Audio mity

[daris666]

Koniec, jutro zrobię formata .....

[Gość kennijczyk]

Wymieniłem lampy wejściowe na bardziej soczyste na średnicy i dac pozamiatał z 17. Ale żeby to potwierdzić na 100% posłucham jeszcze z tydzień z daca i potem porównam.

 

I tak to własnie się robi, potrzeba trochę czasu na takie sprawdzenie :)

[Gość kizol666]

Koniec, jutro zrobię formata .....

Muli ci komp :)

 

I tak to własnie się robi, potrzeba trochę czasu na takie sprawdzenie :)

Zawsze tak sprawdzam na gorąco to nie ma sensu.

[Lech36]

Dorabianie audiofilskich teorii, że wzmacniacze są jak instrumenty muzyczne bo kreują brzmienie jest zwyczajną fantastyką taką samą jak Gwiazda śmierci, moc, rycerze jedi itp

Wzmacniacze słabe technicznie mogą do jakiegoś stopnia (5%) kreować brzmienie w złożeniu z najczęściej niedoskonałym obciążeniem. Najlepszym przykładem są wzmacniacze lampowe, które będą "kreować" brzmienie z powodu swoich niedoskonałości tj. dużej impedancji wyjściowej (transformator) i mikrofonowania lamp.

Edytowane 26 Maja 2016 przez Lech36

[BeatX]

Ja kupiłem daca bardzo taniego... i w sumie żaden to hi end a raczej low end i powiem tyle w porównaniu do mojego cd 17 mkII jest o wiele bardziej rozdzielczy dynamika się poprawiła szczególnie w dolnych rejestrach ale jeżeli chodzi o średnicę (głównie słychać to na wokalach) 17 jest pełniejsza bardziej wciągająca na dacu lekko przysuchawo. Jednak stare przetworniki philipsa pod tym względem najbardziej mi się podobają. Wracając do daca jeszcze jeden jego aspekt mnie rozwalił mianowicie to jak buduje scenę zrobiła się sporo szersza i bardziej czytelna. Generalnie nie jestem w stanie zrozumieć jak możecie nie słyszeć różnicy w źródłach wzmacniaczach itp...

 

Póki co, bardzo niewiele osób jasno i otwarcie twierdzi że nie słyszy różnic pomiędzy DAC'ami.

W zasadzie tutaj na tym forum to chyba tylko ja mówię o tym wprost :)

No i tak nieśmiało koledzy towarzyszący mi podczas testów.

 

Akurat ten dac soekrisa jest swietny i kopie dupe markowym dacom do 10 tys zl. Jesli na nim Beatx nie uslyszy roznic to juz trace wiare w jego audioprzygody

 

Czyli zje na śniadanie ODAC? ;)

Odważne słowa, hehe :D

Przypomnę tak tylko nieśmiało, że ODAC jest nie odróżnienia po dźwięku co Benchmark DAC1 i poza poziomem jitter ma zbliżone wyniki pomiarów.

Podejrzewam zatem, że ODAC byłby dźwiękowo nie do odróżnienia i od tego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponieważ DAC2 HGC ma tylko ciut lepsze parametry niż model DAC1

Nie wiem zatem czego mam się spodziewać w dźwięku z DAC na R2R, żeby skopał dupę na przykład Benchmark DAC2 HGC czy mojemu ODAC :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Maja 2016 przez BeatX

[Gość]

Oprócz słuchu używam jeszcze węchu, dobry sprzęt wyczuję na kilometr. Nie da rady Panie :)

 

To już dawno u mnie byś się zameldował...no ale może Szadółki nie pozwalają...

;-)

Pozdro

[awietek]

Odważne słowa, hehe :D

Przypomnę tak tylko nieśmiało, że ODAC jest nie odróżnienia po dźwięku co Benchmark DAC1 i poza poziomem jitter ma zbliżone wyniki pomiarów.

