Skocz do zawartości
IGNORED

Proton AM 452 vs. NAD 310


newjazz

Rekomendowane odpowiedzi

areksusis, protona nie sluchalem ale mialem kiedys 310, basu też nie brakuje mu nawet tego niskiego, dedykowany jest co prawda dla kolumn podstawkowych, ale u mnie ciągnął nie małe podłogowce i sie wyrabiał bez żadnego "ale" Długo szukałem i sluchałem zanim go zmieniłem, nie wiem czy wybór jest aż tak oczywisty, ale zaznaczam protona nie słyszałem.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

>opteron

 

posłuchaj protona, jeśli masz możliwość. Ja miałem kiedyś przyjemność porównywać go z paroma wzmacniaczami i naprawde mało jest sprzętu w tym przedziale cenowym tak grających.

Nad niestety bardzo zabarwia, jego bass nie jest dobrze kontrolowany. Ma podbite pasmo średnich i niskich tonów, co nadaje może i dźwięku pełności i wrażenia, że jest jego pełno, ale nie ma to nic wspólnego z wiernym odtwarzaniem. Jest to już cechą charakterystyczną NAD'a i określane jako angielskie brzmienie :))

Idź sobie do opery lub na jakis kameralny koncercik, sobaczysz jak powinien zagrać sprzęt :)

Być może proton jest ok, nie wiem, posłucham jak będę miał okazję, jednak w tych cenach nie znajdziesz nic neutralnego a jedynie takie czy inne kompromisy. Tu trzeba po prostu posłuchać i wybrać, mam akurat na sprzedaż 310-tke kiedyś był to mój wzmak przez dosyć długi czas, z NAD-a to lał w mordę takie tanie modele jak 302, 312, 304. Które przecież jakoś też grały.

 

pozdrawiam

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

  • 2 tygodnie później...

Mam okazje kupic amplifier PROTON AM-200, ale poza jego odsluchaniem nie wiem o nim nic wiecej. Nie mam mozliwosci sluchania innych wzmacniaczy i ciekawy jestem, czy ktos jest w stanie go porownac do jakis innych modeli.

Proton ten gra ladnie, miekko calkiem, lagodzi bas... ale nie wiem czy warto kupic to, czy poczekac, a nuz sie trafi cos lepszego.

 

PRosze o pomoc!

Ja wlasnie od paru dni mam Protona AM - 200. Wczesniej mialem Luxmana L-210. Mysle ze wszystko przemawia na korzysc protona jednak. Luxman ma zdecydowanie inny dzwiek i gra glownie srednica. W protonie nie brakuje za to i gory gdzie w luxmanie byla lekko za mgielka. Proton jest tez bardziej muzykalny moim zdaniem niz L-210. Mysle ze proton to w takiej cenie jeden z lepszych modeli. Sluchalem tez maranza ze zlotej serii i zagralo to bez polotu bez przestrzeni i bez basu wogole bez basu. O czywscie mowie o odslychach na moich monitorkach. Ja osobiscie chcialbym kupic jeszcze luxnama serii L-5-- bo podoba mi sie dzwiek luxmanow bardzo !

 

Jesli ktos ma ochote wziac swojego wzmaka i wpasc do mnie porownac to zapraszam :)

„Sluchalem tez maranza ze zlotej serii i zagralo to bez polotu bez przestrzeni i bez basu wogole bez basu” Co to był za marantz bo na pewno nie był to wysoki model, np. PM8000 przestrzeń ma duużą , basu oj też nie brakuje. Na dobrą sprawę to w jego cenie nic mu nie brakuje.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.