

[Momok]

Ja uzywam MD jako walkmana, zgrywam sobie plytke CD, kablem optycznym na MD i w kieszen i na np. spacerek. Do tego nadaje sie doskonale, albo uzywam jako magnetofon, czasem cos z radia nagrywam. Jednak MD to jest kompresja stratna, wiec do audiofilskich zastosowan sie malo nadaje - dla ortodoksow, ja pomiedzy CD Walkamnem i MD nie slysze roznicy, sluchawki to Koss PortaPro, a MD to przedpotopowy MZR 37. Osobiscie bym nie kupowal stacjonarnej nagrywarki, jak bym nie mial odtwarzacza przenosnego.

[McGyver]

Jasne, jako walkman znakomite, do domu zdecydowanie bez sensu, lepiej wydać 400 zł. na stacjonarny CD recorder audio, bo muzykę nagrywa lepiej niż komp.

[xajas]

>Z punktu widzenia jakości dźwięku - kiszka. Dlatego w zyciu bym nie kupił MD.

 

nie jestem pewny czy miales okzje dluzej posluchac dobre MD.

 

Sam posiadam Technicas SJ-MD150 od 2 lat jestem totalnie zadowolony. Uwazam ze za 400 to niezla okazja. Zarowno Jakosc dzwieku jak i komfort obslugi (zestawianie kompilacji) jest znakomite. Mimo ze mam kilka odtwarzaczy CD i nagrywarke, niechetnie pozbylbym sie tego ustrojstwa.

 

 

xajas

______________

www.jaschiks.com

[_Cypis_]

A mam pytanie apropo przenosnego odtwarzacza CD Philips AX 7201. Otoz ostanio jest tego sporo na allegro w zwiazku z nagrodami Marlboro M-code (im wiecej wypalisz tym lepiej :-) W sklepie kosztuja do 600zł a na allegro koło 200zł. Czy ktoś słuchał tego CD? Czy brzmi to znosnie jak na przenosny odtwarzacz?

[Noru]

W zasadzie to najbardziej boje się tego że panie laser a wymiana to 430zł :(

Od 5 lat bawie sie przenośnymi MD i jestem zadowolony, może faktycznie jakośc dźwięku nie równa się z CD ale za to praktyczność jest wspaniała a ja lubie nagrywać róźne rzeczy z internetu,radia itp.

Zastanawiam się tylko czy kupić MD Technicsa"100-tke" czy Sony "500-tke" ???

[Juli]

MD w domu to wyjątkowo fajna sprawa. Mam takiego od 4 lat i jeżeli chodzi o trwałość - bez problemu (MD100). Przypomina się stara radość nagrywania z radia (np. Romantycy Muzyki Rockowej audycja prowadzona przez Śp. Beksińskiego na II programie Polskiego Radia (pierwszy sterofoniczny program) kiedy to palce drętwiały na klawiszach magnetofonu żeby dokładnie zacząć nagrywanie od pierwszej sekundy muzyki ) i chociażby dla tych wspomnień WARTO!

[nedj]

Ja mam od ok. 2 lat przenosny MD Sharpa. Poki co jest niezawodny. Ale uzywam go glownie z mikrofonem do nagrywania koncertow muzyki klasycznej "na zywo" (lub sam jak cwicze, to tez sie czasem nagrywam, zawsze latwiej na spokojnie cos uslyszec). Jesli chodzi o inna muzyke i inne zastosowanie, to niestety nie jest dobrze. O ile jakosc dzwieku w trybie SP jest dobra, to juz w LP2 i LP4 jest zle. Poza tym praktycznosc: niby mozna ciac, przestawiac, kasowac itd., ale nagrywanie odbywa sie w czasie rzeczywistym (nie mam MDnet z USB czy jak to sie nazywa, ten Technics pewnie tez nie), wiec trudno cala kolekcje plyt cd wrzucic na md, zeby miec na spacer. Poza tym pojemnosc plytek to tylko 80min w SP (LP nie uzywam).

Podsumowujac, na rower uzywam cd mp3, a md tylko "sluzbowo". Gdyby nie to zastosowanie, pewnie bym nigdy tego Sharpa nie kupil.

Ot, taki gadzet.

Pozdrawiam.

[Barthezz]

z Technicsem bym nie eksperymentowal jak juz to Sony pionier w dziedzinie MD. A swoja droga to nie ma bardziej uniwersalnego urzadzenia jak Minidisc