Magnetofon.

[Filwoj]

Na szczęście okazało się, że to sprężynka dociskająca przełącznik normal - chrom była wygięta. Po odpowiednim dopasowaniu jest już dobrze, właśnie nagrywam pierwszą kasetę z muzyką z filmu "Ostatni Mohikanin". Już się cieszę na odsłuch.

W.

[MaciejLK]

Wrzuciłem na YouTube filmik z JVC DD-9 kalibrującym taśmy.

 

Po włożeniu kasety zapala się na wyświetlaczu napis Quartz Lock - przy zamykaniu kieszeni kaseta wciska bolec, który włącza zasilanie głównego silnika napędu wałka (DD), napis Quartz Lock pojawia się po ustabilizowaniu się obrotów. To rozwiązanie typowe dla magnetofonów JVC (i innych, opartych o ich mechanizmy) z owego okresu. Silnik zaczyna w nich pracować dopiero po włożeniu kasety (także w magnetofonach z napędem paskowym, tylko w nich nie jest to dodatkowo sygnalizowane).

 

Najpierw próba kalibracji paskudnej taśmy ACME (ALME) MS400. Magnetofon próbuje dobrać Bias, a następnie EQ Mid, co mu się nie udaje, próbuje więc raz jeszcze z prądem podkładu w innym zakresie. Udaje mu się przebrnąć przez Bias, EQ Mid, i czułość (SENS), ale poddaje się przy próbie ustawienia EQ Hi, i sygnalizuje błąd.

 

Potem druga próba, ze znacznie odpowiedniejszą do tego magnetofonu taśmą. Kalibracja trwa krócej, i przechodzi kolejno przez cztery etapy.

 

[xtr71]

Na szczęście okazało się, że to sprężynka dociskająca przełącznik normal - chrom była wygięta. Po odpowiednim dopasowaniu jest już dobrze, właśnie nagrywam pierwszą kasetę z muzyką z filmu "Ostatni Mohikanin". Już się cieszę na odsłuch.

W.

Witam

Szanowny Kolega słucha podobny rodzaj muzyki jak Ja .Polecam też Gladiatora i Brave Heart.Lecz nie o tym chcę napisać.

Wiele lat temu skopiowałem tę muzykę z mojego CD, odtwarzał Philips cd-951 a nagrał Akai GX75 mk.II.Niedawno odsłuchałem tę taśme w innym magnetofonie.Odtwarzanie było kiepskie,na Akai znośnie.Nic nie piszę o odtwarzaniu z cd gdyż ten cd-951 średnio zmodyfikowałem i jest dzwięk inny, o wiele lepszy.Wypadało by teraz nagrać od nowa na Akajjcu 2 kopię .porównać te 2 nagrania na spokojnie czym się różnią .Duży wpływ na elektronike maja upływające lata jednak jestem dobrej myśli gdyż Akai ma mało roboczogodzin w odsłuchu gdyz nie pracował 7 lat z powodu awarii idlera do przewijania a niedawno go dopiero zakupiłem z Ebay.de

.Nagrywanie te bedzie jak odkrywanie dawno zapomnianego i dzikiego kraju.

XTR71

 

Wrzuciłem na YouTube filmik z JVC DD-9 kalibrującym taśmy.

 

Po włożeniu kasety zapala się na wyświetlaczu napis Quartz Lock - przy zamykaniu kieszeni kaseta wciska bolec, który włącza zasilanie głównego silnika napędu wałka (DD), napis Quartz Lock pojawia się po ustabilizowaniu się obrotów. To rozwiązanie typowe dla magnetofonów JVC (i innych, opartych o ich mechanizmy) z owego okresu. Silnik zaczyna w nich pracować dopiero po włożeniu kasety (także w magnetofonach z napędem paskowym, tylko w nich nie jest to dodatkowo sygnalizowane).

 

Najpierw próba kalibracji paskudnej taśmy ACME (ALME) MS400. Magnetofon próbuje dobrać Bias, a następnie EQ Mid, co mu się nie udaje, próbuje więc raz jeszcze z prądem podkładu w innym zakresie. Udaje mu się przebrnąć przez Bias, EQ Mid, i czułość (SENS), ale poddaje się przy próbie ustawienia EQ Hi, i sygnalizuje błąd.

 

Potem druga próba, ze znacznie odpowiedniejszą do tego magnetofonu taśmą. Kalibracja trwa krócej, i przechodzi kolejno przez cztery etapy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

Jak Szanowny Kolega ma sentyment do tej tasmy to ja schowa do szuflady ze zbiorami kaset.Ponieważ ta tasma to jest najtańszy sort i nadaje sie do śmietnika odrazu po odfoliowaniu.Profanacja tą taśmą takiej dobrej marki jak JVC jest moim zdaniem "Nie na miejscu" szkoda drogocennego sprzętu.W moim Akai są głowice GX nie do zniszczenia normalnym użytkowaniem a nie wkładam takich taśm ,gdyż jest po nich dużo czyszczenia toru .zalepiają głowice i oblepiają rolki i kapstany.

Z Poważaniem XTR71

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Sentyment do tej taśmy mam ogromny, tak wielki, że nie trzymam tych kaset w szufladach, tylko na półkach, tak, żeby były należycie wyeksponowane.

 

Poza tym, jak Kolega na pewno pamięta, nie mam zwyczaju czyścić głowic, więc ten problem mnie nie nurtuje.

O, przepraszam, ostatnio wyczyściłem wałki, rolki i głowice w tej Aiwie AD-S950...

[Vlado]

Poza tym, jak Kolega na pewno pamięta, nie mam zwyczaju czyścić głowic,

Maćku za wyjątkiem przypadku, kiedy byliśmy pewni że nagraliśmy taśmę w stereo a ledwie słyszymy jeden kanał:-)

Serdecznie Włodek.

[MaciejLK]

Zdobyłem się w końcu na wyczyszczenie tej Aiwy po dokładnie trzech latach:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Ja mam rozkręconą Aiwę serii 600 i tak leży już od roku. Ta cholerna przeprowadzka skutecznie odsunęła mnie od zabaw naszym hobby. Do tej pory większość sprzętów jeszcze w pudłach:-(

W.

[MaciejLK]

vlado,

Oh, ile ja mam rozkręconych i nie rozkręconych magnetofonów, za które nie mogę się zabrać! Nie wziąłem się nawet za naprawę tego Kenwooda KX-7050, do którego przysłałeś mi 5050 na części - tzn. częściowo go rozebrałem, i tak sobie leży. Po ostatnich przenosinach sprzętu na regały, gdy mam do niego lepszy dostęp, co trochę sobie sięgam z półki to jeden, to drugi, i niestety odkrywam, że niemal każdy kolejny nadaje się do naprawy. :-(

 

Aiwa AD-S950 też jakiś czas temu poddała się - pasek napędowy rozwulkanizował się i wyciągnął jak stara guma od majtek. Wymieniłem go i teraz działa OK, a ostatnio ją ponownie uruchomiłem "trwale", do regularnego używania, i przy okazji w końcu wyczyściłem te wałki i głowice! ;-)

Ale np. w Sony TC-K611S, którego chciałem sobie teraz uruchomić i trochę posłuchać, z paska zrobiła się lepka masa, z części której ulepiłem kulkę jak z przeżutej gumy do żucia, a część pozostała przylepiona do koła zamachowego - będę musiał rozebrać mechanizm choćby po to, żeby go oczyścić z tej gumy.

Podobnie szwankują nieużywane Pioneery z mechanizmem Reference Master - ten mechanizm, w dużym stopniu oparty na gumie, niestety łatwo poddaje się próbie czasu. :-(

Edytowane 15 Maja 2013 przez MaciejLK

[Vlado]

Z tymi gumami, to większość z nas przechodziła przez ogień:-) Moim niepokonanym faworytem są paski w Philipsach. One zamieniają się w ciekłą smołę. Usunąć to cholerstwo i domyć tor oraz własne ręce, to droga przez mękę. Sam się zdziwiłem jak wielkim asortymentem przekleństw władam:-)) To ja sobie wyobrażam jak bluźni Marek:-)

Jak wpadniesz w pokusę rozbierania Philipsa, zakładaj gumowe rękawiczki, jak ginekolog.

W.

[MaciejLK]

Ta cholerna przeprowadzka skutecznie odsunęła mnie od zabaw naszym hobby. Do tej pory większość sprzętów jeszcze w pudłach:-(

Ale za to ile radości z nowego miejsca zamieszkania! ;-)

 

A czym te ślady gumy usuwałeś? Bo ja będę musiał domyć tego Sony...

Poza tym, mam niejasne wspomnienie (choć może się mylę - tyle tych magnetofonów, i tyle już pasków wymieniłem!), że ten pasek to ja już w nim wymieniałem (na pewno wymieniałem silnik), i to nie dalej jak 4-5 lat temu, więc jeśli faktycznie tak było, to ten pasek nie okazał się zbyt długowieczny...

[Vlado]

Ale za to ile radości z nowego miejsca zamieszkania! ;-)

To prawda, jednak "parapetówki" to bardzo destrukcyjna tradycja:-))

Paski a właściwie tę smołę po nich zmywałem octanem a następnie czystą naftą. Macek 4;5 lat temu wymieniałeś pasek, ale może był z zapasów producenta i miał tyle lat co magnetofon?:-) Często wystarczy aby podczas przechowywania takie paski zamarzły w jakiejś szopie(czytaj magazynie) i proces wulkanizacji i kruszenia gumy przebiega bardzo szybko.

W.

[MaciejLK]

Kurczę, trzeba by było każdemu urządzeniu założyć "Książkę serwisową" i dokładnie notować, kiedy i co się zrobiło, wtedy po paru latach można by się było powściekać, że takie marne części się włożyło! ;-) Naprawdę nie jestem w stanie sobie przypomnieć, czy na pewno ten pasek wtedy wymieniałem; na pewno wymieniałem w nim silnik (MMI 6S2L), który bardzo buczał. Pamiętam, że poszedłem wtedy do autoryzowanego serwisu Sony i zapytałem, czy mogą to zrobić, a oni odparli, że nie mają części. No to w sklepie z częściami kupiłem silnik za, bodaj, 13,50. Ale to było jakieś 5 lat temu...

Paski napędowe kupowałem w różnych sklepach z częściami w Łodzi; teraz już mało który sklep je ma, a jeszcze parę lat temu mieli paski, silniki do magnetofonów, głowice... Jak kiedyś pytałem, usłyszałem, że tego nie "trzymają", bo już nikt tego nie kupuje.

Oczywiście jako klienci nie mamy żadnego wpływu na jakość tych pasków, i jak były przechowywane. Mogą być zrobione z marnej gumy, stare, przechowywane w oparach chemikaliów, w różnych temperaturach... I po roku mogą się okazać do niczego.

 

Maćku za wyjątkiem przypadku, kiedy byliśmy pewni że nagraliśmy taśmę w stereo a ledwie słyszymy jeden kanał:-)

Serdecznie Włodek.

 

Znam parę osób, którym w ten sposób magnetofon się "popsuł"... ;-) i trzeba go było nieść do serwisu!

[Filwoj]

Kurczę, trzeba by było każdemu urządzeniu założyć "Książkę serwisową"

Święte słowa. Mam ich na pewno zdecydowanie mniej od ciebie a też już nie pamiętam kiedy w którym co zrobiłem. Za każdym razem jak próbuję to sobie przypomnieć to obiecuję sobie, że takie zapisy będę prowadził, to jest w sumie bardzo proste i wcale nie czasochłonne.

