Skocz do zawartości
IGNORED

Moc wzmacniacza a głośność


MacP

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Nie koloryzuj ! Ja nie twierdzę nic o zbawiennym wpływie lamp na dźwięk. Nie rozmawiajmy w ten sposób.

 

Nie za bardzo interesują mnie końcówki PRO , nie jest to forum a tym bardziej podforum nawiązujące do tego typu urządzeń.

 

Tak jak już pisałem, mamy wybór. Każdy sam sobie wybierze medium do przenoszenia dźwięku. Ja nie twierdzę, że hybrydy czy scalone układy są złe . Mi nie odpowiadają lub jedynie są akceptowalne.

 

Przemak mam pytanie , czy na rynku PRO występują tranzystorowe wzmacniacze mocy w klasie A ?

 

Jeżeli lampowe grają lepiej a półprzewodnikowe prawidłowo, to wniosek jest jasny.

Końcówek w klasie A chyba nie ma, nie spotkałem.

nagrywamy.com

Gość dakar

(Konto usunięte)

Jeżeli lampowe grają lepiej a półprzewodnikowe prawidłowo, to wniosek jest jasny.

 

Rozumiem, że każde subiektywne odczucie danej osoby traktujesz jako wyrocznie w sprawach ogólnych ?

 

Ja wolę wzmacniacze , Ty możesz słuchać na jamniku , wszystko jedno :)

 

 

Końcówek w klasie A chyba nie ma, nie spotkałem.

 

Więc rynek PRO jest wybebeszony z klasy wzmacniacza , która prócz wzmacniaczy lampowych A lasowych najlepiej brzmi :)

Przy wzmocnieniu aktywnym jakie rządzi w studiach, klasa A była by bez sensu...

Głównie absurd stosowania zwrotnic pasywnych wymusza absurd stawiania w pomieszczeniu mocnego grzejnika elektrycznego, jakim jest wzmacniacz klasy A.

 

Klasa AB czy D na tranzystorach produkuje długie rzędy harmonicznych od przesterów, ale nic to nie zaszkodzi.

W układzie aktywnym do obcinania szczytów sygnału dochodzi tylko w gałęzi niskotonowej, i konia z rzędem temu kto usłyszy tak skąpą domieszkę.

Bo duży głośnik nie przekaże tak dobrze grzebienia harmonicznych jak kopułka wysokotonowa, na którą zwrotnica pasywna przekierowuje harmoniczne z przesterów.

Podział aktywny na trzy drogi dodatkowo zmniejsza ilość przesterów.

Bo jeśli amplitudy o równej wysokości przykładowo 70 Hz i 200 Hz mogą być skierowanie na dwie drogi, to zapotrzebowanie na moc pojedynczego wzmacniacza spada czterokrotnie.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Pro ma brzmieć przyzwoicie, z dużą mocą i efektywnie. W 99%przypadków lampa i kl A nie wpisują się w ten system.

 

Więc nie ma sensu mieszać rynku PRO do rynku domowego hi-fi i hi-end. Prawda ?

Więc nie ma sensu jej mieszać do rynku domowego hi-fi i hi-end. Prawda ?

W klasie A rzeczywiście nie ma co mieszać ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

:) Prawda , każda gra bardzo dobrze .

W innych klasach też graja bardzo dobrze.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Wiem, w audio każdy znajdzie swojego Grala :)

Audio to nie poszukiwanie Grala. To jest tylko technika, którą umiemy lepiej lub gorzej obsłużyć. Niektórzy bardzo słabo sobie radzą z tą prostą w sumie techniką stąd ogromne ilości voodoo w ich słowie pisanym ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość dakar

(Konto usunięte)

Audio to nie poszukiwanie Grala. To jest tylko technika, którą umiemy lepiej lub gorzej obsłużyć. Niektórzy bardzo słabo sobie radzą z tą prostą w sumie techniką stąd ogromne ilości voodoo w ich słowie pisanym ;-).

 

Nie zgodzę się z Tobą :) Technika również motywuje do poszukiwań.

 

Voodoo pozostawmy , to nie na moje zdrowie :)

Rozumiem, że każde subiektywne odczucie danej osoby traktujesz jako wyrocznie w sprawach ogólnych ?

 

Ja wolę wzmacniacze , Ty możesz słuchać na jamniku , wszystko jedno :)

 

Więc rynek PRO jest wybebeszony z klasy wzmacniacza , która prócz wzmacniaczy lampowych A lasowych najlepiej brzmi :)

 

Nie wiem, po co kolejne dywagacje. Napisałem:

A znacie jakiekolwiek studio nagrań z lampową końcówką do zasilania monitorów? Od połowy lat 60 wszyscy wymienili swoje 6L6/EL/KT na 2N3055 (no, prawie) i nie ma powrotu. Nie znają się czy raczej muszą dobrze słyszeć to, co wypuszczają?

