LKS Audio DAC mk2 - jaki ?

[J@rek]

Forumowicze zaczęli gadać ludzkim głosem, wprawdzie to nie te Święta ale dobrze jest. :)

[tribon]

I dla oszczędności 1000 zł będziesz leciał do Chin?

A kto powiedział, że będę specjalnie leciał?

Rozpoczęła się dyskusja o opcjach więc przedstawiłem jedną z nich. No jakoś nie widzę siebie z takim klockiem w bagażu ale możliwość jest.

[azis_light]

Nie wytrzymałem i już młócę :)

I jak pierwsze wrażenia ?

 

lepszy/gorszy/podobny do starego LKS na Sabre 9018 ?

[Gość Diogenes]

Już słyszę to dudnienie zamiast wybrzmień kotłów ;-)

;)))))

[Szymon1]

Mam odpowiedź producenta odnoście ustawienia DPLL w LKSie:

 

 

"DPLL Bandwith Settings will afect the digital phase lock of the DAC.

Low DPLL BW num make the DAC has better performance. But the same time, will make the DAC has lower tolerance to the signal jitter.

BW 8~12 is recommended in normal use."

 

I jak pierwsze wrażenia ?

 

lepszy/gorszy/podobny do starego LKS na Sabre 9018 ?

Od pierwszych sekund słychać, że wersja pierwsza nie ma startu do tego modelu. Przede wszystkim gra wiele lepiej na złączach klasycznych AES/EBU i coax. Mam zdjęcia z środka i to praktycznie całkowicie nowe urządzenie, powstałe na bazie wersji pierwszej. Poprawione jest praktycznie wszystko łącznie ze zwiększeniem ilości kondensatorów i tranzystorów w zasilaniu, zmianie niemalże wszystkich elemnetów na płycie (łącznie z płytą główną) na wyższej jakości, wymianie kondów w zasilaniu cyfrówki na Mundorfy, zmianie całego stopnia wyjściowego i wszystkich okolicznych elementów. Do tego lepsze zegary, Amanero z własnym zasilaniem itd.

[Audio Forever]

Już słyszę to dudnienie zamiast wybrzmień kotłów ;-)

 

Mając sekcję basową na minimum 10 calowych przetwornikach oddzieloną od sekcji średniotonowej i zrobioną poprawnie akustykę nie ma prawa nic dudnić.

[Gość]

Aaa...takie buty...?

Dzięki ;-)

[Audio Forever]

Fizyki nie da się oszukać. Można zwiększać ilość basu przybliżając kolumny do ściany i mamy +6dB wzmocnienie, a w narożniku nawet +9dB więcej ale to nie jest wysoka jakość basu. Nie tędy droga.

[Gość]

Rozumiem, wszystko rozumiem...

Ale nie pisałem o sobie tylko o systemach, gdzie jest za dużo dołu...

Na tym nagraniu kotły grają bardzo "gęsto"...słychać szybkie uderzenia...jak system ma przewalony bądź zamulony, bułowaty dół to będzie jedno wielkie buuum buuum...a ja jakoś inaczej kojarzę ;-) kotły...

No ale są i tacy co lubią bum bum...

[Gość Diogenes]

Panowie nie ten temat ...

Czekamy na opis grania LKS.

Jaki poziom grania ?

Auralic Vega ma się do LKS ...jak?

 

[Gość]

Przepraszam...proszę Administratora o usunięcie moich wpisów...albo zbanowanie przez autora...

 

Bo pewnie jeszcze nie raz mnie poniesie...

Edytowane 15 Kwietnia 2017 przez Gość

[Roxi]

Panowie nie ten temat ...

Czekamy na opis grania LKS.

Jaki poziom grania ?

Auralic Vega ma się do LKS ...jak?

 

 

Nie wiem jak z transportem za "100 tys" i jak nowa wersja LKS, ale poprzednia w moim systemie znacznie ustępowała Vedze pod względem wyrafinowania i kultury dźwięku. Pod względem estetycznym, to również trzeba sobie powiedzieć, że widać taniość w LKS, a Auralick znacznie lepiej się prezentuje. Jeśli jednak uwzględnić cenę, to Vega kosztowała 14 tys, a LKS w swoim czasie 3700. Prawie cztero krotnie mniej :)

[Gość aqs]

Od pierwszych sekund słychać, że wersja pierwsza nie ma startu do tego modelu.

 

Obstawiam że jest mega dynamika i precyzja na bardzo wysokim poziomie , do tego kultura przekazu, zgadłem

Przetestuj wejście USB, jak gra w porównaniu z AES/EBU

[Szymon1]

Panowie nie ten temat ...

Czekamy na opis grania LKS.

Jaki poziom grania ?

Auralic Vega ma się do LKS ...jak?

Właśnie słuchamy, auralic to chude i szare granko przy nowym LKS. Nie ma z nim żadnych szans. Słuchamy z kilku transportów, począwszy od laptaka a na plikowcu Rafała skończywszy. Niestety daczek jest wrażliwy na jakość transportu.

Sterowanie końcówek bezpośrednio to kiszka, ostro, chudo i plastikowo. Trzeba grać z pre lub integrą. Już odkryliśmy synergiczny zestaw za "grosze". Jutro lub w poniedziałek napiszemy więcej. Teraz idę słuchać dalej...

[EMiL]

Od pierwszych sekund słychać, że wersja pierwsza nie ma startu do tego modelu. Przede wszystkim gra wiele lepiej na złączach klasycznych AES/EBU i coax. Mam zdjęcia z środka i to praktycznie całkowicie nowe urządzenie, powstałe na bazie wersji pierwszej. Poprawione jest praktycznie wszystko łącznie ze zwiększeniem ilości kondensatorów i tranzystorów w zasilaniu, zmianie niemalże wszystkich elemnetów na płycie (łącznie z płytą główną) na wyższej jakości, wymianie kondów w zasilaniu cyfrówki na Mundorfy, zmianie całego stopnia wyjściowego i wszystkich okolicznych elementów. Do tego lepsze zegary, Amanero z własnym zasilaniem itd.

 

Warto w poprzedniej wersji zmienić opampy, słuchałeś da003 na stockowych opampach?

[Szymon1]

 

 

Warto w poprzedniej wersji zmienić opampy, słuchałeś da003 na stockowych opampach?

Miałem pierwszą wersję 2 lata. To jest inny poziom grania ale wymaga prawidłowo dobranego toru. Z byle czym nie zagra. Ja bym nie marnował kasy na pośrodki. Różnica w konstrukcji jest nie do przeskoczania.

[gabler]

Ciekawe jak by wypadł przy Matrixie pro

[EMiL]

Miałem pierwszą wersję 2 lata. To jest inny poziom grania ale wymaga prawidłowo dobranego toru. Z byle czym nie zagra. Ja bym nie marnował kasy na pośrodki. Różnica w konstrukcji jest nie do przeskoczania.

 

Próbowałeś innych opampów?

 

Te półśrodki w postaci dyskretnych opampów działają i istotnie poprawiają brzmienie - zresztą dlatego LKS zrobił wersję dyskretną.

[americano]

Miałem pierwszą wersję 2 lata. To jest inny poziom grania ale wymaga prawidłowo dobranego toru. Z byle czym nie zagra. Ja bym nie marnował kasy na pośrodki. Różnica w konstrukcji jest nie do przeskoczania.

 

no no gratuluję topowego LKS-a.

[Gość]

Już odkryliśmy synergiczny zestaw za "grosze"

 

Brawo :-)

[Gość Diogenes]

Vedze pod względem wyrafinowania i kultury dźwięku

Coś mi tutaj się nie klei ;)

Vega jest fajna , ale tak jak napisał Szymek szara , chropawa , a dla mnie to przeciwieństwo wyrafinowania.

"Wyrafinowany " to można napisać o np. Audio Note DAC 3 i wyżej .

 

[Gość]

Audio Note DAC 3

 

Di pitu pitu to i wyrafinowany jest...tak jak Aqua La Scala ;-)

[Roxi]

Coś mi tutaj się nie klei ;)

Vega jest fajna , ale tak jak napisał Szymek szara , chropawa , a dla mnie to przeciwieństwo wyrafinowania.

"Wyrafinowany " to można napisać o np. Audio Note DAC 3 i wyżej .