Podejrzewam zatem, że ODAC byłby dźwiękowo nie do odróżnienia i od tego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponieważ DAC2 HGC ma tylko ciut lepsze parametry niż model DAC1

Nie wiem zatem czego mam się spodziewać w dźwięku z DAC na R2R, żeby skopał dupę na przykład Benchmark DAC2 HGC czy mojemu ODAC :)))

Benchmark DAC1 to bardzo dobry DAC - akurat tak sie sklada ze mialem go w systemie a teraz mam Soekrisa ;)

Generalnie rzecz biorac Benchmark gra bardzo rozdzielczo ale przyjemnie, nie esponuje zadnego pasma, nic nie wyolbrzymia, gra dobra poukladana scena.

W przypadku Soekrisa to zauwazylem polepszona dynamike i dzwiek jest jakby troche pelniejszy - nie sa to zadne drastyczne roznice - Soekris jest chyba (imho) bardzoej muzykalny - ale tak jak wspomnialem Benchmark DAC1 to naprawde swietne, naturalne granie.

To tyle ode mnie:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BeatX]

Ja jak już to zakładam, że usłyszę jakieś małe niuanse.

Jeżeli w ogóle jakiekolwiek zdołam usłyszeć :)

Tego jednego jestem pewien, że "skopać dupsko" to mogą co najwyżej wyjątkowo dobre kolumny, wyjątkowo złym kolumnom (jak nasze rodzime Altusy).

Tudzież tyczy się to słuchawek.

Ewentualnie akustyka może całkowicie skopać dźwięk bardzo dobrych kolumn.

Edytowane 26 Maja 2016 przez BeatX

[porlick]

A ja zrobiłem małe doświadczenie- za "psie grosze" kupiłem u Chinola na Ali przetwornik c/a usb na BB PCM2704 do słuchawek przy laptopie. Nie wiem, czy to kwestia sterowników, czy ukł. wyjściowych, ale ten pipsztyk dosłownie skopał dupsko wyjściu analogowemu, zarówno ze słuchawkami, jak i w połączeniu ze wzmacniaczem.

[BeatX]

Dziwne :)

Nie powinno być aż takiej przepaści.

Miałeś powyłączane wszelkie "audio polepszacze" w panelu sterowania integry w laptopie?

[porlick]

W panelu stetowania wsio "na czysto", poziomy wyjść analogowego i usb wyrównane. Może kwestoa kodeków w linuxie?, jeszcze poszukam, czy da się coś pokombinować w tym kierunku.

 

Przepinałem wyjścia podczas odtwarzania jednego utworu, to dźwięk był diametralnie różnej jakości- z usb dac szczegółowy, otwarty, czuło się namiastkę przestrzeni (słuchawki), natpmiast z analogowego to nawet nie był koc, tylko wata w uszach ;-)

Edytowane 26 Maja 2016 przez porlick

[BeatX]

Pewnie kwestia wysokiej impedancji wyjściowej z integry w Twoim laptopie.

Jakie masz słuchawki?

[daris666]

A mój nowy laptop zagrał o dwie klasy lepiej od starego !

[BeatX]

o! takie zakupy to rozumiem :)))

[Gość]

W panelu stetowania wsio "na czysto", poziomy wyjść analogowego i usb wyrównane. Może kwestoa kodeków w linuxie?, jeszcze poszukam, czy da się coś pokombinować w tym kierunku.

 

Przepinałem wyjścia podczas odtwarzania jednego utworu, to dźwięk był diametralnie różnej jakości- z usb dac szczegółowy, otwarty, czuło się namiastkę przestrzeni (słuchawki), natpmiast z analogowego to nawet nie był koc, tylko wata w uszach ;-)

 

Takie samo wrażenie odnoszę...laptop z daphile kontra bluray...

