Skocz do zawartości
IGNORED

Brzęczy góra


Sąsiad

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post, choć poczytuję co jakiś czas. Mam problem. Odpaliłem po kilku latach (przeprowadzki/remonty/inne priorytety )stary sprzęt: Denon AVR 1505+ DVD 1710 + B&W DM 601.

Nie grało to już ze 3 lata, Odpaliłem i jakaś porażka. Przy głośnym słuchaniu (mam wreszcie gdzie i mogę głośno ;) obcina górę. Może nie samą, i nie całą górę, bo jakieś pojedyncze talerze czysto fajnie słychać, ale ostrego głośnego grania calej góry już nie. Robi się charchot.. brzeczenie. Dół jest rewelacyjny gra z moją gigapodłogą na wielkich przedwojennych legarach. Ale góra, kiedy głośniej gra - charczy, brzeczy, spłaszcza w jazgot.

Słychać to na różnych rodzajach muzyki: spłaszcza Nicka Jaggera i gitary głośniejsze, na jakimś mocniejszym "disco" to już w ogóle charchot jest, piłuje straszliwie góra grana głośniej przez cały skład w Requiem (chór jakoś słychać dobrze, nawet głośny (chyba), trochę pobrzękuje trąbka Stańki i skrzypce kogoś tam, z kim on gra.

Ogólnie porażka.

Przepraszam za mało audiofilski opis, ale tak to słyszę. Proszę o podpowiedź....

1. kolumny nie wyrabiają ?

2. cały ten zestaw jest do spuszczenia w stawie?

3. coś z zestawu się skończyło?

Zmieniłem kable 3 zestawy niezbyt drogie.. jakieś meridiany, polska miedź (czysta bardzo.. coś taniego ) i jakieś jeszcze lepsze nie pamiętam jakie). I dalej brzęczy.

W rzuciłem drugą parę głośników (takie same) i dalej to samo.

Tak samo jest na coaxialu i na sygnale analog.

O co może chodzić?

Dziękuję pięknie za pokierowanie.

S.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/129451-brz%C4%99czy-g%C3%B3ra/
Udostępnij na innych stronach

Po trzech latach to wszystko (zarówno kolumny jak i elektronika) jest nierozruszane. Daj sprzętowi parę dni grania na umiarkowanych poziomach i zobacz wtedy czy zachodzą zmiany. Póki co nie piłuj sprzętu na maksa zaraz po wyjęciu z pudełek, czy szafy, bo to może zaszkodzić.

 

Kolejna rzecz - słuchanie muzyki na amplitunerze wraz DVD jest dalekie od jakiejkolwiek jakości, więc zbyt wielkiej zmiany nie należy się spodziewać...

Dzięki wielkie za odzew, pogram tym trochę i zobaczę, co będzie słychać.

Wiem, że to nie sprzęt do muzyki, ale wyrzucić szkoda, jakiś film się z dzieckiem obejrzy, a zanim coś skompletuję do słuchania, chwila minie ;)

A - zdaje mi się - kiedyś grało to o niebo lepiej. Bez takich obcięć tragicznych. Zawsze słuchałem głośno i nic tak nie rzęziło w górnych rejestrach. Jeszcze jeden temat/kierunek: a może to pusty pokój... jakieś 8 x 8 x 2,4 z jedną sofą pośrodku może być przyczyną? Ale aż tak by rzęziło? Jestem w szoku.

Pozdrowienia i jeszcze raz dzięki za odzew!

S.

A - zdaje mi się - kiedyś grało to o niebo lepiej. Bez takich obcięć tragicznych. Zawsze słuchałem głośno i nic tak nie rzęziło w górnych rejestrach. Jeszcze jeden temat/kierunek: a może to pusty pokój... jakieś 8 x 8 x 2,4 z jedną sofą pośrodku może być przyczyną? Ale aż tak by rzęziło? Jestem w szoku.

Stań w miejscu gdzie słuchasz i klaśnij. Zagrać pokój jakimiś łatwymi w przenoszeniu meblami, poduszkami, zasłoń okno i ponów czynność. Słyszysz różnicę?

