Skocz do zawartości
IGNORED

Zestaw Sansui


Husher

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby nie taki agresywny marketing czubsiego to wcale bym sie nie zainteresowal ta marka ze wzgledu na wysokie ceny topowych modeli.

Ale tak sie zdarzylo ze trafil mi sie jeden na serwis, zdaje sobie sprawe ze nie najwyzszy ale jednak wysoki model, podszedlem do tego bez uprzedzeń ale bardzo sie zawiodlem, nie skreslam sansui jako marki bo napewno sa modele godnie grajace ale to tez pewnie wiaze sie z ladna cena i mogę tylko przypuszczac ze w ich cenie mozna znalezc lepiej grajace wzmacniacze, pamiętajcie jednak ze kazdy system jest inny, kto kto wydaje takie pieniadze na sansui musi byc zadowolony z tego brzmienia i nie mam nic przeciwko, podobnie z sony dla innych moga to byc przecietna wzmacniacze i nie warte swojej ceny, dla mnie sa i naprawde z tych wzmacniaczy ktore slyszalem zaden nie zagral na takim poziomie. Tak wiec bez cisnien i ublizania kazdy ma swoj gust i preferencje i trzeba je uszanowac, kazdy wypowiada sie o danym urządzeniu w oparciu o to co uslyszal w danym systemie a system to akustyka, zrodlo i kolumny.

 

Kazdy wydaje swoje pieniądze, mozemy komus doradzić sprzet w oparciu o swoje doswiadczenie ale wmawianie komuś ze, wydal pieniadze w bloto to tez przesada.

 

Kazdy dokonuje świadomych decyzji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up - "sa modele godnie grajace ale to tez pewnie wiaze sie z ladna cena i mogę tylko przypuszczac ze w ich cenie mozna znalezc lepiej grajace wzmacniacze"

DOKŁADNIE! - ceny wysokich modeli sajsui są chore! - a to wynika tylko i wyłącznie z ich śladowej dostępnośći u nas ....:(

Ja też nic do marki sony nie mam , mimo iż, np też prawie dwa lata miałem sony f770es i w sumie byłem z niego fest zadowolony - miał sporą moc i bez trudu radził se z głośnikami paradigm studio.... - wg mnie jedyna jego wada to to ,że niskimi tonami (nawet po przeróbce na wersje usa/japan) to i tak grał nieco zamulonymi tonami niskimi i miał nieco za mało wysokich (ale jakośćiowo były jak najbardziej okej), natomiast średnie tony to było to w czym czuł sie najlepiej - były lepsze niż w moim rb990 , za to rotel pokonał sonego w zwinnośći niskich tonów, dynamice i w lekkim wyostrzeniu (ale bez kłucia w uszy) tonów wysokich...., (porównywałem na tych samych kolumnach, w tym samym pokoju i z tym samym przedwzmacniaczem/dac ....

tu ,żeby nie było, że kłamie - zdjęcie pamiątkowe z porównania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie taki agresywny marketing czubsiego to wcale bym sie nie zainteresowal ta marka ze wzgledu na wysokie ceny topowych modeli.

Ale tak sie zdarzylo ze trafil mi sie jeden na serwis, zdaje sobie sprawe ze nie najwyzszy ale jednak wysoki model, podszedlem do tego bez uprzedzeń ale bardzo sie zawiodlem, nie skreslam sansui jako marki bo napewno sa modele godnie grajace ale to tez pewnie wiaze sie z ladna cena i mogę tylko przypuszczac ze w ich cenie mozna znalezc lepiej grajace wzmacniacze, pamiętajcie jednak ze kazdy system jest inny, kto kto wydaje takie pieniadze na sansui musi byc zadowolony z tego brzmienia i nie mam nic przeciwko, podobnie z sony dla innych moga to byc przecietna wzmacniacze i nie warte swojej ceny, dla mnie sa i naprawde z tych wzmacniaczy ktore slyszalem zaden nie zagral na takim poziomie. Tak wiec bez cisnien i ublizania kazdy ma swoj gust i preferencje i trzeba je uszanowac, kazdy wypowiada sie o danym urządzeniu w oparciu o to co uslyszal w danym systemie a system to akustyka, zrodlo i kolumny.

 

Kazdy wydaje swoje pieniądze, mozemy komus doradzić sprzet w oparciu o swoje doswiadczenie ale wmawianie komuś ze, wydal pieniadze w bloto to tez przesada.

