listwa Sulek za 6000 plnów

[firekage]

Ostatnio kupiłem świetną listwę audiofilską JONEX. Cena przystępna, tylko 3500 PLN. Polecam! Plusem jest włącznik. Chętnie bym porównał bezpośrednio z listwą SULEK. Ciekawe jaki byłby wynik. A może ktoś z Was już takiego porównania dokonał?

Rozkręć ją...

 

To Ty tak uważasz;-) Pożycz, posłuchaj różnych listew a potem wrócimy do rozmowy. Z pozdrowieniami.

Ja i większość ludzi mających pojęcie o elektrotechnice, wykładających ten przedmiot itd. Listwa jest elementem biernym.

[Gość NEWNEW]

Listwa jest elementem biernym.

 

Kabel podobnie;-)

[firekage]

Taki kozak jesteś to wyskocz na bezpieczniki ałdiofilskie :)

Tylko te złote!

 

Kabel podobnie;-)

Dlatego ona nie gra...grają kolumnty i ew. wzmacniacz. Zresztą, skoro ludzie łapią kit na opisy w stylu "91% prędkości światła" w kablu elektrycznym, to z czym mamy rozmawiać, co ja mam testować i porównywać? Nie zamierzam brać udziału w tej szopce, bo to się tak powinno nazywać - audiofilska szopka.

 

O kierunkowości w audio w kontekście prądu pisał naście lat temu Jerzy Sarota. Pewnie można odnaleźć ten tekst...by coś się dowiedzieć.

 

Z drugiej strony jak dyskutować o smaku wieprzowiny z koszernym? Tego nie wiem, ale brzmiało najlepiej.

Po pierwsze: pisałem o "kierunkowości izolacji". Po drugie - o kierunkowości prądu, na potrzeby...audio:

 

Genezę masz na filmie.

[Gość NEWNEW]

Nie zamierzam brać udziału w tej szopce, bo to się tak powinno nazywać - audiofilska szopka.

 

Popełniasz typowy błąd cechujący większość inżynierów, a mianowicie nie dopuszczasz do siebie poglądu, że kable czy listwy mogą mieć wpływ na dźwięk. Są to dwa grzechy w jednym:

a) dogmatyczne podejście do swojej wiedzy,

b) lenistwo badawcze.

Wystarczy podłączyć różne kable czy też listwy, żeby się samemu przekonać co się zmienia w dźwięku. Tu nie chodzi o to, że kable czy listwy grają, to jest skrót myślowy, który wykorzystują ortodoksyjni przeciwnicy słyszących celem dezawuowania ich poglądów. Zakończę tak, więcej wiary we własny słuch oraz dystansu do akademickiej wiedzy. O pokorze przez grzeczność nie wspominam;-)

[firekage]

Popełniasz typowy błąd cechujący większość inżynierów, a mianowicie nie dopuszczasz do siebie poglądu, że kable czy listwy mogą mieć wpływ na dźwięk. Są to dwa grzechy w jednym:

a) dogmatyczne podejście do swojej wiedzy,

b) lenistwo badawcze.

Wystarczy podłączyć różne kable czy też listwy, żeby się samemu przekonać co się zmienia w dźwięku. Tu nie chodzi o to, że kable czy listwy grają, to jest skrót myślowy, który wykorzystują ortodoksyjni przeciwnicy słyszących celem dezawuowania ich poglądów. Zakończę tak, więcej wiary we własny słuch oraz dystansu do akademickiej wiedzy. O pokorze przez grzeczność nie wspominam;-)

Pokora? Grzeczność? Twoja wypowiedź traktuje moją osobę jak debila...Kabel nie zmienia parametrów płynącego prądu w sposób istotny dla tematu, o którym rozmawiamy. Całość przemian zachodzi we wzmacniaczu, a nie przed zasilaczem...i nic Ci po audiofilskiej izolacji z talku...Ty na poważnie nie rozumiesz, że 2 metry niczego nie zmieniają, gdy do "Ciebie' ciągnięte są kilometry!

 

Wierzyć chcesz w bajki - Twój wybór, możesz za to płacić. Ja nie zamierzam.

[daris666]

kable głośnikowe i interkonekty zmieniają dźwięk ! listwy nigdy nie usłyszałem :)

 

Oczywiście dotyczy to również kondensatorów ale to już elektronika.

[hifi nowy]

Tak jak pisałem ktoś wrzucając temat listwy do hifi zrobił wielki błąd lub chciał nie wiem co pokazać. Teraz po zajęciu 3 miejsca na AS 2015 wg. opinii 6moons szlok bompki trofił i okazało się jakich mamy "znafcuf i fahowcuw" na forum.

To oczywiście piszę o osobach lepszego sortu, a nie o nas szaraczkach. Co my tam wiemy.

