Skocz do zawartości
IGNORED

Anizotropia skał łupkowych, optymalne materiały antywibracyjne


zjj_wwa

Rekomendowane odpowiedzi

A głośnik to na jakiej zasadzie działa?
Zasada ta sama, ale uwarunkowania zupełnie inne:

W głośniku masz zamknięty obwód magnetyczny, oraz strumień pola magnetycznego skoncentrowany liniowo w szczelinie o szerokości 1mm lub coś koło tego. Strumień indukcji magnetycznej w tej szczelinie może nawet osiągać wartości dziesiątek tysięcy Tesli.

W platformie antywibracyjnej masz owszem, dość silne magnesy stałe, ale z a). otwartym obwodem magnetycznym b). Strumień Indukcji Magnetycznej wokół takiego pojedynczego magnesu maleje wraz z odwrotnością sześcianu odległości. Co więcej, c). gdy takie magnesy pracują w tandemie: N-S <==> S-N to te ich pola się nie tyle wzmacniają, co raczej znoszą (niczym dipol, patrząc na to z punktu widzenia obserwatora z poza układu tej pary. d). Dla każdej takiej pary można cylindryczne majteczki z Fluxtrol'u dorobić, co jeszcze bardziej skoncentruje i ograniczy oddziaływanie ich pola.

No właśnie, bo przedtem wspominaliście dużo o tłumieniu, a w tej chwili pakujecie prawie idealną sprężynę
Masz absolutną rację. Co innego jest zastosowanie "idealnej sprężyny(*)", a co innego wprowadzenie tłumienności do układu. Należy zapewnić zarówno jedno, jak i drugie. Ale przecież nikt nigdzie nie sugerował, że tłumienności nie będzie.

Natomiast jest pewien drobny szczegół, którego chyba jak do tej pory nikt nie zauważył.

Otóż równanie sprężyny "mechanicznej" (np. metalowej) jest zasadniczo opisane równaniem liniowym pierwszego stopnia:

F = k * X,

Gdzie F - to siła, X - wychylenie, a k - współczynnik sprężystości. Na bazie takiego prostackiego równania można sobie wyprowadzić dość prostackie równanie różniczkowe zwyczajne, drugiego rzędu, które stanowi dynamiczne równanie ruchu dla oscylatora harmonicznego, w którym występuje tłumienie. Nudy. Wszyscy to znacie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....

***(*)*** No dobrze. Ale teraz, zrobi się bardzo ciekawie: Otóż te dwa magnesy odpychające się od siebie to bynajmniej NIE JEST "idealna sprężyna". Wręcz przeciwnie. To zupełnie nie ma NIC WSPÓLNEGO ze sprężyną, w rozumieniu "mechanicznym".

Otóż nie jest prawdą, w przypadku dwóch magnesów, (czy w ogóle w przypadku ciał lewitujących, unoszonych napędem magnetycznym), że siła jest proporcjonalna do wychylenia. Niestety, w przypadku magnesów to równanie ZUPEŁNIE nie ma zastosowania.

Albowiem w przypadku magnesów, zastosowanie ma równanie typu F = współczynnik * (1/wychylenie) ^ (potęga).

W zależności od zastosowanego układu, "potęga" może być dowolną liczbą rzeczywistą z zakresu od 2 do 3.

Co więcej, o ile w przypadku "sprężyny" mechanicznej, obowiązuje zasada symetryczności oddziaływania, czyli że jeśli wychylenie jest ujemne, o wartości bezwzględnej "X", to bezwzględna wartość związanej z nim siły ma również tą samą wartość bezwzględną, co siła przy wychyleniu dodatnim tej samej wartości, z tym że wektor siły jest również skierowany w przeciwnym kierunku. Czyli równanie F = k * X jest również prawdziwe w przypadku (-F) = k * (-X).

Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, że jeśli pozycja równowagi dla magnesów będzie przy np. X_prim = 1,

to w zależności od tego czy wychylenie od tego punktu równowagi będzie dodatnie, czy ujemne, to wartość siły przy każdym z tych wychyleń będzie zupełnie inna, z racji na mnożnik [1/(X - X_prim)]^(potęga).

No dobrze. To teraz, Kozaki, przedstawcie mi równanie oscylatora dla tak działającej siły.

Aha ... a skoro była mowa o tłumienności, to jeszcze uprzejme pytanie do Szanownych ... Jak ma się nieliniowy charakter siły w funkcji wychylenia dla rzeczonych magnesów w kontekście tłumienności?

Jeśli nie dodamy żadnego dodatkowego "gluta" do pochłaniania energii - to czy ta tłumienność "jest" - czy jej "nie ma" ?

...

Tak g'woli ścisłości ... jeśli mamy dwie płaszczyzny, w stosunku niedużej odległości od siebie, gdzie górna "lewituje" nad dolną, to pomiędzy tymi płaszczyznami mamy powietrze. Gdy zmienia się odległość pomiędzy tymi płaszczyznami, to powietrze musi się odpowiednio albo zasysać, lub wypompowywać z tej przestrzeni. To w połączeniu z niewielką odległością pomiędzy płytami, którą konstruktor może ustawić wedle swoich preferencji, np. metodą wpuszczenia magnesów w te płyty, to możliwym jest osiągnięcie szpary rzędu np. kilku milimetrów. Przy dużych rozmiarach tych dwóch płyt - górnej i dolnej, osiągamy efekt "idealnego tłumika".

Zamiast powietrza, można oczywiście zastosować jakiś lekki olej, czy cokolwiek innego. Ale to już jest ćwiczenie dla hobbistów - ekstremistów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak ma się nieliniowy charakter siły w funkcji wychylenia dla rzeczonych magnesów w kontekście tłumienności?

 

Mam takie nieskromne podejrzenie że podobnie.

F=kx dla sprężyn jest prawdziwe dla małych wychyleń.

 

Jak wsadzimy podobny warunek do układu magnetycznego tzn wychylenia o małych wartościach wokół punktu równowagi, to obstawiam (kompletnie na oko i intuicyjnie, czyli może byż że błędnie) że ci wyjdzie to samo co dla sprężyny bez tłumienia.

Tutaj jeszcze kilka ciekawych linków. Temat nie całkiem "na temat", ale w pewnym sensie powiązany (acz niezupełnie to samo):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam takie nieskromne podejrzenie że podobnie.

F=kx dla sprężyn jest prawdziwe dla małych wychyleń.

Jak wsadzimy podobny warunek do układu magnetycznego tzn wychylenia o małych wartościach wokół punktu równowagi, to obstawiam (kompletnie na oko i intuicyjnie, czyli może być, że błędnie) że ci wyjdzie to samo co dla sprężyny bez tłumienia.

OK, to fakt, Zaiste, k*X obowiązuje dla małych wychyleń. Choć nie aż tak "bardzo" małych. Natomiast jeśli masz magnesy, bez dodatkowej koncentracji pola, to tak w zasadzie wartość wykładnika potęgi wynosi bliżej trzech, a nie dwóch. W takich warunkach, niesymetryczność tych oddziaływań w zależności od kierunku wychylenia da się zaobserwować, a to z racji na (1/(X)^3 ...

 

Spróbujmy to oszacować. Załóżmy wychylenia nieznaczne, np. 1% ...

