Skocz do zawartości
IGNORED

Szukam wzmacniacza i kolumn


Łotr_1

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do autora. Obstawiam żebyś spróbował cieplejszego wzmacniacza.

Była już o tym mowa na początku, padła propozycja AdvanceAcoustic MAP105 wzmacniacz dual mono, swego czasu za grosze go odsprzedawałem.

Na rynku wtórnym rzadko się pojawia, to świadczy o czymś.

Nowe wzmacniacze tej manufaktury nie wiem jak grają, jestem w innym miejscu budżetowym.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Panowie koniec wojny ok? Każdy ma swoje racje nie musicie sobie przecież niczego udowadniać. Dla pociechy powiem że ja przy was to kompletnie nikt :) część wrzuconych tu wątków nie rozumiem. Panie cygaret super że jest Pan z nami :)

 

I tak na koniec coś Panom pokaże:

Coś dziwnego znalazło się koło kondensatorów. Mam wrażenie że to jakiś wyciek.

 

6d62b478c0ff6d38.jpg

A może panowie ;)))

zaproponują z listy w linku, które wzmacniacze zagrają ciepło?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co ma do rzeczy? Już tłumaczę. Wiesz, że istnieją tacy ludzie, którzy nie lubią słuchać muzyki głośno? Bo ja takich znam. Niektórzy słuchają muzyki fortepianowej inni bardzo spokojnej relaksującej.

Satori no widzisz, ja też z tych ludzi :))

Mówię zupełnie serio :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Łotr jeszcze raz nazwiesz mnie Pan to się obrażę :-)

Ja jak kupiłem ostatnio wzmacniacz to dopiero w domu otworzyłem i wyssałem odkurzaczem sierści na całego sierściucha

Masakra jakaś, szkoda że tego nie uwieczniłem

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Coś dziwnego znalazło się koło kondensatorów. Mam wrażenie że to jakiś wyciek.

Jest strasznie zabrudzony. Ale jaki wyciek mówisz o tej szarej plamie? Nie ja wiem na pewno, że z tym wzmakiem jest coś nie tak. Już na początku śledząc ten wątek jak przeczytałem, że na tych małych kolumnach lecą żylety. A tym bardziej teraz z tymi Magnatami. Kurde łotr weź go oddaj. Tam żadne kable nie pomogą. Kabelkami da się może coś załagodzić ale kompletnie nie zlikwiduje się tej ostrości. Weź jak masz kamerę nawet w aparacie to nagraj jak to gra.

Ten kurz i biały klej przy kondku to normalka. Troche jak dla mnie te powykręcane i powyginane małe kondensatory są podejżane o ingerencje.. ale to może przypadek.

 

Z opini wyglada ze ten pm7000 gra wlasnie dosc cieplo.

Z opini wyglada ze ten pm7000 gra wlasnie dosc cieplo.

Tak wnioskowaliśmy. Ale ten nie gra ciepło. No kuźwa wystarczy przeczytać opinie chłopaków, którzy z nim obcowali, a nie żadne tam głupoty z gazet :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wszędzie piszą bez śladu ostrości czy natarczywości. Może kondy totalnie już wyschnięte?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiecie co. Błąd jest taki że przez brak wiedzy nie zdiagnozowałem tego na starych głośnikach. Myślałem że to głośnik. Lewy i prawy tył od systemu 5.0 więc cewka wycina odpowiednie pasma i dlatego są uwydatnione góry. Ale to był błąd w założeniu od samego początku. Jeszcze jakbym znał kogoś kto się choć trochę zna to bym go zaprosił i by się okazało czy to mój słuch czy rzeczywiście jest coś nie tak. Człowiek który przywiózł mi kolumny sam powiedział że słuchał już z Marantzami i nigdy nie było problemu. Mało tego stwierdził że kolumny brzmią na 20 % tego co powinny i dodał że możliwe że to kiczowate kable :/ Sam już nie wiem. Satori czytałem te opinie i wiele innych na różnych forach. Na prawdę długo myślałem nad wzmacniaczem. Onkyo A8850 zniechęcił mnie tym że był neutralny. A ja chciałem już jakiegoś brzmienia. AndrzejPiaseczno skoro ten klej to norma to nie wiem co może być nie tak. Przyjrzę się jeszcze kondensatorom ale z wstępnych oględzin żaden nie wyglądał na wysadzony. Ale to tylko widać a co jest na prawe to nie wiadomo.

Coś dziwnego znalazło się koło kondensatorów. Mam wrażenie że to jakiś wyciek.

O jakich ty kondensatorach mówisz, tych wielgachnych?

Bo jeśli tak, to może to być już przestarzały i zaschnięty/ta klej/masa utrzymująca kondensator w pionie, aby trzymał się stabilnie płytki PCB.

Producenci sprzętu audio często stosują tego typu rozwiązania między innymi też dlatego, by w transporcie z tak dużymi i nierzadko ciężkimi elementami nic przykrego się nie działo w sensie oderwania się lub uszkodzenia spoiwa na punkcie lutowniczym. Niektórzy producenci takie usztywnienia stosują też w innych celach, ale to nie temat na takie rozważania :))

Jednak wyciek też należy brać pod uwagę, oby nie.

 

Wszędzie piszą bez śladu ostrości czy natarczywości

No właśnie :))

 

Może kondy totalnie już wyschnięte?

A może przeczytaj jeszcze raz mój post #31, a później swoje pierwsze zdanie w poście #32

:))

Ułatwię ci szukanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

A może przeczytaj jeszcze raz mój post #31, a później swoje pierwsze zdanie w poście #32

:))

No tak, tylko że S4Home zna te kolumny i po jego opiniach powinny zgrać się z tym Marantzem. I być może tak jest bo do końca nie wiemy czy ten wzmacniacz nie jest czasami walnięty. Ale jest z nim coś nie tak skoro autor pisze, że żadnego utworu nie może przesłuchać bo ma żylety w uszach.

Bo dla każdego zgranie oznacza co innego. Ogólnie ten zestaw może grać w porządku, ale pewnie autor ma skrajny gust i taki układ nie pasuje. I tyle

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Bo dla każdego zgranie oznacza co innego. Ogólnie ten zestaw może grać w porządku, ale pewnie autor ma skrajny gust i taki układ nie pasuje. I tyle

Właśnie. Ale cosik nie pasuje mi w tym wzmacniaczu. Z drugiej jednak strony z ciekawości przeglądałem sobie jak te kolumny grają na yuotube i z tego co słyszę one na prawdę grają dość jasno z innymi wzmacniaczami. Mi taki przekaz też się nie podoba.

Bo dla każdego zgranie oznacza co innego. Ogólnie ten zestaw może grać w porządku, ale pewnie autor ma skrajny gust i taki układ nie pasuje. I tyle

Też tak może być, jednak cały czas nie wiemy w jakim pomieszczeniu to stoi, jak umeblowane etc.

W dzisiejszych trendach dominuje minimalizm, modernizm i nowoczesność, przy tym puste ściany etc.

Takie Saloniki z katalogu zdjęte, a później jest jak jest.

Może kolega Łotr zrobi nam przysługę i pstryknie focie jak to i gdzie ustawił, będzie łatwiej coś doradzić, bo może być tak jak mówiłem akustyka plus niewygrzane kolumny i Zonk.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Kokumny znam i jak mówię są otwarte ale jasne i ostre? No to albo ktoś był zwolennikiem bardzo mrocznego grania albo ja nie wiem.

Rozmowa o akustyce też trochę bez sensu bo to wszystko teorie. Jest ona nie zwykle ważna, ale można tu walnac 5 stron postów na ten temat albo załatwić próbami. I drugi sposób będzie lepszy. Wygrzanie kolumn to teraz podstawa. Powiedział bym że od melodika lepsze będą oehlbach do tych kolumn. A jeśli to nie pomoże to pożyczę ci inny raczej ciemniejszy wzmacniacz i zobaczysz czy jest zmiana.

Możemy tak zrobić?

Cygaret mieszkam w Warszawie. S4hom to bardzo fajna propozycja ale troszeczkę mamy do siebie daleko. I jak byśmy się z tego rozliczyli :) Podjąłem rozmowy z KrzysztofemPL człowiekiem który na forum opisywał jak modyfikował Marantza może on coś dopowie. Satori odległośći głośników od siebie około 3 m w zależności jak ustawię :)

Masz 4m od jednej ściany do drugiej. Jak usiądziesz na kanapie to to zostaje... Moim zdaniem kolumny jeszcze bliżej nawet 50 cm od ściany. Rozstaw na razie kolumny na odległość 2m od siebie pod kątem do miejsca odsłuchu żeby przecinały się tam gdzie siedzisz.

Od ściany 40cm i od szafki ze 25cm. Bass refleks jest z tyłu. Jaka odległość między kolumnami?

Odleglość od ściany to raczej ok 80÷100cm można liczyć do przedniej ścianki kolumn, ale wtedy lepiej jeśli jest to 1m. Z boków to raczej nie mniej niż 50cm, ewentualnie 40cm.

Baza między głośnikami może być spokojnie 2m, fajnie jak by dało ok.2,5m, można liczyć do osi głośnika przy zachowaniu odległości od ścian i tak jak mówi Satori trochę skręcić w osi te kolumny.

A gdzie siedzi łoter na tym rysunku? :))

 

Kształt pomieszczenia nie wróży nic dobrego, zwłaszcza przy tej lokalizacji kolumn.

Można by spróbować przenieść sprzęt i kolumny tam gdzie krzesła ze stolikiem, tak żeby tylko sprawdzić i porównać.

 

Rozmowa o akustyce też trochę bez sensu bo to wszystko teorie. Jest ona nie zwykle ważna, ale można tu walnac 5 stron postów na ten temat albo załatwić próbami

Tylko, że te teorie nie są wycyckane z palca i internetu, te teorie to metoda prób i błędów na moim przykładzie rzecz jasna w pokoju ok. 20m prostokąt.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odleglość od ściany to raczej ok 80÷100cm można liczyć do przedniej ścianki kolumn, ale wtedy lepiej jeśli jest to 1m. Z boków to raczej nie mniej niż 50cm, ewentualnie 40cm.

Baza między głośnikami może być spokojnie 2m, fajnie jak by dało ok.2,5m, można liczyć do osi głośnika przy zachowaniu odległości od ścian i tak jak mówi Satori trochę skręcić w osi te kolumny.

A gdzie siedzi łoter na tym rysunku? :))

 

Kształt pomieszczenia nie wróży nic dobrego, zwłaszcza przy tej lokalizacji kolumn.

Można by spróbować przenieść sprzęt i kolumny tam gdzie krzesła ze stolikiem, tak żeby tylko sprawdzić i porównać.

SirJax dobrze prawi nawet 80cm. Ale ja bym tą bazę na razie zostawił na 2metrach. No pomieszczenie z tą otwartą kuchnią to fakt też przyznaję rację. No ale co zrobić na razie tak musi być.

SirJax dobrze prawi nawet 80cm. Ale ja bym tą bazę na razie zostawił na 2metrach. No pomieszczenie z tą otwartą kuchnią to fakt też przyznaję rację. No ale co zrobić na razie tak musi być.

 

Może być te 2m, wtedy niech słuchacz usiądzie w odległości ok 2m w trójkącie równobocznym na jego wierzchołku, później spróbować z 2,5m, ale kolumny skręcone do słuchacza najpierw delikatnie tak żeby słuchacz widział boczne wewnętrzne ścianki próbować coraz bardziej skręcać, aż do uzyskania sweet point :))

Łotr, jeśli w takim układzie kolumny masz ustawione na wprost, to nie dziwię się, że góra drażni do szpiku kości, tymbardziej, że to Magnaty brrrr.

:)

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Można by spróbować przenieść sprzęt i kolumny tam gdzie krzesła ze stolikiem, tak żeby tylko sprawdzić i porównać.

sirjax tylko zauważ, że dźwięk musi się gdzieś odbić bo inaczej dupa. A z tyłu jest otwarta kuchnia zbyt duża przestrzeń moim zdaniem.

 

Może być te 2m, wtedy niech słuchacz usiądzie w odległości ok 2m w trójkącie równobocznym na jego wierzchołku, później spróbować z 2,5m, ale kolumny skręcone do słuchacza najpierw delikatnie tak żeby słuchacz widział boczne wewnętrzne ścianki próbować coraz bardziej skręcać, aż do uzyskania sweet point :))

Zgadzam się. Próbować.

 

Łotr, jeśli w takim układzie kolumny masz ustawione na wprost, to nie dziwię się, że góra drażni do szpiku kości, tymbardziej, że to Magnaty brrrr.

:)))

Pomyśl o propozycji przeniesienia w miejsce stołu z krzesłami, co Ci szkodzi.

Wtedy miejsce odsłuchu jak wyżej, jakieś krzesełko, czy fotel znajdziesz :)

Uszęta mniej więcej a wysokości kopułek lub ździebko wyżej, bo widzę że ta kolumna w układzie d'Appolito.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Coś w tym stylu tylko to nie zawsze sprawdza się w praktyce. Ale mniej więcej już masz namiary teraz tylko kombinować jak będzie najlepiej :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sirjax tylko zauważ, że dźwięk musi się gdzieś odbić bo inaczej dupa. A z tyłu jest otwarta kuchnia zbyt duża przestrzeń moim zdaniem.

Zgadzam się. Próbować.

:)))

To nic, jak usiądzie w trójkącie równobocznym, będzie o.k.

Kuchnia tył nie będzie miała , aż takiego znaczenia, a boczne skosy/ściany albo pomogą, albo nie. A jakby coś na nich zawisło np.jakieś gąbki, no dobra obrazy to bylo by tylko lepiej. Warto spróbować, ja bym umarł, gdybym nie spróbował mając takie pomieszczenie. :))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.