Skocz do zawartości
IGNORED

IMPERIUM SŁOWIAŃSKIE


Gość A&T

Rekomendowane odpowiedzi

Ale swoją drogą ciekawa rzecz.Ten wątek jest przykładem zastanawiającego zjawiska.W XXI wieku,po tym wszystkim co się stało dotąd i tutaj wracają ciągotki plemienne.Słowianie,Germanie,Ariowie a wszystko w kontekście współczesnej Europy.Co takiego jest pociągającego w tych mitycznych więzach krwi?Tych przynależnościach plemiennych?Jakie znaczenie może mieć fakt przynależności moich odległych przodków w sytuacji gdy w większości przypadków tradycja rodzinna sięga najwyżej 2,3 no 4 pokoleń wstecz.

 

jello

 

Oczywiście może.Można by podać jeszcze przykład W.Brytanii i USA.Jednak jeśli chodzi o Rzym to największe rozmiary osiągnął za Cesarstwa.

Co do naszego to nie nazwałbym go imperium również dlatego,że nie powstało w wyniku podbojów.I miało ono charakter defensywny.

czy trzeba być aż takim baranem, jak mój sasiad, aby zrozumieć wzajemne korzyści z przynalezności do UE? i jakiego dobra? oczym ty bredzisz? decyduje ekonomia, rachunek ekonomiczny a nie czynienie dobra.

 

Wystarczy byc takim jak ty, żeby bredzić na tematy, o których nie masz pojęcia.

ignorowani: jaro_747; ayran

Byliśmy i spartoliliśmy....

 

W waszych snach chyba. Polska nigdy nie była imperium, ani mocarstwem. Była swego czasu zasobna dzieki nieco spokojniejszej epoce w stosunkach międzynarodowych i rozbudowanej gospodarce agrarnej. Ale imperium nie tworzyła, więc niczego nie dało się spartolić bardziej niż na przykład współcześnie.

ignorowani: jaro_747; ayran

jello

 

 

Poza tym republiki są raczej defensywne,mniej skore do wojaczki.Bo to obywatele nadstawiają swoje tyłki.Ale oczywiście są wyjątki np. Ateny.

 

orq

 

Mocarstwem w tej części Europy była ale nie stworzyła imperium o czym napisałem wcześniej.

Ale swoją drogą ciekawa rzecz.Ten wątek jest przykładem zastanawiającego zjawiska.W XXI wieku,po tym wszystkim co się stało dotąd i tutaj wracają ciągotki plemienne.Słowianie,Germanie,Ariowie a wszystko w kontekście współczesnej Europy.Co takiego jest pociągającego w tych mitycznych więzach krwi?Tych przynależnościach plemiennych?Jakie znaczenie może mieć fakt przynależności moich odległych przodków w sytuacji gdy w większości przypadków tradycja rodzinna sięga najwyżej 2,3 no 4 pokoleń wstecz.

Memy są znacznie trwalsze niż 4 pokolenia. Vide polska niemożność przezwyciężenia odwiecznego podziału na

Bar i Targowicę. Są jeszcze inne, trwalsze - takie jak np. dysfunkcja przekazywania wartościowych wzorców męskich kolejnym pokoleniom. To się nie zmienia od ponad 1000 lat.

 

Natomiast odnośnie tej plemienności - dlaczego Niemcy ciągle dążą do dominacji nad sąsiadami, i żeby im czapkowano oraz odpowiadano po niemiecku? Jak oni przestaną, to ja też uznam że problemu nie ma.

ani mocarstwem.

a to sie historyk z bożej łaski odezwał! Polska Jagiellonów mędrku, to co? 2 mln powierzchni kraju! Tylko w całej Europie Habsburgowie starali się dorównać, co im słabo wychodziło. buhahah w podstawówce to wiedzą!

Natomiast odnośnie tej plemienności - dlaczego Niemcy ciągle dążą do dominacji nad sąsiadami, i żeby im czapkowano oraz odpowiadano po niemiecku?

 

Bo manta za mało dostali.

ignorowani: jaro_747; ayran

Dla ścisłości Rzecz.Obojga Nar. osiągnęła największy obszar za Władysława IV po pokoju Polanowskim.Było to w przybliżeniu 990 tys. km.kw.To co Ty masz na myśli to okres Litwy za Witolda,która te facto była oddzielnym krajem.Nawet koronował się na króla Litwy.

 

 

 

to do shane'a

Natomiast odnośnie tej plemienności - dlaczego Niemcy ciągle dążą do dominacji nad sąsiadami,

Dąży każdy, kto sobie może na to pozwolić.

żeby im czapkowano oraz odpowiadano po niemiecku?

Czym to się wg Ciebie objawia?

I co musi się zmienić, żebyś uznał, że już przestali i problemu nie ma?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

misiomor

 

Nigdy z czymś takim w stos. do Niemców nie spotkałem się.

 

 

Natomiast jeśli chodzi o dominację to dokładnie takie same zarzuty w stos. do nas mają Litwini i Ukraińcy.

