dwa woofery jako sposób na podwyższenie efektywności zespołu głośnikowego

[Copper_Lucas]

Witam

zastanawiam się jaki jest rzeczywisty zysk z zastosowania dwóch głośników niskotonowych(kolumna trójdrożna) zamiast jednego dużego woofera o wyższej efektywności ale większej impedancji.

 

Przyjmijmy że konkurencyjnymi rozwiązaniami są połączone równolegle(czy stosuje się w praktyce łączenie szeregowe?) 2x

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) lub pojedynczy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Kolumna ma być napędzana wzmacniaczem lampowym o mocy ok 12-15W. Czy przy użyciu transformatora głośnikowego z odczepami na 4 i 8 omów kolumna o niższej impedancji stanowi dla wzmacniacza większe obciążenie, co zniweluje w praktyce zysk z podwyższonej efektywności?

Uprasza się o odpowiedzi łopatologiczne. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

zastanawiam się jaki jest rzeczywisty zysk z zastosowania dwóch głośników niskotonowych(kolumna trójdrożna) zamiast jednego dużego woofera o wyższej efektywności ale większej impedancji.

 

ogólnie żaden, jesli powierzchnia membrany pojedynczego głosnika równa jest powierzchni membrany dwóch

zyskiem może byc węższa obudowa

 

Przyjmijmy że konkurencyjnymi rozwiązaniami są połączone równolegle(czy stosuje się w praktyce łączenie szeregowe?)

najczęściej stosuje sie połaczenie równoległe dwóch 8 omowych wooferów, jesli woofery są 4-omowe mozna stosowac polączenie szeregowe ale wtedy najlepiej ciąc je dosyc nisko poniżej 200hz

 

Kolumna ma być napędzana wzmacniaczem lampowym o mocy ok 12-15W. Czy przy użyciu transformatora głośnikowego z odczepami na 4 i 8 omów kolumna o niższej impedancji stanowi dla wzmacniacza większe obciążenie, co zniweluje w praktyce zysk z podwyższonej efektywności?

Uprasza się o odpowiedzi łopatologiczne.

z prawa oma wynika ,że przy tej samej wartości napięcia pobór prądu ze wzmacniacza przy impedancji 8 om jest dwukrotnie mniejszy niz dla obciązenia 4-omowego, dlatego obciążenie wzmacniacza impedancja 8 om jest lepsze tym bardziej jesli jest to lampa.

 

mimo wszystkich powyższych słusznych założeń

polecam równoległe połączenie dwóch HM210c0 ze wzgledu na jakośc dźwieku i łatwośc aplkacji

[misiomor]

Jeżeli wzmacniacz ma na wyjściu transformator z odczepami, nie ma teoretycznie znaczenia czy obciążenie jest 4ohm czy 8ohm. W praktyce różnice bywają, ale w którą stronę, to tylko test laboratoryjny danego wzmacniacza odpowie.

 

Co do problemu dwa małe / jeden duży to generalnie pierwszy wariant daje węższą obudowę i możliwość wyższego podziału, drugi - zdecydowanie lepszy bas, ale trzeba wykazać się dużymi umiejętnościami żeby nie zepsuć dolnego podziału.

 

Odnośnie wybranych głośników, to na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) podają trochę inne zestawy parametrów. W PR330M0 kontrowersyjne jest gąbkowe zawieszenie, które może z czasem ulec degradacji i rozpadowi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )