Magnetofon.

[RAF]

ke_raj, 19 Mar 2009, 20:46

 

>Dzisiaj dotarła do mnie AIWA AD3800. Wizualnie naprawdę bardzo dobrze. Jak na jej lata, nie ma

>czego się czepiać. Mechanicznie - opornie przewija kasety i nie podnosi mostka z głowicami.

>Wszystkie klawisze reagują, czyli duża szansa, że elektrycznie ok. No to mam drugą zabawkę do

>naprawy, ale myślę, że tu będzie łatwiej i szybciej, niż w Soniaku TC-K80II, w którym męczę się z

>mechanizmem... W razie czego liczę na Waszą pomoc. ;-)

 

Wrzuć zdjęcie mechanizmu, będzie łatwiej coś podpowiedzieć. POZDRAWIAM:)

[Marek-41]

Keraj,a czy prawidłowo działa funkcja pause.Podejrzewam,że masz podobny problem,jaki był u mnie,bo objawy są podobne.Jak ją otworzysz i załadujesz kasetę,to mechanizm powinien wykonac trwający około pół sekundy ruch,napinając taśmę.Są w tym mechanizmie ,takie mimośrody napedzane przez metalowy kołek osadzony w plastikowym zebatym kole.Ten kołek się potrafi poluzować i wysunąć,co powoduje,że nie napędza on reszty mechanizmu.W efekcie bardzo słabo przewija i nie działa pauza i odtwarzanie.Najlepiej bym zrobił,gdybym ci sfilmował pracę tego mechanizmu,ale nie mam jak to zrobić.Mam nadzieje,że się samemu zorientujesz jak to działa.Mi się udało.Jednak naprawa,choć prosta,wymaga rozebrania tego mechanizmu,a to jest dość trudne,ze wzgledu na wiele drobnych zabezpieczeń,które można zgubić .Powodzenia.

[Marek-41]

Dodatkowym sygnałem,że jest tak jak mówie,bedzie luzno obracające się jedno z kółek.Bedzie można je swobodnie obrócic o prawie pół obrotu.To objaw,ze kołek sie wysunął z prowadnicy umieszczonej na boku tego kółka.Jest to pokryte takim jasnym smarem.

[ke_raj]

Dzięki za podpowiedzi. Dobiorę się do niego jutro, to zobaczę co i jak. Na pewno dam znać. ;-)

[Piopio]

Nie wiem czy wypada ale zapraszam do licytacji:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dla znawców tematu to gratka. U mnie stoi i się kurzy ... Niech ktoś się nim cieszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

http://www.allegro.pl/item583948056_pioneer_ct_s640s_wysoki_model_oryg_opakowanie.html

 

 

Ludzie nie maja wstydu. Nie mowie juz o przesadzonej cenie ale stan tego czegos jest co najmniej sredni. Model znam dobrze. Kumpel kupil go gdzies okolo 1996 roku.

[nikx]

akurat ta 640 jest conajmniej taka sobie ... miałem ją kiedyś przez kilka tygodni - bardzo odstaje od swojego starszego brata 740. A co do stanu, ceny itp masz zupełną rację "przegięcie pały!" ;)

[SAEK333]

A co to za standart? ELCASET???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

nikx, 20 Mar 2009, 00:01

 

>akurat ta 640 jest conajmniej taka sobie ... miałem ją kiedyś przez kilka tygodni - bardzo odstaje

>od swojego starszego brata 740.

 

Zdaje mi się, że 740 miał "Reference Mechanism" Pioneera, a 640 - dużo prostszy mechanizm kupowany chyba od Alpsa. Tak było i we wcześniejszych seriach, i te tańsze modele choćby samym działaniem mechanizmu bardzo odstawały (in minus) od wyższych.

[MaciejLK]

SAEK333, 20 Mar 2009, 09:45

 

>A co to za standart? ELCASET???

