Skocz do zawartości
IGNORED

nowa płyta u2


wist

Rekomendowane odpowiedzi

Jak się Wam podoba nowa płyta ? Moje pierwsze przesłuchanie nastroiło mnie b. pozytywnie, bo było sporo wolnych i sympatycznych pisenek, a i dużo smaczków. Niestety po dwóch następnych mam już trochę dość. Regres nawet w stosunku do poprzedniej, nie tak znowu rewelacyjnej. Nie ma hiciotu na miare "sunday", "pride", "with or", "one", czy nawet "please".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem zespół U2 nie zasługuje na osobny wątek :)) Poza ogólnie znanymi utworami to cała reszta celuje w doskonałej nijakości i przeciętności. Zupełnie nie moje klimaty.

 

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem milosnikiem zespolu U2. Mi osobiscie bardziej odpowiada ich tworczosc z lat osiemdziesiatych (War, The Unforgetable Fire, The Joshua Tree), chociaz Achtung Baby Zoorope czy Pop tez bardzo lubie posluchac. Choc jestem ich wielkim milosnikiem, dostrzegam w ich dyskografii takze slabsze plyty. Do takich naleza wedlug mnie niestety ich 2 ostatnie (All that U cant leave behind, How to dismantle an atomic bomb). Niestety, w dzisiejszych czasach nie jest juz chyba mozliwym napisanie hitu na miare Pride czy With or without You ani wydanie plyty tak genialnej jak The Joshua Tree. Chociaz wydana 17 lat temu, wciaz tchnie swiezoscia i emanuje energia, nie zestarzala sie ani troche. Mam nadzieje ze chlopaki jeszcze nas zaskocza plyta chociaz na miare The Unforgetable Fire.

Nowa plyta troche rozczarowuje, dzis wslucham sie troche bardziej szczegolowo, moze dostrzege wiecej ciekawego materialu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aTom -> nie przesadzaj tak bardzo . U2 na pierwszych płytach to nie tylko 'popularny' ale i dobry zespół . A "War" to znakomita płyta. Zresztą wtedy jeszcze byli relatywnie mało popularni (dopiero Joshua ich wypromowała jako najlepszy 'rockowy band świata') . Niestety od Achtunga (którego jako ostatnią ich płytę lubię) chłopaki pokazali , że chcą być trendy (akurat na niej włączyli kupę Manchesterowskich trików) . No ale potem to tragedia . Już poprzednia płyta była zapowiadana jako "zwrot ku korzeniom' ale efekt końcowy był co najmniej rozczarowujący . Z tego co dotąd słyszałem to nowa plyta kontynuuje "All Behind coś tam" . U2 to chyba jednak już tylko historia ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wszystkimi kończynami podpisuję się pod wypowiedzią aToma. Ciężko mi nawet kwalifikować U2 do rocka - dla mnie to lekko podrasowany pop i finito.

 

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

U2 przestałem słuchać po Joshua Tree, choć późniejsza Achtung Baby to znakomita płyta. Nową płytę słuchałem pobieżnie i niczego ciekawego tam nie znalazłem, szkoda że zespół gra teraz smętne balladki i pseudorockow-popowy 'czad'. Takie granie mnie śmieszy i jest o dwadzieścia lat spóźnione.

Pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to gwoli niektórych wypowiedzi trzeba przypomnieć "technikę" gry Edga, facet który nie potrafi grać tworzy wrecz nową technikę szrapnia drutu, wpływ na całą rozrywkę trudno przecenić, nie wirtuoz a gra "plamami",

 

głos Bono - najwyższe rejestry coś niewirygodnego, może ktoś słyszał "Zootv" z trasy Achtung Baby

 

Zooropa - cały show, który rozgrywa się na wielu płaszczynach, nie wiadomo w ktorym momencie rzeczywiostość a w którym telewizja (vide piosenka Lou Reeda), drugi zespół etc. (miałem to nagrane jako przekaz z koncertu w Dublinie)

 

POP-MART - plyta może nie najlepsza, ale myśl, że jesteśmy produktem konsumpcji, wątki i nawiązania, etapy rozwoju człowieka, który pochylony nad koszem z zakupami upodabnia się do małpy - wraca do punktu wyjścia

 

no i piosenka o nas o Polsce "New Yers Day", Mike Oldfielda "Shadow on the Wall" już nie dorównuje

 

dlatego mnie zniżka formy, nawet chyba w stosunku do poprzedniej płyty, smuci

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem koncert z Zooropy na Wembley - fajne widowisko, ale niewiele więcej. Najbardziej podobały mi się wtedy stare kawałki i tylko one przetrwały próbę czasu, reszta już nie. Przedostatnia płyta wyraźnie sugerowała zniżkę formy, ale teraz widać, że po prostu chłopaki się wypalili i nie mają żadnego nowego pomysłu na muzę - nowa płyta to kompletny regres i granie pod publikę, czego zresztą U2 nie ukrywa. A po artykułach na temat U2 i nowej płyty to mam odruchy wymiotne - przepraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"ja wszystkimi kończynami podpisuję się pod wypowiedzią aToma. Ciężko mi nawet kwalifikować U2 do rocka - dla mnie to lekko podrasowany pop i finito."

 

>theli28, zachowajmy pozory obietkywnosci;), U2 dzisiaj mnie ziebi raczej niz grzeje, ale... "Like a Song", "Seconds", "Red Light", czy po prostu cala "War" - no jak to nie jest rock, to ja nie wiem...;). (A wiem, co to rock;))

 

Mimo calej swojej dzisiejszej niecheci do U2 zawsze bede bronil "War," to jest naprawde doskonala i, uzyje tego znienawidzonego okreslenia, historyczna plyta (i histeryczna miejscami tez). Zas "Joshua Tree" to juz zupelnie inna historia.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> albertini

a kto powiedział że jak popularny, to od razu niedobry?

(owszem, tak jest często, może nawet zazwyczaj, ale reguły bym z tego jednak nie czynil ;-)

U2 było całkiem dobrym zespołem, ale imo 'tylko' dobrym

'jednym z najważniejszych w histrorii' jest bardziej ze względów marketingowo-szołbiznesowych niż muzycznych

 

nowa płyta? rzecz raczej dla inż.mamoniopodobnych fanów Bono i s-ki, zresztą wyraźnie z takim zamysłem zrobiona

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety już nie student, siłą rzeczy nie jestem trendy :)

zgadzam się, że po przemieleniu otoczki pop był b. przyzwoity: "please", "wake up", "Michalel Jackson history ...", "staring at the sun" i wcale nie taki pop

teledysk do "disco" - jak ktoś widział YMCA - to zrozumie gag

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>aTom

 

Kolego //jesli mozna ...// mam pewna kwestie, ale nie wiem czy mozna ...

 

Bardzo mi sie podoba "celnosc" twoich wpisow na tematy muzyczne podejmowane na tym forum.

Podpisuje sie pod wiekszoscia "wszystkim czym tylko mozna ..."

 

Prosto, krotko i na temat ... z odpowiednim wykopem

- szkoda ze ja tak nie potrafie :)

 

PZDR Frycu => aTom

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia wielka płyta to "Achtung Baby", jeśli nie największa.

Zawsze jest problem z kapelami, które grają kilka dekad. Teraz U2 to bardziej marka niż prawdziwa muzyka, w dodatku zaangażowana politycznie, co było czasami ich dobbrą stroną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co aTom, trochę zbyt łatwo rozdajesz te kopniaki. Może by tak trochę uzasadnienia i informacji który to wykonawca był naprawdę rockowy w latach 80 i czy ktoś oprócz Ciebie o nim słyszał.

