Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Widzę, że zostałem wywołany do tablicy - powiem tak. Sony TC-K990ES i Pioneer CT-959 to dwa magnetofony, które nie mają własnego charakteru, są to decki przezroczyste i na przezroczystym systemie i przy dobrej taśmie można się pomylić - bo nie bardzo wiadomo, czy to faktycznie gra z taśmy. To jest już taki poziom, że niestety, mogą obnażyć resztę systemu. Polecam, słuchałem obu osobiście, a 990`tki w wersji demo u siebie w systemie. Dragon przy nich to zabaweczka - też słuchaliśmy, świeżo po serwisie u byłych pracowników Nakamichi. Z Naka, zdecydowanie lepiej zagrał ZX-9, choć też z lekką dozą własnego charakteru.

 

Czy to znaczy, że Nakamichi jest fee? Nie! Ma po prostu swój charakter, który się albo polubi albo nie.

 

Ktoś już napisał, ale napiszę raz jeszcze: TC-K808ES i TC-K909ES omijajcie szerokim łukiem - nie mają nic wspólnego ze starą serią K9xx i z nowszą KAxxx.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dragon ma fenomenalny układ NAAC. W ogóle jest świetny i może się podobać. Ale czy lepszy od topowych japońskich decków? Na pewno bardziej kultowy.

To prawda, mechanika jest na bardzo wysokim poziomie i to jest fakt. Układ NAAC także jest genialnym rozwiązaniem. Jednak dźwiękowo mnie zawiódł - szkoda, bo spodziewałem się na prawdę czegoś mocnego...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Spotkaliscie sie z tym, ze tasme tnie wewnatrz kasety? Cial mi elegancka tdk cding2 popielata z niemieckim country. Deck tck315 sony,wszystko po serwisie. Po sledztwie wyszlo, ze cielo na slupku wewnatrz kasety prawd w miejscu gdzie stykaly sie polowki kasety...

J.

A taśma nie znalazła się przypadkiem pomiędzy obudową a słupkiem?

Edytowane przez neomammut

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Tzn wygladala na dobrze zlozona ale krecenie w palcach ze sztucznym oporem tez cielo tasme. Rozkrecilem, wad nie widze. Po skreceniu zaczelo dzialac. 15min tasmy przyciete... efekt byl powtarzalny, az do nomentu rozkrecenia kasety:)

J.

959 był najbardziej szczegółowy i miał najlepszą stereofonię. 910 był tuż za nim jednak dawała o sobie znać automatyczna kalibracja i nie był tak dokładny. 979 ustępował obu choć nie była to absolutnie przepaść.

W moim przypadku CT-959 był konsekwencją 757, z którego byłem bardzo zadowolony. Byłem zachwycony wnętrzem i szczegółowym brzmieniem, ale potem trafił się 979 i pamiętam jak zaskoczył mnie przestrzenią, znakomita sceną. Tylko jego słuchałem. Jednak manualna kalibracja 959 pozwala na więcej w porównaniu do automatu 979. Zdarzało się , że niektóre topowe chromy, np ux-es 979 nie kalibrował poprawnie (ta możliwość ręcznej regulacji bias nie poprawia sytuacji) Dzisiaj mogę stwierdzić, że oba decki są znakomite, najlepsze w historii firmy (dla mnie nowsze modele z centralną kieszenią grają za jasno) używam je regularnie i nie jestem w stanie jednoznacznie wskazać lidera. Fajne jest to, że zarówno 757 i obie "dziewiątki" odtwarzają wiernie taśmy nagrane na poszczególnych deckach. Ciekawe, jak zagrałby 979, gdyby wykonano go w "miedzianej' technologii?

Z innej beczki, czy ktoś z Was ma doświadczenie z walkmanami Sony z napędem DD?. Długo już walczę z dziadem (WM-30) skleiłem idealnie pęknięte słynne koło zębate, ale nadal mi "klekocze" :(

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

W moim przypadku CT-959 był konsekwencją 757, z którego byłem bardzo zadowolony. Byłem zachwycony wnętrzem i szczegółowym brzmieniem, ale potem trafił się 979 i pamiętam jak zaskoczył mnie przestrzenią, znakomita sceną. Tylko jego słuchałem. Jednak manualna kalibracja 959 pozwala na więcej w porównaniu do automatu 979. Zdarzało się , że niektóre topowe chromy, np ux-es 979 nie kalibrował poprawnie (ta możliwość ręcznej regulacji bias nie poprawia sytuacji) Dzisiaj mogę stwierdzić, że oba decki są znakomite, najlepsze w historii firmy (dla mnie nowsze modele z centralną kieszenią grają za jasno) używam je regularnie i nie jestem w stanie jednoznacznie wskazać lidera. Fajne jest to, że zarówno 757 i obie "dziewiątki" odtwarzają wiernie taśmy nagrane na poszczególnych deckach. Ciekawe, jak zagrałby 979, gdyby wykonano go w "miedzianej' technologii?

Z innej beczki, czy ktoś z Was ma doświadczenie z walkmanami Sony z napędem DD?. Długo już walczę z dziadem (WM-30) skleiłem idealnie pęknięte słynne koło zębate, ale nadal mi "klekocze" :(

 

Między 757 a 959 odnotowałem ogromną różnicę jakościową. 979 jest bardzo dobry ale - zgadzam się z Tobą - układ automatycznej kalibracji pozostawia sporo do życzenia. Mimo, że to jego najlepsza wersja. I znów masz rację: bias niczego nie poprawia. 979 wygląda w środku jak zaoszczędzona wersja 959. I nie chodzi tylko o miedź bo to jest miedziowana blacha. 959 jest tak wykonany być może dlatego, że krótko zanim pokazano CT-93 był najwyższym modelem. Jest zdecydowanie lepszy od 91a. Stwierdził to także w jednej z grup na fb Jarek Michalczyk - posiadający oba decki. Co nie zmienia postaci rzeczy, że najładniejszy jest 979 ;-)

A taśma nie znalazła się przypadkiem pomiędzy obudową a słupkiem?

A mozesz to rozwinac?

Czy to wada kasety czy za duzy naciag tasmy? Mam tcm190, regulacji naciagu nie ma, z powody sypiacej sie zebatkinaciag raczej bedzie oslabiony w stosunku do nowego egzemplarza

J.

Możliwe, że słaby naciąg i gnie taśmę. Zrób sobie taką kasetę i obadaj jak układa się taśma. Tylko najlepiej wykorzystać taśmę 120min. W taśmach o takim czasie nagrywania stosowano najcieńszy nośnik - jak z mechanizmem coś jest nie tak, to na takiej taśmie wyjdzie choćby najmniejszy problem...

 

16657224858_1b15469122_o.jpg

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Możliwe, że słaby naciąg i gnie taśmę. Zrób sobie taką kasetę i obadaj jak układa się taśma.

Kasetkę juz robię, dzięki za wzór, a co do tego przypadku to na 100% taśma

była uszkadzana wewnątrz kasety na wewnętrznych elementach, no ale sprawdzić

zawsze można. W sumie wyszło, że uszkodozne mam 2 identyczne tdk supercding.

J.

Poszperałem trochę i wychodzi na to, że to chyba seria tych taśm jest uszkodzona. Także trzeba uważać.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Poszperałem trochę i wychodzi na to, że to chyba seria tych taśm jest uszkodzona. Także trzeba uważać.

!!!! Dzieki!

A masz info ktore kasety to objęło?

J.

Podobno, uszkodzone są także ostatnie serie Maxell UR - na szczęście to szajs a nie taśma, więc nie ma wielkiej straty... :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Generalnie te Maxell-e są tak różne, że jedna nagrywa dobrze, a druga jakby ktoś w studni nagrywał. Mam 5 sztuk, ale drugi raz bym nie kupił. Szkoda 20 kilku zł za 5pak, na "Everyday Recording".