 

ELCASET to pomysł z II połowy lat 70-tych; z grubsza rzecz biorąc jest to taśma od magnetofonów szpulowych zamknięta w kasecie, ale, w odróżnieniu od kasety Compact, nie zawierająca elementów prowadzenia taśmy w obszarze głowic - w Elcaset taśma jest wyciągana z kasety i prowadzona po nieruchomych głowicach zamocowanych sztywno w magnetofonie (jak w magnetofonach szpulowych). W ten sposób poradzono sobie z największą wadą kasety Compact - wpływem samej kasety na prowadzenie taśmy po głowicach, zapewniając jednocześnie wygodę obsługi, szersze ślady z zapisem sygnału i wyższą prędkość przesuwu, dzięki czemu jakość odpowiadała magnetofonowi szpulowemu. W ten sposób system Elcaset miał nawiększe zalety kasety (łatwość obsługi) i taśmy szpulowej (jakość zapisu), a pozbawiony był ich wad.

O ile wiem, tylko trzy firmy produkowały takie magnetofony: Sony, Technics i Teac, i system, niestety, padł.

[rafal996]

Nikt go tak na poważnie nie wsparł i dziś możemy tylko żałować. Zresztą to nie pierwszy i nie ostatni przypadek, kiedy zdecydowanie lepszy format przegrywa z gorszym.

[RedKoral]

Witam Kolegów!

 

Temat w zasadzie dotyczy kasety i może powinienem umieścic go w wątku kasetowym, ale sam "problem" -jezeli w ogóle tak można powiedzieć leży jednak chyba po stronie magnetofonu, wiec zdecydowałem się napisac tutaj.

Otóż zakupiłem na znanym wszystkim serwisie aukcyjnym, używaną kasetę Maxell Metal Capsule w stanie rzeczywiście idealnym, zero rysek na pudełku, sama kaseta i nośnik bez skazy, wkładka także. Kaseta wg. opisu miała być nagrana na Pioneerze CT-95. Ze względów poznawczych odsłuchałem tego co jest na niej zapisane i się trochę zdziwiłem tym co usłyszałem. Nie chodzi mi o rodzaj czy gatunek muzyki, ale o jakość zapisu. Niestety nie wiem czy i jaka redukcja szumów została użyta, ale przy użyciu dolby c praktycznie brak szumów przy dobrym poziomie sopranów. Bez dolby jest dość wyraźny szum-ale w granicach "normy". Poziom zapisu ustawiony dośc nisko jak na taśmę metalową (nośnik to zdaje się MX)bo w szczycie dochodzi do 0 db. Do tego momentu wszystko w zasadzie ok :-)

Moje zdziwienie spowodowały silne zniekształcenia takie jak przy ostrym przesterowaniu taśmy. Co trzeba zrobić żle, aby uzyskać taki efekt? Nie żebym chciał robić tak samo, ale teoretycznie zastanawia mnie jaka jest przyczyna. CT-95 ma przecież Auto BLE więc z gruntu zła kalibracja raczej odpada, choć objewy przypominają mi zbyt głęboki prąd podkładu (-). Chciaż poziom niskich tonów jest także raczej dobry. Skąd w takim razie te zniekształcenia? Jest to wyraźnie charczenie w momencie uderzenia perkusji. Wina kasety (nosnika) odpada, wykonałem próbne nagrania na dwóch deckach i za każdym razem zapis jest idealny. Czyli nośnik w porządku-zresztą już nawet na oko wygląda idealnie. Jak myślicie, co dało taki efekt?

[rafal996]

Mógł to nie być wcale CT-95, sprzedawcy lubią koloryzować. Taki efekt można uzyskać przy nieprawidłowej kalibracji manualnej. Równie dobrze nagrywany materiał mógł mieć już takie zniekształcenia. Różnie mogło być.

[yogi1]

lub CT-95 był kręcony ,rozregulowany ze tak nagrał kasete

[Ocasek]

Nie musiał to być CT-95.

Pewnie tylko w wyobraźni sprzedającego.