Natomiast jeśli chodzi o dominację to dokładnie takie same zarzuty w stos. do nas mają Litwini i Ukraińcy.

Oni mają kompleksy i Misiomor ma kompleksy

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Natomiast odnośnie tej plemienności - dlaczego Niemcy ciągle dążą do dominacji nad sąsiadami, i żeby im czapkowano oraz odpowiadano po niemiecku? Jak oni przestaną, to ja też uznam że problemu nie ma.

Nie martw się, pracują nad tym intensywnie. Już niedługo będziemy im grzecznie odpowiadać "Alejkum salam". ;-)

misiomor

 

Skoro wywołałeś temat Bar versus Targowica.W powszechnym mniemaniu Bar oznacza patriotyzm i walkę za ojczyznę a Targowica zdradę.Co do tego drugiego sprawa jest prosta.Ale już z Barem tak nie jest.Fakt było to pierwsze powstanie antyrosyjskie ale miało ono również inne,mniej ciekawe oblicze.Konfederacja ta była również skierowana przeciwko siłom reformatorskim,postępowym.Przeciwko unowocześnianiu Polski.Bar chciał zachować status quo,zachować Polskę w kształcie dotychczasowym jako relikt,zaścianek Europy i kuriozum.W tym sensie był czymś anachronicznym i szkodliwym.a w konsekwencji doprowadził do I rozbioru.Jeśli by już szukac analogii z XVIII wiekiem to widziałbym podział na tych chcą nawiązywać do Europy i tych co chcieliby się okopać we własnym zaścianku.I ten podział jest jak najbardziej obecnie aktualny.

Memy są znacznie trwalsze niż 4 pokolenia. Vide polska niemożność przezwyciężenia odwiecznego podziału na

Bar i Targowicę. Są jeszcze inne, trwalsze - takie jak np. dysfunkcja przekazywania wartościowych wzorców męskich kolejnym pokoleniom. To się nie zmienia od ponad 1000 lat.

 

Natomiast odnośnie tej plemienności - dlaczego Niemcy ciągle dążą do dominacji nad sąsiadami, i żeby im czapkowano oraz odpowiadano po niemiecku? Jak oni przestaną, to ja też uznam że problemu nie ma.

 

Jesli sie będziemy cofać tak o tysiace lat sie okaże że my wielcy ich przyjaciele bo przeciez Bolesław Chrobry (jak sie uwaza, bo pewności całkowietj nie ma) był dworzaninem Cesarza Ottona II i praktycznie wychowywał się jak jego syn i mogł także znać przyszłego Cesarza Ottona III jak młodszego brata. Rzecz tylko w tym że tenże "brat" już ponad 1000 lat temu dążył do odbudowy imperium Rzymskiego przez podporzadkowanie sobie krajów słowiańskich - akurat Otton III nie zamierzał tego wymuszać siłą na Bolesławie Chrobrym, ale zmarł niedługo po zjeździe Gnieznieńskim i dobre stosunki z Cesarstwem się zakończyły. Tak więc te memy rzeczywiście są bardzo trwałe w odniesieniu do Niemców, tak samo, którym marzy sie co pewien czas jakaś odbudowa imperium rzymskiego pod ich przewodnictwem.

ignorowani: jaro_747; ayran

Dąży każdy, kto sobie może na to pozwolić.

Więc skoro oni dążą, najlepszą dla nas strategią jest przeciwstawiać się temu jak tylko można.

 

Czym to się wg Ciebie objawia?

I co musi się zmienić, żebyś uznał, że już przestali i problemu nie ma?

Coraz większą niechęcią z ich strony np. do organizacji anglojęzycznego środowiska pracy dla przyjezdnych (nawet programistów), i to w kraju który nigdy nie rozliczył się porządnie z ludobójczej przeszłości. Anglosasi mają taki termin adding insult to injury, który pasuje jak ulał - regulacje europejskie (na wzór i pod dyktando niemieckie) zabijają ekonomię w innych krajach, ludzie jadą do pracy do Niemiec, a tam słyszą że mają szkopenszprechen. Widziałem ileś takich programów, gdzie jeszcze oni (Niemcy) uważali że to jest normalne i nie podlega dyskusji.

 

Gdyby wprowadzili u siebie dwujęzyczność z pełnym prawem przyjezdnego do funkcjonowania po angielsku, uznam że zaczęli się zmieniać na lepsze.

 

Skoro wywołałeś temat Bar versus Targowica.W powszechnym mniemaniu Bar oznacza patriotyzm i walkę za ojczyznę a Targowica zdradę.

Zawsze twierdziłem że wart pałac Paca. Baru nie uważam za godnego naśladowania w żaden sposób, i wcale niekoniecznie za lepszy od Targowicy. Gdyby ktoś miał wehikuł czasu i chciałby sfilmować kurzenie się z czerepu, popijawy Konfederacji Barskiej byłyby pewnie najlepszą okazją po temu. Poza tym był to festiwal mitomanii i nieskuteczności.