W.

 

Witam

Szanowny Kolega słucha podobny rodzaj muzyki jak Ja .Polecam też Gladiatora i Brave Heart

Słucham każdej dobrej muzyki a ta wyżej wymieniona jest moim zdaniem dobra. Z magnetofonu brzmi wspaniale.

W.

[Marek-41]

Jako ,że mam kilka philipsów i walczyłem z tymi paskami,opracowałem metodę.

Nie zakładamy żadnych rekawiczek,bo to nam ,tylko utrudni pracę.Zabrudzimy sobie rece i tak.Ja używam do czyszczenia cifu.Cierpliwie czyszcze szmatką cal po calu i jak ,tylko zabrudze palce,to natychmiast je myje.Inaczej zapaskudzimy wszystko dookoła.Trzeba spokojnie i wytrwale,a efekt bedzie zadowalajacy i nie uszkodzimy zadnych napisów.

[Vlado]

Z tymi metryczkami mądry pomysł, tylko niezbędna jest określona cecha charakteru - systematyczność:-) Jak dotąd jeszcze jej u siebie nie odkryłem, ale powoli dorośleję, więc może kiedyś:-)

Choć myślę, że Grzegorz (GM) taką systematykę może prowadzi.

W.

[Ocasek]

Z mojego doświadczenia wiem, że najgorsze paski miała Aiwa. Nawet w Excelli.

Ale Philipsów nie miałem.

[Vlado]

.Trzeba spokojnie i wytrwale,a efekt bedzie zadowalajacy i nie uszkodzimy zadnych napisów.

Super Marku że wspomniałeś. Powinienem napisać, że octan wyłącznie wewnątrz mechanizmów, bo jak zapaćkamy smołą nadruki i przemyjemy octanem, to efekt murowany. Wyczyści do gołej blachy z siłą wodospadu :-)

W.

[Gotycki_Zdun]

Szanowni forumowicze.

Odpuszczam sobie jednak zakup decka z Dolby S. Ograniczę się do maszyn z B i C na pokładzie. Podoba mi się Denon DRS-810. Czy „pójść tą drogą”? Jakie brzmienie prezentuje ów magnetofon? Czy mechanika jest wytrzymała, a części eksploatacyjne dostępne? Jakieś rady dla kupującego?

Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość.

[MaciejLK]

Wstawiłem filmik z "prezentacją" JVC DD-9:

 

[Daniel84]

Rewelacyjny filmik. Bardzo pożyteczna sprawa.

[lost]

Witam, znacie może jakąś stronę o magnetofonach kasetowych, jak go regulować, konserwować, teorie, technologie? Najlepiej cała wiedza z tego tematu, jakoś usystematyzowana ;)

[Vlado]

Witam, znacie może jakąś stronę o magnetofonach kasetowych, jak go regulować, konserwować, teorie, technologie? Najlepiej cała wiedza z tego tematu, jakoś usystematyzowana ;)

Może spróbuj wyszukać pozycji książkowych, a z netu instrukcji serwisowych, z nich dowiesz sie wszystkiego.

[Robinson]

Lost, ten watek na tym forum jest największa skarbnicą wiedzy o magnetofonach w internecie po polsku :-). Czytać, czytać i jeszcze raz czytać, podróż zapowiada się fascynująco :-)

Pzdr

[MaciejLK]

Szanowni forumowicze.

Odpuszczam sobie jednak zakup decka z Dolby S. Ograniczę się do maszyn z B i C na pokładzie. Podoba mi się Denon DRS-810. Czy „pójść tą drogą”? Jakie brzmienie prezentuje ów magnetofon? Czy mechanika jest wytrzymała, a części eksploatacyjne dostępne? Jakieś rady dla kupującego?

Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość.

