reklama Laguny

[Meloman]

w sumie to może to zabrzmi infantylnie, ale mnie korci

od jakiegoś czasu leci sobie reklama Laguny (tego autka)

jakaś kobitka w czasie spotu miłym głosem wymienia właściwości tego samochodziku

wszystko jest oczywiście niby z przymrużeniem oka, ale...

pojawia się w pewnym momencie stwierdzeniem, cytuję: "posiada system automatycznej zmiany świateł na zielone"

i tu mam wątpliwości.

oczywiście zarówno z tym, jak i z mgłą czy pejzażem (kto zna reklamę ten będzie wiedział) to jawna bujda

ale w zasadzie "na idiotę" można wziąć ten komentarz na serio, w myśl zasady, że reklama ma pokazywać wyłącznie prawdę (lub nie może wprowadzać widza w błąd)

więc załóżmy czysto teoretycznie - gdyby ktoś kupił sobie takie autko, to czy zasadnym byłoby pozwać koncern, za okoliczność, że jednak samochód ten nie ma magicznej właściwości zmiany świateł na zielone, co można wykazać w praktyce :-))

przyjrzałem się tej reklamie i nie ma tam jednoznacznej informacji, że spot należy traktować z przymrużeniem oka.

z drugiej strony, wiem, że przecież w Renault nie siedzą sami debile i powinni zdawać sobie sprawę z takich "zagrożeń"

co o takich sytuacjach sądzicie? pytam głównie prawników

[_igod_]

Ja myślę, że trzeba pozwać REKSA, że nie spiera plam po oleju.

[Robert Gdansk]

No rzeczywiscie. Na poczatku wymienione sa rzeczy jak najbardziej prawdziwe by pozniej do "bajek" przejsc. Sek w tym ze nie ma jakiegos rozroznienia gdzie fikcja a gdzie prawda...

Oczywiscie wiemy ze raczej ciezko o system "zmiany swiatel na zielone" ale o dziwo jest to rzecz ktora funkcjonuje w rzeczywistosci ! Karetki w niektorych miastach w stanach podlaczone sa do GPS i kontroli ruchu i zawsze na wyznaczonej trasie dyspozytor wlacza im zielone !!

 

Dlatego pozew Renault o wprowadzanie w blad kupujacego mial by podstawy prawne bo odpowiedz koncernu "ze to bajka i nietrzeba brac powaznie " by nie miala zastosowania.

 

Nie wiem jak by wygladaly szanse wygrania, ale napewno popularnosc "ala Giertych" gwarantowana

[Meloman]

>>ale napewno popularnosc "ala Giertych" gwarantowana

no to już jest coś :-))

w sumie to moje wątpliwości pojawiły się po tym jak pewna pani wygrała proces z McDonaldem bo oparzyła się w samochodzie kawą kupioną w ich McDrivie

od tego czasu kupki mają napisane "hot"... więc z tym Reksem to bym też uważał

oczywiście nie mam zamiaru nikogo pozywać, a całą sprawę traktuję czysto teoretycznie...

a może ktoś mi np. wyjaśni gdzie w reklamie jest ukryty kruczek (którego ja nie zauważyłem), który absolutnie mówi, że to co mówią to bujda

w takim razie czy wtedy to jest reklama?

[Zbig]

Mój kolega ma Lagunę, która posiada magiczną zdolność do zmiany swojego stanu ze "sprawny" na "zepsuty":-)

[vanvideo]

Dawno, dawno temu w Kulisach opisywany był przypadek gdy na pytanie kupującego prezerwatywę w aptece, jak to stosować, pani magister z uśmiechem powiedziala - doustnie. Skutki były opłakane, szpital, sąd itd