Klub Diapason

[RobG1974]

Mój wpis powyższy już nie aktualny i zgłaszam się do klubu z Adamantes III 25

[MarcinGD]

Gratuluję. Kupiłeś pewnie te z Gdańska. Też o nich myślałem, ale jeszcze poczekam na Astery.

[RobG1974]

Tak. Astery do mnie za duże, Adamantesy u mnie grają w 2 zestawie i jak na razie jestem zadowolony, lubią dobre towarzystwo pozostałych komponentów toru audio.

[Ricardozamora]

Też jechałem po moje Adamantesy ponad 600km w jedną stronę nad morze.:)

[Patryks26]

Ja tego samego dnia jechalem zawiezc nowemu wlascicielowi swoje Adamantesy 25th, a zaraz potem jechalem odebrac od innego wlasciciela Astery To jest dopiero zbieg wydarzen

[infsynk]

Witam, wszystkich jako były właściciel adamentesow 25( z Gdańska) powiem szczerze że zmieniłem na kolumny podłogowe  reynaud cantabile jubile jest ok, aczkolwiek brakuję mi już tych maluchów, coś czuję że do końca roku wrócę do diapasonow.  Wspaniałe brzmienie z lampą 845, no cóż czasem trzeba coś stracić, żeby to docenić!

[infsynk]

Panowie, jeżeli ktoś ma na zbyciu Astery albo Adamentesy V dajcie znać na prv. Pozdrawiam.

[Ricardozamora]

W dniu 31.01.2022 o 20:34, infsynk napisał:

Witam, wszystkich jako były właściciel adamentesow 25( z Gdańska) powiem szczerze że zmieniłem na kolumny podłogowe  reynaud cantabile jubile jest ok, aczkolwiek brakuję mi już tych maluchów, coś czuję że do końca roku wrócę do diapasonow.  Wspaniałe brzmienie z lampą 845, no cóż czasem trzeba coś stracić, żeby to docenić!

Zgadza się, słuchałem moich też z SE na 845, wspaniały nasycony dźwięk. Mały przedsmak tego jest na pp na el84, z tym, że z okrojonym basem bez twardości. Z 845 20W w SE robią z nimi co chce, poczucie mocy nawet większe niż na pp na KT. No to musisz wrócić koniecznie, a najlepiej mieć i podłogówki i monitory. 🙂

Ps. Słuchałeś może Adamantesów z lampami 211 i 805? Nie znam tych lamp i się zastanawiam czy kiedyś w nie też iść. 

[infsynk]

Słyszałem moje diapasony z 211, brzmienie w moim odczuciu inne, bliżej tej lampie do tranzystora, ciekawe. Aczkolwiek nie zastąpił bym mojego wzmaka 2 x 55 w klasie A. 

[Tomasin]

Witam.

Mam pytanko , czy szanowny klub może mi podpowiedzieć co za głośnik wysokotonowy siedzi w modelu Micra pierwsza wersja te ze speakon .

Pozdrawiam 

 

[infsynk]

Witam. Panowie pytam z ciekawości jakie okablowanie służy wam za towarzystwo do waszych Aster itp ? Ktoś ma na podpięty cały set srebrny ? 

[pozdraf]

W dniu 8.06.2022 o 10:23, infsynk napisał:

Witam. Panowie pytam z ciekawości jakie okablowanie służy wam za towarzystwo do waszych Aster itp ? Ktoś ma na podpięty cały set srebrny ? 

Srebro Albedo Monolith w interconnect ostatnio wypiąłem, bo zaczęło mnie razić, mam teraz zamiennie w fazie prób i porównań VDH The First Ultimate mk II i no name wynalazek guru szamana z Londynu. Oba grają mi tu świetnie. Dziś nie mogę oderwać się od szamana. W kablach głośnikowych mam miedź Luna Mauve, a USB to kolejne czary tym razem z Polski.

Zagościły u mnie kolumny Art Deco 10. Zakupiłem żeby przyjrzeć im się dokładnie po tym jak od kilku lat czytam przychylne opinie i napotykam na ciągłe trudności w realizacji spotkania z nimi na jakimś audio show albo u dilera. Szukałem wprawdzie Art Emotion, ale te pojawiają się bardzo rzadko, ja nie wiem ile mam jeszcze czasu na tym padole, a eBay pokazał ostatnio dwie sztuki Deco 10. Słucham ich od wczoraj i dziś udało mi się chyba je podsumować w moich warunkach w porównaniu z Diapason Astera - to jak zestawienie dwóch materiałów: szkła i drewna. Szkło jest czyste, przejrzyste, z błyskiem, dokładnie i równo przycięte, ale ma też ostrą krawędź. Drewno jest cieplejsze, łagodniejsze, zaokrąglone, ale jednocześnie pełne detali, struktur, faktur, kolorów i odcieni, wciąż może skaleczyć, ale inaczej niż ostre szkło. Tak mi się to dziś "unauszniło". Art-y skłaniają mnie raczej do przyciszania muzyki aż do momentu kiedy wszystko jakby wskakuje na swoje miejsce i można przyjemnie słuchać.  Diapason-y zupełnie odwrotnie - zachęcają do głośniejszego słuchania, zapraszają żeby głębiej zanurzyć się w rozmaitościach drewnianych form i kolorów i dać sobie więcej i więcej. Ktoś gdzieś pisał o swoich wrażeniach z dźwięku Aster używając określenia "drewniany" i mnie to porównanie się udzieliło. Próbowałem dołączyć do klubu Art Loudspeakers, jednak zostaję z Asterami. Oba brzmienia zapisuję w pamięci jako godne polecenia, dojrzałe, przemyślane i wyważone.