Rekuperator. Ktoś ma?

[Gość Gosc]

Używa ktoś z Was tego urządzenia u siebie w domu?

Zastanawiam się właśnie nad założeniem rekuperacji u siebie najchętniej z gruntowym wymiennikiem ciepła.

I pytanie czy faktycznie warto? Możecie się podzielić uwagami z użytkowania?

[Zbig]

To zależy. Ile rocznie kosztuje Cię ogrzewanie?

[Gość Gosc]

Niewiele.

Ale nie tylko o to mi chodzi. Bardziej o bardzo wydajną wentylację z dodatkowym efektem lekkiej ,, klimatyzacji'' latem.

[Zbig]

Już masz wentylację mechaniczną i tylko chcesz dołożyć reku i gwc?

[Gość Gosc]

Nie mam mechanicznej. Zwykła grawitacyjną.

[witek_z]

Niewiele.

konkretnie?

[piramidon]

Analizowałem możliwość zabudowy rekuperatora i przy jego cenie -11tysięcy- zrezygnowałem. Toż jest ok 8 lat moich kosztów grzania kominkowego! Nigdy się nie zwróci taka inwestycja w domu jednorodzinnym. No, może przy grzaniu elektrycznym.

Na stare lata kupię piec gazowy.

[Gość Gosc]

konkretnie?

Za około 180mkw domu plus ciepła piwnica 70mkw i ciepła woda na cały rok - 3000 - 3200zł.

Tak jak pisałem bardziej chodzi o stałą wentylację domu z podniesieniem komfortu cieplnego latem. Nie mam klimy.

Koszt jak szacuję byłby niemały. Około 20000zł pewnie minimum.

[witek_z]

nie opłaca się

[Gość Gosc]

Bardziej mi chodzi o wrażenia z użytkowania a nie o to, czy się opłaca czy nie.

To trochę tak jak zakup droższego auta. Wiadomo, że mniejsze tańsze bardziej się opłaca ale komfort użytkowania droższego zazwyczaj jest większy.

[witek_z]

Ty czy sitek robił kalibracje plazmy?

[modrzew47]

Jest wiele składników by podnieść komfort mieszkania.Sama wymuszona wentylacja nic nie da, powinna być połączona z rekuperacją i ogrzewaniem.

 

Bardziej mi chodzi o wrażenia z użytkowania a nie o to, czy się opłaca czy nie.

 

Dodam,że z ogrzewaniem również nadmuchowym a lepiej jeszcze z klimatyzacją.

[Zbig]

nie opłaca się

Podobnie jak klimatyzacja w samochodzie.

[fox733]

Przecie klima w aucie bierze tyle co nic...

[Zbig]

 

Za około 180mkw domu plus ciepła piwnica 70mkw i ciepła woda na cały rok - 3000 - 3200zł.

To nie za dużo jak na taki metraż. Reku z tego może urwać 700-800 zł rocznie maks. Podobno dobrze wykonany GWC daje fajny efekt latem ale nie miałem styczności.

 

Przecie klima w aucie bierze tyle co nic...

Po mieście to i z litr na setkę.

[fox733]

No nie wiem, może zależy od konkretnego modelu? W mojej skodzinie nie ma zauważalnej różnicy różnicy, nawt robiłem testy 2500km z klimą non stop i bez. Ale u mnie załączenie klimy nie powoduje słyszalnego obciążenia silnika jak u kumpla w kijance.

[Grzegorz7]

Bo ta Skodzina ma takie opory tarcia, ze jak dołożysz pompę to bez różnicy... ;-)

Moja ciężarówka również zawsze pali tyle samo...

 

A rekuperacja jak najbardziej.

Tylko jak już chałupa stoi to ciężkawo...

[fox733]

1.9 w tedeiku:)

A jakaż to ciężarówka?

[modrzew47]

A czego to dotyczy wątek?

[fox733]

odzyskiwania energii cieplnej?

 

Taki system KERS dla domu:)

[Gość Gosc]

odzyskiwania energii cieplnej?

 

Taki system KERS dla domu:)

No chyba nie tylko.

Do tego dochodzi bardzo wydajna wentylacja i tak jak pisałem zwiększenie komfortu cieplnego latem, bez używania klimatyzacji.

Ale na razie jak widzę, nie jest zbyt popularny system, bo wrażeń z użytkowania brak.

[jurkas74]

No chyba nie tylko.

Do tego dochodzi bardzo wydajna wentylacja i tak jak pisałem zwiększenie komfortu cieplnego latem, bez używania klimatyzacji.

Ale na razie jak widzę, nie jest zbyt popularny system, bo wrażeń z użytkowania brak.

 

To jest dość popularny system, ale u osób budujących nowe domy. Zakładanie tego do już istniejącego jest dość kłopotliwe i kosztowne, przecież trzeba rozprowadzić kanały wentylacyjne po całym domu, zaślepić wentylację grawitacyjną a jak chcesz GWC to jeszcze musisz przeorać działkę. Kolega to ma w nowym domu, ale on ma to razem z pompą ciepła, dzięki temu mógł zrezygnować z kominów i wtedy to ma sens jeśli chodzi o opłacalność. IMHO mówienie o opłacalności (koszt rekuperacji to ok. 15 tys to stosunkowo niedużo przy koszcie całego domu) jest wg mnie bez sensu, płaci się za komfort a że przy okazji niwelowane są straty ciepła to taki bonus. Ja na twoim miejscu bym się w to nie pchał mając skończony dom, powinieneś najpierw zrobić projekt oraz kosztorys i dopiero decydować.

[Peter75]

Bardziej mi chodzi o wrażenia z użytkowania a nie o to, czy się opłaca czy nie.

 

w takim razie jak najbardziej. Posiadam od dwóch lat dospel 400, polecam z bypassem aby w lecie nie odzyskiwał ciepła. Minusy: trochę głośny (to znaczy ja słyszę, moja żona twierdzi że zwariowałem), drogie filtry które co 2-3 miesiące trzeba wymieniać. Wrażenia ogólne wszelako pozytywne, świeże powietrze w domu, nie ma zaduchu przy grzaniu w zimie. Raz mierzyłem temperaturę na wlocie powietrza w pomieszczeniach to było ok. 17C. Tyle że rekuperacja była przewidziana w projekcie, robić w gotowym domu raczej bym się nie zdecydował.

[Gość Gosc]

O i to jest konkret.

Dzięki.

Głośny jest sam rekuperator czy słychać też na wlotach powietrza?

Masz GWC?

[Peter75]

Głośny jest sam rekuperator czy słychać też na wlotach powietrza?

 

możliwe że to kwestia montażu nawiewników i wywiewników. Np. słyszę rekuperator w kibelku na dole (daleko od samego urządzenia), gdzie jest wywiewnik. Ale tragedii nie ma, zamykam drzwi i już, w salonie nic na szczęście nie słychać. Niemniej tego nie było w pierwszym roku użytkowania, także teraz na wiosnę przyjrzę się tematowi.

 

Nie mam GWC.

 

i jeszcze jedno - pomieszczenie gdzie jest urządzenie musi być ocieplone, min 5C, sąsiada który miał izolację tylko poziomą na podłodze strychu, zalało w zimie dość mocno.

[Grzegorz7]

GWC zakładaliśmy kilka lat temu do domu kuzyna uwzględniającego takie rozwiązanie.

Instalacja amatorska ze standardowych rur kanalizacyjnych.

Zakopane na około 1,5-2m (mała kopareczka ale wcześniej zdjęta warstwa spychem) na długości kilkunastu metrów (równoległe gałęzie).

Kawał działki, ważny punkt poboru powietrza, aby nie wypadł gdzieś przy kompostowniku albo ognisku...

Niestety duże opory. Silny wentylator i słychać szumy na wlocie/wylocie, ale w pomieszczeniach już jest ok.

W upały daje radę w szczytach. W pomieszczeniach spada z 30C do 25C (oczywiście na wylocie z ziemi jest to dużo mniej, podaję średnią w domu).

Ważne: nie otwierać okien i dobra izolacja ścian, poddasza...

Mały efekt nasycenia bo kopaliśmy w gruncie podmokłym z jakimiś żyłami wodnymi.

Rekuperatora nie założył bo uznał za nieopłacalny. Nie chcę powiedzieć, że dom bierny (czy jak to tam się zowie) ale rzeczywiście niewiele go zimą trzeba dogrzewać. Okna pod dachem latem nie są oświetlane słońcem a zimą słońce swobodnie oświetla wnętrza. Takie różne chwyty...

[Gość Gosc]

Właśnie o taki efekt jak piszesz mi chodzi.

[witek_z]

Do tego dochodzi bardzo wydajna wentylacja i tak jak pisałem zwiększenie komfortu cieplnego latem, bez używania klimatyzacji.

jakim cudem chcesz ochłodzić dom latem bez udziału czynnika chłodzącego? jeśli myślisz ze ochłodzi samym przepływem powietrza to się mylisz. potrzebna Ci jest mini centrala wentylacyjna z blokiem chłodzącym freonowym (są jeszcze wodne ale to Ciebie nie dotyczy)

[Zbig]

 

jakim cudem chcesz ochłodzić dom latem bez udziału czynnika chłodzącego? jeśli myślisz ze ochłodzi samym przepływem powietrza to się mylisz. potrzebna Ci jest mini centrala wentylacyjna z blokiem chłodzącym freonowym (są jeszcze wodne ale to Ciebie nie dotyczy)

Temperatura gruntu na głębokości 2 metrów to maks. 12-13 stopni w lecie. To wystarcza aby schłodzić powietrze w GWC w upalne dni.

[witek_z]

GWC nie jest urządzeniem klimatyzacyjnym i nie posiada możliwości utrzymywania ustalonej temperatury.