 

Nie pozostaje Ci nic innego jak kupić sobie AN3 i LKS mk2 :) Jeden będziesz miał do odświętnych odsłuchów, a drugi jeszcze bardziej wybitny do codziennego grania :)

[Gość]

Za poważni gracze jesteście żeby spierać się jak "bociany"...

[Roxi]

LKS za tą kasę jest super zakup. Część osób zamieniła tanie Chińczyki na Vegi itd. Większość osób które miała Vegę będąc rozczarowanymi Sabre zamieniła ją na Lampizatory, DCS i inne DAC które miały więcej wypełnienia itd. Nie ma co zaklinać rzeczywistości :) To znaczne uproszczenie, ale tak to wygląda.

[americano]

LKS za tą kasę jest super zakup. Część osób zamieniła tanie Chińczyki na Vegi itd. Większość osób które miała Vegę będąc rozczarowanymi Sabre zamieniła ją na Lampizatory, DCS i inne DAC które miały więcej wypełnienia itd. Nie ma co zaklinać rzeczywistości :) To znaczne uproszczenie, ale tak to wygląda.

LKS za tą kasę jest super zakup. Część osób zamieniła tanie Chińczyki na Vegi itd. Większość osób które miała Vegę będąc rozczarowanymi Sabre zamieniła ją na Lampizatory, DCS i inne DAC które miały więcej wypełnienia itd. Nie ma co zaklinać rzeczywistości :) To znaczne uproszczenie, ale tak to wygląda.

kwestia tylko, czy byli rozczarowanie Sabre czy ich aplikacją z op-ampami w torze... Sabre to genialne kości a ES9038Pro to jest szczyt szczytów.

Accuphase DC-901 na podobnej topologii 2x ES9038Pro kosztuje ponad 120 tys. zł. A wykonanie jego jest dość zwykłe, spory zasilacz a sama sekcja cyfrowa i analogowa (załączam zdj.) nie wiem czy nie jest gorsza niż w LKS mh-da004, to sekcja USB w accuphase zajmuje w sporo miejsca i jest rozbudowana... Ale i tak na końcu wszystko przechodzi przez 2x Sabre ES9038Pro.

 

kondensatory to LKS ma napewno lepsze jak ten Accuphase :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audio Forever]

Sabre ES9038Pro jest w najnowszym DC-950, nie w DC-901.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Kwietnia 2017 przez Audio Forever

[Roxi]

kwestia tylko, czy byli rozczarowanie Sabre czy ich aplikacją z op-ampami w torze... Sabre to genialne kości a ES9038Pro to jest szczyt szczytów.

Accuphase DC-901 na podobnej topologii 2x ES9038Pro kosztuje ponad 120 tys. zł. A wykonanie jego jest dość zwykłe, spory zasilacz a sama sekcja cyfrowa i analogowa (załączam zdj.) nie wiem czy nie jest gorsza niż w LKS mh-da004, to sekcja USB w accuphase zajmuje w sporo miejsca i jest rozbudowana... Ale i tak na końcu wszystko przechodzi przez 2x Sabre ES9038Pro.

 

kondensatory to LKS ma napewno lepsze jak ten Accuphase :-)

 

Oczywiście masz rację. To było pewne uproszczenie które można by nazwać "efektem Sabre" w postaci dużej ilości nowoczesnych o doskonałych parametrach DAC'ków na Sabre, które nie spełniły pokładanych w nich oczekiwań. Faktem jest, że są DAC'ki na tej kości dobrze grające również.

[Gość Diogenes]

 

 

Nie pozostaje Ci nic innego jak kupić sobie AN3 i LKS mk2 :) Jeden będziesz miał do odświętnych odsłuchów, a drugi jeszcze bardziej wybitny do codziennego grania :)

Ty nie śmiej , ale ja mam już 2 komplety głośników i będzie niebawem trzeci ..każdy zupełnie inny .

W tym szaleństwie jest metoda .

 

 

Nie ma uniwersalnych rozwiązań , jak coś jest do wszystkiego , to jest do d...

[Roxi]

Ty nie śmiej , ale ja mam już 2 komplety głośników i będzie niebawem trzeci ..każdy zupełnie inny .

W tym szaleństwie jest metoda .

 

Na pewno nie ma jednej, którą można wszystkich uszczęśliwić :)