 

Irytujące na tym forum jest to, że jak ktoś otwiera wątek na jakikolwiek temat, to zaraz pojawia się na nim cała chmara mających do powiedzenia tylko tyle, że temat jest do d... i nie wart dyskusji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> Zbig

o co Ty się czepiasz, i czemu akurat mnie najbardziej ? ;)

napisałem, że U2 było dobrym zespołem, jak to są 'kopniaki' to chyba muszę zacząć wyrażać się w niektórych przypadkach dosadniej ;)

poza tym to nie ja zacząłem tu 'mącić' i nie uważam, że wątek należy zlikwidowac, bo U2 tego nie warta, a już zwłaszcza nowa płyta (choć co do tego ostatniego to już trochę bym się wahał)

 

U2 to nie jest skończona nędza, o czym świadczyć może chociażby to, że sięgnąłem po parę ich płyt ;)

ale nie znalazłem na nich nic szczególnego, a w każdym razie nic co by moglo tłumaczyć gigantyczną popularność tego bandu (dlatego raczyłem wytłumaczyć ją powyżej w inny sposób)

 

trzeba sprawiedliwie przyznać, że zespól miał jakiś 'swój styl' ale mnie to przyznam szczerze nie brało za bardzo

ot, popularna gwiazda grająca całkiem znośną, a w porywach nawet fajną muzykę (ale czasem też strasznie irytującą, szczerze nienawidziłem 'I still haven't found...', jak to kiedys mocno 'wałkowany' hit był ;)

'War' weszłoby może do pierwszej setki płyt lat 80.

Jednak za 'całokształt' mają u mnie pozycję w ścisłej czołówce 'most overrated bands of all time' ;)

To tyle w temacie U2.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>aTom

 

Jak się czepiać, to nie byle kogo, a ty jesteś wysoko w rankingu forumowiczów podobnie jak U2 w rankingach fanów muzyki. Ciężko być gwiazdą, bo się zaraz wszyscy czepiają ;-)

 

Sorry za tę zgryźliwość, ale mnie strasznie irytuje coś co można by nazwać antysnobizmem, czyli zakładanie, że jak ktoś zyskał wielką popularność, to już musi być komercja i chłam, a Prawdziwa Sztuka z założenia nie może byc popularna. Ja akurat uważam, że artysta który nie potrafi stworzyć i wylansować wielkich przebojów to gówniany artysta i stanowi pożywkę raczej dla muzykologów niż dla melomanów, bez wzgledu na to jak przełomowa jest jego twórczość.

 

 

Powyższe uwagi nie są adresowane konkretnie do aToma ani do żadnego z forumowiczów, a jedynie są moją ogólną refleksją po przeczytaniu tego wątku i wielu innych.

 

Uprzejmie pozdrawiam fanów i antyfanów U2 i nie tylko.

 

P.S.

 

Sam nie jestem wielkim fanem U2 i obecnie mam tylko ich dwie składanki. Moje ulubione kawałki to, choć może nieco kiczowate i słodkawe, Unforgetable Fire i One. Joshua Tree to bardzo dobra płyta, ale dla mnie zbyt "amerykańska".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> Zbig cd.

A już to, że zespoły imo zdecydowanie lepsze niż U2 zna stosunkowo mało osób (a w populacji audiofilskiej to pewnie jeszcze mniejszy odsetek) to naprawdę nie zarzut do mnie.

 

Jest ich trochę, i co mam wszystkie wymieniać? i jeszcze może uzasadniać dlaczego? ;)

bez sensu, choć uzasadnienie jest proste i za każdym razem takie samo - bardziej mi sie podobają, a ja mam, k...., dobry gust ;)))

 

zapewniam Cię też, że nie tylko o nich słyszało, ale i pewnie dobrze je zna parę osób, nawet na tym forum jestem pewien conajmniej dwóch 'ktosiów' oprócz mnie ;)

 

.....................