Generalnie te Maxell-e są tak różne, że jedna nagrywa dobrze, a druga jakby ktoś w studni nagrywał. Mam 5 sztuk, ale drugi raz bym nie kupił. Szkoda 20 kilku zł za 5pak, na "Everyday Recording".

Bardzo dużo zależy od decka. Te zdemolowane supercdingi nie chcą mi sie poprawnie nagrać na zwykłych deckach

ale wkładam do yamahy kx-670 i taśma wyjęta psu z gardła zaczyna grać jak kompakt. Dwa wałki czasem dają radę..

J.

Moje dwa wałki raz dają raz nie. I tak gra to lepiej na Pioneerze niż na Sony nawet z Biasem na -20. Ale mam takie dwie te kasety, które grają zupełnie różnie. Jedna gra jaśniej, a druga jak ze studni. A to z tego samego 5 paka. Co ciekawe na IEC II czy IECIV nie mam żadnych problemów i nagrywają oba wszystko i w miarę jasno lub bardzo jasno. Miałem już np. Sony HF i tez gra średnio (jak TDK SA czy SF i tych kaset unikam - SAX,SAXS za to świetne) - nie tak jasno jakbym chciał, co moim zdaniem dyskwalifikuje te taśmy. Oczywiście od razu piszę, że mam Dolby S włączone, a on niestety dusi słabe kasety. Pewnie teraz dostanę, że używam Dolby, ale skoro mam go to używam. Po coś to producent dał do systemu. To tak jakby kupić auto z klimatyzacją, a potem tego nie używać, bo niby ciepło, ale zawsze można otworzyć szybę boczną.

Bardzo dużo zależy od decka. Te zdemolowane supercdingi nie chcą mi sie poprawnie nagrać na zwykłych deckach

ale wkładam do yamahy kx-670 i taśma wyjęta psu z gardła zaczyna grać jak kompakt. Dwa wałki czasem dają radę..

J.

 

to proste, bo Twoja Yamaha ma nową głowice a inne są styrane i to nie nowina .

Jeśli chodzi o sprzęt to mam tego troche ale brakuje czasu ...........a czas ucieka......

Nie wiem czy akurat głowice aż tak mają znaczenie dla nagrywania, że robią aż taką różnicę lub aż tak degradują nagranie. Ja bym raczej stawiał na rozregulowane układy korekcji zapisu, powysychane kondensatory lub po prostu jakiś deck lepiej trawi konkretny model kasety, a inny nie. Mam w Sony głowice amorficzne i nie widać na nich zęba czasu, a w Pioneerze głowice są lekko starte, co widać pod światło, ale Pioneer nadal lepiej nagrywa i odtwarza niż Sony, który jest starszy o 5 lat czyli przynajmniej o 1 generację sprzętu.

Dariusz - uwierz mi, wszystko ma znaczenie, a głowica nawet może i większe?

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Jakość głowicy, a przede wszystkim jej szczeliny ma podstawowe znaczenie dla jakości nagrania. Słabo wykonana głowica uniwersalna odtworzy przyzwoicie dobrze nagrana kasetę, ale z nagrywaniem będzie kiepsko.

Ale cały czas mówimy o stopniu zużycia, czy o jakości wykonania jako takiej. Bo jeśli o jakości wykonania, to się zgadzam. Głowica słabej jakości słabo będzie nagrywać. Ale dyskusja tu była o stopniu zużycia czy starcia czoła głowicy.

Kol. Bilbo o tym pisał. Wiadomo, że jak ktoś dojedzie głowice, że aż zetrze je na pył, to sama głowica jest do wymiany. Ale nie wiem czy i jak by to można było zrobić? Są tacy ludzi, którzy mają 1 deck i potrafili ZUŻYĆ głowicę do jej śmierci mechanicznej. Wiem, że w starych deckach z PRL z głowicami krajowymi mogło być różnie. Bo tam jakość była taka jak była. Ale japońskie konstrukcje czy nawet europejskie z RFN czy USA chyba były lepszej jakości.