 

Kazdy dokonuje świadomych decyzji

 

Przestań już przestań ,dzisiaj wigilia. Jak w wigilię będziesz lał tą mętną wodę to potem przez cały rok,.... zmęczysz się tylko i innych a " i tak Sansui" nie zaszkodzisz, pozostanie jednym z najbardziej rozchwytywanych vintage na świecie. Coś w tym jest i koniec. Po prostu musisz to zdzierżyć. Wyniki twojego tzw "odsłuchu" 901 są tak nierealne ,że aż po prostu nieprawdziwe. Ktoś ci tu powiedział że może wyeksploatowanego rzęcha odsłuchiwałeś , w innym temacie też wzbudziłeś tylko zażenowanie swoimi wnioskami. Zwracam ci na to uwagę po raz kolejny , też 901 słuchałem i tylko "trolingowiec" z obciętymi na uszach powyżej 13kHz może takie brednie z odsłuchu wypisywać. Nawet najbardziej zagorzały ale rzeczowy wróg "sansui" ze zdrowymi uszami takich wniosków jak ty nie wyciągnie.Więc przestań narzucać innym swoje niewiarygodne wypociny bo są przez ciebie i tylko przez ciebie mielone w nieskończoność tak jakby świat sansui od nich miał zależeć ,a to absurd. Jak dla mnie napiszę ci wprost ,albo jesteś faktycznie głuchy, albo nigdy sprawnej 901 nie słuchałeś, a najpewniej nic nie słuchałeś Wymyślasz potem jakieś umoralniające,kamuflujące trolling historie, o preferencjach, wyborach itp i myślisz że ktoś jest głupi. Ogromnego doświadczenia z ludźmi nieszczerymi i złymi możesz mi tylko pozazdrościć lub cieszyć się że takiego doświadczenia nie masz. Dużo trudniejsze zagrywki wyczuwam dokładnie a już takie naiwne jak twoje .... szkoda gadać bo to prawie dzecinada. .Trolujesz tylko w sposób mniej jawny niż koleś z gębą "pornolboysa" , on przynajmniej nie czai się wpada mówi bez ogródek i nie stwarza pozorów. Odpuść se chłopie taki styl, krytykuj ale tylko w zakresie swojej faktycznej i sprawdzonej wiedzy. Baśnie zostaw dla dzieci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki twojego tzw "odsłuchu" 901 są tak nierealne ,że aż po prostu nieprawdziwe. Ktoś ci tu powiedział że może wyeksploatowanego rzęcha odsłuchiwałeś , w innym temacie też wzbudziłeś tylko zażenowanie swoimi wnioskami. Zwracam ci na to uwagę po raz kolejny , też 901 słuchałem i tylko "trolingowiec" z obciętymi na uszach powyżej 13kHz może takie brednie z odsłuchu wypisywać.

 

Gwarantuje Ci ze wzmacniacz byl w idealnym stanie technicznym

 

Tak trudno pogodzic ci sie z faktem ze 3 krotnie tanszy wzmacniacz zagral dla mnie lepiej? to moja opinia i kazdy tak samo ma prawo do swojej, kwestia jeszcze tylko tego czy jest rzetelna, ja swoja wydalem na podstawie bezposredniego porownania 2 wzmacniaczy na tych samych kolumnach jeden po drugim, discomaniak natomiast sluchal soniacza i sansui na roznych kolumnach i w sporym odstepie czasu a to juz nie jest takie samo wiarygodne porownanie jak moje.

 

Tez zdarzy mi sie czasami byc u kogos i posluchac jakiegos systemu, ale wtedy nie moge ocenic bezwzglednie jednego jego elementu, moge ocenic caly system, natomiast u siebie moge porownywac wzmacniacze bo swoj system znam doskonale i wiem jak rozne wzmacniacze graja na tych kolumnach

 

też 901 słuchałem i tylko "trolingowiec" z obciętymi na uszach powyżej 13kHz może takie brednie z odsłuchu wypisywać

Myslisz ze wzmacniacz w kazdej konfiguracji zagra tak samo? co jest takiego dziwnego w tym?

 

,albo jesteś faktycznie głuchy, albo nigdy sprawnej 901 nie słuchałeś

 

Osobom ktore krytykuja Sony tez moglbym napisac ze nie sluchaly sprawnego egzemplarza ale to po prostu byloby smieszne, to taka Twoja ostatnia deska ratunku.

 

Chociaz ja naprawde mam powody by sadzic ze disco sluchal jakiegos szrota 830ES, bo przez kilka miesiecy zbadalem bardzo dobrze rynek i znam stan kilkunastu egzemplarzy w polsce i tylko 3 z nich byly oryginalne w srodku, a wlasciciele za zadne skarby nie chcieli ich sprzedac nawet gdy oferowalem 4500 w gotowce

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się już z tobą gadać zmęczyłeś mnie , nic nie poradzę na autystyczność. Biedni ci ludzie którzy posiadają 901 , jest ich tak wielu na świecie, grubo płacą i wszyscy się mylą. A mogli sobie boomboxy "sony" kupić. Zadowolony ?. Koniec tego, mam lepsze zajęcia.Kto mądrzejszy wyciągnie prawidłowe wnioski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedni ci ludzie którzy posiadają 901 , jest ich tak wielu na świecie, grubo płacą i wszyscy się mylą

 

