Test słuchu

**xajas** · 15 Marca 2020

Jest wiele ciekawych testow w sieci, ale glowny problem to ustalenie wzorcowego poziomu glosnosci. Bez takiego ustalonego poziomu, wszelkie wyniki testow sa bezsensu. Jedyne co ewentualnie mozna tak przetestowac to rownowaga lewe/prawe ucho.

**rafal735r** · 15 Marca 2020

5 godzin temu, ciszyn11 napisał:

Ktoś robił sobie taki teścik na słuch. Ja niestety przestaje słyszeć przy 11500-12000Hz ?

Jakieś 15000, ale to na szybko z głośnika telefonu. Trzeba by sprawdzić na słuchawkach lub kolumnach.

ciszyn11 · 15 Marca 2020

4 godziny temu, xetras napisał:

Bez poziomu odniesienia to bezcelowe.

Powyżej ~ 9 kHz( tzn. dla drgań krótszych niż 2.5 cm ) muzyki nie ma, hehe.

No, ale niektóre harmoniczne wchodzą wyżej , czyli jednak odbiór dzwięków może być zubożony..?

**xetras** · 15 Marca 2020

Tak, ale wtedy trudniej rozróżnić barwę dźwięku instrumentu, np. fletu od dkrzypiec (jako przykład).

Po 50ce (o mnie mowa) i tak degradacja słuchu postępuje jeszcze bardziej, stopniowo i nieuchronnie. Wraźliwości muzycznej to nie zmienia.

5 godzin temu, xajas napisał:

Jest wiele ciekawych testow w sieci, ale glowny problem to ustalenie wzorcowego poziomu glosnosci. Bez takiego ustalonego poziomu, wszelkie wyniki testow sa bezsensu. Jedyne co ewentualnie mozna tak przetestowac to rownowaga lewe/prawe ucho.

Właśnie o to chodzi.

Przy rysowaniu audiogramu aplikacja (którą się go wykonuje) wyrównuje poziomy dla poszczególnych "częstotliwości".