[audiograde]

2 metry niczego nie zmieniają

 

Kiedyś możesz się mocno zdziwić :-)

[firekage]

Nagrody przyznawały stowarzystwa techniczne, osoby mające o tym pojęcie, dokonujące jakichś pomiarów, czy dziennikarze?

 

Kiedyś możesz się mocno zdziwić :-)

W audio i pełniących rolę zasilania...nic więcej...prawda?

[daris666]

To ja mam inną propozycję, zrobimy sparing, w którym wezmą udział:

 

1. a) Base na Furukawie

b) Base na Acrolinku

c) Base na Vovoxie

d) Base na Oyaide

 

Wszystkie będą wyglądać tak samo z zewnątrz, tylko na pewno będą grać lepiej od tego co poskręcasz;-)

Jeśli ten test będzie zbyt trudny to proponuję łatwiejszy, też dostarczę listwy:

 

2. a) Base na Furukawie

b) Fadel Art Hotline

c) Furutech TP-609

d) Oyaide MTS-4e

 

Wchodzisz jak jesteś taki odważny? Odsłuchy albo u mnie albo u Starego Audiofila, tak żeby system był porządny.

 

Może zrobimy ten test ?

[jafi]

BRANŻA nie wie

Doświadczenie uczy mnie próbowania różnych gniazdek dostępnych do podłączenia systemu audio. Wybieram to, z którego dźwięk jest najlepszy.

 

Nie robisz tak?

[biniek]

Firekage idac sladem Twojej pokretnej logiki to zeby pisac recenzje plyty trzeba byc muzykiem? Straszne bzdury wypisujesz i jeszcze probujesz w to nieudolnie logike mieszac

[malikali]

Kiedyś możesz się mocno zdziwić :-)

Oj można się zdziwić, jak się przeczyta kilka postów, bo na kablach się nie kończy. Ostatnim przełomem odnośnie wierzenia we własny słuch na tym forum jest przyznanie, że kopia pliku zrobiona na PC jest gorsza, bo to słychać szkoda tylko, że liczby tego nie potwierdzają. Można tylko się spytać, czy jest gdzieś granica tego absurdu?

[hifi nowy]

Oj można się zdziwić, jak się przeczyta kilka postów, bo na kablach się nie kończy. Ostatnim przełomem odnośnie wierzenia we własny słuch na tym forum jest przyznanie, że kopia pliku zrobiona na PC jest gorsza, bo to słychać szkoda tylko, że liczby tego nie potwierdzają. Można tylko się spytać, czy jest gdzieś granica tego absurdu?

 

 

Słychać tylko na dobrym sprzęcie. Nie zmulonym. Jak podłaczysz np. przez VdH weglowego wytnie ci ok. 10% pasma to faktycznie nic nie słychać. Gratuluje.

[daris666]

Co to jest dobry sprzęt ? Ile trzeba wydać ? czy 10000 zł na używane kolumny i wzmacniacz to mało ?

 

Bo widzę, że tu wszystko chodzi o kasę - czym drożej tym podobno lepiej ??

[audiograde]

Co to jest dobry sprzęt ? Ile trzeba wydać ? czy 10000 zł na używane kolumny i wzmacniacz to mało ?

 

4 dobre kondensatory do zwrotnicy - Duelunda - kosztują tyle.

 

O co pytałeś? :-)

[hifi nowy]

Co to jest dobry sprzęt ? Ile trzeba wydać ? czy 10000 zł na używane kolumny i wzmacniacz to mało ?

 

Bo widzę, że tu wszystko chodzi o kasę - czym drożej tym podobno lepiej ??

 

Na którym słychać, a nie dudnić dźwięk i muzyka ;)

[daris666]

4 dobre kondensatory do zwrotnicy - Duelunda - kosztują tyle.

 

O co pytałeś? :-)

 

Rozumiem, że tylko Duelund. Nie ma innych tańszych Mundrofów,Jantzenów i paru innych marek ? Musimy celować tylko w najdroższe kondensatory żeby usłyszeć listwę ?

 

Swoją drogą Duelundy są przereklamowane i dla rasowych audiofilli .

[audiograde]

Swoją drogą Duelundy są przereklamowane i dla rasowych audiofilli .

 

I tego się trzymaj :-)

 

Inaczej można zwariować

Ciągle dudni i buczy :-)

[daris666]

Wiedziałem, ze zaboli :)

 

Nikt mi nie odpowiedział na pytanie czy za 10000 zł można kupić dobry wzmacniacz i kolumny, oczywiście używane. Takie, na których "słychać ".

[paradox77]

Co to jest dobry sprzęt ? Ile trzeba wydać ? czy 10000 zł na używane kolumny i wzmacniacz to mało ?

 

Bo widzę, że tu wszystko chodzi o kasę - czym drożej tym podobno lepiej ??

 

bo audiofil słyszy wtedy,kiedy widzi co gra i za ile,a jak nie widzi co i za ile to dupa,nie podoba mu się,nie może tego wartościować,bo nie ma do odniesienia do niczego

[audiograde]

Wiedziałem, ze zaboli :)

 

Nikt mi nie odpowiedział na pytanie czy za 10000 zł można kupić dobry wzmacniacz i kolumny, oczywiście używane. Takie, na których "słychać ".

 

A ty byś chciał tak od razu? Kupić i mieć i nie szukać, nie mieszać, nie dobierać, nie słuchać. Przyjąć receptę, zrealizować, zapomnieć o problemie. Można i tak. Ale czym chcesz to wszystko połączyć? Sznurkiem za 100 zł? No nie zagra...

 

Musisz gdzieś posłuchać i kupić najlepsze kolumny na jakie cię stać z tych, które zrobiły NA TOBIE wrażenie. A potem testować na nich wzmacniacze, potem kable. To trwa. Lata. Czasem dziesiątki lat.

 

Chciałbyś w styczniu zamknąć temat rozumiem? :-)

[Gość NEWNEW]

2 metry niczego nie zmieniają, gdy do "Ciebie' ciągnięte są kilometry

 

To podłącz porządną sieciówkę o długości 2m i porównaj do kabla od prodiża;-) Dawno się już tak nie rozbawiłem, jak czytając Twoje posty.

[audiograde]

To podłącz porządną sieciówkę o długości 2m i porównaj do kabla od prodiża;-) Dawno się już tak nie rozbawiłem, jak czytając Twoje posty.

 

Do prodiża nie - za dobrze wygrzany :-)

 

Ale koledzy tu ogólnie mają pozytywny stosunek do tematu - słyszą że gra :-)

[daris666]

A ty byś chciał tak od razu? Kupić i mieć i nie szukać, nie mieszać, nie dobierać, nie słuchać. Przyjąć receptę, zrealizować, zapomnieć o problemie. Można i tak. Ale czym chcesz to wszystko połączyć? Sznurkiem za 100 zł? No nie zagra...

 

Musisz gdzieś posłuchać i kupić najlepsze kolumny na jakie cię stać z tych, które zrobiły NA TOBIE wrażenie. A potem testować na nich wzmacniacze, potem kable. To trwa. Lata. Czasem dziesiątki lat.

 

Chciałbyś w styczniu zamknąć temat rozumiem? :-)

 

Robię tak. Ale trzymam się jakiś normalnych kwot. Nie kupię kabla za kilka tysięcy złotych i nie kupie listwy za sześć koła.

Interesuje mnie tylko czy żeby dostać się do tego wąskiego grona audiofilli muszę kupić sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy złotych ?

 

Jak miałbym swój sprzęt szukać kilkadziesiąt lat to pewnie już dawno słuch by mi się popsuł ? Zresztą to osobny temat. Bo słuch ludzki jest ułomny i sam się uszkadza z wiekiem. każdy szanujący się audiofil powinien robić badania ! :)

 

Jak nie ma ważnych badań to nie jest audiofilem !

[audiograde]

Ja wydaję certyfikaty!

 

W drugim kwartale :-)

[daris666]

To jest ważniejsze od tej listwy i Duelundów w zwrotnicy :)

[malikali]

Co to jest dobry sprzęt ? Ile trzeba wydać ? czy 10000 zł na używane kolumny i wzmacniacz to mało ?

Interesuje mnie tylko czy żeby dostać się do tego wąskiego grona audiofilli muszę kupić sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy złotych ?

To jest bardzo dobre pytanie i odpowiedź na nie według audiofilskiej definicji - dobry sprzęt masz wtedy, gdy słyszysz bez wyjątku gadżety audio mówi się, że masz przejrzysty system zdolny pokazać te różnice. Jeśli wydasz nawet 50tyś na sprzęt, a nie usłyszysz kabli i dodatków jesteś głuchy albo ten sprzęt nie jest dobry, ale możesz posiadać amplituner z kolumnami za 2000zł i o ile słyszysz kable jest ok :) Oczywiście z amplitunerem kina domowego do audiofilskiego kółka nie wejdziesz, ale nikt z tego grona nie powie Ci, że nie możesz usłyszeć na tym kabli sieciowych, bo sprzęt jest za słaby jeśli tylko sam zadeklarujesz, że słyszysz, ale odwrotnie, kiedy tylko kwestionujesz daną rzecz twój sprzęt jest zawsze zbyt słaby by to pokazać.

[Gość NEWNEW]

Może zrobimy ten test ?

 

Zapraszam do Bielska.

[daris666]

Coś w tym jest. To takie hobby, w którym trzeba chodzić stale do lekarza :)

 

Zapraszam do Bielska.

 

Za daleko, jak jest tu ktoś z Trójmiasta lub pomorskiego chętnie się wybiorę ! Jestem ciekawy.