Skocz do zawartości
IGNORED

DAC pod Linux


Qerish

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jako że to mój „debiut” na forum, pozwólcie że się przedstawię. Nazywam się Michał i mam 30 lat, i to by było na tyle w kwestii przedstawiania się.

A teraz do rzeczy. Jakiś czas temu zapragnąłem złożyć swój zestaw stereo z prawdziwego zdarzenia (a nie tam jakieś głośniczki komputerowe z supermarketu), chodź może nie będzie to porządny zestaw audiofilski z prawdziwego zdarzenia, bo budżet na razie skromny (ale kto wie co będzie w przyszłości). Zestaw ów postanowiłem rozpocząć od zakupu DACa, a to za sprawą firmy Creative Labs która nie chce wypuścić sterowników do Sound Blastera Z pod Linuxa. Jak to z lektury forumowych postów oraz własnego doświadczenia wynika, to jak bardzo dany element wpływa na jakość słuchania, dociera do nas dopiero jak się przesiądziemy na gorszy. I tak po tym jak zostałem zmuszony do użycia zintegrowanego układu dźwiękowego pod linuxem dowiedziałem się ile radości może dać głupia karta za 300zł. A teraz po tym jak poczytałem że istnieją takie rzeczy jak DAC, chciałbym się dowiedzieć ile radości daje takie combo DAC&Amp słuchawkowy w stosunku do karty za 300zł (apetyt rośnie w miarę jedzenia, sprawdziło się to dla mnie bardzo w przypadku przesiadania się na coraz lesze formaty plików audio i na coraz droższe słuchawki) No ale jak po złości wkoło mnie tylko sklepy pokroju "neonet" i "mediaexpert" gdzie próżno szukać takich sprzętów celem osłuchania się z nimi, więc pozostaje mi zasięgnąć porad na forach od ludzi którzy styczność z takowymi urządzeniami mieli.

 

Tak jak napisałem powyżej poszukuję DACa który będzie podłączony pod komputer z systemem Linux, więc musi z takowym współpracować. W przyszłości planuję zakup wzmacniacza i jakichś monitorków, (bo mieszkanie na razie nie duże) oraz jakiegoś cd playera (żebym miał na czym odtwarzać Led Zeppelin na SHM-kach), więc przydało by się żeby DAC posiadał kilka wejść i wyjść oraz selektor źródła (najlepiej przynajmniej po jednej sztuce wejść: usb, coaxial i toslink, a na wyjściu to się da jakiś rozdzielacz/selector czy co tam... jak to tam się nazywa). Obsługa DSD była by mile widziana ale nie konieczna, jak będzie to z chęcią poeksperymentuję, jak nie będzie to trudno może kiedyś dorobię się odtwarzacza SACD.

Po wstępnych poszukiwaniach znalazłem kilku kandydatów:

 

CA DacMagic Plus - cena na aledrogo ok 1800zł, kupa wejść i wyjść, brak DSD, wbudowany wzmacniacz słuchawkowy, upsampling

CA DacMagic 100 - cena ok 700zł , nieźle w departamencie wejść, wyjście tylko 1xRCA, brak DSD, brak wzmacniacza

Aune x1s - cena ok 1100, wejść odpowiednia ilość i zróżnicowanie, wyjścia dwa RCA i coax, obsługuje DSD i ma wbudowany wzmacniacz

Denon DA-300USB - cena ok 1500, wejść odpowiednia ilość i zróżnicowanie, wyjście tylko 1xRCA (nie znalazłem jeszcze informacji stuprocentowo potwierdzającą jego współdziałanie z Linuxem)

 

Pozostaje tylko zadać zasadnicze pytanie dla którego właściwie powstaje ten post: Co wybrać?

Czy lepiej kupić DacMagic 100 i dokupić osobno wzmacniacz słuchawkowy? Jak tak to jaki? Czy może lepiej DACa ze zintegrowanym wzmacniaczem? Czy Upsampling w DacMagic Plus to ważna cecha dla której warto by rozważać jego zakup czy raczej nic nie wnoszący bajer? Jak się ma sprawa awaryjności poszczególnych kandydatów? Czy może są jacyś inni poważni kandydaci w tym przedziale cenowym?

Oczywiście każda informacja będzie pomocna więc zachęcam do dzielenia się ze mną swoimi opiniami.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/
Udostępnij na innych stronach

W skrócie...dużo łatwiej współczesne kości USB stosowane w DAC działają pod Linux niż pod Windows.

Amanero, XMOS w większości po prostu działają ( XBMC, KODI, Daphile ), pod Win spotkałem się z utrudnieniami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3991806
Udostępnij na innych stronach

istnieje standard usb-audio, w wersji UAC1 i UAC2. usb-audio to taki odpowiednik usb-storage w oparciu o który działają wszystkie pendrive i dyski usb. linux ma pełną obsługę UAC1 i UAC2. z tego co wiem również macosx. jeśli w opisie dac'a masz napisane, że działa w macosx a nie są załączane dodatkowe drivery do macosx, to znaczy że będzie też działać w linuxie. windows obsługuje sam z siebie tylko UAC1, czyli jeśli chcesz wysyłać strumień gęstszy niż 96/24 to musisz w windows instalować dodatkowe sterowniki.

 

standard UAC1 i UAC2 nie obejmuje jednak DSD. z tym możesz mieć problem. Denon DA-300USB ma jednak już obsługę DSD w najnowszych jądrach (na pewno jest w jądrze 4.9).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tyle w kwestii technicznej dot. kompatybilności.

 

pozostałe pytania to już kwestia gustu i potrzeb. pójdź do sklepu i sobie posłuchaj, albo jak ufasz w recenzje to poczytaj recenzje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3991900
Udostępnij na innych stronach

Zacząłeś jednak nieco od końca. Bo daciem jesteś w stanie modelować dźwięk a nie nadawać mu charakteru. To czy dany Cambridge czy Denon czy inny będzie pasował zależy od charakteru reszty toru.

 

Na wiase mówiąc próbowałem kiedyś arcama rdac i pod linuxa nie chodził. Chodź nie siedziałem długo przy ustawieniach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3991988
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się nieśmiało do wątku. Kupiłem dość dawno temu prostą kartę dźwiękową USB z przetwornikiem Burr-Brown PCM2704. Pełno było takich na Allegro. Podłączona była do dość starego Macbooka. Ku mojemu zdziwieniu bardzo wyraźnie zauważyłem (żona też zauważyła, a ma dobry słuch), że muzyka (oczywiście bezstratnie) brzmi o wiele lepiej w systemie MacOSX niż w Ubuntu. Po prostu było więcej słychać, więcej szczegółów, dźwięk szlachetniejszy i po prostu przyjemniejszy w słuchaniu w MacOsX Lion. Na linuxie był jakiś wyostrzony, nerwowy a jednocześnie szczegóły i niuanse były zamaskowane. I nie była to jakaś mało wyczuwalna różnica na granicy percepcji. To po prostu było jednoznaczne i wyraźne wrażenie. Nie wiem natomiast czy to sprawa odtwarzacza programowego, czy może sterowników dźwięku (a w linuxie zmieniałem Pulse i Alsa), nie wiem. Wniosek dla Ciebie, Qerish, że należy też zwrócić uwagę na system operacyjny, na którym ma się zamiar odtwarzać muzykę). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3992391
Udostępnij na innych stronach

Miło słyszeć (czytać) że jakieś urządzenia prędzej zadziałają pod linuxem niżeli pod windowsem :) Aż się łezka z radości w oku kręci, szczególnie jak sobie przypomnę jak kiedyś instalowałem Ubuntu 8.04.4 LTS (Hardy Heron) na laptopie. Nawet touchpad nie chciał działać, przy wszystkim trzeba było grzebać, szukać rozwiązań na forach, czekać aż ktoś napisze sterowniki itp.

 

@dindzi

Zakładam że każda z tych maszynek, choćby z racji że są to klasowo lepsze urządzenia, zagra lepiej od karty którą posiadam (szczególnie od tej zintegrowanej z płytą). Nawet gdyby miały zagrać jeszcze lepiej podpięte pod Maca niż do mojego peceta to i tak nie będę narzekał.

 

A jak się sprawa ma ze wzmacniaczami montowanymi w DACach tego typu? Czy są to konstrukcje dorównujące maszynkom które można kupić osobno? Czy może raczej są to tanie ustrojstwa dorzucane w zestawie aby podnieść atrakcyjność produktu?

 

Tak trochę z innej beczki. Gdzieś tu na forum czytałem że ps3 to jedyny odtwarzacz SACD z wyjściem cyfrowym. Czy w takim razie mogę podpiąć ps3 pod DACa z obsługą DSD w celu słuchania płyt SACD?