Stan równowagi (X=1):

1/(1)^3 = 1,000;

Podnosimy płytę (X przyrasta o 1%):

1/(1,01)^3 = 0,9706

-- Odpychająca siła nośna zmalała; Zmiana względem stanu w punkcie równowagi wynosi -2,94 %, a względem "sprężyny mechanicznej" - różnica wynosi aż 3,94%; (zauważcie, że mamy przecież do czynienia z przeciwstawnym zwrotem wektora siły w przypadku sprężyny mechanicznej; Ta mechaniczna będzie wręcz CIĄGNĄĆ z powrotem do stanu równowagi; Czyli magnesy - nadal pchają do góry, a ino znacznie słabiej; natomiast mechaniczna sprężyna będzie ciągnęła do dołu);

A teraz -- naciskamy płytę do dołu (X maleje o 1%):

1/(0,99)^3 = 1,0306

-- Odpychająca siła nośna wzrosła; Zmiana względem stanu w punkcie równowagi wynosi +3,061 %, a względem "sprężyny mechanicznej" - różnica wynosi +2,061%. W tym przypadku bowiem, zarówno siła magnesów, jak i siła "sprężyny mechanicznej" będzie przeciwstawiała się obniżaniu pozycji płyty. Tutaj obie siły będą działały w tym samym kierunku, czyli do góry.

 

Ciężar płyty w tych rozważaniach (dla uproszczenia) - zupełnie pominąłem, bo pozostaje on stały i niezmienny. Nie ma jakiegokolwiek związku z "wychyleniem".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spróbujmy to oszacować.

W jakiej funkcji siła występuje to drugorzędna sprawa, (właściwie fajnie że z x^2, czy x^3, bo przy większych wymuszeniach wychylenie będzie mniejsze niż z x), ale dalej nie widzę strat energii w równaniu.

<br />Jeszcze np. zawieszenie na gumie to rozumiem, guma sporo pochłania, ale pole magnetyczne? <br />

Jeżeli chcesz zrozumieć jak pochłania pole magnetyczne do zbliż się do czarnej dziury :)

W jakiej funkcji siła występuje to drugorzędna sprawa, (właściwie fajnie że z x^2, czy x^3, bo przy większych wymuszeniach wychylenie będzie mniejsze niż z x), ale dalej nie widzę strat energii w równaniu.

No dobra, w równaniu ich może i nie ma, ale są niejako "pneumatyczne". Już samo powietrze w wąskiej szczelinie między płytami (a te płyty do będą miały dość znaczną powierzchnię, np. wymiary np. 48cm x 40 cm) będzie robiło za tłumik.

Alternatywnie, można centralnie, lub w kilku miejscach, dać jakiegoś gluta z płynnego elastomeru, lub jakieś zwyczajne mazidło silikonowe (choćby tania termopasta w tubce, lub np. podobne do tych co spowalniają otwieranie kieszeni w kaseciakach, czy np. substancja wykorzystywana w mechanizmach do opuszczania ramienia gramofonowego ...

Jeżeli chcesz zrozumieć jak pochłania pole magnetyczne do zbliż się do czarnej dziury :)

Czarnej, w sensie kudłatej ? :)

Ponoć jeszcze ciekawiej jest między dwoma czarnymi dziurami przelecieć środkiem ... A. Einstein i N. Rosen - na pewno by się podniecili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To właśnie dzięki takim tunelom czasoprzestrzennym, no i oczywiście dzięki wzmiankowanym wcześniej magnesom (szkoda że magnetyczne a nie grawitacyjne...), Audiofil ma realne szanse zostać przeniesiony kwakwantowo do zupełnie innej audiofilskiej rzeczywistości.

 

A tutaj coś bardziej praktycznego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli chcesz zrozumieć jak pochłania pole magnetyczne do zbliż się do czarnej dziury :)

Nic z tego, wyżej d... nie podskoczę ;)

Tak nawiasem mówiąc, gdzieś na AS był jakiś taki fikuśny stolik do gramofonów. Sprzedawca patrzył z przerażeniem jak sprawdzałem jak działa. Ja go trąciłem palcem, a on buj, buj, buj... Spodobało mi się to znowu trąciłem, a on znowu buj, buj... W końcu stwierdziłem że nie będę faceta więcej stresował, bo sympatyczny był, a miał śmierć w oczach (ten sprzedawca znaczy). Ustrojstwo musiało być chyba drogie.

Ale wracając do meritum, tak sobie myślę, jak to się ma tak bujać po każdym wzbudzeniu, to będzie więcej szkody niż pożytku.

Ale wracając do meritum, tak sobie myślę, jak to się ma tak bujać po każdym wzbudzeniu, to będzie więcej szkody niż pożytku.
A dlaczego tak uważasz? Jaki był okres drgań tego bujania? zapewne więcej niż 1 sekunda? Cały dowcip takich wybujałych fiku miku to jest po części zamiana częstotliwości akustycznych na inne formy energii ... i/lub zamiana na bujanie mechaniczne, którego częstotliwość jest zdecydowanie poniżej dolnego końca pasma akustycznego.

Miałbyś coś przeciwko temu, aby Twój gramofon bujał się delikatnie z okresem drgań np. 20 sekund lub więcej?

Zastanawiam się w tym kontekście, dlaczego najwyższe modele gramofonu Transrotor ważą powyżej 270 kg:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Produkty "handlowe" a nie na "specjalne zamówienie", są ciut lżejsze ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zapewne więcej niż 1 sekunda?

Znacznie mniej, jeden lub parę razy na sekundę.

Miałbyś coś przeciwko temu, aby Twój gramofon bujał się delikatnie z okresem drgań np. 20 sekund lub więcej?

Ostatni gramofon jaki miałem to był bodaj bernard i byłem w takim wieku, że było mi wszystko jedno :) Teraz też mi wszystko jedno, bo nie mam gramofonu :)

 

Przy tej samej sile wzbudzającej (nie wiem, bas z głośnika na przykład) to im większa masa tym mniejsza amplituda i przyspieszenia. Więc brute force jest IHMO uzasadnione w tym wypadku.

Jeśli w miarę możliwości nie zapewnisz sprężystości a tylko tłumienie, to będziesz miał od jednego wzbudzenia jedno buj. A jak będzie sprężystość bez tłumienia, to będzie buj, buj, buj... że tak powiem przyspieszenie będzie działać na obiekt wielokrotnie.

Jeśli w miarę możliwości nie zapewnisz sprężystości a tylko tłumienie, to będziesz miał od jednego wzbudzenia jedno buj. A jak będzie sprężystość bez tłumienia, to będzie buj, buj, buj... że tak powiem przyspieszenie będzie działać na obiekt wielokrotnie.
... rozumiem, że skłaniasz się ku wariantowi jednego krótkiego "buj", z najszybszym możliwym powrotem do stanu równowagi. Czyli innymi słowy, współczynnik tłumienia (zeta) = 1 .... wariant czerwony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest to oczywiście najbardziej pożądany wariant, a można go uzyskać poprzez odpowiednią manipulację parametrami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyjaśnijcie mi proszę, niby w czym statyczne, STAŁE pole magnetyczne miałoby w jakikolwiek sposób zakłócać pracę urządzenia audio lub pogarszać jakość odtwarzanego sygnału. Powtarzam: statyczne pole, a nie zmienne.

 

 

A kto mówi że stałe?

Jak będą drgania, to i składowa zmienna się pojawi :)

 

Miłego.

Irek.N.

No więc to właśnie usiłowali przekazać. 2 magnesy robią buj buj i to jest słabe. Ale gdyby dać 2 magnesy czyli wspomniany buj buj

plus trzeci z góry, który tłumił by buj buj myślę, że mogło by być ciekawie.

Takiego rozwiązania nie widziałem i nie wiem czemu przecież sam się narzuca.

plus trzeci z góry, który tłumił by buj buj myślę, że mogło by być ciekawie.
Teraz wiem, o co Ci chodzi. Rzeczywiście, to mogłoby być ciekawe. Wrzucę to do excell'a i jakąś prostą analizę wrażliwości zrobię. To co proponujesz jest nieco podobne w skutkach do amortyzatora samochodowego o zmiennej charakterystyce: miękki na małych wybojach, ale "utwardza" się na nieco większych wybojach.

