Skocz do zawartości
IGNORED

RGG, Marcin Wasilewski Trio... - chcę więcej takiego grania!


ibanezq

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie wszyscy bazują i poszerzają w tym zakresie ideę Billa Evansa i jego najsłynniejszego trio w różnych konstelacjach: Keith Jarrett Trio, Paul Bley Trio, Chick Corea Trio, Herbie Hancock Trio, Brad Mehldau Trio, Vijay Iyer Trio, Tethered Moon, Kenny Werner Trio, Fred Hersch Trio, Richard Beirach Trio, Matthew Shipp Trio, Paul Motian Trio, Geri Allen/Charlie Haden/Paul Motian... cała masa takiej muzyki krąży w przestrzeni. Tych, których wymieniłem należałoby potraktować priorytetowo.

 

A na deser to: The Feel Trio - Cecil Taylor, William Parker, Tony Oxley / 'Celebrated Blazons'

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może warto zacząć od korzeni (Evans)?

Jakie płyty polecasz?

 

Poszedłbym na sam początek drogą, która prowadzi do Village Vanguard. Bill Evans / The Complete Village Vanguard Recordings, 1961 (3CD). Mastering wykonany przy użyciu analogowego sprzętu w formacie 20-bit K2 Super Coding System.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Albo...?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Phronesis. Na żywo zrobili na mnie duże wrażenie, a zwłaszcza perkusista. Będziesz Pan zadowolony....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki za rekomendację.

Mimo bardzo wysokiego poziomu wykonawczego jest to zupełnie nie to czego szukam.

Za ostre, wręcz agresywne granie, zero liryzmu...

 

Generalnie wszyscy bazują i poszerzają w tym zakresie ideę Billa Evansa i jego najsłynniejszego trio w różnych konstelacjach: Keith Jarrett Trio, Paul Bley Trio, Chick Corea Trio, Herbie Hancock Trio, Brad Mehldau Trio, Vijay Iyer Trio, Tethered Moon, Kenny Werner Trio, Fred Hersch Trio, Richard Beirach Trio, Matthew Shipp Trio, Paul Motian Trio, Geri Allen/Charlie Haden/Paul Motian... cała masa takiej muzyki krąży w przestrzeni. Tych, których wymieniłem należałoby potraktować priorytetowo.

 

A na deser to: The Feel Trio - Cecil Taylor, William Parker, Tony Oxley / 'Celebrated Blazons'

 

A tak formalizując to ten styl/gatunek ma jakąś swoją nazwę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Inside Out' będę zawsze polecał. Jedna z najlepszych rzeczy jarrettowskich. Keith Jarrett Trio są tym razem wewnątrz muzyki - muzyki out. Pasjonująca płyta z programem free zagranym na pełnych obrotach - w klipie YT na 'Riot' słychać jaka synergia zachodzi międzi uczestnikami tej podróży - Peacock / DeJohnette to totalny czad: swing, głęboki groove i motor napędowy, do tego ofensywna burza akordów Jarretta, powiedziałbym 'z cecilowskim akcentem' i mamy co mamy. Miazga!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tak formalizując to ten styl/gatunek ma jakąś swoją nazwę?

 

Sorry, nie zauważyłem pytania. Gatunek to jazz, a styl? Nie wiem - różne style: nowoczesny mainstream, new bop, contemporary, free... zależy co grają, jaka idea itd. Powiedziałbym, że chyba najbliżej tego stoi contemporary - contemporary jazz piano trio. Coś w tym stylu.

 

The Feel Trio to oczywiście free.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padło już sporo rekomendacji - za wszystkie bardzo dziękuje. Minie chwila aż to ogarnę.

Jednak polecany Phronesis to zupełnie nie jest to czego szukam.

Poszukuję liryzmu, nastroju, gry free oczywiście też.

Muzykę, która ukaja i można w niej nieskończenie wiele razy podróżować, odlecieć... Wszystko jednak w wydaniu dużo łagodniejszym (jednocześnie nie musi być łatwiejsze w odbiorze!) od przytoczonego tutaj Phronesis.

Uwielbiam tytułowe RGG i MWT, o - Bobo Stenson też ma ten wspólny mianownik, który mnie kręci i inspiruje do poszukiwań nowych, nieznanych mi wykonawców.

Może już trochę bardziej wiecie czego szukam. :)

 

Dodałbym jeszcze , EST i Hiromi

 

Tingvall Trio już znam i to jest ten właściwy kierunek poszukiwań...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do propozycji Chicago dorzuciłbym nagrania z udziałem Marilyn Crispell - trio Marilyn Crispell / Gary Peacock / PaulMotian dla ECM oraz Barry Guy / Marilyn Crispell / Paul Lytton dla Intaktu (bardziej free, ale nietrudne w odbiorze).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w wytwórni ECM: Tord Gustavsen, Manu Katche, Mathias Eick itd jest tego dużo. Z polskich wykonawców Jerzy Małek, Piotr Wyleżoł, Sławek Dudar

a jeżeli gdzieś znajdziesz - Michał Tokaj "Bird alone".

 

 

Ze swojej strony polecam Enrico Rava "Easy living"

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

oraz Adama Bałdycha:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padło już sporo rekomendacji - za wszystkie bardzo dziękuje. Minie chwila aż to ogarnę.

Jednak polecany Phronesis to zupełnie nie jest to czego szukam.

Poszukuję liryzmu, nastroju, gry free oczywiście też.

Muzykę, która ukaja i można w niej nieskończenie wiele razy podróżować, odlecieć... Wszystko jednak w wydaniu dużo łagodniejszym (jednocześnie nie musi być łatwiejsze w odbiorze!) od przytoczonego tutaj Phronesis.

Uwielbiam tytułowe RGG i MWT, o - Bobo Stenson też ma ten wspólny mianownik, który mnie kręci i inspiruje do poszukiwań nowych, nieznanych mi wykonawców.

Może już trochę bardziej wiecie czego szukam. :)

 

 

 

Tingvall Trio już znam i to jest ten właściwy kierunek poszukiwań...

 

Wymieniłeś RGG i Trio Marcina Wasilewskiego jako te wzorcowe i szukasz podobnego brzmienia i grania bez zadymy

i stękania jakie niesie ze sobą ' twórczość artystyczna ' Keitha Jarreta którego gra potrafi już irytować i znudzić się........

 

Na mój gust powinieneś zainteresować się młodymi włoskim pianistami Claudio Fillipini i Giovanni Guidi którzy mają na swoim koncie kilka interesujących płyt a którzy jak to Włosi grają z dużą dawką liryzmu bliską Marcinowi Wasilewskiemu.


  • 61mrZm4liWL._SX425_PJautoripBadge,BottomRight,4,-40_OU11__.jpg

 

 


  • 41sNFvO0w9L._SX425_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padło już sporo rekomendacji - za wszystkie bardzo dziękuje. Minie chwila aż to ogarnę.

Jednak polecany Phronesis to zupełnie nie jest to czego szukam.

Poszukuję liryzmu, nastroju, gry free oczywiście też.

Muzykę, która ukaja i można w niej nieskończenie wiele razy podróżować, odlecieć... Wszystko jednak w wydaniu dużo łagodniejszym (jednocześnie nie musi być łatwiejsze w odbiorze!) od przytoczonego tutaj Phronesis.

Uwielbiam tytułowe RGG i MWT, o - Bobo Stenson też ma ten wspólny mianownik, który mnie kręci i inspiruje do poszukiwań nowych, nieznanych mi wykonawców.

Może już trochę bardziej wiecie czego szukam. :)

 

 

 

Tingvall Trio już znam i to jest ten właściwy kierunek poszukiwań...

 

Jeżeli Tingvall Trio , to również polecam, koniecznie Emil Brandqvist Trio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te propozycje oraz inne dokonania w/w pianistów z postu # 13 uniosą Cię w inną przestrzeń doznań muzycznych , warto więc wysilić się i poszukać tych płyt.Miłego słuchania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Te propozycje oraz inne dokonania w/w pianistów z postu # 13 uniosą Cię w inną przestrzeń doznań muzycznych , warto więc wysilić się i poszukać tych płyt.Miłego słuchania.

 

Tak, znam te płyty. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, znam te płyty. :)

 

Te 2 czy większość które nagrali ?

 

Jak się już uniesiesz ibanezq, to bądż ostrożny, bo można wyrżnąć głową w sufit i skutki będą nieodwracalne, co widać po niektórych userach, którzy się już unieśli, a właściwie przebili głową beton i utknęli pomiędzy piętrami. Najlepiej załóż kask ochronny.

 

Uniesienie jest konieczne - oby jak najdalej od stękających bab i jęczących facetów :spod klawiatury. :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 2 czy większość które nagrali ?

 

Akurat te dwie.

 

Poszedłbym na sam początek drogą, która prowadzi do Village Vanguard. Bill Evans / The Complete Village Vanguard Recordings, 1961 (3CD). Mastering wykonany przy użyciu analogowego sprzętu w formacie 20-bit K2 Super Coding System.

 

Bardzo fajne, może to nie to co szukam ale podoba mi się. Fajny sound i granie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że fajne. To jest klasyka - od nich się zaczęło. Widzę, że lubisz skandynawską celebrację dżwięków i ciszy - cała paleta różnych kolorów, dżwięków, lecz chłodnych, powiedziałbym, i jak dla mnie za bardzo dokładnych. Lubię jednak w muzyce odrobinę brudu i tu bez cienia wątpliwości stawiam na jazz, który się gra w US. Do tego dochodzi to niesamowite poczucie czasu, swing, groove i jest co jest - lubię te klimaty, choć to przecież nie jest koniec świata. Dwie pierwsze płyty Torda Gustavsena są bardzo dobre - kiedyś nie mogłem się ich nasłuchać: Changing Places i Ground. Można dorzucić trzecią Being There, która też jest niezła, ale już znacznie słabsza od dwóch pierwszych. Póżniej już tylko to samo, co na początku. Tak właśnie przedstawia się granie jazzu w skandynawskich klimatach - super początki i... cały czas to samo. Na początek fascynacji jazzem, czy też fortepianowym jazzowym trio, są to bardzo dobre przykłady i dobry kierunek. Muzyka przystępna, czyściutka jak sala chirurgiczna, pokrojona skalpelem i z reguły bardzo dobrze nagrana. Na póżniejsze odkrycia na pewno przyjdzie czas. Powodzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skandynawscy muzycy - zdecydowanie tak.

Jak czasami buszuję sobie po Spotify to jak coś mi się spodoba jest to w 80% przypadków skandynawski muzyk/skład. :)

Torda Gustavsena oczywiście znam i też lubię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierunek włoski też jak najbardziej jest właściwy w Twoich poszukiwaniach, jak słusznie zresztą zauważył Magnepan. Mam sporą płytotekę z CamJazz - mógłbyś tam zakotwiczyć na chwilę i poszukać dla siebie wartoścowych rzeczy. Z takich pianistów, którzy wręcz idą drogą lirycznego grania i upodabniają się w estetyce do twórczości Billa Evansa jest niewątpliwie Enrico Pieranunzi. Piszę prawie zawsze o płytach, które mam, więc i wybór jest zdecydowanie prywatny i sugestywny, niemniej jednak są to rzeczy bardzo dobre w kontekście tradycyjnego grania jazzowego trio fortepianowego i tak: 'Special Encounter' - z Motianem i Hadenem; 'Fellini Jazz' - również z Motianem i Hadem oraz dodatkowo z dwoma następnymi gigantami: Chrisem Potterem i Kenny Wheelerem; 'Play Morricone' - z Johnsonem i Baronem; 'Dream Dance' - w tym samym składzie co 'Play Morricone', 'Doorways' - tutaj też trio, trio bassless, ale za to z Potterem na tenorze i alcie; 'Ballads' - znowu z Johnsonem i Baronem; 'Permutation' - to z kolei nieco nowsza produkcja, bo zaledwie sprzed czterech lat ze Scottem Colleyem na basie i Antonio Sanchezem na perkusji, 'Live in Japan' - koncert, również z Markiem Johnsonem i Joey Baronem...

Do CamJazz mógłbym dorzucić killka rzeczy Enrico Ravy, które ewentualnie mógłbyś sobie też przyswoić: 'Full of Life' i 'La Dolce Vita'. Ale i Martial Solal Trio powinien Cię zainteresować - francuskie trio z liderem nie wymagającym rekomendacji i płytka 'Longitude'. Następnie Roberto Gatto Quintet - 'Deep' - i tu też całkiem nieżle w tej estetyce. Dużo tego jest i myślę, że na początek, razem ze skandynawskimi klimatami będziesz kontent. Sprawdż te wymienione rzeczy i daj znać jak Ci weszła ta muzyka.

 

Marc Johnson był basistą Billa Evansa od 1978 roku do końca dni pianisty i ten evansowski feel jest obecny w jego stylu praktycznie wszędzie - tego nie można nie usłyszeć i są to nuty przepiękne w każdym muzycznym aspekcie. Genialny basista.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak lirycznie i po skandynawsku, to może jeszcze Helge Lien Trio - sporo płyt do sprawdzenia (są na streamingach).

 

Na siłę Helge Lien może być i faktycznie pianista gra dość lirycznie jak na skandynawa przystało , ale jego płyta z Adamem

Bałdychem - Bridges jest wspaniała i bardzo liryczna. Co najważniejsze to trio pozwala skrzypkowi na prowadzenie głównej linii melodycznej bez zagłuszania i mariaż Helge Lien Trio z Adamem było świetnym posunięciem realizatorskim firmy ACT.

 

Wracając do Cam Jazz to faktycznie Pieranunzi jest nadwornym pianistą tej wytwórni ale jest jeszcze kilku innych równie

dobrych : John Taylor ( niestety nieżyjący już brytyjski pianista ) i Antonio Farao z kapitalną płytą ' Takes on Pasolini '

i kolejnymi 9 dla Cam Jazz. Farao swinguje jak młody Mc Coy Tyner z początku swojej kariery.Naprawdę warto zainteresować

się tym muzykiem bo jego styl oraz technika gry potrafią wprawić niejednego znafcę jazzu zza wielkiej wody w osłupienie :-))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

61t8IcZLM1L._SS135_SL160_.jpg

51t5d1gxifL._SS135_SL160_.jpg

 

51sG3xYzydL._SS135_SL160_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chicago słusznie prawi. Jak klasyczne trio jazzowe, to tylko amerykańskie. Timing,rytm i groove nie do podrobienia. Pozdr.