Wszystko to co dziś opisujesz mogło być już wcześniej - a pusty pokój to potęguje dzięki odbiciom i pogłosowi :)

 

Według mnie głośnym graniem także doprowadzasz do przesterowania końcówek w amplitunerze.

Słucham w różnych miejscach, zmieniam ustawienia kolumn... bliżej... dalej...szerzej.. wszędzie góra zamienia się w trzask. Rozstawiłem kartony, poduchy.. ;) okien nie wygłusz, to mam 4,a co do słuchania głośnio... jeśli wiesz, jak gra rockowa kapela na żywo, to nie będziesz jej słuchał po cichu. To albo jedzie albo nie. Jeśli kiedyś grałeś, to wiesz, jak ma brzmieć gitara, bas, perkusja...

No nic to, ampli z dvd miał i tak iść docelowo do kinowego a nie do słuchania muzy.

Dzięki wielkie za podpowiedzi. Pogram jeszcze kilka dni i zobaczymy.

Pozdrowienia!

 

Według mnie głośnym graniem także doprowadzasz do przesterowania końcówek w amplitunerze.

Amplituner jest połączony z tej samej firmy odtwarzaczem cyfrowym kanałem (coaxial) i ma ustawione wzmocnienie na ok. "0" (czyli sporo, ale nie jest to jego jakaś maxymalna moc czy granice wytrzymałości) i zaczyna charczeć bo jest już przesterowany? Wzmacniacz się nie wyrabia, czy kolumny?

Wzmacniacz się nie wyrabia, czy kolumny?

 

W pierwszym poście pośród objawów zauważyłeś że:

obcina górę

 

A to jednoznaczny objaw przesterowania. Zmień ampli na wzmacniacz, choćby używany zanim spalisz tweetery takim słuchaniem. W google znajdziesz co najlepiej gra z Twoimi kolumnami. Tanie, używane źródło również będzie lepszym wyborem niż DVD :)

 

Nie wiem czy nie rozumuję nieopatrznie, ale stwierdziłeś też:

Przy głośnym słuchaniu (mam wreszcie gdzie i mogę głośno ;)

 

Czy to oznacza, że nigdy nie słuchałeś na tym sprzęcie równie głośno? To by wyjaśniało dlaczego z tym problemem nie spotkałeś się od początku :)

Hm... może się niezbyt ściśle wyraziłem :) po prostu teraz mam gdzie i mogę głośno. Poprzednio sprzęt stał w zagraconym, maleńkim pomieszczeniu, w którym było wszystko... całe życie :) Sam nie wiem, nie słyszałem tego jazgotu. Też raczej słuchaliśmy głośno rocka, metalu, mocniejszych koncertów... wszystkiego. Rzadko ale konkretnie. Może takie małe pomieszczenie łatwiej nagłośnić i po prostu sprzęt grał ciszej i słabiej go wysilałem :). Teraz zmieniły się drastycznie warunki. Wielki pokój, wielki, pusty dom, oddalony od sąsiadów - można grać kiedy i jak się chce. Może podłoga jest problematyczna, bo nie jest wytłumiona tzn są to deski na wielkich starych legarach.. od spodu nie ma jeszcze sufitu.. takie jedno wielkie pudło. Ale podłoga to - wydaje mi się - to bas. Jest przeogromny, niesie po całym domu, po piętrach i pewnie na pół doliny. Ale takie ogromne pudło chyba nie wywoła jazgotu wysokich tonów. Jakoś czuję, że masz rację - trzeba dobrać wzmacniacz i jakieś źródła i dopiero słuchać. Możesz mi podpowiedzieć jakiś budżetowy/używany wzmacniacz - czego szukać.. w jakim kierunku ? (przy założeniu, że ma grać głośno i ostro). Co do CD też nie wiem, w którą stronę się obrócić... nigdy się tym nie interesowałem za bardzo. Będę bardzo wdzięczny za jakieś podpowiedzi.... kilka modeli - marek... czego szukać?

Pozdrawiam i bardzo dziękuję za odpowiedź!

S.

Jak nie grało 3 lata to może któreś kondy wylały? Zaglądałeś do środka?

www.AcousticLab.pl  Kompleksowe adaptacje akustyczne.
Projektowanie, pomiary, realizacja, doradztwo.

Nie zaglądalem. Nie jestem elektronikiem, raczej coś popsuję niż zdiagnozuję ;) Chodzi o kondensatory (?) umierają z biegiem lat ? Jak to ? Miałem to pięknie zawinięte, zafoliowane, zapakowane i ogrzane. Raczej nic sprzętowi się nie powinno stać.

Testowałem już różne odległości i ustawienia, ale nie będę dalej męczył sprzętu. Boję się, że głośniki się uszkodzą. Góra zlewa się w jazgot. Nie wiem, co się tu nie wyrabia ale nie będę tego katował. To sprzęt do kina i przy niższych mocach, na filmach bardzo przyjemnie się sprawdza. Do muzyki w wersji, jakiej chcę słuchać się po prostu nie nadaje (głośno i w tym wielkim pokoju). Niestety. Potrzebuję i mocniejszego / normalnego wzmacniacza i mocniejszych kolumn do tego pomieszczenia. Dziękuję wszystkim za pomoc, a szczególnie tomekk1, w zrozumieniu ;)

Jeśli moglibyście podpowiedzieć (z własnego doświadczenia) jakiś budżetowy/używany wzmacniacz - czego szukać.. w jakim kierunku ? (przy założeniu, że ma grać głośno i ostro). Jakimi odtwarzaczami CD (używanymi) i kolumnami (takimiż) się zainteresować? - Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.... czego szukać, czego unikać. Ot tak kilka sugestii dla laika. Z góry wielkie dzięki i pozdrowienia.

Sąsiad.

Testowałem już różne odległości i ustawienia, ale nie będę dalej męczył sprzętu. Boję się, że głośniki się uszkodzą. Góra zlewa się w jazgot. Nie wiem, co się tu nie wyrabia ale nie będę tego katował.

A jeszcze zobacz tak: doprowadź do tego "jazgotu" wsadź ucho w poszczególne głosniki i zobacz który ci jazgocze.

Żeby sprawdzić czy ampli ma za mało mocy, możesz podgłośnić znów na granicę jazgotu a później odłączyć jedną kolumnę i zobaczyć czy się uspokoi. Zwykle ampli mają za miękki zasilacz i przy jednej kolumnie będzie miał mniejsze spadki napięcia a więc moc na jedną kolumnę. Jeśli na dwóch charczy a na jednej nie, to kupuj jakiś wzmacniacz/końcówkę i zapnij do preout ampli (jak ma) i pod fronty.

Preout jest tu tylko video... poczytałem o tym, tak troche na siłę... ale tu nie mam nawet takiej opcji. To jest kino domowe. Dziękuję za podpowiedzi. Zapomnijmy o tym "sprzęcie". Jak możecie mi podpowiedzieć, czego szukać w niedużych pieniądzach, będę bardzo wdzięczny.

S.

Na początek kolumny skręć tak żeby grały prosto w miejsce w którym słuchasz. Druga sprawa może słuchasz za daleko i wysokotonowe się już nie wyrabiają.

Skręcenie kolumn raczej spowodować ma zmniejszenie ilości wysokich tonów.

De gustibus non est disputandum

Ciagle mam 601s3 i sa wy mnie wdzięczne, znikające w pomieszczeniu monitory, grające dużym dźwiękiem. Wiec jeżeli wysokotonowe sa ok i zwrotnica to winę moze ponosić akustyka (sam piszesz ze górne pasmo jest jakby powycinane), poza tym pokoj to kwadrat 8x8, pusty, drewniana podloga, duzo okien jak piszesz...

Możesz jeszcze spr z innym wzmakiem i źrodłem.

Mam 4 takie monitorki. Sprawdziłem w różnych konfiguracjach. W każdej tak tnie. Nie mogę mieć uszkodzonych 4 wysokotonowych. Nigdy ich nie katowałem. Pokój jest rzeczywiscie pusty i brzęczacy. Szukam już wzmaka i jakiegoś sensownego źródła. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi. Zmienię wszystko poza monitorkami (na razie) i zobaczę, co się będzie działo. Pozdrowienia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.