Forum dla żon audiofili

[as]

Po moich kolejnych pytaniach o jakość dzwięki we właśnie zmienianym ustroju moja żona stwierdziła, że powinny się żony audiofili spotykać się na jakimś czacie i przedyskutować naszą chorobę. Jak się do tego zapatrujecie ?

> Lukar

Może NOWA zakładka - TYLKO DLA ŻON ???

[pitdog]

chyba lepiej nie...

[as]

Też myślę, że raczej NIE bo by mnie tym razem pewnie niedopuściła do komputera.

[inżynier]

Jestem za. Ja nie mam problemu z dostępem (mamy więcej komputerów), ale nawet jeśli trzeba sprawić nowy komputer, to i tak per saldo się opłaci. Komputer do sieci można spokojnie za 2.5 kzł złożyć. To tanio, jeśli miałoby to zapewnić spokój i harmonijne współżycie w pół-audiofilskim stadle. Na zabaweczki audio wydajemy zwykle znacznie więcej w ciągu roku...

[as]

Myślę, że jak żony zaczną czytać to co niektórzy z nas wypisują to dopiero dostaną "białej gorączki"

[zona pal55]

Ciekawe czy pomysl wypali tzn czy audiofilskie zony beda tu zagladac czesciej niz przez ramie badz pod nieobecnosc. Pewnie w niektorych domach odbedzie sie wojna domowa o klawiature, ale dobrym rozwiazaniem jest umieszczenie komputera w innym pomieszczeniu (najlepiej odleglym) od sprzetu i wtedy problem sam sie rozwiazuje :))))

[andrea29]

Jestem przeciwny. Dobrze jest, jak jest. Jeszcze im się forumowanie spodoba i co ? Eee, lepiej nie.

Po co sobie biedy napytywać na własne życzenie. Z tego nic dobrego być nie może.

Jakby chciały - niech się same zorganizują wokól - no włąśnie nie wiem, może mody(?)

I nie trzeba ich w tym wyręczać.

[as]

> andrea29

Myślę, że nasze żony są modne skoro my wydajemy tyle na kabelki co one by chciały na buty. Natomiast Żona audiofila to inny gatunek żon. Musi być cierpliwa i mieć "dobry" słuch. Dlatego odsuwanie ich do działu mody gdzie wszystkie kobiety zaglądają może skończyć się kolejną domową awanturką.

[Krzysztof_M]

Pomysł nie najgorszy, ale wyobrazcie sobie, ze chcecie kupic swoje wymarzone kolumny a zona na to, ze czytala opinie na forum i odradza a nawet zabrania Wam kupic tych kolumn forsujac inne rozwiazanie (bo jej kolezanki podpowiedzialy jakie kolumienki najlepiej pasuja do wisniowych mebli). A tak biedaczysko nie w temacie jest i mozna sie zaklinac, ze te kolumny co chcemy to szczyt estetyki i ladniejszych i dobrze grajacych to nie ma ;-)

Chociaz ja akurat nie narzekam, mam wielce tolerancyjna zone pod tym wzgledem.

[Adagio Sound]

I koniecznie dyżurny psycholog jako moderator tego forum :-)

[fadeover]

as > Co za pomysł !!!?

To tak jakbyś do londynśkiego klubu z trzystuletnimi tradycjami, wprowadził nagle wejściówki dla kobitek .

Panowie !!!!!! Do szabli !!! Brońmy naszego bastionu !!!!

[gry-pa]

A czy my chcielibysmy udzielac sie na forum o butach i kremach antycelulitowych . Niech nasze kochane babeczki "odstresowuja" sie w swoich branzach , nawet jezeli to my dostarczamy im stresu naszym hobby .

[jozwa maryn]

Niestety, ani klub ani tradycja nie taka. Ale staramy się jak możemy. Poza tym zauważ, że są tu nasze forumowe panny - damy o podobnych zainteresowaniach, chociaż szkoda że jest ich tak mało. Ale jakość jest okay!

[jozwa maryn]

gry-pa: co ty opowiadasz, cellulit jest sexy.

[EDDY]

Nie mam żony :D

Nie jestem chory! (czy to już początek?;))

[broy]

Nie,jesteś szczęśliwym facetem!

[BeerfaN]

Proponuję rozwinąć jakiś wątek na bocznicy i tam je wpuścić. Niech sobie na nas narzekają, a my będziemy to kontrolować

[checkitout]

Jeżeli ma to być zakładka typu spotkania dla żon alkoholików to ja piernicze. Nie będę tego czytał!

[mysza]

Jestem za(a nawet przeciw;-)! Żony audiofilii łączcie się!Może być ciekawie..

[andrea29]

No ostatecznie można by spróbować. A jaki tytuł dać nowej zakładce ? TYLKO DLA KOBIET (?), chłopy won (?)

No i my nie powinniśmy mieć tam prawa do wpisu, bo nas jest z te marne 97% i mamy tu swoje zakładki.

A poczytać to i owszem, mógłby każdy.

Jak jednak rozróżnić płeć po nicku ? ;))

Ciekawe, czy zakładka KD w ilości wpisów zostałaby pobita (Wątpię.)

 

Pozdr.