Ty nawet czytac nie potrafisz...moze niedowidzisz wiec Ci powieksze

 

zagral dla mnie lepiej?

teraz widzisz? wypowiadam sie za siebie a nie za ludzi na swiecie, i nikomu nie mowie ze sie myli

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 901 tez mialy nie miec startu, a wystarczylo porownanie z dosc niskim modelem aby wyszlo ile to cale sansui jest warte

 

dobra ostatni wpis :) oj cieniutki manipulant jesteś. W/w pierdoły : czyje porównanie ? uściślaj że twoje i tylko dla siebie , komu wyszło ile jest warte ? uściślaj że tylko tobie bo to subiektywne porównanie jednego zalanego żółcią człowieka dla niego samego. Inaczej całość pisana przez ciebie dla siebie w w/w sposób może być odbierana jako wydarzenie nie podlegające dyskusji ,które ma być przyjęte przez ogól jako niepodważalnie obiektywny fakt. To są właśnie twoje herezje trollingowe, zagrywki podobne do innych które ci na bieżąco wyłuskiwałem. Gubisz się w tym wszystkim Idź już spać nabierz sił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

A wg mnie każdy kto jakąś tam gotówke w dany model wsadził - to swoje będzie chwalić.... :) i tyle

moim zdaniem sansuji ogólnie grają ciepło i brak im dynamiki (było nawet kiedyś 3 krotne porównanie końcówki mocy nakamichi pa-7 z jakimś najwyższym modelem sansui - 907 limited full ulepszonym przez czubsiego - mistrza znafce:P - od 7-miu boleśći) przy odsłuchu był też janvideo24 (o ile to nie klon czubsiego....) i przy dwuch pierwszych odsłuchach sansui za ponad 12 tys (tak ponad 12 000zł plus modyfikacje) WYMIĘKŁ dosłownie - za 3 cim razem dojechał osobiśći mistrz czubsi - i.... otworzył górne pokrywy obu urządzeń - poopowiadał że sansui ma dużo oporniczków riken itp, i co on tu na poprzerabiał itp itd, pozamykał i po odsłuchu 3 ci raz ON - czubsi stwierdził bezpodstawnie !! - sajsui lepsze! - a wkoło cisza jak makiem zasiał - nikt sie nie wypowiedzaił na ten temat :P

wiem bo osobiśćie rozmawiałem z właścicielem tej końcówki

OT - tyle jest warte to całe sansui - ogólnieto: ciepły i przesłodzony dźwięk, faktycznie mało tonów wysokich (ale aż tak źle to nie jest....) , mało zróżnicowany bas , dobre tony średnie, a każda modyfikacja tylko "dosładza" brzmienie i robi sie coraz większe zamulenie dźwięku - zero otwartośći brzmienia!:(

To kolejny dowud na to ,że w audio nie zawsze im urządzenie bardziej skomplikowane tym lepiej gra :P - twierdzę ,że taki nakamichi pa-5 też by wygrał z praktycznie dowolnym sansui au-a907 - a koszt sansui to od 8500zł wzwyż a nakamichi w perfekt stanie - 2300-2600zł - ot cała filozofia! - PROSTOTA !

pozdrawiam i życze wesołych świąt!

muzyka dla was!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

A propos firmy Sony... Jest to niewątpliwie ewenement i zjawisko na skalę światową. Koncern od wszystkiego. Od kaset audio i video po telefony komórkowe. Firma która miała swoją rolę w wielu wynalazkach które zrewolucjonizowały świat elektroniki. Ot choćby płyta kompaktowa. Wszelakie standardy zapisu ze studyjnym DATem na czele.

Tak naprawdę ciężko powiedzieć żeby oni cokolwiek robili źle. Elektronika do domu choć musi oddać palmę pierwszeństwa firmom specjalistycznym jest co najmniej przyzwoita. Telewizory już nie są tak dobre jak CRT Black Trinitron ale wciąż w czołówce. W fotografii mają nie tylko własny system przejęty od Minolty ale także są powszechnym dostawcą matryc. Np wszystkie aparaty Nikona korzystają z matryc Sony. W telefonach komórkowych korzystając z doświadczeń szwedzkiego Ericssona od kilku lat produkują własne urządzenia. Sam używam M4 Aqua...