 

Procedurę też zaproponowałem - porównanie wejścia i wyjścia (oczywiście, że przy rzeczywistym obciążeniu). W każdym mierzalnym parametrze końcówka tranzystorowa wygrywa z lampową. I zgadzamy się, że różnie brzmią. Gdyby parametry były takie same, a brzmiałyby różnie, byłoby pole do dyskusji. Ponieważ brzmią różnie i podstawowe parametry takie jak pasmo i zniekształcenia mają różne, wiadomo, z czego różnice w brzmieniu się biorą. O czym tu dywagować?

nagrywamy.com

Nie zgodzę się z Tobą :) Technika również motywuje do poszukiwań.

W domenie techniki czemu nie, ale jak to połączymy z progami ludzkiej percepcji to ta motywacja nie jest już tak silna. Parametry wystarczające do obsłużenia progów ludzkiej percepcji elektronika osiągnęła już dawno z dużą rezerwą. Opierają się temu tylko klasyczne głośniki, ale tam jest trudniej bo trzeba połączyć kilka dziedzin elektronikę, mechanikę i akustykę a to jest bardzo trudne zagadnienie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A znacie jakiekolwiek studio nagrań z lampową końcówką do zasilania monitorów?

 

Poza tym liczy się również "bezobsługowość".

Lampy wydają z siebie różne dźwięki.

Tak przy "wygrzewaniu" jak i przy końcu swojego żywota ... nikt również nie zagwarantuje, że po prostu nagle bez powodu odmówi posłuszeństwa.

W sudio chyba nikt nie będzie sprawdzał lamp czy się "nie kończą" lub czy słyszalny trzask był z winy lampy czy został zapisany w nagraniu.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Ponieważ brzmią różnie i podstawowe parametry takie jak pasmo i zniekształcenia mają różne, wiadomo, z czego różnice w brzmieniu się biorą. O czym tu dywagować?

 

Jeżeli brzmienia są rożne to są różne drogi poszukiwań. Własnie nie wiem do czego dążysz , do tego że w sprzęcie PRO wszystko gra tak samo ? :)

 

Poza tym liczy się również "bezobsługowość".

Lampy wydają z siebie różne dźwięki.

Tak przy "wygrzewaniu" jak i przy końcu swojego żywota ... nikt również nie zagwarantuje, że po prostu nagle bez powodu odmówi posłuszeństwa.

 

Jakie lampy wydają rożne dźwięki prócz wzmacnianego sygnału ?

Jakie lampy wydają rożne dźwięki prócz wzmacnianego sygnału ?

 

Zazwyczaj NOSy.

Miałem niezbyt stare (z lat 80tych) 6p14p-ew które na początku grania (do około 50-60 godziny użytkowania) potrafiły nieoczekiwanie zatrzeszczeć.

Efekt zachodzących procesów chemicznych w wewnątrz lampy, które w niektórych przypadkach są słyszalne.

Miałem EL84 Sovteki które potrafiły nieźle łupnąć w głośniki, po przeczyszczeniu pinów efekt ustąpił.

Te same Sovteki pod koniec swojego życia zaczęły szumieć na górze pasma, co dyskwalifikowało je (pomimo, że nadal działały) do dalszego użycia.

Poza tym liczy się również "bezobsługowość".

Lampy wydają z siebie różne dźwięki.

Tak przy "wygrzewaniu" jak i przy końcu swojego żywota ... nikt również nie zagwarantuje, że po prostu nagle bez powodu odmówi posłuszeństwa.

W sudio chyba nikt nie będzie sprawdzał lamp czy się "nie kończą" lub czy słyszalny trzask był z winy lampy czy został zapisany w nagraniu.

 

Nie o to chodzi, w studiu używa się wielu urządzeń lampowych, często starych, kapryśnych i wymagających obsługi. Również wzmacniacze gitarowe mają więcej lamp niż zwykła końcówka, działają w wielkim stresie (zwłaszcza ostatnio, ktoś tu też pisał, że ma 30W na EL 84 - na ilu?) i nikt nie narzeka, najwyżej przechodzi na cyfrę. Ale odsłuch tego, co się robi, musi być wiernym pewny i powtarzalny.

 

Jeżeli brzmienia są rożne to są różne drogi poszukiwań. Własnie nie wiem do czego dążysz , do tego że w sprzęcie PRO wszystko gra tak samo ? :)

 

Jeżeli jest potrzeba poszukiwań, to się poszukuje, ale jakoś nie w dziedzinie lampowych studyjnych końcówek mocy. Mój wniosek poparty logiką i długoletnim doświadczeniem jest taki, że podbarwianie w tym akurat miejscu toru jest niewskazane, bo to nie jest miejsce na kształtowanie brzmienia. W sprzęcie pro tam, gdzie ma być tak samo, jest tak samo, gdzie ma być inaczej, jest inaczej.

Nie kwestionuję, że ktoś lubi czy woli lampowe końcówki - ma to sens, jeżeli mu się bardziej podobają. Nie o tym piszę. Zwracam tylko uwagę na prosty fakt - tam, gdzie ważna jest wierność i dokładność, od pół wieku stosuje się zwykłe tranzystorowe końcówki w klasie AB. Nie spotkałem nigdzie (osobiście ale i w różnych opisach, artykułach, wywiadach), żeby ktoś używał lampowej końcówki w studiu do pracy. Potem, do puszczania klientowi, to tak ;)

nagrywamy.com

Lampa jest tak mało wierna że aż idzie się popłakać jak się jej posłucha.

 

Nie przesadzaj ;)

Wiem, że z lampy nie uzyskamy takiej góry i basu jak z tranzystora ale potrafi "zaczarować" swoim brzmieniem.

Lampy mają swój urok, mogą się podobać.

Zwłaszcza na poziomie budżetowym grają fajniej niż tranzystory. Dopiero naprawdę dobry tranzystor może pokazać wyższość nad lampą.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Nie o to chodzi, w studiu używa się wielu urządzeń lampowych, często starych, kapryśnych i wymagających obsługi. Również wzmacniacze gitarowe mają więcej lamp niż zwykła końcówka, działają w wielkim stresie (zwłaszcza ostatnio, ktoś tu też pisał, że ma 30W na EL 84 - na ilu?) i nikt nie narzeka, najwyżej przechodzi na cyfrę. Ale odsłuch tego, co się robi, musi być wiernym pewny i powtarzalny.

 

 

 

Jeżeli jest potrzeba poszukiwań, to się poszukuje, ale jakoś nie w dziedzinie lampowych studyjnych końcówek mocy. Mój wniosek poparty logiką i długoletnim doświadczeniem jest taki, że podbarwianie w tym akurat miejscu toru jest niewskazane, bo to nie jest miejsce na kształtowanie brzmienia. W sprzęcie pro tam, gdzie ma być tak samo, jest tak samo, gdzie ma być inaczej, jest inaczej.

Nie kwestionuję, że ktoś lubi czy woli lampowe końcówki - ma to sens, jeżeli mu się bardziej podobają. Nie o tym piszę. Zwracam tylko uwagę na prosty fakt - tam, gdzie ważna jest wierność i dokładność, od pół wieku stosuje się zwykłe tranzystorowe końcówki w klasie AB. Nie spotkałem nigdzie (osobiście ale i w różnych opisach, artykułach, wywiadach), żeby ktoś używał lampowej końcówki w studiu do pracy. Potem, do puszczania klientowi, to tak ;)

 

No i super. Twoje doświadczenie i subiektywne odczucia są zapewne dla Ciebie bardzo ważne.

Ponieważ nie jest to forum rynku PRO informuję Ciebie, że hi-fi a tym bardziej hi-end rządzi się innym prawami .

Czy dla Ciebie zrozumiałymi ? nie interesuje mnie to wcale :)

 

 

Za to bardzo chętnie porozmawiam z Tobą o "kształtowaniu" brzmienia przez wzmacniacz lampowy . Masz jakieś doświadczenie w tym temacie ?

 

Zazwyczaj NOSy.

Miałem niezbyt stare (z lat 80tych) 6p14p-ew które na początku grania (do około 50-60 godziny użytkowania) potrafiły nieoczekiwanie zatrzeszczeć.

Efekt zachodzących procesów chemicznych w wewnątrz lampy, które w niektórych przypadkach są słyszalne.

Miałem EL84 Sovteki które potrafiły nieźle łupnąć w głośniki, po przeczyszczeniu pinów efekt ustąpił.

Te same Sovteki pod koniec swojego życia zaczęły szumieć na górze pasma, co dyskwalifikowało je (pomimo, że nadal działały) do dalszego użycia.

 

Wszystkie lampy , które opisujesz były uszkodzone mechanicznie . W skrajnych przypadkach również tranzystor może się dziwnie zachowywać, nie wspominając o starych NOS kondensatorach . Sprawna lampa nie ma takich właściwości.

Wszystkie lampy , które opisujesz były uszkodzone mechanicznie .

 

Sovteki zaczęły tak grać (trzeszczeć) po około 1500 godzinach. Niestety nowe chińczyki szybko kończą swój (wątpliwej jakości) żywot.

Ruskie z czasem (po około 100godz) przestały trzeszczeć do chwili obecnej gram na nich już chyba ze 2 lata ...

6p14p gdyby były uszkodzone mechanicznie trzeszczały by do dzisiaj, same się nie naprawiły.

Rozumiem, że jesteś miłośnikiem lamp ale chyba mało wiesz o lampach, zwłaszcza tych starych ...