 

Czy podpinając DAC przez wyjście cyfrowe w pececie (czy to coax c\zy toslink) muszę martwić się o jakieś dodatkowe oprogramowanie aby móc słuchać muzyki przez DACa?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3992643
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się nieśmiało do wątku. Kupiłem dość dawno temu prostą kartę dźwiękową USB z przetwornikiem Burr-Brown PCM2704. Pełno było takich na Allegro. Podłączona była do dość starego Macbooka. Ku mojemu zdziwieniu bardzo wyraźnie zauważyłem (żona też zauważyła, a ma dobry słuch), że muzyka (oczywiście bezstratnie) brzmi o wiele lepiej w systemie MacOSX niż w Ubuntu. Po prostu było więcej słychać, więcej szczegółów, dźwięk szlachetniejszy i po prostu przyjemniejszy w słuchaniu w MacOsX Lion. Na linuxie był jakiś wyostrzony, nerwowy a jednocześnie szczegóły i niuanse były zamaskowane. I nie była to jakaś mało wyczuwalna różnica na granicy percepcji. To po prostu było jednoznaczne i wyraźne wrażenie. Nie wiem natomiast czy to sprawa odtwarzacza programowego, czy może sterowników dźwięku (a w linuxie zmieniałem Pulse i Alsa), nie wiem. Wniosek dla Ciebie, Qerish, że należy też zwrócić uwagę na system operacyjny, na którym ma się zamiar odtwarzać muzykę). Pozdrawiam.

ubuntu nie nadaje się do audio. jest to system, który ma zupełnie inne założenia.

w standardowej konfiguracji alsy wszystko przechodzi przez dmix. na dzień dobry wszystko masz resamplowane do 48/16. dzięki temu kilka programów może naraz "korzystać" z karty audio. dmix wszystkie strumienie sobie łączy w jeden i taki wysyła do karty dźwiękowej.

 

w dodatku w samym ubuntu używają pulseaudio czyli takiego dmix w osobnym programie. to coś robi to samo. programy wysyłają dane do pulseaudio, to coś resampluje wszystko i zapewnia że można sobie muzyki słuchać i jednocześnie obejrzeć youtube itd.

 

w systemach biurkowych takich jak ubuntu nikt nie chce używać interfejsu hw w alsie bo program, który zacznie wysyłać dane do interfejsu hw ma takie urządzenie na wyłączność i inne programy spotkają się już z odmową dostępu.

 

żeby porównać macosx musiałbyś wykazać, że w obu systemach masz bitperfect.

 

Miło słyszeć (czytać) że jakieś urządzenia prędzej zadziałają pod linuxem niżeli pod windowsem :) Aż się łezka z radości w oku kręci, szczególnie jak sobie przypomnę jak kiedyś instalowałem Ubuntu 8.04.4 LTS (Hardy Heron) na laptopie. Nawet touchpad nie chciał działać, przy wszystkim trzeba było grzebać, szukać rozwiązań na forach, czekać aż ktoś napisze sterowniki itp.

dalej są takie hity z niektórymi sprzętami, które są nowe itd. natomiast standard UAC1/UAC2 to już ma trochę lat i po prostu go w linuksie zaimplementowali. tyle i aż tyle. majkrosoft jakoś nie lubi UAC2.

 

 

Tak trochę z innej beczki. Gdzieś tu na forum czytałem że ps3 to jedyny odtwarzacz SACD z wyjściem cyfrowym. Czy w takim razie mogę podpiąć ps3 pod DACa z obsługą DSD w celu słuchania płyt SACD?

ps3 z unikatowym firmware to jedyny sposób ripowania płyt SACD. sony już takich nie produkuje. jak ktoś upgradował firmware

to nie dało się już upgrade cofnąć. dla sony to ps3 to wtopa. nikt normalny nie słucha SACD na takich ps3 bo one są zbyt cenne.

to jedyny sposób jak wykonać rip. w momencie gdy wszystkie ps3 z takim ficzerem się rozpadną to nie będzie można ripować płyt SACD.