[as]

> fadeover

Sorry za tak późną odpowiedź, ale właśnie dotarłem do domu. To był pomysł mojej żony, która stwierdziła, że może inne kobitki pomogą jej z chorobą jej męża :)))

[as]

Kończąc wątek - chodzi o MOJĄ chorobę. Ale jak widzę po innych wątkach WY też jesteście chorzy. A ja się na tym znam bo jestem lekarzem. Pytanie czy który zgadnie jakim. ???

[PMD]

a jakie były by poruszane problemy?

Czy wazon z kwiatmia może stać na kolumnie czy też nie? Jeśli nie , dlaczego, skoro leży tam np: płyta granitowa?

Czy kwiaty na kolunie mają wpływ na barwę dźwięku?

itd.

:)))

;)

[zona pal55]

Musze przyznac, ze niektore wpisy co nieco mnie zbulwersowaly - odsylanie zon do mody i kosmetykow traci tak stereotypowym mysleniem, ze... Doprawdy nie spodziewalam sie po tak szacownym gronie takich wpisow i mysle, ze wasze zony rowniez. Jesli nawet nie znamy sie i/lub nie interesujemy sprzetem audio (i innym) nie znaczy koniecznie, ze nasza jedyna pasja sa kremy (choc moga byc) czy zmiany trendow mody w nadchodzacych sezonach. A kwestie ustawiania doniczek na kolumnach bardzo lawto mozna porownac do prob prania kolorow z bialymi jednoczesnie.

[Zbig]

Bo ten wątek z założenia jest stereotypowy :-/

 

 

Opowiem Wam sen mojej żony:

 

Śniło jej się, że sama wybrała nasz nowy dom, po czym się okazało, że jest to jakiś koszmarny szeregowiec pozbawiony ogródka, z widokiem na blokowiska i ze skomplikowanym układem stromych schodów wiodących do każdego z pokojów. Na dodatek z jednej strony sąsiadował ze śmierdzącą restauracją a z drugiej było hałaśliwe przedszkole. Ja przyszedłem i odkryłem, że z tyłu znajduje się teren wynajęty przez HiFiClub do przeprowadzania odsłuchów na świeżym powietrzu, zastawiony stosami głośników, wzmacniaczy i kabli, i stwierdziłem, że w sumie dobrze wybrała... W tym momencie obudziła się zlana zimnym potem :-)

[inżynier]

->as

Weterynarz? ;)

 

No, dziwię się niektórym wpisom, doprawdy. Tak jak pisze 'zona pa55', to po prostu seksizm! Ja tam zawsze jestem ciekawy opinii kobiet. Opinie mężczyzn mog sobie wyobrazić i wymyślić, a kobiety są tak inne, że z czystej ciekawości słucham ich zdania.

Tak więc jestem za odpowiednią zakładką czy forum, pod warunkiem wszakże, że będzie mi wolno tam wejść i poczytać!

 

Kobiety audiofili do klawiatur!!

 

Hmmm... to też seksizm....

 

Partnerzy audiofili do klawiatur!!

:))

[Papamek]

Zakładki jeszcze nie ma, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie by powstał odpowiedni wątek, założony przez towarzyszkę jednego z nas. My możemy zadeklarować, że nie będziemy się tak za bardzo wtrącać ;)

Kto pierwsza odważna? :)))

[gutten]

Zakładka dla czworonogów!!!

 

Mój osobisty czworonóg (Panie świeć nad jego duszą) znajdował znacznie więcej zrozumienia dla audiofilskiej pasji niż dwunożna małżonka. Sądzę, że psie, ewentualnie kocie dywagacje na tematy związane z percepcją dźwięku i ogólnie pojętą tematyką audio byłyby znacznie bardziej odkrywcze niż utyskiwania płci przeciwnej na nasze "odmienne" poczucie estetyki przejawiające się w wieszaniu dziwnych gąbek na ścianach. Józwa mógłby się wypowiedzieć w imieniu gacków (wprawdzie ne czworonogi, ale też przyjaciele człowieka). Ja mógłbym powspominać tutti w symfoniach Beethovena przy których mój ukochany towarzysz życiowych upadków i wzlotów słodko zasypiał. Koty układające się na rozgrzanych wzmacniaczach. Żółwie wpadające do bass-refleksów. Chomiki spożywające Nordosty Valhalla...

 

Nie zapominajcie o naszych mniejszych braciach...

[Jazz :-)]

To jest w ogole babskie gadanie. Niech sie wpisuja. Prosze bardzo. Niech tez koniecznie zalaczaja swoje zdjecia, opisuja swoje sny, lub w powyzszych wypadkach bardziej koszmary, swoje znudzenie i marzenia, swoje troski i niech sie zaglebiaja w kazdy mozliwy temat bedacy zrodlem ich zainteresowan. Reausumujac dodam, ze lubie niezobowiazujace zwiazki oraz, ze w swietle nieco umierajacego forum w ostatnich tygodniach, nie widze nic niestosownego w dodaniu tematyki dotyczacej mojego priorytetowego hobby. (Panny sa tez mile widziane, lecz uprzedzam, ze niewygodne natrectwo i fantazyjne oczekiwania moga byc niemile widziane i wprost nietolerowane).

[_Cypis_]

As po tym usmiechu i załozonym wątku zdecydowanie twierdze, ze jestes ginekologiem :-)