[ke_raj]

Oto AIWA w stanie takim, jaką ją kupiłem. Jak mi rodzina pozwoli :-), to niedługo zajrze do jej wnętrza...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gotyk1]

>>zakupiłem na znanym wszystkim serwisie aukcyjnym, używaną kasetę Maxell Metal Capsule w stanie

>rzeczywiście idealnym, zero rysek na pudełku, sama kaseta i nośnik bez skazy, wkładka także. Kaseta

>wg. opisu miała być nagrana na Pioneerze CT-95

 

tak naprawdę dla nabywcy używanej kasety nie ma znaczenia na jakim sprzęcie została nagrana, byle wczesniejszy magnetofon nie niszczył taśmy w czasie nagrywania/odtwarzania i miał czysty tor przesuwu. Parę lat temu oglądałem kasety dziewczyny które odtwarzała na radio-magnetofonie sony; wszystkie były w stanie idealnym.

Miałem kiedyś podobny problem z używaną kasetą XLIIS i z 1 basfem taki metaliczny nieprzyjemny nalot na spokojnej muzyce jeszcze było ok ale na cięższej z przesterem gitarowym i dużą ilością talerzy nagranie było do niczego (nagrywane do 0db). Obie wywaliłem

[RedKoral]

>tak naprawdę dla nabywcy używanej kasety nie ma znaczenia na jakim sprzęcie została nagrana....

 

Oczywiście że nie ma, mnie tylko zaciekawiło jakie działania mogły spowodować takie zniekształcenia zapisu. A sama kaseta jak i taśma, są jak napisałem wcześniej, w stanie idealnym-z czego jestem bardzo zadowolony!

[ke_raj]

Otworzyłem AIWĘ i prawdę mówiąc, na chwilę obecna podejrzewam tylko pasek. Jest bardzo luźny. Marek-41 dziekuję za wskazówki. U mnie działa pauza, nie da sie luźno przekręcic kółka. Tak więc prośba. Skoro Ty już to przeszedłeś, podpowiedz, jak go najłatwiej wymienić. Odkreciłem góre mechanizmu, ale widzę, że chce wyjść razem z kieszenią kasety. Jednak wydaje mi się, że łatwiej będzie odkręcić silnik i stelarz kół zamachowych, co pozwoli na wymiane paska. Mam rację?

[Marek-41]

Ja na szczęście nie musiałem paska wymieniać,bo to rzeczywiscie trudna sprawa.Tak,więc musisz sobie samemu poradzić.Tylko ostrożnie ,bo przecierasz szlak.To ja bede korzystał z twoich doświadczeń,jak samemu bede musiał ten pasek wymienić.Powinieneś sobie poradzić.To jest chyba łatwiejsze,od rozbierania całego mechanizmu.

[ke_raj]

Tak to wygląda.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ke_raj]

Stelaż oczywiście... Ale plama. Sorki.

[ke_raj]

Marek-41. No toś mnie pocieszył... ;-) Ale cóż, nie ma wyjścia. O wszystkim poinformuję.

[John 1.5 V]

> MaciejLK 20 Mar 2009, 10:07

> O ile wiem, tylko trzy firmy produkowały takie magnetofony: Sony, Technics i Teac ...

 

I jeszcze Lo-D / Hitachi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ke_raj]

Aha, jeszcze jedno. Jak włożę kasetę, to słychac krótką pracę mechanizmu. Takie podwójne uderzenie. To jest ten naciąg taśmy?

[ke_raj]

Wyjęty pasek. Nawet łatwo poszło.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ke_raj]

Czym najlepiej nasmarować gniazda łożysk podpierających koła zamachowe? One są z tworzywa, co widać na zdjęciu. Białe "grzybki".

[Marek-41]

Tak,dokładnie.Takie zip-zap.Widzę,że ci dobrze idzie,Tak trymaj.

[ke_raj]

Pasek taki, jak do ONKYO TA-2570. Przynajmniej ten rozciągnięty z AIWY jest dokładnie taki sam, jak rozciągnięty z mojego ONKYO... ;-)

[ke_raj]

Zip-zap. Ładnie to ująłeś. Tak właśnie jest. Tzn. było.