Bez jaj. Niemcy to planowali dokładnie tak samo w czasach III Rzeszy. Okupacja i roboty przymusowe miały byc stanem przejściowym, bo docelowo robotnicy zagraniczni mieli u nich pracowac dobrowolnie, podziwiać germańska cywilizacje i sie podporządkować.

 

W tym podejściu nic się im nie zmieniło od osemdziesięciu lat.

ignorowani: jaro_747; ayran

"...ludzie jadą do pracy do Niemiec, a tam słyszą że mają szkopenszprechen."

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Był taki zwyczaj,że oddawano dziecko jako zakładnika aby Mieszko I zachował pokój.

Oczywiście można widzieć tylko wojny i krzywdy.Ale można widzieć co innego.To np. że to Niemcy budowali strukturę chrześcijaństwa w Polsce.Że to oni byli pierwszymi kapłanami,zakonnikami.Że to oni budowali kościoły i klasztory.To Niemcy pomogli powrócić Kazimierzowi Odnowicielowi i odbudować Polskę po najeździe czeskiego Brzetysława i powstaniu Masława.To Niemcy budowali w XIII wieku miasta polskie po najazdach mongolskich.Można też pamiętać,że zachodnia granica Polski najdłużej ostała się bo nie zmieniła się od Kazimierza W. do rozbiorów.itd,itd.

 

orq

 

Po prostu czas ci się zatrzymał od "osemdziesięciu lat".

 

Natomiast jeśli chodzi o dominację to dokładnie takie same zarzuty w stos. do nas mają Litwini i Ukraińcy.

 

Ukraincy to wiadomo - memy z czasów rodzenia sie państwowości i narodowości ukraińskiej na kresach. Litwini natomiast przy swoim obecnym rozwoju populacji przestaną fizycznie istnieć za około sto lat jesli nic sie nie zmieni. Ich opowieści o Polskiej dominacji i robienie sądów historycznych nad "zdradą" Władysława Jagiełly im w tym nie przeszkodzą.

ignorowani: jaro_747; ayran

Oczywiście można widzieć tylko wojny i krzywdy.Ale można widzieć co innego.To np. że to Niemcy budowali strukturę chrześcijaństwa w Polsce.Że to oni byli pierwszymi kapłanami,zakonnikami.Że to oni budowali kościoły i klasztory.To Niemcy pomogli powrócić Kazimierzowi Odnowicielowi i odbudować Polskę po najeździe czeskiego Brzetysława i powstaniu Masława.To Niemcy budowali w XIII wieku miasta polskie po najazdach mongolskich.Można też pamiętać,że zachodnia granica Polski najdłużej ostała się bo nie zmieniła się od Kazimierza W. do rozbiorów.itd,itd.

Były dwa momenty kiedy nasze cywilizacyjne drogi się rozeszły. Pierwszym była ich bizantynizacja przez Cesarzową Teofano. Trudno wyobrazić sobie wydarzenie bardziej przełomowe dla dalszej historii Europy. Natomiast dopełnieniem problemu było zjednoczenie Niemiec pod hegemonią Prus. Od tego momentu, jak to zresztą zauważył Bismarck - albo my albo oni.

Po prostu czas ci się zatrzymał od "osemdziesięciu lat".

A tobie sie przypomniał ten sprzed ośmiuset lat i zaczynasz piać z zachwytu. Tylko jest pewien szczegół który przeoczyłeś. Państwa narodowe są wynalazkiem ostatnich 250 lat. To co było wczesniej to były relacje rodzinne władców feudalnych. Jak chceswz wrócic do feudalizmu to oczywiście może ci sie zdawać ze czapkowanie Niemcom i schlebianie ich interesom gospodarczym poprowadzi Polskę w świetlaną przyszłość ale na pewno drugim Chrobrym od tego się nie staniesz za to Polska może się stać republiką niemieckich pachołków.

ignorowani: jaro_747; ayran

Wpływ cesarzowej Teofano i jej syna Ottona III był minimalny bo trwało to niewiele lat.Nie wpłynęli oni na charakter Cesarstwa choć za rządów tego ostatniego stosunki wzajemne były najlepsze(zjazd gnieźnieński).Co do drugiego to prawda.Zjednoczenie Niemiec pod egidą Prus w zasadniczy sposób zmieniło charakter stosunków polsko- niemieckich.Aż do dziś.

Problem polegał na tym, że Cesarzowa Teofano przywiozła ze sobą całą zgraję swoich duchownych, uczonych itd. I niestety ich nauki trafiły na bardzo podatny grunt - głównie na dworze cesarskim, który tak jakby legitymizowały dodatkowo. Potem to się rozlazło w dół. W każdym razie widziałem kiedyś analizę jak funkcjonowała gospodarka późnego Bizancjum, i podobieństwa do Niemiec oraz Unii Europejskiej były uderzające.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.