 

Zresztą akurat szczególnie w latach 80. najwięcej ciekawych rzeczy w muzyce rockowej działo się w 'undergroundzie'. Nie mam na myśli tylko zespołów 'rzężacych' (np. Big Black) czy rzężąco-awangardoidalnych (Sonic Youth), w przypadku ktorych brak masowej popularności mnie szczególnie nie dziwi,

wszak wiele było też takich, ktorych potencjał 'hiciarski', a co za tym idzie 'komercyjny' był zdecydowanie większy niż w przypadku takiego U2

chyba najlepszy przykład to Pixies, ale też mozna tu wspomnieć o całkiem już zapomnianym Husker Du i paru innych

Oni mieli wiele prawdziwych przebojów, a że ich nigdy nie łyknęła szołbiznesowa machina to w sumie dobrze.

'Skutek uboczny' jest taki, że nie stali się gwiazdami z prawdziwego zdarzenia.

Nie wiem, czy w związku z tym słuchanie ich to snobizm czy antysnobizm czy coś jeszcze innego, ale nawet jeśli to snobizm to stosunkowo 'łatwy', niewymagający obcowania, z trudną, 'niezrozumiałą' sztuką ;)

 

Dodam jeszcze, że opisywana przez Zbiga postawa jest mi zupełnie obca, co zresztą nieraz podkreślałem

ba! uważam ją wręcz za patologiczną ;)

 

Zupełnie mylne jest też przekonanie, że jeśli jakas muzyka jest malo popularna, ale ceniona w 'pewnych kręgach' to musi oznaczać, ze to jest coś za bardzo 'ambitnego', czytaj - 'niesłuchalnego' dla przeciętnego słuchacza radiowej Trujki ;) (to jeszcze zależy kto należy do 'pewnych kręgów' ;))

 

pozdrawiam

 

PS. ale nawet jak wyjdziemy z 'podziemia' to musze stwierdzić, że na pewno wolę takie The Smiths niż U2 ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> Frycu

weź przestań, aż mi głupio ;)

tak se tylko pisze, czasem coś mi wyjdzie

ale niedawno jak przeczytalem co niektore moje opinie, to się załamałem, boże... co za grafoman ze mnie ;)

(i chyba lepiej wychodzi mi krytykowanie niz chwalenie ;))

coż, nikt nie jest doskonały....

 

pozdrawiam również

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tylko złości to wchodzenie niektórych do wątków, które w zasadzie ich nie obchodzą. Dlaczego nie wejdą do baru pełnego harleyowców i nie zakrzykną, że Davidson to gówno w porównaniu z Kamazem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> Zbig

dlaczego zakładasz, że ich 'nie obchodzą'?

 

Twoje porównanie z harleyowcami jest bardzo obrazowe i zabawne, lecz chyba niezbyt fortunne ;)

Mnie motory..., yyy, przepraszam, motocykle niezbyt interesują, muzyka natomiast tak, i to właściwie każda.

A nawet jak sama muzyka nie, to ciekawi mnie sam 'rynek muzyczny', szołbiznes, itd.

 

No i nie zapominajmy, że to nie jest forum fanklubu U2. Ani nawet temat niniejszej dyskusji nie jest sformułowany 'Komu podoba się nowa płyta U2?' ;)

 

wyobraźmy sobie natomiast taką analogię

pojawia się wątek 'Nowe głośniki Avance'

nie zdziwiłyby mnie głosy, że owa firma w ogole nie zasługuje na osobny wątek ;)

I co, dlaczego mam się denerwować, że głos zabierają osoby, które nie darzą owej marki estymą (oczywiście przy założeniu, że jest to podparte jakimiś 'audiofilskimi doświadczeniami')

Niby powinien im zwisać taki temat, ale myslę że równie dobrze może przyciagać ;)

I dobrze. Chyba, ze ktoś lubi jak wszyscy dyskutanci są 'za'.

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.