Tylny BR przy samej scianie

[Radauskas]

Zawsze wydawało mi się, że jak kolumny maja tylny BR to powinny stać kilkadziesiąt centymetrów od ściany. A ponieważ moje kolumny stoją przy ścianach i do tego w samych rogach więc wykluczyłem kolumny z tylnymi BR z potencjalnych zakupów. Tymczasem dziś rozmawiałem z pewnym sprzedawcą, który bardzo zachwalał mi TAGI Coral F-120, które mają z tyłu BR + dodatkowy głośnik basowy. I na moje "nie, bo...( jak wyżej )" powiedział, że to bzdura błąkająca się w obiegu i że te kolumny pięknie zagrają stojąc nawet przy samej ścianie ( 10 cm ). Hmm,... ?

[porlick]

Chciał sprzedać kolumny. Nic dodać w temacie.

 

Jak miałem mało miejsca, unikałem kolumn z tylnym b-r, bo żadna w tym układzie dobrze nie zagrała, nie mając minimum 25-30 cm luzu.

[Different]

Tymczasem dziś rozmawiałem z pewnym sprzedawcą

Pochwal, który to sprzedawca taką wiedzą się wykazał ;-)

[Radauskas]

Nie będę pisał gdzie,.. nie ważne. Ale próbując znaleźć sobie samemu jakieś uzasadnienie pomyślałem o polecanych wszędzie do muzyki subach REL T5/7i. Tam membrana skierowana jest w strone podłogi, a oddalona jest od niej o kilka cm. Więc może jednak taka bliskość sciany nie przeszkadza ? :)

[edi7777]

Rel ma obudowy zamknięte czyli bez bass reflex. W uproszczeniu ten typ obudowy charakteryzuje się lepsza kontrolą basu. Bas reflex z kolei niższym pasmem i większym natężeniem. Jeżeli sprzedawca okazuje się być niekompetentny to ja z założenia u takiej osoby nie kupuje.

[daniel-de]

że jak kolumny maja tylny BR to powinny stać kilkadziesiąt centymetrów od ściany

 

Zdarzają się kolumny z tylnym bass refleksem, którym nie przeszkadza bliskość ścian. Sam takie posiadałem. Nie wiem od czego to zależało, być może kolumna tak była zestrojona. Co ciekawe kolumny odsunięte od ściany grały większym, głębszym basem. Zdarzyły mi się kolumny, które były niewrażliwe na zatkanie bass refleksu a inne wprowadzały duże zmiany.

[Different]

nie przeszkadza bliskość ścian

Może dla basu nie mieć to czasem takiego znaczenia, ale dobrej sceny przy takim ustawieniu nie uzyskasz.

[daniel-de]

Może dla basu nie mieć to czasem takiego znaczenia, ale dobrej sceny przy takim ustawieniu nie uzyskasz.

 

Oczywista oczywistość:)

[insaimz]

Zawsze wydawało mi się, że jak kolumny maja tylny BR to powinny stać kilkadziesiąt centymetrów od ściany. A ponieważ moje kolumny stoją przy ścianach i do tego w samych rogach więc wykluczyłem kolumny z tylnymi BR z potencjalnych zakupów. Tymczasem dziś rozmawiałem z pewnym sprzedawcą, który bardzo zachwalał mi TAGI Coral F-120, które mają z tyłu BR + dodatkowy głośnik basowy. I na moje "nie, bo...( jak wyżej )" powiedział, że to bzdura błąkająca się w obiegu i że te kolumny pięknie zagrają stojąc nawet przy samej ścianie ( 10 cm ). Hmm,... ?

 

 

Nie ma różnicy czy br z tyłu czy z przodu. PRZEWAŻNIE jak kolumny są za blisko ściany to wzbudza się bas ale nie zawsze w miejscu odsłuchowym jest to słyszalne. Nie mniej jednak jak sprzedawca tak mówił to trzeba było go spytać czy juz był u ciebie w pomieszczeniu z tymi kolumnami, że jest taki pewny ze przy ścianie zagrają poprawnie.

 

Ja słyszałem rozmowę sprzedawcy w Bydgoszczy w media Expert bodajże na Skarzynskiego w każdym bądź razie z klientem. Opowiadał o subwooferze takim co teraz z telewizorem sprzedają. Twierdził że najlepiej ustawić go w rogu pokoju.

[praktykant]

Jak zawsze decyduje akustyka poomieszczenia odsłuchowego. Ale były kolumny i to całkiem drogie, które miały na tylnej ściance aktywny głośnik i producent polecał przysunięcie ich do ściany i minimalne tylko skręcenie osi do środka. Były to modele Quadral Phonologue Aurum-7 i Aurum-9.

Trzeba

[Marcin_75]

Aurum 9 dobre kolumny.Ale u mnie i dla mnie lepiej grały odsunięte.