 

Jest tylko jedno małe ale. W fotografii tak jak w elektronice muszą uznać przewagę firm specjalistycznych. Prosty przykład. Sony A-580 - bardzo dobra lustrzanka, ostatnia prawdziwa lustrzanka produkowana równolegle z serią z półprzepuszczalnym lustrem. Patrząc na pomiary i wyniki własnych testów nie boi się konkurencji 24-megapixelowej A-77 w pierwszej wersji. Wręcz A-77 zaczyna dość dziwnie szumieć mniej więcej od ISO 400. Nie jest to szum klasyczny ale dla uważnego odbiorcy i zaawansowanego amatora nie do zaakceptowania. Biorąc pod uwagę że to semi-pro to chyba jakieś nieporozumienie. 580 zachowuje się znakomicie w studio i w plenerze. Gdyby jeszcze miała więcej klawiszy skrótowych i korpus z takich materiałów jak choćby stara poczciwa A-700... Sony A-580 posiada 16-megapixelową matrycę - dokładnie tą samą którą ma Nikon D-7000. Tylko że niestety Nikon D-7000 jest pod każdym względem aparatem lepszym. Pozycjonowany nieco wyżej, razem z następcami: D-7100 i D-7200 jest najwyższą lustrzanką w formacie APS-C Nikona. Pod każdym względem z wyjątkiem wielkości korpusu lepszą od D-300s. Wiele cech z profesjonalnej serii Nikona itp itd. Także w najważniejszej kategorii czyli jakości zdjęć jest lepszy od Sony A-580 choć A-580 może zawstydzić niejednego posiadacza starszego Canona czy Nikona.

 

Tak to właśnie jest z produktami Sony. Dla mniej wybrednych w zupełności wystarczają a ci którzy nie znoszą kompromisów szukają dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos firmy Sony... Jest to niewątpliwie ewenement i zjawisko na skalę światową. Koncern od wszystkiego. Od kaset audio i video po telefony komórkowe. Firma która miała swoją rolę w wielu wynalazkach które zrewolucjonizowały świat elektroniki. Ot choćby płyta kompaktowa. Wszelakie standardy zapisu ze studyjnym DATem na czele.

Tak naprawdę ciężko powiedzieć żeby oni cokolwiek robili źle. Elektronika do domu choć musi oddać palmę pierwszeństwa firmom specjalistycznym jest co najmniej przyzwoita. Telewizory już nie są tak dobre jak CRT Black Trinitron ale wciąż w czołówce. W fotografii mają nie tylko własny system przejęty od Minolty ale także są powszechnym dostawcą matryc. Np wszystkie aparaty Nikona korzystają z matryc Sony. W telefonach komórkowych korzystając z doświadczeń szwedzkiego Ericssona od kilku lat produkują własne urządzenia. Sam używam M4 Aqua...

 

Jest tylko jedno małe ale. W fotografii tak jak w elektronice muszą uznać przewagę firm specjalistycznych. Prosty przykład. Sony A-580 - bardzo dobra lustrzanka, ostatnia prawdziwa lustrzanka produkowana równolegle z serią z półprzepuszczalnym lustrem. Patrząc na pomiary i wyniki własnych testów nie boi się konkurencji 24-megapixelowej A-77 w pierwszej wersji. Wręcz A-77 zaczyna dość dziwnie szumieć mniej więcej od ISO 400. Nie jest to szum klasyczny ale dla uważnego odbiorcy i zaawansowanego amatora nie do zaakceptowania. Biorąc pod uwagę że to semi-pro to chyba jakieś nieporozumienie. 580 zachowuje się znakomicie w studio i w plenerze. Gdyby jeszcze miała więcej klawiszy skrótowych i korpus z takich materiałów jak choćby stara poczciwa A-700... Sony A-580 posiada 16-megapixelową matrycę - dokładnie tą samą którą ma Nikon D-7000. Tylko że niestety Nikon D-7000 jest pod każdym względem aparatem lepszym. Pozycjonowany nieco wyżej, razem z następcami: D-7100 i D-7200 jest najwyższą lustrzanką w formacie APS-C Nikona. Pod każdym względem z wyjątkiem wielkości korpusu lepszą od D-300s. Wiele cech z profesjonalnej serii Nikona itp itd. Także w najważniejszej kategorii czyli jakości zdjęć jest lepszy od Sony A-580 choć A-580 może zawstydzić niejednego posiadacza starszego Canona czy Nikona.

 

Tak to właśnie jest z produktami Sony. Dla mniej wybrednych w zupełności wystarczają a ci którzy nie znoszą kompromisów szukają dalej.

 

? - ok - ciekawie powiedziane.... - ale co to ma do tematu wzmacniaczy?

ja fotografią/filmowaniem sie aż tak bardzo nie interesuje (a z twojego obrazku kamery w avatarze i z powyższego tekstu -wnioskuje ,że ty tak...:))

bardziej już interesuje mnie jakość fotografi jakie robią współczesne telefony w stosunku do innych , np. mój tel potrafi wykonać fotografię zajmującą ponad 35mb - a to już sporo - jak na komórke....:) ale mniejsza o to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

? - ok - ciekawie powiedziane.... - ale co to ma do tematu wzmacniaczy?

ja fotografią/filmowaniem sie aż tak bardzo nie interesuje (a z twojego obrazku kamery w avatarze i z powyższego tekstu -wnioskuje ,że ty tak...:))

bardziej już interesuje mnie jakość fotografi jakie robią współczesne telefony w stosunku do innych , np. mój tel potrafi wykonać fotografię zajmującą ponad 35mb - a to już sporo - jak na komórke....:) ale mniejsza o to