Rozwine sprawe, mam z 3-4 decki z nowymi głowicami, po prostu nie były prawie nic używane i nagrywają wzorcowo, nie ma się czego czepiać, a mam dziesiątki podużytych i mają nierównomierności na kanałach, albo na wysokich.

Miałem Technicsa ze podtartą głowicą, mało wysokich, jeden kanał sporo niżej nagrywał, robiłem w nim cuda, keciłem podkówkami i efekty były marne.

Po zmianie głowicy na nową deck jak nowo narodzony, kanały równiutkie, wysokie idealne, i co ?

Zamiast kręcić wkólko podkówkami lepiej dokładnie sprawdzić głowicę i rolkę, bo tutaj są największe wady.

Jeśli chodzi o sprzęt to mam tego troche ale brakuje czasu ...........a czas ucieka......

To o czym piszę Biblo to ja obserwowałem ale na magnetofonach z wyraźnym szlifem,

wtedy np. można sobie kalibrować i jakoś uśredniać a zawsze się trafi kaseta w której

np. nie zagra balans i jeden kanał pójdzie 2,3dbciszej.

 

Natomiast trudno mi mówić coś np. o mniej zużytych, np. 3głowicowych na których

nie widać nic złego ewidentnie. Biorę takich 3-4, taśma kontrolna (własna) i dosłownie

każdy inaczej pokazuje balans (lewy-prawy) mimo, że wszystkie są oryginalne;)

 

J.

<br />Miałem Technicsa ze podtartą głowicą, mało wysokich, jeden kanał sporo niżej nagrywał, robiłem w nim cuda, keciłem podkówkami i efekty były marne.<br />
Rozumiem, że problem był globalny, czyli bez względu jaki rodzaj kasety włożyłeś zawsze grał źle? Pytanie tylko jakie to były głowice? Ja mam 2 decki i ten z pościeraną głowica nadal gra lepiej niż ten bez. Kwestia balansu czy siły sygnału odtwarzanego to swoją drogą. Ale jeśli coś gra na jednej kasecie źle, a na innej dobrze lub bardzo dobrze, to już nie jest kwestia li tylko głowicy.

Oczywiście od razu piszę, że mam Dolby S włączone, a on niestety dusi słabe kasety.

 

Możesz doprecyzować? Nigdy nie miałem magnetofonu z Dolby S, a chciałbym wiedzieć jak działa ten układ. Co to znaczy "dusi słabe kasety"? Producent w instrukcji obsługi zaleca używanie określonych kaset przy nagrywaniu z Dolby S, gdyż w przeciwnym razie nie gwarantuje tak dobrej jakości dźwięku jak przy Dolby B/C na pozostałych kasetach?

Wiadomo, że jak ktoś dojedzie głowice, że aż zetrze je na pył, to sama głowica jest do wymiany. Ale nie wiem czy i jak by to można było zrobić? Są tacy ludzi, którzy mają 1 deck i potrafili ZUŻYĆ głowicę do jej śmierci mechanicznej. Wiem, że w starych deckach z PRL z głowicami krajowymi mogło być różnie. Bo tam jakość była taka jak była. Ale japońskie konstrukcje czy nawet europejskie z RFN czy USA chyba były lepszej jakości.

Owszem, polskie głowice, nawet stożkowe z ZRK, ścierały się "w oczach" i wcale nie przesadzam. O niebo lepsze były stożki montowane w szufladach MDS 418 czy MDS 432, ale i one ścierały się po kilku latach użytkowania. Mimo, że były to zagraniczne głowice (można znaleźć informacje, że firmy Nakamichi, z niebieskim wypełnieniem czoła), nie potrafiły podołać trudom ówczesnych lat - kaseta, to dla wielu było podstawowe źródło muzyki, nawet winyle zgrywało się na kasetę, aby oszczędzać płytę. Moim zdaniem pospolite ALPS-y z tamtego okresu były jednymi z najtrwalszych, powszechnie dostępnych głowic uniwersalnych. Na "wyższych półkach" półkach też nie było różowo pod względem trwałości - np. głowice amorficzne w trzygłowicowych magnetofonów SONY bodajże serii 7ES, czy w Technicsach RS-B od serii 5 do 9.