[praktykant]

Aurum 9 dobre kolumny.Ale u mnie i dla mnie lepiej grały odsunięte.

I to właśnie jest dowód na to, że w tej materii nie wszystko jest jasne proste i oczywiste. Trzeba próbować.

[Marcin_75]

 

I to właśnie jest dowód na to, że w tej materii nie wszystko jest jasne proste i oczywiste. Trzeba próbować.

Szczerze mówiąc,im dłużej się w audio bawię,tym mniej rzeczy jest prostych i jasnych.A to dopiero drugi rok.Strach pomyśleć,co bedzie dalej :)

[dd6]

Zawsze wydawało mi się, że jak kolumny maja tylny BR to powinny stać kilkadziesiąt centymetrów od ściany. A ponieważ moje kolumny stoją przy ścianach i do tego w samych rogach więc wykluczyłem kolumny z tylnymi BR z potencjalnych zakupów. Tymczasem dziś rozmawiałem z pewnym sprzedawcą, który bardzo zachwalał mi TAGI Coral F-120, które mają z tyłu BR + dodatkowy głośnik basowy. I na moje "nie, bo...( jak wyżej )" powiedział, że to bzdura błąkająca się w obiegu i że te kolumny pięknie zagrają stojąc nawet przy samej ścianie ( 10 cm ). Hmm,... ?

 

Samo położenie bass-reflexu z tyłu nie jest żadnym wyznacznikiem: odległość musi być taka, żeby nie zakłócać przepływu czyli większa od średnicy otworu. Natomiast kolumny w ogóle nie graja dobrze przy ścianie.

[porlick]

Natomiast kolumny w ogóle nie graja dobrze przy ścianie.

Trzeba dodać- jeśli nie są do takiego umiejscowienia projektowane.

Jest parę firm robiących kolumny naścienne, Sonnance, Paradigm, ale to całkiem inna bajka.

 

Bass-refleks też może być wykonany tak, by dopiero z płaszczyzną półki, czy podłogi dawał właściwy efekt, np w którymś z modeli Chario jest na dolnej ściance, z profilem gumowym, na którym stoi kolumna, kierującym "wydmuch" do przodu. Podobna sytuacja jest w bardzo popularnym subwooferze Koda SW1000- tam kanał jest na środku ścianki dolnej i dopiero po postawieniu klocka na firmowych nóżkach, tworzy prawidłowy układ rezonansowy.

[dd6]

Trzeba dodać- jeśli nie są do takiego umiejscowienia projektowane.

 

Mozna kolumny zoptymalizować do stania przy ścianie, ale to dotyczy tylko basu. Generowana scena dźwiękowa będzie ZAWSZE zła jeśli kolumna jest blisko ściany.

[porlick]

A jeśli np Paradigm Millennia wall WISZĄC NA ŚCIANIE zgarnia w restach bdb opinie???

 

Testach, oczywiście- mam za grube paluchy do posania na telefonie.

[dd6]

To nie jest kwestia kolumn. Mózg analizuje pomieszczenia jeszcze zanim zaczną grać. Jak później dźwięk dochodzi z linii ściany, to mózg o tym wie i nie ma ochoty budować sceny w głąb :)

[porlick]

To dla kogo produkowane są systemy głośnikowe do wbudowania W ŚCIANĘ ?

 

A co powiesz o kolumnach w kinie ZA PŁASZCZYZNĄ EKRANU???

[praktykant]

To dla kogo produkowane są systemy głośnikowe do wbudowania W ŚCIANĘ ?

 

A co powiesz o kolumnach w kinie ZA PŁASZCZYZNĄ EKRANU???

 

Kolumny "na ścianie" w róznych wersjach, produkowane są dla tych którym zależy na estetyce tak rozumienej i oszczędności miejsca. Budowanie trójwymiarowej sceny mają najczęściej w poważaniu. Natomiast dźwięk przestrzenny w kinie czy w kinie domowym z głośnikami na ścianie czy za ekranem to jak najbardziej pożądana konfiguracja. Przestrzeń w takim systemie budowana jest wielokanałowością.

 

To nie jest kwestia kolumn. Mózg analizuje pomieszczenia jeszcze zanim zaczną grać. Jak później dźwięk dochodzi z linii ściany, to mózg o tym wie i nie ma ochoty budować sceny w głąb :)

 

Jeżeli mózg analizuje pomieszczenie zanim jeszcze kolumny zaczną grać to zastosowanie kolumn wszechkierunkowych (w taniej wersji oferował to i oferuje między innymi kanadyjski Mirage) spowoduje ogromne zaskoczenie. I dobrze. Budowanie trzeciego wymiaru sceny łatwo zaobserwować zbliżając i oddalając kolumny od tylnej ściany. Ale wiadomo że nie każdy zaakceptuje kolumny wystawione metr czy półtora na pokój.