 

Zajmuję się tym zawodowo. Podstawowym bólem telefonu jest optyka i tego nie przejdziesz nawet najlepszą matrycą. Choć z matrycami jest kolejny problem bo liczy się ich fizyczna wielkość a nie gęsto upakowane piksele. Z małej matrycy w telefonie nigdy nie zrobisz profesjonalnego zdjęcia żeby nawet telefon miał 50 megapixeli. Prawda jest taka że im jest ich więcej na małym rozmiarze matrycy tym gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to właśnie jest z produktami Sony. Dla mniej wybrednych w zupełności wystarczają a ci którzy nie znoszą kompromisów szukają dalej.

Zgodze sie, jestem fanem marki ale gdybym dysponowal zasobniejszym portwelem to bym z pewnoscia szukal czegos innego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zgodze sie, jestem fanem marki ale gdybym dysponowal zasobniejszym portwelem to bym z pewnoscia szukal czegos innego

 

No widzisz i bardzo dobrze. Nikt przecież Ci nie zabrania być fanem marki tym bardziej że marka jest zacna. Zrobiłem mnóstwo komercyjnych sesji aparatami Sony. A-900 jest nie do pobicia w studio do dzisiaj. Choć na co dzień używam Canona 5D mkIII a prywatnie Nikona D-7000. Kolega zbudował przy mojej pomocy bardzo fajny system dokładając klasyczny preamp Onkyo Integra P-306RS (czy jakoś tak) do końcówki Sony TA-N55ES. Jemu to w 100% wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"tylko" 7529zł z przesyłką... :P:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"tylko" 13662zł z przesyłką :P:)

Takie są ceny sansui w europie :P (czyt. cholernie wysokie)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony w obecnych czasach to firma jak każda inna. Produkują masowo plastykowy szajs z naklejką Made in China, jednorazówki bez polotu.Nie są w tym ani lepsi ani gorsi od konkurencji. typu lg samsung itd. Takie czasy,tak kiedyś nie było. Z dawnego sony nawet cień nie pozostał. To oczywiście ogólnikowy pogląd bo na pewno istnieją wyjątki wysokiej klasy każdej kategorii sprzętu Sony ale już w dużo mniejszej skali niż kiedyś. Sansui nie chciał iść w tym kierunku i nie dał rady. Szkoda że w końcu sprzedali swoje logo i nazwę co było symbolem elektronicznego kunsztu. Teraz jakiś chiniec przyczepia go do plastykowych dupereli. Sam mam w domu jeden sprzęt z napisem sony od kilkunastu lat nie produkowany, waży prawie 90 kg i jest elektronicznym majstersztykiem analogowym w skali światowej.Kiedyś kosztujący krocie. Nie jest tu miejsce aby go opisywać bo to inna kategoria ale przyznam się bez bicia że jest to najbardziej ceniony sprzęt pod moim dachem są tylko 3 sztuki w RP, sprzęt którego dzisiejsze odpowiedniki sony i innych marek to tylko zabawki udające że coś potrafią a tak na prawdę oszukują.Niestety nie da się oszukać praw fizyki,akustyki,optyki itd zamykając to w jednym scalaku i sztucznie obrabiając cyfrowo ale dzięki temu udaje się firmom produkować wszystko masowo i dużo taniej niż kiedyś , konsument niestety na takiej technologii traci. Ogarnia nas masowy chłam z sieci dla idiotów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Co

To tak za połowę ceny ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do Audiomarkt te najlepsze cenowo oferty to 100 % wałki .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to też bardzo ciekawy zmacniacz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"takie są ceny sansui w europie" to będzie można napisać jak ktoś to za tyle kupi.

Póki co to jeden szaleniec szuka drugiego idioty, a cena z sufitu kompletnie o niczym nie świadczy.

Nie tak dawno temu stał na Allegro Fiat 125p z ceną wywoławczą 40.000zł

Stał, stał, stał i na staniu się skończyło. Kupa złomu realnie warta kilka setek i nic poza tym.

Z sentymentu ktoś może by za to zapłacił kilka tysięcy i postawił sobie w garażu jako eksponat,

ale to wciąż "trochę" brakuje do kwoty 40.000zł czyli rzekomej wartości tego grata,

nie wspominając na razie o tym, co za takie pieniądze można dzisiaj kupić.

 

Wracając do sansui, to innym wątku równolegle trwa napędzanie jeleni na jakieś kolumny co ze śmieciarki wypadły.

Koleś pyta ile to warte może być, bo niby nie wie, bo niby dostał, bla bla bla, ple ple ple...

ktoś mu odpowiada, że za 100-150 dolków można je kupić, więc dupy raczej nie urywa.

Dwa dni nie minęły jak zjawił się rycerz w lśniącej zbroi gotów własną piersią czci Sansui bronić

i te same pierdy co tutaj sadzić ile to tysięcy one warte nie są i jak to cudownie one nie grają.