Dodajmy opcje kręcenia śrubki w celu ściskanie lub oddalania magnesów zewnętrznych i mamy regulacje zawieszenia miękko /twardo.

Tak to wstępnie wygląda. Wizualizacja raczej jakościowa jak ilościowa.

Przyjąłem dwie pary bardzo silnych (aka: nierealistycznych) magnesów: dolna (NSNS <==> SNSN) oraz górna (SN <==>NS).

Magnesy dolne są z założenie "dwukrotnie silniejsze" jak magnesy górne. A to dlatego, że magnesy dolne muszą zapewnić siłę nośną, która podniesie a). ciężar płyty nośnej i sprzętu audio, oraz b). przeciwstawi się sile "spychającej do dołu" ze strony górnych, słabszych magnesów.

Założenie (dość abstrakcyjne) jest takie, iż mamy 20 mm przestrzeni manewrowej, pomiędzy dolnym "twardym dnem" a górnym "twardym sufitem".

Arbitralnie przyjąłem, że optymalny punkt środkowy pomiędzy tymi dwoma skrajnościami, jest w połowie tej wysokości, czyli na wysokości 10mm.

Innymi słowy, "teoretyczny" zakres wychyleń płyty w ramach tych widełek swobodnej przestrzeni jest od -10 do +10 mm.

Wykres przedstawia fragment dotyczący wychyleń od -5,5 do +5,5 mm, co przedstawiono na osi poziomej.

Prawy koniec osi poziomej oznacza wychylenia do dołu, czyli w kierunku "do podłogi". Lewy - wychylenia do góry, czyli "do sufitu".

Górny koniec osi pionowej oznacza wartość siły "podnoszącej". Dolny koniec osi pionowej - oznacza wartość siły "spychającej do dołu".

 

Przerywana linia zielona - oznacza siłę podnoszącą, z układu magnesów dolnych.

Przerywana linia czerwona - oznacza siłę spychającą w dół, z układu magnesów górnych.

Przerywana linia różowa - oznacza ciężar płyty oraz umieszczonego na niej sprzętu audio.

Linia ciągła zielona - oznacza wypadkową reprezentację sił działających w tym układzie.

 

Wykres został sporządzony dla wykładnika potęgi równego 2,5 (zarówno dla dolnego, jak i górnego zestawu magnesów). Czyli "krakowskim targiem" pomiędzy 2 ("płaszczyzna") a 3 ("punkt").

 

Dodajmy opcje kręcenia śrubki w celu ściskanie lub oddalania magnesów zewnętrznych i mamy regulacje zawieszenia miękko /twardo.
Zasadniczo - masz rację. Zaiste, tak to działa, tak ogólnie.

Natomiast musiałbyś się pobawić trochę parametrami wykresu, aby zobaczyć na czym polegają pewne finezje i ograniczenia związane z tą metodą regulacji miękko / twardo. Ale z symulacji wyłania się również nieco inna, alternatywna metoda kształtowania twardości takiego zawieszenia.

 

Postaw znak zakazu wjazdu lub zakazu ruchu - w zależności od potrzeby
Można jeszcze prościej: olać ten pomysł strumieniem środkowym, wrzucić pod płytę podkładkę z ekspandowanego korka, lub z elastomeru o bardzo niskiej wartości ShA, no i po krzyku.

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapominamy tu jeszcze o ruchach w boki. W sensie prawo lewo, przód tył. Przy ściskaniu płyta będzie miała tendencje do wysuwają się że szczęk na boki. Moim zdaniem zastosowanie trzpienia, który miałby stabilizowaćwiczenia płytę może powodować powstawanie mostów przenosząc drgania boczne. Można by strać się to minimalizować dodając jeszcze po jednym magnesie z każdego boku, ale tu układ robi się już skomplikowany i dla tego nigdy dam nie przeszedłem od teorii do praktyki. ...

Dobrze gadasz. Teorem Earnshaw'a orzeka wręcz, że jest to w warunkach statycznych niewykonalne. Dlatego też boczne ograniczniki z teflonowo-grafitowych prętów ślizgowych. To by z grusza załatwiało oś Z. Natomiast osie X, Y, jest inny pomysł na rozwiązanie tej kwestii. Kulki z dwutlenku zyrkonu lub z węgliku wolframu w takich specjalnie przygotowanych miseczkach sferycznych. Coś a'la łożyska poziome.

Nie zmienia to faktu, że odpowiednio dobrany elastomer, i/lub korek ekspandowany, lub jeszcze inny materiał, częściowo sprężysty, a częściowo stratny, może się okazać o wiele wygodniejszą, przyjemniejszą i łatwiejszą alternatywą. Bez magnetycznych skutków ubocznych.

 

A o dętkach 10" do kół wózków dziecięcych - to już nawet nie wspomnę.

10 zeta. Poważna inwestycja :)

Japończycy ostatnio zrobili lewitujące bonsai. Z tego co wyczytałem jest tam ciekawa koncepcja blokowania uciekają na boki. Mianowicie w samej doniczce jest centralnie umieszczony magnes, powiedzmy s, a drugi biegun ułożony jest w okrąg, o większej średnicy, także donica nie tylko lewituje, ale również stabilizowana jest przed wysunięciem na boki.

Japończycy ostatnio zrobili lewitujące bonsai. Z tego co wyczytałem jest tam ciekawa koncepcja blokowania uciekają na boki.
Masz / pamiętasz może linka do tej informacji ?

Oj niestety. To była wzmianka gdzieś na jakiejś stronie w stylu Onetu tylko anglojęzyczna. Żadnych konkretów tylko wzmianka, a ponieważ te magnesy gdzieś mi chodziły po głowie od lat to zwróciłem uwagę. Chodziło o coś takiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Edyta

W naszym przypadku rozważał bym trzy magnesy w górnym blacie, jak kolce, a pod każdym z nich okrąg z magnesów w dolnym blacie. Przy takiej koncepcji odpada jednak możliwość ściskania od góry. ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Przy takiej koncepcji odpada jednak możliwość ściskania od góry. ..
Dlaczego tak uważasz? Jeśli np. masz cztery identyczne pierścieniowe magnesy, powiedzmy o średnicy 4cm.... Jeden z nich posłuży jako górny "kolec". Dolne magnesy, w liczbie sztuk 3, tworzą "kółeczko" (a ściślej mówiąc: trójkąt) i są rozmieszczone radialnie w taki sposób, że ich środki są oddalone od środka "kółeczka" na odległość minimalnie mniejszą niż 4cm. Np. 3.8cm. W takich warunkach nie ma fizycznej możliwości, aby górny "kolec" został wessany do tej dziury pośrodku trójkąta, bo po prostu brakuje mu 2mm na średnicy, więc nie ma jak "wskoczyć". Dziura jest po prostu za mała. A zatem taki scenariusz "wessania kolca / zakleszczenia" - w żadnych warunkach nie nastąpi. Po prostu nie będzie możliwy.
rozważał bym trzy magnesy w górnym blacie, jak kolce, a pod każdym z nich okrąg z magnesów w dolnym blacie. Przy takiej koncepcji odpada jednak możliwość ściskania od góry. ..
Magnesy już kupione. Będę testował ten scenariusz, acz w nieco innym układzie. Trzy lub cztery "magneto-nóżki", przy czym okrąg z magnesów będzie na spodzie górnej płyty, a pojedynczy magnes na wierzchu dolnej płyty. Niejako "odwrócony kolec". A to dlatego, że w tej konfiguracji, okrąg magnesów będzie "nieruchomy" względem sprzętu audio stojącego na wierzchu płyty. Czyli jedyny magnes "ruchomy" z perspektywy audio klocka to będzie ten odwrócony kolec, pojedynczy magnes na dolnej płycie (w ramach każdej magneto-nóżki).

Wstępne wyniki symulacji pozwalają przypuszczać, że jeśli okrąg będzie miał nieznaczny "deficyt średnicy" względem średnicy samego magnesu kolca, to nie trzeba będzie się martwić o brak dodatkowego "ściskania z góry". Odpowiednie ustawienie tego deficytu powinno umożliwić uzyskanie również tego efektu ściągania do dołu, o którym myślisz.

a pod każdym z nich okrąg z magnesów w dolnym blacie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-34863-0-76256300-1467282130_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pierwszy wykres jest symulacją sił działających w kierunku "X", czyli oś pozioma; Drugi wykres pokazuje siły działające w kierunku "Y", czyli siła unosząca do góry. Symulacja została wykonana przy założeniu stabilnej wysokości spoczynkowej 10 mm oraz dla okręgu o średnicy (czyli rozstaw magnesów) rzędu 60 mm. Model w miarę prosty, ale jakościowo chyba trafnie opisuje istotę zjawisk i pozwala wyrobić sobie pogląd, czego można się spodziewać.

Widać, że w punkcie równowagi (pionowa kreska) ustala się najmniejsza siła nośna, dokładnie pośrodku kółka z magnesami. Patrząc z kolei na oś "X" - widzimy, że jest to punkt przecięcia, w którym siła zmienia kierunek wektora. Siły poziome "spychają" lewitujący magnes to punktu centralnego. Jednocześnie płyta w tym punkcie "opada" do najniższego swojego punktu zawieszenia. Zupełnie tak, jak gdyby się staczała na dno doliny, po zboczach 'niewidzialnych' gór, które widać na wykresie FY po prawej. Jak przyjdzie dostawa magnesów i jakiś kawałek sklejki - to przetestuję to w praktyce.

  • 1 miesiąc później...

i co ?jakie wnioski ? żadnych? niezle poplyneliscie w tym temacie.

Anizotropia skał łupkowych, optymalne materiały antywibracyjne - temat na Nobla :)

lepiej sie dobrze wysikajcie i wysrajcie przed pisaniem .

U mnie (póki co) stanęło na trzech łożysko-kulkach. Na tym około 4kg płyta kamienna. Z czegoś, co akurat miałem pod ręką, ale okazało się, że to wcale nienajgorszy materiał jest. Eksperymenty z czterema vs. trzema łożysko-nóżkami definitywnie rozstrzygnąłem na korzyść trzech. Eksperymenty bez tłumienia vs. z tłumieniem rozstrzygnąłem definitywnie na korzyść z tłumieniem. Pewnym wyzwaniem pozostawało dobranie substancji o odpowiedniej "sile" tłumienia wychyleń całej płyty. Na to sporo czasu poszło. Jeśli chodzi o odsłuch - tą płytę antywibracyjną (bynajmniej jeszcze nie jest to rozwiązanie docelowe) podłożyłem pod dac. Wydaje mi się, że słyszę różnicę na korzyść.

Ot, i tyle.

Amortyzacja w osi pionowej ("Z") nie została jeszcze zaimplementowana, ale jest już i na to jakiś pomysł.

Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kwestia, czy łożysko-nóżek nie wspomagać częściowym odciążeniem za pomocą magnesów stałych. Częściowym, a nie całkowitym, bo jak wyszło podczas eksperymentów praktycznych - lewitacja "całkowita" zachowuje się zgodnie z twierdzeniem Earnshaw'a ... więc głową muru nie przebije ...

Dlatego raczej, jeśli już w ogóle, to co najwyżej częściowa.

i co ?jakie wnioski ? żadnych? niezle poplyneliscie w tym temacie.

Anizotropia skał łupkowych, optymalne materiały antywibracyjne - temat na Nobla :)

lepiej sie dobrze wysikajcie i wysrajcie przed pisaniem .

 

Leki się skończyły czy dawka nieodpowiednia ?

Wariant z lewitacją magnetyczną też bardzo ładnie działa - wszakże pod warunkiem, że się koncepcję uzupełni o prowadnice pionowe.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.