 

Cezary skończ z dowcipami to nie prima aprilis - trzymaj timing.Jesteś spóźniony ponad 2 tygodnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co najważniejsze to trio pozwala skrzypkowi na prowadzenie głównej linii melodycznej bez zagłuszania

 

Taki tekst mógł spłodzić tylko wybitny znawca. Należałoby zapytać znawcy wybitnego czy niegłówna linia melodyczna była zagłuszona? Normalnie klasyka wiedeńsko-częstochowska - zresztą jak zawsze w przypadku znawcy wybitnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki tekst mógł spłodzić tylko wybitny znawca. Należałoby zapytać znawcy wybitnego czy niegłówna linia melodyczna była zagłuszona? Normalnie klasyka wiedeńsko-częstochowska - zresztą jak zawsze w przypadku znawcy wybitnego.

 

Napisałem w sposób najbardziej zrozumiały nie tylko dla Ciebe ale dla innych również. Adam Bałdych nie gra wyłącznie solówek,

on praktycznie pogrywa na skrzypcach przez cały utwór niezależnie od Trio. Aranżacyjnie , melodycznie i kompozycyjnie ten

mariaż w sumie delikatnego instrumentu z Trio jest absolutnym majstersztykiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auguścik-Bałdych Live in Green Mill. Znam koncert z live. Świetnie sprawny skrzypek, zasuwał na równi i bez kompleksów z naprawdę poważnymi chicagowskimi jazzmanami, muzykami znakomitymi, co pewnie potwierdziłby on sam. Podoba mi się jego styl - cenię go za pasję w grze, super-technikę, ego, i może za umiejętność bycia biznesmenem - to jest bardzo ważne. Co do jazzu, to nie wiem, czy mi się Bałdych podoba. Zupełnie przeciwległa strona to Zach Brock - skrzypek jazzowy, powściągliwy i skromny. Proszę posłuchać najnowszej 'Serendipity'. Zupełnie inaczej, prawda? Absolutnie nie chodzi mi o, who's best? Chodzi mi o jazzowy feel i myślenie o muzyce - Brock jest kontynuatorem tradycji Seifert'owskich - powiedziałbym, że jest on jednym z najlepszych kontynuatorów jakich dookoła mamy. I oczywiście od razu mówię, że nie jest ten post skierowany przeciwko Adamowi Bałdychowi - wręcz przeciwnie, cenię tego skrzypka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auguścik-Bałdych Live in Green Mill. Znam koncert z live. Świetnie sprawny skrzypek, zasuwał na równi i bez kompleksów z naprawdę poważnymi chicagowskimi jazzmanami, muzykami znakomitymi, co pewnie potwierdziłby on sam. Podoba mi się jego styl - cenię go za pasję w grze, super-technikę, ego, i może za umiejętność bycia biznesmenem - to jest bardzo ważne. Co do jazzu, to nie wiem, czy mi się Bałdych podoba. Zupełnie przeciwległa strona to Zach Brock - skrzypek jazzowy, powściągliwy i skromny. Proszę posłuchać najnowszej 'Serendipity'. Zupełnie inaczej, prawda? Absolutnie nie chodzi mi o, who's best? Chodzi mi o jazzowy feel i myślenie o muzyce - Brock jest kontynuatorem tradycji Seifert'owskich - powiedziałbym, że jest on jednym z najlepszych kontynuatorów jakich dookoła mamy. I oczywiście od razu mówię, że nie jest ten post skierowany przeciwko Adamowi Bałdychowi - wręcz przeciwnie, cenię tego skrzypka.

 

Trochę zazdroszczę koncertów na które możesz chodzić w Chicago ......

Adam rzeczywiście nie gra jazzu w pojęciu stricte , jego gra i brzmienie przeplata się w cudowny sposób z muzyką Karłowicza i Szymanowskiego dość trudną w odbiorze dla przeciętnego słuchacza.Ogólnie jazz jaki Bałdych ma do zaproponowania aż

kipi muzyką z Tatr i polskością i za to należą się Adamowi duże brawa. Gra na skrzypcach tak jak jeszcze nikt dotąd w historii

polskich skrzypków jazzowych ( Seifert ). Przy tym potrafi technicznie sprostać wszelkim wyzwaniom - jak trzeba spokojnie

zagra bluesa z jazzmanami z Missisipi czy ciemnoskórymi jazzmanami z każdej części Stanów. To jest jego fenomen ( imho )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.