Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D

[ASURA]

32 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Wynik imponujący

Jakiś "mądry" inżynier elektroniki twierdził że tranzystory wytrzymują tylko 100 tysięcy godzin pracy a praktyka pokazała że to g. prawda

[Pseudodrummer]

W dniu 17.10.2024 o 00:30, Pseudodrummer napisał:

eee,to jest 14 lat 24 godziny na dobę.

Miałes go włączonego nopn stop 14 lat,czy 28 lat po 12 godzin na dobę?

@ASURA ponawiam pytanie.

[ASURA]

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Za czasów sowietów nie trzeba było gasić wzmacniacza. Wszystko pobierało dużo prądu. 

Więc może wychodzili z założenia że po prostu muszę zrobić sprzęt który jest odporny na takie ciągłe działanie.

To była 200% Polska konstrukcja, schemat był fabryczny (100%) ale cała reszta zrobiona przez fachowca z wojskowych części z działu produkcji dla wojska (+100%). Miałem 5 takich fabrycznych wzmacniaczy do porównania łeb w łeb i z racji braków na rynku nijak się miały do tego. No i potek był Nippoński nie wiem jakim cudem w tamtych czasach i mi bez pytania zajumali w pewnym serwisie na Batorego

Tak że sowietów to Ty sobie do innej bajki włóż.

Dopiero w tym wieku zrobił miejsce dla 180 Wat wzmacniacza A/AB z serii ES Sony i ten ostatni mimo że Japoński produkowany na Niemcy grzał się w iście stylu sowieckim stylu bo 67 stopni Celsjusza na obudowie

Byłbym zapomniał dziecko mówi że ten Sony gorzej grał i on innego nie chce

[Mark75X]

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

może wychodzili z założenia że po prostu muszę zrobić sprzęt który jest odporny na takie ciągłe działanie.

Tak, szczególnie właśnie ruscy. Odporny może i był w funkcji czasu, gorzej już z jakością rzecz jasna. Wtedy ze wszystkim z takiego założenia "brać" sowiecka wychodziła i zapewne nadal wychodzi. Drobna retrospekcja i jakby wiadomo o co chodzi - TV Elektron 60 kg żywej wagi z olejem skapującym niekiedy spod obudowy, z papieru transformatora, obraz cały zielony lub czerwony ale "kolorowy", komplet cyrkli "zakonserwowanych" w tawocie, wyglądających jakby je ktoś włożył całościowo do puszki z tym smarem, chałwa twarda jak skała, w puszce z blachy pancernej jak na czołgi (przy otwieraniu wyłamała się niestety zębatka w otwieraczu do konserw), wiertło widjowe, które nie złamało się ale wygięło nieco w łuk przy bardziej intesywnej pracy (pamiętam nerwy ojca i odpowiednie komentarze 🙂), linijka drewniana o grubości 6 mm (odnotowane dokładnie w pamięci), niestety z uchybem 3 mm na 10 cm itd. Parę produktów tej cudownej myśli technicznej jeszcze mógłbym tu wymienić. Sorry za off top, ale nie mogłem się powstrzymać by nie dodać tu komentarza.

[Pseudodrummer]

9 minut temu, Mark75X napisał:

Tak, szczególnie właśnie ruscy. Odporny może i był w funkcji czasu, gorzej już z jakością rzecz jasna. Wtedy ze wszystkim z takiego założenia "brać" sowiecka wychodziła i zapewne nadal wychodzi. Drobna retrospekcja i jakby wiadomo o co chodzi - TV Elektron 60 kg żywej wagi z olejem skapującym niekiedy spod obudowy, z papieru transformatora, obraz cały zielony lub czerwony ale "kolorowy", komplet cyrkli "zakonserwowanych" w tawocie, wyglądających jakby je ktoś włożył całościowo do puszki z tym smarem, chałwa twarda jak skała, w puszce z blachy pancernej jak na czołgi (przy otwieraniu wyłamała się niestety zębatka w otwieraczu do konserw), wiertło widjowe, które nie złamało się ale wygięło nieco w łuk przy bardziej intesywnej pracy (pamiętam nerwy ojca i odpowiednie komentarze 🙂), linijka drewniana o grubości 6 mm (odnotowane dokładnie w pamięci), niestety z uchybem 3 mm na 10 cm itd. Parę produktów tej cudownej myśli technicznej jeszcze mógłbym tu wymienić. Sorry za off top, ale nie mogłem się powstrzymać by nie dodać tu komentarza.