Możesz doprecyzować?

Za wikipedią:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Reduktor dosyć mocno wpływa na wysokie częstotliwości redukując szum do ok. 24dB. Zatem musi to mieć wpływ na wysokie tony nagrywane. Im słabiej kasety nagrywają wysokie częstotliwość, jak kasety IECI tym słabiej są zapisywane i trzeba je sztucznie potem podciągać. Np. w Pioneerach jest system Flex, który działa jak korektor, który dodaje kilka dB dla częstotliwości powyżej 1kHz (producent podaje dla 10kHz ok. 12dB.). A znikąd się to nie wzięło. Jak taśma jest słaba i trudniej jest na niej nagrywać dla Dolby S, to system podciąga wyższe częstotliwości. I to słychać. Próbowałem nagrywać z Dolby B, C i bez i dla słabej kasety lepiej w ogóle zrezygnować z jakichkolwiek reduktorów. Tak mam np. z Maxell'ami UR. Dla Sony HF już mniej, a w przypadku kaset IEC II i IV nie ma z tym takich problemów. Flex też działa, ale nie musi tak podciągać nagrania lub w ogóle tego robić. Stąd też podejrzewam, że wielu zraził ten system do siebie. Zwłaszcza tam, gdzie nie działał jak powinien i dusi nagrania. Niby Dolby S jest kompatybilne z Dolby B, ale przyznam, że to też średnio wychodzi. Np. na WR870 moim zdaniem lepiej gra bez reduktora lub z Dolby C niż B. Z kolei na Walkmanie Sony lepiej gra bez lub z Dolby B. Zabieram kasety do auta i tam odsłuchuję. I tak mi wychodzi. Wiem to z doświadczenia. Sprawdzałem jak zachowują się nagrania po podłączeniu analizatora widma. Taśmy gorsze mają słabszy zakres powyżej 5kHz (niższe poziomy sygnału nawet mniej niż -20dB w skali od -35dB do +10dB jakie wskazuje mi wyświetlacz. Używam zrobionego samodzielnie kitu firmy Velleman. Dosyć dobrze on pokazuje całe pasmo od 30Hz do 20kHz. Mam też porównanie z tym co wysyła karta muzyczna SC505 po analogowym łączu. Pasmo jest pełne, a zakres częstotliwości jest w całości wypełniony. Nawet moja żona puka się w czoło, jak widzi mnie, kiedy leżę koło sprzętu i przyglądam się temu jak skaczą kreseczki na sprzęcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dariusz_61729

Jesli ktos sie chce bawic w dolby S, to uwaga, zapominamy o nagrywaniu do plus 3db, raczej do zera albo i do -3db. W innym przypadku bedzie jak zwykle, ze "znikaja wysokie tony". Trzeba tez bardzo dobrze skalibrowac tasme. J.

 

Do Dariusz. Czy sprawdzales jak wyglada widmo nagrania np. przy -10db? Oraz czy uzywales blexd. Przy blexd, -10db i slabych tasmach widmo powinno byc ok. Dawniej uzywalem zwyklych zelazowek z ct-s740s z dolbys i wszystko bylo ok.

J.

Nagrywam kasety do +3dB (Dolby B,C tak pokazuje). Dla Dolby S wskazuje mi wtedy +5dB. Powyżej +5dB zaczyna się sporo przesterów dla wysokich częstotliwości. Dźwięk jest dziwnie trzeszczący.

Nie próbowałem tez, ale to jest możliwe. Mogę to zrobić , ale -10dB dla konkretnej częstotliwości czy dla jakiegoś zakresu. Kasety kalibruję dla BLEXD. Tak jak już wspominałem, jedne taśmy IECI są OK, a inne nie, stąd moje podejrzenie, że to raczej wina taśm niż decka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.