[daris666]

Wzmacniacze słabe technicznie mogą do jakiegoś stopnia (5%) kreować brzmienie w złożeniu z najczęściej niedoskonałym obciążeniem. Najlepszym przykładem są wzmacniacze lampowe, które będą "kreować" brzmienie z powodu swoich niedoskonałości tj. dużej impedancji wyjściowej (transformator) i mikrofonowania lamp.

 

ble, ble ble .... :) :) i w koło to samo.

 

A wzmacniacze tranzystorowe są oczywiście neutralne jak cholera ....

Edytowane 26 Maja 2016 przez daris666

[Lech36]

A wzmacniacze tranzystorowe są oczywiście neutralne jak cholera ....

Zdecydowanie bardziej od lampowych. Nie wiedziałeś o tym ? Żeby nie być nieprecyzyjnym, neutralność nie zawsze nam się podoba. Przeważnie nie. Wielu słuchaczy nie wyobraża sobie słuchać bez podbicia skrajów pasma i to często na maks (nie dotyczy audiofilów).

Edytowane 26 Maja 2016 przez Lech36

[daris666]

Żeby nie być nieprecyzyjnym, neutralność nie zawsze nam się podoba. Przeważnie nie.

 

To już bardzo sensowne stwierdzenie, bardzo bardzo.

[Lech36]

To już bardzo sensowne stwierdzenie, bardzo bardzo.

Zawsze takie miałem.

Jeżeli chodzi o mnie to lubię neutralność, ale bez przesady jak materiał wyjściowy jest kiepski i zaburzenie neutralności pomoże poprawić wrażenie to czemu nie. Oczywiście w rozsądnych granicach.

Edytowane 26 Maja 2016 przez Lech36

[porlick]

Jakie masz słuchawki?

 

AKG: domowe K511 i mobilne K402.

[BeatX]

AKG: domowe K511 i mobilne K402.

 

No to wszystko na to wskazuje, że różnica dźwięku była spowodowana dumping factor'em.

Oba modele słuchawek które posiadasz mają impedancję 32ohm.

Żeby nie było zniekształceń od ich pierwotnej charakterystyki częstotliwościowej, wzmacniacz słuchawkowy powinien mieć góra 4ohm na wyjściu.

Bardzo możliwe, że Twój chińczyk z ebay ma nie tyle że 4ohm na wyjściu słuchawkowym, co po prostu o wiele mniej niż integra w Twoim laptopie.

Wbrew pozorom słuchawki portable są o wiele trudniejsze do "wysterowania", bo większość wzmacniaczy słuchawkowych ma wysoką impedancję wyjściową a więc w efekcie końcowym dudnią na basie i grają ze słuchawkami "portable" podobnie jak do Twojego opisu :)

 

Byłem dzisiaj u mojego kolegi posłuchać jak gra jego DAC na drabince R2R w bezpośrednim porównaniu do ODAC.

Wyrównaliśmy poziomy obu urządzeń na słuch.

PC, foobar, DirectSound @ 44.1/24 muzyka we .flac

Nie będę obwijał w bawełnę i napiszę wprost, że pomimo całego swojego sceptyzmu - słyszałem różnice w dźwięku :D pomiędzy dwoma DAC'ami (w pierwszej pół godzinie słuchania/testowania)

Później już zmęczyliśmy uszy i nie dało się w żaden sposób odróżnić oba przetworniki na słuch, także nie bawiliśmy się w ABX bo w jawnych odsłuchach, obydwaj nie daliśmy rady doszukać się różnic w dźwięku.

Ale.

Po pierwsze testowaliśmy dwa przetworniki pracujące na zupełnie innych zasadach budowania finalnego sygnału analogowego (delta-sigma vs R2R)

Większość z was, jak nie wszyscy - mają DAC'i oparte na kodowaniu delta-sigma, a w odtwarzaczach CD chyba nie ma innych DAC'ów jak delta-sigma właśnie.