Aż dziwne,że ci ruscy w kosmos polecieli,a nawet sa troche przed zachodem w pewnych obszarach...

Wiadomo,zachód ma wszystko lepsze:
-cyna bez ołowiu,co po paru latach nie kontaktuje,ale za to jest ekologiczna
-lampy robione z ekologicznych materiałów,które co prawda nie brzmią,ale sa 'eko" i ładne napisy mają
-planowane postarzanie produktów,które jakościowo sa lepsze od ruskich,tyle,że przeważnie do końca gwarancji
-ekologiczne żarówki,które są energooszczędne,i żadna nie ośmiela sie tak długo i beznadziejnie działać jak jakas stara z lat 50 co działa do tej pory
-ekologiczne jedzenie smaczne,i mogące leżeć rok i w ogóle się nie psuje,w odróżnieniu od człowieka,który to je
-zdrowy zachodni tryb życia,któremu wredni ludzie psują statystykę będąc mu na złość coraz bardziej grubi,chorzy,i niepełnosprawni
-internet,w którym wszystko jest,i każdy głupi może pisać co chce-oprócz mądrych,którzy piszą to,co wiedzą...

Tak,niewątpliwie wygraliśmy ta walkę z zacofaniem.Szkoda tylko,że złośliwe jednostki na przekór i na złość ewidentnym korzyściom psuja statystyki dopuszczając się niczym nie uzasadnionych aktów samobójczych (w tym roku w Polsce więcej osób zginęło w samobójstwach niż w wypadkach drogowych)

A przecież jest tak pięknie!
Zachód nas przygarnął,otworzył nam nowe możliwości i uwolnił od biedy-niczego nie żądając i nie biorąc w zamian!
Dziś każdy może sobie kupić wzmacniacz,a nawet wybrać kim będzie-nie to,co za komuny,kiedy każdy zostawał z tym co ma [nawet z tą własną płcią] -jak nie przymierzając-Himmilsbach a angielskim!

I to wszystko mamy za darmo!

PS:Sorry za off top, ale nie mogłem się powstrzymać by nie odpowiedzieć.

[venom200]

A czym się charakteryzuje High End? Może jakieś dane techniczne tej grupy sprzętowej?

No miałem porównanie na szybkim przełączeniu na inny wzmacniacz też D ale DIY może bardziej prototyp niż DIY i ten drugi to zagrał o wiele wiele lepiej. Oczywiście ja nie mówię że Fosi to jakaś tragedia bo sam może na bi amp kupie kiedyś na testy. Szybkość atak ma ,.ale jakoś przestrzenią i barwą nie grzeszy. A miał opa zmienione nie standardowe

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

[Pseudodrummer]

8 minut temu, venom200 napisał:

No miałem porównanie na szybkim przełączeniu na inny wzmacniacz też D ale DIY może bardziej prototyp niż DIY i ten drugi to zagrał o wiele wiele lepiej. Oczywiście ja nie mówię że Fosi to jakaś tragedia bo sam może na bi amp kupie kiedyś na testy. Szybkość atak ma ,.ale jakoś przestrzenią i barwą nie grzeszy. A miał opa zmienione nie standardowe

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka
 

Fosi to zwykły budżetowy tani wzmacniacz.
Tani.
Nie ma co oczekiwać od tego jakiejś super jakości.

U mnie gra i wstydu nie robi.pełni rolę "woła roboczego" i gra w trakcie pracy zdalnej,sprzątania w domu i innych czynności.
Gra ładnie i adekwatnie do ceny,i osmiele sie zauważyć,że to jeden z niewielu wzmacniaczy,który kosztuje tyle,co powinien.
gdyby była na nim nalepka/marka jakiejs europejskiej firmy,pewnie z 1000zł w przypadku V3 Mono zrobiłoby się 4000.

Jak chcę się delektować,to mam lampę w klasie A SE i dobrą książkę,albo sama lampę,jak chcę się naprawdę delektować.

☝️

Edytowane 18 Października 2024 przez Pseudodrummer

[Mark75X]

28 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Gra ładnie i adekwatnie

To są monobloki, tak? Opisz jak wygląda cały tor audio u Ciebie. Źródło to streamer?

[Pseudodrummer]

3 minuty temu, Mark75X napisał:

To są monobloki, tak? Opisz jak wygląda cały tor audio u Ciebie. Źródło to streamer?

ŻródłoCD lub lapek z plikami>RME ADI (jako DAC i PRE>końcówka lampowa Haiku lub Fosi V3 Mono (uzywam albo haiku albo fosi).

Obie końcówki sa podłączone do przełącznika Beresford (można podłączyć dwa wzmaki i dwie pary kolumn)
Raz wybieram fosi,kiedy indziej haiku i gram na tych samych kolumnach,lub na drugiej parze kulumn Philips w sypialni.

prosty systemik.

Nie uzywam streamingu,jestem wolny od tego nałogu.

Ciekawe płyty znajduję na forum (fascynacje jazzowe i inne wątki) lub w youtube music (nie,nie mam abonamentu)
Jak mi sie cos podoba,to moge kupić CD.

[Pseudodrummer]

Może jeszcze dojdzie gramofon,ale nie wiem....

[Mark75X]

1 godzinę temu, Pseudodrummer napisał:

Nie uzywam streamingu,jestem wolny od tego nałogu.

Tak samo jak ja, ale to już pewnie wiesz 🙂. Tzn. słucham też ze Spotify, ale to głównie przy rozeznawaniu nowości, rzeczy nieznanych. Jak już coś mocniej docenię, zakup CD staje się obowiązkiem.

[Piotr Sonido]

18 godzin temu, ASURA napisał:

Jakiś "mądry" inżynier elektroniki twierdził że tranzystory wytrzymują tylko 100 tysięcy godzin pracy a praktyka pokazała że to g. prawda

Jest też sporo osób które uważają że elektronika powyżej 5 lat to już jest złom bo wysychają kondensatory. 

A ja miałem kilka wzmacniaczy z lat 90 i jakoś wyschnięte to one nie były. 

15 godzin temu, ASURA napisał:

To była 200% Polska konstrukcja, schemat był fabryczny (100%) ale cała reszta zrobiona przez fachowca z wojskowych części z działu produkcji dla wojska (+100%). Miałem 5 takich fabrycznych wzmacniaczy do porównania łeb w łeb i z racji braków na rynku nijak się miały do tego. No i potek był Nippoński nie wiem jakim cudem w tamtych czasach i mi bez pytania zajumali w pewnym serwisie na Batorego

Tak że sowietów to Ty sobie do innej bajki włóż.

Dopiero w tym wieku zrobił miejsce dla 180 Wat wzmacniacza A/AB z serii ES Sony i ten ostatni mimo że Japoński produkowany na Niemcy grzał się w iście stylu sowieckim stylu bo 67 stopni Celsjusza na obudowie

Byłbym zapomniał dziecko mówi że ten Sony gorzej grał i on innego nie chce

Że ten wojskowy nie wziął się za produkcję wzmacniaczy na szeroką skalę.

Przecież to jest dochodowy biznes lukratywny a nie tam jakieś tam wojsko. 

15 godzin temu, Mark75X napisał:

Tak, szczególnie właśnie ruscy. Odporny może i był w funkcji czasu, gorzej już z jakością rzecz jasna. Wtedy ze wszystkim z takiego założenia "brać" sowiecka wychodziła i zapewne nadal wychodzi. Drobna retrospekcja i jakby wiadomo o co chodzi - TV Elektron 60 kg żywej wagi z olejem skapującym niekiedy spod obudowy, z papieru transformatora, obraz cały zielony lub czerwony ale "kolorowy", komplet cyrkli "zakonserwowanych" w tawocie, wyglądających jakby je ktoś włożył całościowo do puszki z tym smarem, chałwa twarda jak skała, w puszce z blachy pancernej jak na czołgi (przy otwieraniu wyłamała się niestety zębatka w otwieraczu do konserw), wiertło widjowe, które nie złamało się ale wygięło nieco w łuk przy bardziej intesywnej pracy (pamiętam nerwy ojca i odpowiednie komentarze 🙂), linijka drewniana o grubości 6 mm (odnotowane dokładnie w pamięci), niestety z uchybem 3 mm na 10 cm itd. Parę produktów tej cudownej myśli technicznej jeszcze mógłbym tu wymienić. Sorry za off top, ale nie mogłem się powstrzymać by nie dodać tu komentarza.

Nie kupiłbym nic z ich produkcji obecnie. 

Na szczęście mam wybór więc jestem szczęśliwy. 

 

[Pseudodrummer]

8 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Nie kupiłbym nic z ich produkcji obecnie. 

lampy mają dobre.

W dniu 17.10.2024 o 00:30, Pseudodrummer napisał:

eee,to jest 14 lat 24 godziny na dobę.

Miałes go włączonego nopn stop 14 lat,czy 28 lat po 12 godzin na dobę?

@ASURA ponawiam pytanie.
Intryguje mnie te 130 000 godzin.

[Piotr Sonido]

10 minut temu, Pseudodrummer napisał:

lampy mają dobre.

No słyszałem. 

Ale robię bojkot i przez to nigdy nie będę miał wzmacniacza lampowego! No i już. 

 

[ASURA]

17 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Że ten wojskowy nie wziął się za produkcję wzmacniaczy na szeroką skalę.

Przecież to jest dochodowy biznes lukratywny a nie tam jakieś tam wojsko.

Żaden wojskowy, dobry zdolny inżynier elektronik który już w ramach obrony pracy na studiach zaprojektował i wykonał elektronikę pierwszej zielonej fali dla samochodów na Alejach Trzech Wieszczów w Krakowie. 
 

Dostał talon na balon, znaczy przydział na mieszkanie i potrzebował na wczoraj pieniędzy i wzmacniacz robiony dla siebie mi sprzedał. Ot proza życia i różne priorytety na dany moment życia

6 minut temu, Piotr Sonido napisał:

No słyszałem. 

Ale robię bojkot i przez to nigdy nie będę miał wzmacniacza lampowego! No i już. 

 

Powiedzmy sobie szczerze, nie stać nas na tak częste wymienianie lamp vintage NOS po +2000$ sztuka szczególnie jak u mnie sprzęt gra codziennie od 7 do 24 a nawet później…

[Pseudodrummer]

4 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

No słyszałem. 

Ale robię bojkot i przez to nigdy nie będę miał wzmacniacza lampowego! No i już. 

 

A nie robisz bojkotu niemieckich towarów? (II wojna)
Angielskich,amerykańskich (jałta,parukrotne zdradzenie sojuszy i "sprzedanie" Polski ruskim)
Szwedzkich (Potop szwedzki)
Ukrainskich (wołyń)
i tak dalej?

Czy bojkotujesz produkty tworzone w chinach (tam to dopiero ludzi zginęło w krwawych rządach)?
Produkty zawierające metale ziem żadkich,które dostępne sa prawie tylko w rosji,chinach?
Ruska ropę,która kupujemy od niemców i niemiecki prąd w gniazdku?

Pytam z ciekawości.

Ja uzywam EL 34,6CA7 ,ECC82 Elektroharmonics,i jestem zadowolony.
Jak na wpółczesne lampy sa ok,w porównaniu z tanimi chińskimi.

Mam wzmacniacz lampowy,który gra dobrze,i nie mam z tym problemu.
 

9 minut temu, ASURA napisał:

Powiedzmy sobie szczerze, nie stać nas na tak częste wymienianie lamp vintage NOS po +2000$ sztuka szczególnie jak u mnie sprzęt gra codziennie od 7 do 24 a nawet później…

Dokładnie.

[Piotr Sonido]

13 minut temu, ASURA napisał:

pierwszej zielonej fali dla samochodów na Alejach Trzech Wieszczów w Krakowie.

No to już ona nie działa 😉

13 minut temu, ASURA napisał:

Dostał talon na balon,

No tak się spodziewam że nie na ten koło forum 🙂

5 minut temu, Pseudodrummer napisał:

A nie robisz bojkotu niemieckich towarów? (II wojna)
Angielskich,amerykańskich (jałta,parukrotne zdradzenie sojuszy i "sprzedanie" Polski ruskim)
Szwedzkich (Potop szwedzki)
Ukrainskich (wołyń)
i tak dalej?

Czy bojkotujesz produkty tworzone w chinach (tam to dopiero ludzi zginęło w krwawych rządach)?
Produkty zawierające metale ziem żadkich,które dostępne sa prawie tylko w rosji,chinach?
Ruska ropę,która kupujemy od niemców i niemiecki prąd w gniazdku?

Pytam z ciekawości.

Ja uzywam EL 34,6CA7 ,ECC82 Elektroharmonics,i jestem zadowolony.
Jak na wpółczesne lampy sa ok,w porównaniu z tanimi chińskimi.

Mam wzmacniacz lampowy,który gra dobrze,i nie mam z tym problemu.
 

Dokładnie.

Kupuję tylko produkty chińskie i polskie 🙂

A sprzęt audio angielski. 

Nie no oczywiście było to mówione w sposób żartobliwy. Oczywiście nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka. 

[ASURA]

1 minutę temu, Piotr Sonido napisał:

16 minut temu, ASURA napisał:

pierwszej zielonej fali dla samochodów na Alejach Trzech Wieszczów w Krakowie.

No to już ona nie działa 😉

16 minut temu, ASURA napisał:

Dziwna sprawa ale tamte algorytmy lepiej działały niż obecne ale obecnie mam to obcykane którym pasem i w którą stronę jechać co by się jednak posuwać do przodu a nie stać w korku

Fajnie to sobie sprawdzać z apkami dobierającymi optymalnie najszybszą trasę z uzyskanym faktycznie czasem

[Piotr Sonido]

1 minutę temu, ASURA napisał:

Dziwna sprawa ale tamte algorytmy lepiej działały niż obecne ale obecnie mam to obcykane którym pasem i w którą stronę jechać co by się jednak posuwać do przodu a nie stać w korku

Fajnie to sobie sprawdzać z apkami dobierającymi optymalnie najszybszą trasę z uzyskanym faktycznie czasem

No ja jeżdżę na weze teraz. Lepiej się sprawdza niż Google. 

Ale zielona fala to nie. No chyba że w nocy 

[Pseudodrummer]

9 minut temu, Piotr Sonido napisał:

No ja jeżdżę na weze teraz. Lepiej się sprawdza niż Google.

Dobra apka.
Robia ja ci samo co pegasusa podobno.

ja uzywam Magic Earth.
Otwarta-Open Source.

[Pseudodrummer]

U mnie DZISIAJ klasa A wiedzie prym.
Delektuje się muzyką,blaskiem i ciepłem lamp,i niepowtarzalnym nastrojem.
A przede wszystkim brzmieniem lamp w klasie A SE.
Zwykłe tanie Haiku-a tyle radości...

A jutro,Fosi zacznie działać,wspomagając moją zdalna pracę.
I wiem,bo sprawdziłem-że nie  zrobi wstydu.

Pozdrawiam wszystkich ,którzy kochają słuchać muzykę!
Taką,która Wam się podoba!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin Wielgus]

U mnie DZISIAJ klasa A wiedzie prym.
Delektuje się muzyką,blaskiem i ciepłem lamp,i niepowtarzalnym nastrojem.
A przede wszystkim brzmieniem lamp w klasie A SE.
Zwykłe tanie Haiku-a tyle radości...

A jutro,Fosi zacznie działać,wspomagając moją zdalna pracę.
I wiem,bo sprawdziłem-że nie  zrobi wstydu.

Pozdrawiam wszystkich ,którzy kochają słuchać muzykę!
Taką,która Wam się podoba!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Haiku dobre rzeczy robią


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

W dniu 19.10.2024 o 13:19, Pseudodrummer napisał:

Dobra apka.
Robia ja ci samo co pegasusa podobno.

ja uzywam Magic Earth.
Otwarta-Open Source.

W sensie że sprawdzają gdzie i po co jeżdżę? I to rejestrują? I nagrywają moje rozmowy?

Kurcze dobrze że nie mam nic do ukrycia.

 

[Pseudodrummer]

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

W sensie że sprawdzają gdzie i po co jeżdżę? I to rejestrują? I nagrywają moje rozmowy?

Kurcze dobrze że nie mam nic do ukrycia.

 

1.tego nie wiem-bo niby skąd?
2.Fajnie,że nie masz nic do ukrycia..
Prześlij parę fotek swojego systemu,i w ogóle mieszkania czy domu .
I auta.
Chce tylko popatrzeć.
🙂

[Piotr Sonido]

9 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

1.tego nie wiem-bo niby skąd?
2.Fajnie,że nie masz nic do ukrycia..
Prześlij parę fotek swojego systemu,i w ogóle mieszkania czy domu .
I auta.
Chce tylko popatrzeć.
🙂

Taki fetysz to nie ze mną. Wujek google niech ci spełnia takie fantazje. 

[zbigr7]

W dniu 19.10.2024 o 13:07, ASURA napisał:

Dziwna sprawa ale tamte algorytmy lepiej działały niż obecne ale obecnie mam to obcykane którym pasem i w którą stronę jechać co by się jednak posuwać do przodu a nie stać w korku

Lepiej działały dobre. Przecież kiedyś było 100 razy mniej samochodów. Pewnie ta niby pierwsza super zielona fala była  staloczasowa. Obecnie nowoczesne systemy regulacji ruchem są oparte na akomodacji. Każde skrzyżowanie posiada pętle wirtualne indukcyjne swój sterownik. Sterowniki poszczególnych skrzyżowań spięte są światłowodami. Ale jak można zrobić super zielona fale kiedy całe miasto stoi? Podobno w Krakowie było, jest takie skrzyżowanie na którym nie dało się zrobić sygnalizacji. Po prostu była przez chwilę a później działanie jej powodowało zakorkowanie pół miasta? 

[ASURA]

4 godziny temu, zbigr7 napisał:

Lepiej działały dobre. Przecież kiedyś było 100 razy mniej samochodów. Pewnie ta niby pierwsza super zielona fala była  staloczasowa. Obecnie nowoczesne systemy regulacji ruchem są oparte na akomodacji. Każde skrzyżowanie posiada pętle wirtualne indukcyjne swój sterownik. Sterowniki poszczególnych skrzyżowań spięte są światłowodami. Ale jak można zrobić super zielona fale kiedy całe miasto stoi? Podobno w Krakowie było, jest takie skrzyżowanie na którym nie dało się zrobić sygnalizacji. Po prostu była przez chwilę a później działanie jej powodowało zakorkowanie pół miasta? 

W Krakowie jest sporo skrzyżowań gdzie demontaż sygnalizacji zmniejsza ilość korków ale się tego nie robi no bo honor inwestorów w UMK Kraków byłby nadszargany...

Regulacje ruchu przez osoby fizyczne też wiele strat w skutecznym przepływie ruchu generują

[Lech36]

W dniu 18.10.2024 o 17:22, ASURA napisał:

Jakiś "mądry" inżynier elektroniki twierdził że tranzystory wytrzymują tylko 100 tysięcy godzin pracy a praktyka pokazała że to g. prawda

Może chodziło o minimalną gwarantowaną żywotność w jakichś skrajnych warunkach np. termicznych a to co innego od żywotności maksymalnej, która może być po wielokroć wyższa w zależności od warunków. Duże elektrolity jednej ze znanych firm mają deklarację żywotności przy temp. znamionowej 2000 godzin, ale przy połowie temp. znamionowej potrafią żyć nawet ponad 400.000 godzin, a przy jeszcze niższej może nawet 600.000 godzin. To oczywiście szacunkowe dane, ale dane z katalogu jednej z firm.   

[Pseudodrummer]

2 godziny temu, ASURA napisał:

W Krakowie jest sporo skrzyżowań gdzie demontaż sygnalizacji zmniejsza ilość korków ale się tego nie robi no bo honor inwestorów w UMK Kraków byłby nadszargany...

Regulacje ruchu przez osoby fizyczne też wiele strat w skutecznym przepływie ruchu generują

a odpowiedzi jak działał wzmacniacz przez 130 000 godzin nie ma.

I nie będzie.

[Lech36]

W dniu 19.10.2024 o 12:18, Piotr Sonido napisał:

Jest też sporo osób które uważają że elektronika powyżej 5 lat to już jest złom bo wysychają kondensatory.

Ponad 30 letnie kondensatory elektrolityczne polskiej firmy Elwa wymontowane w ramach odnowienia sprzętu (przedwzmacniacz), po sprawdzeniu wszystkie były w dalszym ciągu sprawne. Wymieniłem bo kiepsko się prezentowały wewnątrz obudowy. Teraz jest dużo ładniej.