Rozwalają wszystko w zasięgu wzroku do 10.000zł i więcej, a na zachodzie to ich wszyscy szukają.

I tak dalej i tak dalej, dokładnie ta sama śpiewka co tutaj.

Oczywiście to tylko zbieg okoliczności i przypadek, że pytający o wartość kolumn tej legendarnej marki

pisze ze świeżo założonego konta z praktycznie zerowym dorobkiem wpisów na forum,

dostał tak znakomite kolumny od kogoś za darmo i wcale nie jest sklonowanym handlarzem

szykującym grunt pod sprzedaż kolejnego padła kolejnemu frajerowi z nadmiarem wolnej gotówki w ręku

i brakiem pomysłów na co ją wydać. Potem wszyscy udają ciężko zdziwionych dlaczego gdziekolwiek

kogokolwiek w Polsce nie zapytać o Sansui, to najpierw wybucha śmiechem, a chwilę później puka się w czoło.

Może dlatego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plastikowe gówno nie warte 50 złotych w jakże atrakcyjnej cenie 400zł, no co za okazja!

Trzeba być naprawdę nieźle walniętym w głowę, żeby łykać te wszystkie bajki, a że ludzie łykają, to i ceny też mają.

 

P.S.

Zamiast Sansui podstawcie sobie każdą inną japońską markę sprzętu, o którym można dokładnie to samo napisać.

Najwyższe modele grają najlepiej, średnie średnio, a słabe słabo. Sansui nie jest w tym akurat żadnym wyjątkiem.

Jedno co wyróżnia tę markę na tle innych, to niczym nieuzasadniony wzrost cen starych strucli ostatnimi laty

i dorabianie do tego mitologii przez forumowych wujków dobra rada zachwalających jedną ręką sprzęt,

który drugą ręką po cichu sprzedają, a przyłapani na gorącym uczynku udają głupiego - no ale o co chodzi?

O ten tramwaj co nie chodzi. Wiecznie zdziwieni o co chodzi. Nie ma na tym forum żadnego innego wątku

w którym moderatorzy niemal na każdej stronie pod groźbą banowania zwracają uwagę piszącym w nim osobom,

aby zaprzestali notorycznego wklejania linków do aukcji bądź zamieszczania ogłoszeń o sprzedaży.

Nie ma na tym forum żadnego innego wątku, który ze względu na powyższe został zamknięty przez moderację.

Nie ma na tym forum żadnego innego wątku w którym jeden wyszczekany handlarzyna podporządkował sobie innych

i przy pomocy kilku przydupasów przejął kontrolę nad cudzym tematem wywalając najpierw wszystkich niepokornych,

a następnie zamieniając go w prywatny folwark ze słupem ogłoszeniowym i własnym straganem.

Nie ma na tym forum żadnego innego wątku w którym ten sam osobnik dyktuje moderacji forum jak ma prowadzić "jego" klub,

a poproszony o jebnięcie się w głowę ostentacyjnie opuszcza forum, po czym cichaczem wraca i zakłada drugi klub tej samej marki

co jest na tym forum zabronione (dublowanie wątków) ale mimo wszystko moderacja przymyka oko i puszcza temat

patrząc co z tego wyniknie. Oczywiście wynika to co było do przewidzenia. W nowym klubie połowa forum nie może nic napisać,

bo zostali prewencyjnie zbanowani przez założyciela, który teraz już nieniepokojony przez nikogo może rozwinąć skrzydła.

Niestety nie trwa to długo, bo wkurwiony pogrywaniem w człona moderator zamyka zdublowany wątek i guru zostaje z palcem w ...

Co więc robi? Znowu się obraża i odchodzi (ojej, no co za strata) a pilnowanie interesów zleca swoim zausznikom,

którzy dzień i noc stoją na straży dobrego imienia marki Sansui i pilnują, żeby pamięć o niej nie zanikła

i też nie robią tego tylko w ramach koleżeńskiej przysługi, a głównie z obawy o to, że jak ceny tych runchli spadną,

to już nigdy nie zobaczą forsy, którą wyłożyli z własnej kieszeni i teraz się modlą, żeby ją odzyskać.