Po drugie były to różnice na poziomie niuansów, i jak na moje ucho dotyczyły wyłącznie niskich tonów, w tylko co poniektórych utworach.

Tak w średnio w jednym na dziesięć utworów szło doszukać się różnic na basie, przy całkowitym zaangażowaniu zmysłów skupionych na wyłapaniu różnic w dźwięku.

Określiłbym to w ten sposób, że w rzadkich przypadkach ODAC miał tak jakby minimalnie podbite basy w stosunku co do DAC na R2R, który zachowywał lepszą kontrolę niskich tonów.

Jednak było to tak rzadkie przypadki i zmiany były tak minimalne, że wniosek póki co mam następujący: szkoda na to prądu :)

Nie mniej jednak coś jest na rzeczy w technice przetworników na drabince rezystorowej R2/R i ich minimalnym wpływie na sygnał audio przy niektórych utworach, które to zmiany człowiek jest w stanie wyłapać.

 

Tym samym zwracam złotouchym honor i jawnie stwierdzam że w bardzo skrajnych i rzadkich przypadkach, przetworniki mogą się od siebie słyszalnie - minimalnie różnić dźwiękowo :)

Edytowane 26 Maja 2016 przez BeatX

[daris666]

 

słyszałem różnice w dźwięku :D

 

Jestem bardzo zmęczony po grillu ale ta wiadomość to coś wspaniałego..... na tą cześć jutro zrobię kolejnego grilla ....

[BeatX]

haha :D

Ja też mam 0,7l krupnika w lodówce, który dzisiaj idzie w ruch ;)

[daris666]

haha :D

Ja też mam 0,7l krupnika w lodówce, który dzisiaj idzie w ruch ;)

 

To miłej zabawy !

[porlick]

Ech, macie wesoło- ja muszę się zadowolić jednym z pianką, bo jutro na 6.00 do roboty.

Życzę udanej zabawy.

[biniek]

Brawo wreszcie postep haha

Sluchaliscie na torze sluchawkowym czy kolumnowym? Soekris ma wyjatkowa glebie i zaden dac ktore do tej pory mialem takiej nie mial. Jesli sprzet odtwarza holografie to wtedy jego przewage slychac jak na dloni

[daris666]

Oto jest dzień który dał nam Pan, weselmy się, weselmy się i radujmy się nim ....

 

Ech, macie wesoło- ja muszę się zadowolić jednym z pianką, bo jutro na 6.00 do roboty.

Życzę udanej zabawy.

 

robota do głupota .... zrób sobie kacowe ....

[Gość]

Po drugie były to różnice na poziomie niuansów, i jak na moje ucho dotyczyły wyłącznie niskich tonów, w tylko co poniektórych utworach.

 

Jakich przykładowo utworach...?

Mas rację...nie zawsze te różnice są słyszalne...u mnie np. bardzo dobrze słychać różnice na albumie Simple Minds "Street Fighting Years" ...

Edytowane 26 Maja 2016 przez Gość

[BeatX]

Brawo wreszcie postep haha Sluchaliscie na torze sluchawkowym czy kolumnowym? Soekris ma wyjatkowa glebie i zaden dac ktore do tej pory mialem takiej nie mial. Jesli sprzet odtwarza holografie to wtedy jego przewage slychac jak na dloni

 

No kolumnach DIY, które niestety nie miały czym się pochwalić jeżeli chodzi o scenę i efekty 3D..

Akustyka w pomieszczeniu też średnia.

Także całkiem możliwe, że na kolumnach z lepszymi właściwościami w kreowaniu sceny można by doszukać się różnic pomiędzy ODAC a R2R pod kątem budowania sceny.

Nie mam zdania póki co.

Póki co jedyne minimalne zmiany jakie wyłapałem - opisałem w poprzednim poście :)

 

Warto zaznaczyć, że kolegi DAC oparty na przetworniku Soekris'a dostawał sygnał z konwertera Amanero :)

ODAC jest całkowicie zasilany z USB i komunikuje się z komputerem po szynie USB w trybie adaptive.

Zatem jeżeli ten Amanero coś zmieniał w dźwięku, to musiały być to zmiany co najwyżej takie - jakie opisałem (albo realnie rzecz ujmując - mniejsze, niesłyszalne dla człowieka)

 

akich przykładowo utworach...?

Mas rację...nie zawsze te różnice są słyszalne...u mnie np. bardzo dobrze słychać różnice na albumie Simple Minds "Street Fighting Years" ...

 

Utworów z płytoteki kolegi nie zapamiętałem bo to nie mój repertuar, ale ja miałem ze sobą między innymi albumy:

Alanis Morissette - Supposed Former Infatuation Junkie

Galaxy - Everlasting Tone

Morcheeba - The Platinum Collection

The Cure - Live at Paris

Tom Petty & The Heartbreakers - Mojo Tour 2010

i kilka wybranych utworów, jak:

Synaesthesia - Consciousness

Big Bud - State of Mind

Patricia Barber - Light my Fire

Kult - Lewe Lewe Loff

Dire Straits - So Far Away

Sting - All This Time

Gus Gus - Deep Inside

Chill Carrier - Shiver

 

:)

 

Porównaliśmy też na szybko wzmacniacze słuchawkowe.

Jeden z Teac AH-01, drugi to buforowane wyjście z DAC Soekris, a trzeci to mój O2+ODAC

Każde z trzech urządzeń korzystało z własnych odbiorników USB-SPDIF i było podłączone do PC kolegi.

Foobar, DirectSound @44.1/24 itd.

Teac AH-01 zagrał słabo nawet na HD600.

Jedno wielkie dudnienie, cofnięta średnica i zamulenie - bardzo przypominało mi to dźwięk po wciśnięciu filtra "loudness" we wzmacniaczach tylko w o wiele mniejszym nasileniu ma się rozumieć

Przy Sennheiser HD555, Brainwavz HM5 było jeszcze gorzej gdy wpiąłem je do Teac AH-01.

No po prostu bardzo źle to wszystko brzmiało, mało rozdzielczo i bardzo mułowato.

Nie wiem jak to opisać, ale dłużej jak 5 min nie wytrzymałbym z takim dźwiękiem w moich HD600

Generalnie w Teac AH-01 wzmacniacz słuchawkowy jest chyba dla ozdoby.

DAC Soekris ma 10ohm na wyjściu słuchawkowym, więc pomiędzy nim a O2 nie stwierdziłem żadnej różnicy w dźwięku podczas słuchania na HD600, słuchawki zagrały tak samo z obu urządzeń.

Ale na HD555 i HM5 wpiętych do DAC R2R były podobne objawy co przy Teac AH-01, tylko nie tak intensywne.

Podczas słuchania z O2 pomimo oczywistych różnic w jakości dźwięku z poszczególnych nauszników, stwierdzam że O2 wysterował niskoomowe nauszniki najbardziej precyzyjnie, ze wszystkich trzech wzmacniaczy słuchawkowych które dzisiaj słuchaliśmy.

Opisywane objawy w dźwięku na słuchawkach HD555 i HM5 właściwie zniknęły całkowicie.

Ewentualne różnice w precyzji i ogólnej jakości dźwięku z HD555 vs. HM5 vs. HD600 które zasilał wzmacniacz O2, wynikają z różnicy budowy i jakości przetworników a nie prądzie jaki nimi steruje :)

Edytowane 26 Maja 2016 przez BeatX

[biniek]

Moze u kolczasa roznice beda bardziej slyszalne

Daci znaczaco roznia sie od siebie w budowaniu sceny 3d i umiejscowieniu zrodel pozornych w przestrzeni

Tu mozna sie posluzyc wyswiechtanym na forum frazesem "na slabym sprzecie tego nie uslyszysz"