Gość dakar

(Konto usunięte)

Rozumiem, że jesteś miłośnikiem lamp ale chyba mało wiesz o lampach, zwłaszcza tych starych ...

 

Nie twierdzę, że znam się dużo. Twierdzę, że miałeś uszkodzone lampy. To różnica :)

 

Nie twierdzę, że znam się dużo. Twierdzę, że miałeś uszkodzone lampy. To różnica :)

Same się naprawiły po uszkodzeniu mechanicznym ... :-)

Skoro nie wiesz, że takie procesy zachodzą w lampach (oczywiście nie we wszystkich) które często mają po 40-50 lub więcej lat i jest to normalne ...

Poczytaj co dzieje się wewnątrz lamp podczas eksploatacji i jak może się to objawiać :)

 

Gdzie mieszkasz, może masz blisko do mnie?

Gość dakar

(Konto usunięte)

Gdzie mieszkasz, może masz blisko do mnie?

 

Mam do Ciebie całą Polskę :)

 

Same się naprawiły po uszkodzeniu mechanicznym ... :-)

Skoro nie wiesz, że takie procesy zachodzą w lampach (oczywiście nie we wszystkich) które często mają po 40-50 lub więcej lat i jest to normalne ...

 

Dalej piszesz o uszkodzonych lampach. Starych NOSach , które wymagają np. "naprawy" próżni .

Mam do Ciebie całą Polskę :)

 

Kurcze ;)

Jeżeli trafi się jakiś ciekawy dyskutant to zawsze na drugim końcu Polski.

Jak ja mam wszędzie daleko ... :)

Gość dakar

(Konto usunięte)

Kurcze ;)

Jeżeli trafi się jakiś ciekawy dyskutant to zawsze na drugim końcu Polski.

Jak ja mam wszędzie daleko ... :)

 

Szpaku , a będziesz w Warszawie na AS ?

 

Bardzo miło byłoby mi poznać Ciebie osobiście.

Szpaku , a będziesz w Warszawie na AS ?

 

Jeszcze nie wiem. Jeżeli będę miał możliwość zabrać się z kimś to będę zapewne w sobotę na Narodowym.

Do AS jeszcze 2 miesiące ... zobaczymy ... w każdym bądź razie mam ochotę się wybrać w tym roku.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Jeszcze nie wiem. Jeżeli będę miał możliwość zabrać się z kimś to będę zapewne w sobotę na Narodowym.

Do AS jeszcze 2 miesiące ... zobaczymy ... w każdym bądź razie mam ochotę się wybrać w tym roku.

 

W takim razie do zobaczenia w sobotni wystawowy wieczór :)

No i super. Twoje doświadczenie i subiektywne odczucia są zapewne dla Ciebie bardzo ważne.

Ponieważ nie jest to forum rynku PRO informuję Ciebie, że hi-fi a tym bardziej hi-end rządzi się innym prawami .

Czy dla Ciebie zrozumiałymi ? nie interesuje mnie to wcale :)

 

 

Dla ciebie nieważne, jak widać. Cóż, takie forum, był czas przywyknąć.

Oczywiście, przecież właśnie o tym piszę, że jest to zupełnie co innego, stąd popularność lampowych wzmacniaczy i innych bajerów. Podałem tylko przykład, gdzie końcówki lampowe w ogóle nie istnieją, mimo ich zalet czy też w tym przypadku "zalet" sonicznych. Dyskusja jest o tym, czy lepiej pomalowany jest opel astra z fabryki czy Mona Lisa. Co to znaczy lepiej? Każdy wnioski wyciągnie sobie sam.

W tym wcieleniu nieźle się z tobą dyskutuje, ale musisz uważać ;) Chyba, że się mylę ;)

nagrywamy.com

Gość dakar

(Konto usunięte)

Dla ciebie nieważne, jak widać. Cóż, takie forum, był czas przywyknąć.

Oczywiście, przecież właśnie o tym piszę, że jest to zupełnie co innego, stąd popularność lampowych wzmacniaczy i innych bajerów. Podałem tylko przykład, gdzie końcówki lampowe w ogóle nie istnieją, mimo ich zalet czy też w tym przypadku "zalet" sonicznych. Dyskusja jest o tym, czy lepiej pomalowany jest opel astra z fabryki czy Mona Lisa. Co to znaczy lepiej? Każdy wnioski wyciągnie sobie sam.

 

Tak , w hi-endzie też końcówek pro jest jak na lekarstwo , chociaż istnieją. Czy zainteresowałeś się wytwórnią Chesky Records , o której Ci wspominałem ?

 

 

W tym wcieleniu nieźle się z tobą dyskutuje, ale musisz uważać ;) Chyba, że się mylę ;)

 

Nie mieliśmy przyjemności rozmawiać ze sobą.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.