 

Wesołych Świąt

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prantula hehe ciekawe czy ktoś ten twój laborat przeczyta bo ja się zmęczyłem w drugiej linijce i odpuściłem :). Ale dobrze że wpadasz z pianą ,brakowało tu tego przynajmniej jesteś klarowny ze swoim jadem i jest weselej

 

To tak za połowę ceny ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Disco" nie Powinieneś wyjeżdżać tutaj z takimi linkami do innego sprzętu stawiając go na przeciw sprzętu vintage , nie dziw się potem że ktoś ci przykleja łatkę promotora. Dobry sprzęt nie potrzebuje takich kontrastów. Ale skoro już to zrobiłeś to moja subiektywna opinia dotycząca tylko i wyłącznie wyglądu tego wzmaka wewnątrz i na zewnątrz panuje skromność ,wygląda on blado nawet przy moim au-g99x. Postawienie go przy "alfach" to wizualna pomyłka i to gruba, różnica klas może od razu tłumaczyć różnicę w cenie . Może i gra świetnie, ale tego nie wiem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tu teraz sie przenieśli "rycerze w ślniących zbrojach"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Sony w obecnych czasach to firma jak każda inna. Produkują masowo plastykowy szajs z naklejką Made in China, jednorazówki bez polotu.Nie są w tym ani lepsi ani gorsi od konkurencji. typu lg samsung itd. Takie czasy,tak kiedyś nie było. Z dawnego sony nawet cień nie pozostał. To oczywiście ogólnikowy pogląd bo na pewno istnieją wyjątki wysokiej klasy każdej kategorii sprzętu Sony ale już w dużo mniejszej skali niż kiedyś. Sansui nie chciał iść w tym kierunku i nie dał rady. Szkoda że w końcu sprzedali swoje logo i nazwę co było symbolem elektronicznego kunsztu. Teraz jakiś chiniec przyczepia go do plastykowych dupereli. Sam mam w domu jeden sprzęt z napisem sony od kilkunastu lat nie produkowany, waży prawie 90 kg i jest elektronicznym majstersztykiem analogowym w skali światowej.Kiedyś kosztujący krocie. Nie jest tu miejsce aby go opisywać bo to inna kategoria ale przyznam się bez bicia że jest to najbardziej ceniony sprzęt pod moim dachem są tylko 3 sztuki w RP, sprzęt którego dzisiejsze odpowiedniki sony i innych marek to tylko zabawki udające że coś potrafią a tak na prawdę oszukują.Niestety nie da się oszukać praw fizyki,akustyki,optyki itd zamykając to w jednym scalaku i sztucznie obrabiając cyfrowo ale dzięki temu udaje się firmom produkować wszystko masowo i dużo taniej niż kiedyś , konsument niestety na takiej technologii traci. Ogarnia nas masowy chłam z sieci dla idiotów.

 

Sansui było jedną z kilku ambitnych japońskich manufaktur. Ani lepszą ani gorszą od pozostałych. Wmawianie ludziom unikalności zastosowanych rozwiązań i tworzenie legendy to znak naszych czasów i pewnego wątku na forum audiostereo poprzez osobę głównego aktora całego tego żałosnego spektaklu. Takie firmy jak Pioneer,

Kenwood czy JVC miały w swoim dorobku klocki które często były lepsze i droższe od topowych modeli Sansui. Ba, topowe modele Sansui wcale nie były aż tak drogie. Drogie to one się stały jak obrosły legendą. I do tego właśnie potrzebna jest wiedza i doświadczenie aby odróżnić ziarno od plew. Poniżej kilka ciekawych przykładów.

 

Na początek Pioneer Exclusive M-7. Pre wraz z końcówką: 2.200.000 jenów (więcej niż najbardziej topowe Accuphase), zauważmy że tutaj mamy monobloki:e03db95674fa3ee6b20611062390e0d5.jpg

 

Victor AX-900 - prawie pół miliona jenów (koszt najdroższej integry Sansui)

1412857548.jpg

 

 

Denon PMA-S1 z roku 1996. Niewiele tańszy od w/w Victora.

DSC07643.jpg

 

 

O zgrozo ! Sony TA-NR1

sony_ta-nr1-version_zpsosicbutm.jpg

 

Tak, tak... Technics SE-A1:

se-a1.JPG

 

A ten niepozorny wzmacniacz jakże znienawidzonej firmy pokazuje miejsce w szeregu niejednemu Sansui:

amplificador-technics-su-v10x-120-w-rms-889101-MLB20280149247_042015-F.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sansui 911 - opinia z "drugiego klubu sajsui:

"sansui 911-ka to świetny wzmacniacz na pierwsze Sansui bo natychmiast zaczynamy rozumieć na czym polega muzyka ! To jak prawdziwy zimny prysznic icon_smile.gifCzłowiek zdaje sobie sprawę, że muzyki można nie tylko słuchać ale i ją poczuć ! Ten wzmacniacz jest pozbawiony jakichkolwiek efektów specjalnych efekciarskich itp. Tak się sprawy mają w odniesieniu do konkurencyjnych marek ! Natomiast w odniesieniu do modeli Sansui 911-ka jest takim trochę potworkiem ponieważ został w pewien sposób przygotowany pod gusta europejskie. Stąd jest bardziej energetyczny niż jego japoński odpowiednik ale za to brakuje mu kultury i ogłady tamtego ... 911-ce w kontekście modeli lepszych (w moim odczuciu lepszy znaczy bliższy prawdzie !) brakuje koloru , finezji , rozdzielczości itd ... Zaraz wyjdzie, że 911-ka jest nic nie warta icon_smile.gif Otóż nie - to jak gra zawdzięcza użytym częściom - to solidna ale niestety bardzo podstawowa półka jakościowa no i stąd pewne osuszenie i brak wypełnienia dźwięku właściwą barwą ! To dlatego 911-ka zyskała miano niemal kultowej bo schemat jest niemal identyczny jak wszystkich późniejszych modeli alf serii 607 więc wystarczy podmiana elementów na lepsze i od razu mamy model nowszy i lepszy icon_smile.gif Nie jest to jednak takie proste bo łatwo zboczyć z kursu i zrobić z Sansui "niesansui" ... Wiem, ze trudno sobie wyobrazić, że coś może brzmieć bardziej realnie i prawdziwie jeśli się ma porównanie jedynie 911-ki i tego co było przed nią ale możecie mi wierzyć - 911-ka to zaledwie skromny wstęp do prawdziwej zabawy !"

 

ten:

Victor AX-900 - coś podejrzanie ciężki - 33kg i tylko 2x75w przy 8 ohm?

victor - to obecnie jvc - tak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

"Disco" nie Powinieneś wyjeżdżać tutaj z takimi linkami do innego sprzętu stawiając go na przeciw sprzętu vintage , nie dziw się potem że ktoś ci przykleja łatkę promotora. Dobry sprzęt nie potrzebuje takich kontrastów. Ale skoro już to zrobiłeś to moja subiektywna opinia dotycząca tylko i wyłącznie wyglądu tego wzmaka wewnątrz i na zewnątrz panuje skromność ,wygląda on blado nawet przy moim au-g99x. Postawienie go przy "alfach" to wizualna pomyłka i to gruba, różnica klas może od razu tłumaczyć różnicę w cenie . Może i gra świetnie, ale tego nie wiem

 

Co ja powinienem a co nie to sam dobrze wiem. 3200 Euro za Sansui? Pokazałem co można mieć za tą cenę. Promotora? Naucz się chłopie języków - to była AUKCJA ZAKOŃCZONA.

 

Mam takie pytanie do Ciebie: jakie jest Twoje doświadczenie? Bo z tego co widzę masz mózg sprany przez marketing Sansui. Bo twierdzenie że Gryphon jest pomyłką przy Sansui raczej naraża Cię na śmieszność i powoduje że nikt normalny nie będzie Cię traktował poważnie. Poczytaj może kilka recenzji jak nie miałeś okazji słuchać Gryphona. Wiesz w cenie Sansui 907 można mieć Krella 300i i do tego odtwarzacz z tej samej serii. Krell jest poza zasięgiem wszystkich Sansui a Gryphon tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Victor AX-900 - coś podejrzanie ciężki - 33kg i tylko 2x75w przy 8 ohm?

 

 

Anthem m1 , 1000w przy 8 ohm, waga 9 kg

Coś podejrzanie lekki??

Panowie fachowcy może przestaną oceniać po wadze??

 

Krell jest poza zasięgiem wszystkich Sansui a Gryphon tym bardziej.

 

No i Szajsujowa inkwizycja w drodze....hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gryphon - nie znam tej firmy - ale ze zdjęć i parametrów ich wzmacniacze wyglądają solidnie.... - nie wiem jak z jakośćią wykonania?

A czy krell jest poza zasięgiem wszystkich sajsui? - tego nie powiem - zależy o jaki krell chodzi jak kav300i - to wg mnie najwyższe sajsuje mogą go pokonać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anthem m1 , 1000w przy 8 ohm, waga 9 kg

Coś podejrzanie lekki??

Panowie fachowcy może przestaną oceniać po wadze??

 

anthem m-1 ma zasilacz impulsowy - to zrozumiałe :P - zasilacze do komputerów też mają po 1200-1500w i nie ważą nawet 5kg :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

gryphon - nie znam tej firmy - ale ze zdjęć i parametrów ich wzmacniacze wyglądają solidnie.... - nie wiem jak z jakośćią wykonania?

A czy krell jest poza zasięgiem wszystkich sajsui? - tego nie powiem - zależy o jaki krell chodzi jak kav300i - to wg mnie najwyższe sajsuje mogą go pokonać

 

Weź chłopie posłuchaj trochę, naprawdę. Wiedza nie szkodzi.

 

Tylko krell to 4k a najwyzszy Sansui?

 

3200 euro czyli żenada na 4 fajerki. Cena ta jest bliska cenie zakupu nowego urządzenia w chwili produkcji a minęło ponad 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ważne czy to jest krell ,gryphon czy inna tego typu marka, stawianie tego koło VINTAGE SANSUI jest nie na miejscu. Z tym promotorem się zagalopowałem .Różnice w walorach tylko i wyłącznie wyglądu i jakości wykonania na korzyść Sansui" podtrzymuję.Nie dokładaj mi więcej niż napisałem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.