 

Myślę, że to dość mało popularny magnetofon (przynajmniej tu, na forum), stąd brak odpowiedzi. Nie znam go, ale wydaje mi się (tzn. zgaduję), że to coś w rodzaju poziomo ładowanej wersji trzygłowicowego Denona DRM-700 albo 710. Jeśli tak, to może to być standardowy mechanizm chyba Alpsa, a brzmienie pewnie jest niezłe, ale bez szału. Ale to tylko taka moja zgadywanka.

Nie wiem, jak w nim z mechanizmem poziomego ładowania kasety. Ja nie mogłem sobie dać rady z takim mechanizmem w Grundigu CF-11, który zacina się, i ciągle nie wiem dlaczego, bo nie mogę dojrzeć, co mu tam przeszkadza, zawadza. Jeśli zależy Ci na długiej, niezawodnej eksploatacji, miej na względzie, że sam mechanizm szufladowego ładowania kasety może być źródłem problemów, bo jest prawie że bardziej skomplikowany, niż cała reszta magnetofonu.

[Uszyk]

Witam.

Mam Brauna C-3 (trzy głowice,kwarcowa stabilizacja obrotów,dwie prędkości,Direct Drive) i nie mogę z niego korzystać przy zamkniętej szufladzie.

Bardzo mocno cały mechanizm się nagrzewa.Kaseta jest wręcz gorąca.

W dolnej płycie pod szufladą nawierciłem mu nawet kilka otworów wentylacyjnych z marnym skutkiem.

Rozebranie tej szuflady jest trudne i kłopotliwe.

Podejrzewam że to silnik jest winowajcą.

Może to jego końcówka żywotności. A szkoda, bo pięknie nagrywa i odtwarza.

Przy wysuniętej szufladzie jest lepiej ale i tak mechanizm się grzeje.

Pozdr.

[SirJack7]

Witam.

Mam Brauna C-3 (trzy głowice,kwarcowa stabilizacja obrotów,dwie prędkości,Direct Drive) i nie mogę z niego korzystać przy zamkniętej szufladzie.

Bardzo mocno cały mechanizm się nagrzewa.Kaseta jest wręcz gorąca.

W dolnej płycie pod szufladą nawierciłem mu nawet kilka otworów wentylacyjnych z marnym skutkiem.

Rozebranie tej szuflady jest trudne i kłopotliwe.

Podejrzewam że to silnik jest winowajcą.

Może to jego końcówka żywotności. A szkoda, bo pięknie nagrywa i odtwarza.

Przy wysuniętej szufladzie jest lepiej ale i tak mechanizm się grzeje.

Pozdr.

 

Ktoś z kolegów opisywał kiedyś podobny problem z szufladą Diory. Tam powodem nagrzewania była żaróweczka podświetlająca kasetę, nie gasła ona przy zamkniętej szufladzie.

[Kasjel]

Miałem kiedyś Brauna C2. Wymieniałem w nim silnik główny i pamiętam że z demontażem szuflady wcale nie było tak źle.

[Uszyk]

Miałem kiedyś Brauna C2. Wymieniałem w nim silnik główny i pamiętam że z demontażem szuflady wcale nie było tak źle.

Przy zamkniętej szufladzie żarówki gasną więc to nie one są winne.

Mam już tego decka drugi rok i ochota na rozbieranie go już mi minęła.

Może upoluję jakiegoś martwego i wtedy rozbiorę go na czynniki pierwsze.Ale to dobra robota na długie jesienne i zimowe wieczory.

Teraz wiosna,zielono i ciepło i w teren Panowie,w teren.

[SirJack7]

Panowie możecie podać nazwy paru zespołów i ich waszym zdaniem najfajniejszych płyt?

Chętnie posłuchałbym i nagrał coś nowego.

Ja ze swojej strony proponuję wam : Yes -The Ladder ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Maja 2013 przez SirJack7

[Kasjel]

Proszę bardzo.......

Najwspanialsza "szkoła berlińska" w el muzyce jaką można sobie wyobrazić. Polecam starsze płyty.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )