Sezon grillowania

[piramidon]

Posmak dymu/wegla itd jest opcjonalny i tak naprawde w wielu przypadkach przeszkadza choc moze byc dodatkiem do podkreslenia charakteru potrawy.

 

Ten posmak może być grożny:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

W ogóle życie jest niezdrowe. Grozi śmiercią :)

[jackk]

Nie lubisz marynaty to jej nie stosuj. Ja lubię.

 

Poza tym grill to nie to samo co BBQ. W grillu głównym (acz nie jedynym) czynnikiem obróbki jest temperatura. W BBQ - dym.

Lubie marynaty ale nie takie co zabijaja smak miesa a to najczesciej sie wlasnie zdarza po tak dlugim marynowaniu. Chociaz dla takiej karkowki to duzym minusem nie bedzie bo to mieso jak to wieprzowina ma takie sobie walory smakowe. Ja doskonale wiem co to jest oryginalne Barbeque. U mnie nie ma 'grillow' uzywa sie terminu Barbeque nikt inaczej nie mowi stad to okreslenie. Nawiasem mowiac zasadnicza cecha BBQ nie jest dym tylko bardzo dluga obribka termiczna w niskich temperaturach nawet kilkanascie godzin. Sa to zupelnie inne receptury z ktorych slynie pld USA.Doprowadzili to do mistrzostwa zreszta tak jak i 'grillowanie' choc tu 90% miesa to wolowina.

 

 

 

Ten posmak może być grożny:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dokladnie tak. Szczegolnie wegiel drzewny niewiadomego pochodzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Ja ostatnio rozpalałem na grillu taki brykiet, ależ dym śmierdział. Musiałem poczekać aż to całkowicie się wypali i dałem potem węgiel drzewny. Ten brykiet musiał być z węglem brunatnym albo nie wiadomo z czym. Strzeżcie się!

[jackk]

Ja ostatnio rozpalałem na grillu taki brykiet, ależ dym śmierdział. Musiałem poczekać aż to całkowicie się wypali i dałem potem węgiel drzewny. Ten brykiet musiał być z węglem brunatnym albo nie wiadomo z czym. Strzeżcie się!

Piotrze to tak jest niestety. Brykietami to mnie raczono 2x podczas ostatniej wizyty w kraju (czuc bylo ten aromat). Natomiast raz bylem na grillu na wsi gdzie uzyto drzewa owocowego (rozne) i bylo to pyszne ale tez od razu dodam ze bardzo proste i niewyszukane. Do tego ta kombinacja dymu czyli troche wedzenia bardzo mi pasowala.

[rafal735r]

Ja ostatnio rozpalałem na grillu taki brykiet, ależ dym śmierdział. Musiałem poczekać aż to całkowicie się wypali i dałem potem węgiel drzewny. Ten brykiet musiał być z węglem brunatnym albo nie wiadomo z czym. Strzeżcie się!

Polecam wszelkiego rodzaju rozpalki do grila. Piękny aromat mięsa. Doprawiac nie trzeba.

[piramidon]

Poza tym grill to nie to samo co BBQ. W grillu głównym (acz nie jedynym) czynnikiem obróbki jest temperatura. W BBQ - dym.

 

Śladem tego: czy do BBQ jest stosowany inny opał (węgiel drzewny), jeśli tak- to jaki? Widziałem, że do BBQ stosuje się piece chlodzone wodą(parą wodną), ale jako opał brano normalny węgiel drzewny. A może ja nie dostrzegłem różnicy na opakowaniu?