 

Czy podpinając DAC przez wyjście cyfrowe w pececie (czy to coax c\zy toslink) muszę martwić się o jakieś dodatkowe oprogramowanie aby móc słuchać muzyki przez DACa?

w jakim sensie dodatkowe? twój system musi obsługiwać to wyjście spdif. czyli po prostu mu obsługiwać kartę dźwiekową na której jest to wyjście spdif.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3992717
Udostępnij na innych stronach

ubuntu nie nadaje się do audio. jest to system, który ma zupełnie inne założenia.

No tu mnie strasznie zmartwiłeś, bo to właśnie na Ubuntu miałem się permanentnie przesiąść. Czy to o czym piszesz strasznie źle wpływa na jakość audio? Czy można to jakoś załatwić programami trzecimi? A jak w tej kwestii sprawuje się Mint?

w jakim sensie dodatkowe? twój system musi obsługiwać to wyjście spdif. czyli po prostu mu obsługiwać kartę dźwiekową na której jest to wyjście spdif.

No tu się nie będę rozpisywał bo w zasadzie odpowiedziałeś na moje pytanie :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3993168
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Na wiase mówiąc próbowałem kiedyś arcama rdac i pod linuxa nie chodził. Chodź nie siedziałem długo przy ustawieniach.

 

Mam irdac Arcama i pod linuxem śmiga.

Lucarto Audio Ferro IA40 ; Maraim Welese 3.2, Hegel HD25, Raspberry PI4 + Allo digione Signature, Cambridge Audio 752BD, Lucarto Audio Albero

Miałam: Audio Academy Hyperion IV Plus, Haiku Audio Bright MK4

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3993179
Udostępnij na innych stronach

No tu mnie strasznie zmartwiłeś, bo to właśnie na Ubuntu miałem się permanentnie przesiąść. Czy to o czym piszesz strasznie źle wpływa na jakość audio? Czy można to jakoś załatwić programami trzecimi? A jak w tej kwestii sprawuje się Mint?

ubuntu jest po prostu systemem biurkowym i nie jest przystosowany do grania audio w bitperfect.

młotek jest fajny ale nie do krojenia chleba.

kup sobie mały komputer typu terminal dell fx170 albo hp t5740, zainstaluj daphile albo volumio 2 x86 i będziesz miał

bitperfect. w przeciwnym razie będziesz miał jakiś resampling, gorszy lub lub lepszy albo jeszcze inne wynalazki

wbudowane w takie kobyły jak ubuntu.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3993235
Udostępnij na innych stronach

Ubuntu nadaje się dokładnie do niczego.

tego nie wiem, do 2005 PLD, potem oryginał czyli debiana.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3993539
Udostępnij na innych stronach

W Windows (u mnie 10) gdy otworzę właściwości domyślnego urządzenia do odtwarzania dźwięku to w zakładce „zaawansowane” mam „Wybierz częstotliwość próbkowania i głębię w bitach, które mają być używane podczas działania w trybie udostępniania”. Czy gdy wybiorę 44.1KHz 16bit to uniknę resamplingu odtwarzanych plików (moje poripowane płyty)?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3993829
Udostępnij na innych stronach

Przesiadka na Debiana jest w planach, ale to są plany na bliżej nie określoną przyszłość. Potrzeba mi w pierw więcej doświadczenia za pasem.

kup sobie mały komputer typu terminal dell fx170 albo hp t5740

A raspberry pi też się nada?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3994118
Udostępnij na innych stronach

Tyż piknie ale tam nie działa daphile, no ale za to masz volumio.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3994122
Udostępnij na innych stronach

A teraz z innej beczki. Rozmawiałem ostatnio na ten sam temat ze znajomym który prowadzi firmę eventową. Nie umiał mi podpowiedzieć odnośnie DACa ale powiedział że mi coś podrzuci fajnego do przetestowania. Przed chwilą był u mnie i zostawił mi to:

2092aec5667de.jpg

 

372535c12f90a.jpg

 

A tu na potwierdzenie że to moje zdjęcia:

 

4e9a191942ddb.jpg

 

 

Jutro jadę po głośniki bo nawet nie mam pod co to podłączyć.

 

Wychodząc kolega uśmiechnął się nikczemnie i powiedział że jak posłucham z tydzień czasu tego to później każdy sprzęt w zasięgu mojego budżetu jaki kupie będzie mi brzmiał gównianie.

Dalej się zastanawiam czy pożyczył mi ten wzmacniacz z życzliwości czy złośliwości...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/130651-dac-pod-linux/#findComment-3994314
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.