Skocz do zawartości
IGNORED

jeden zestaw glosnikow pod dwa wzmacniacze


pawel7318

Rekomendowane odpowiedzi

WItam,

 

mam zestaw KD a z coraz wiekszym zainteresowaniem spogladam na lampe. I o ile moglbym sobie taki wzmacniacz sprawic to o kolejnym zestawie glosnikow dla niego nie ma mowy (problemem jest koszt i miejsce). Wobec tego zaczalem zastanawiac sie czy jest jakies sprytne urzadzenie pozwalajace na podlaczenie 2 wzmacniaczy do tych samych glosnikow i bezpiecznego przelaczania miedzy nimi. Jest cos takiego ?

Jest :)

 

Beresford TC-7220 MKII

 

Sam używam. Działa świetnie, bez wpływu na dźwięk. Po mimo wpisów na forum o jego wykonaniu, nie znalazłem lepszego urządzenia. Sam próbowałem z przełącznikami itp. ale zniekształcały dźwięk.

 

Polecam

oO, to to, to to :D

 

 

Jego mlodszy brat (TC-7210) ma "Dummy load resistors to guard against open load conditions on the amplifier outputs" a ten juz chyba nie. Nic o tym nie pisza a w instrukcji stoi, zeby sie upewnic, ze wzmacniacze sa wylaczane zanim sie przelaczy. Niestety strona producenta jest dosc uboga i tak znowu nie ma na niej instrukcji do TC-7210.

Nienajgorszym pomysłem jest zakup amplitunera Marantza z wyjściami PRE OUT dla frontowych kanałów. U mnie działa to ze wzmacniaczem stereo i jest w miarę ok, ale gdyby faktycznie miało działać z końcówką mocy to w ogóle byłaby bajka.

 

W takiej sytuacji optymalnym zestawem byłby:

 

-amplituner z wyjściami PRE OUT dla frontów.

-końcówka mocy stereo

-DAC z regulacją głośności.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Nienajgorszym pomysłem jest zakup amplitunera Marantza z wyjściami PRE OUT dla frontowych kanałów

 

Moj ampli (Anthem MRX-310) ma PRE-OUT i mozna by to wykorzystac, zeby na stale wyprowadzic fronty na osobny wzmacniacz tyle, ze to nie jest dobre rozwiazanie bo ten drugi musialby byc wykorzystywany caly czas co nie jest najlepszym rozwiazaniem (komplikacja w obsludze, dostosowaniu poziomow glosnosci w przypadku KD, pobor energii, zuzycie lamp itd.).

 

Zakladam, ze polaczenie rownolegle (jak na zalaczonym schemacie) skonczyloby sie katastrofa.

post-63490-0-58372800-1513185091_thumb.jpg

(komplikacja w obsludze, dostosowaniu poziomow glosnosci w przypadku KD, pobor energii, zuzycie lamp itd.).

 

Ano, ja jadę na hybrydzie lampowej, dlatego pisałem, że nie jest to idealna sytuacja (chociaż jest taniej niż przełącznik za kilka stów + parę metrów kabla, no i taki pająk piękny nie jest, a musi być na widoku, żeby go przełączać.)

Dlatego idealnie jest mieć tranzystorową końcówkę mocy do tego patentu.

 

Poprawcie mnie jesli sie myle ale zakladam, ze polaczenie rownolegle obu wzmacniaczy bez fizycznego przelacznika to niedobry pomysl

 

Nie mylisz się, takie połączenie grozi zerwaniem kontinuum czasoprzestrzennego ;)

 

W najlepszym razie nieaktywny wzmacniacz będzie stanowił jakiegoś rodzaju obciążenie dla aktywnego co wpłynie na jego wydajność (więc na dźwięk), w najgorszym wszystko jebnie ;)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

To nie jest jego młodszy brat tylko niższy model, bez selektora kolumn. Ja też kombinowałem... mam 2 wzmacniacze, jeden do stereo i kino domowe. Żeby oglądać film musiały chodzić 2. HK990 troszkę prądu pożera :) Wyjście pre out również bywa różnej jakości. Ten przełącznik jest najwygodniejszym i wg. mnie optymalnym rozwiązaniem w takiej sytuacji. Nie słyszę różnicy przy graniu przez Beresforda lub bez niego. Nie widzę również problemu aby na wszelki wypadek przełączać na wyłączonych wzmacniaczach...sam zawsze tak robię... Pozdrawiam

Nie widzę również problemu aby na wszelki wypadek przełączać na wyłączonych wzmacniaczach

 

Chodzi mi bardziej o sytuacje, do ktorej moze dojsc przez nieuwage - nie tylko przelaczenie ale nawet wlaczenie wzmacniacza bez obciazenia moze stanowic dla niego zagrozenie (przynajmniej z tego co wyczytalem) a to juz bylby w stanie moj synek zrobic...

O co chodzi z włączeniem wzmacniacza "bez obciążenia", czyli jak rozumiem bez kolumn ? Przepraszam za laickie pytanie... nigdy nie miałem lampy... Znaczy, że włączenie wzmacniacza lampowego bez podłączonych kolumn może spowodować jego uszkodzenie ? Jeśli chodzi o przełącznik, nigdy nie dochodzi do sytuacji, że obydwa wzmacniacze są naraz załączone na przełączniku. Jak np. naciśniesz wzmacniacz A to automatycznie odłącza się wzmacniacz B i na odwrót.

Znaczy, że włączenie wzmacniacza lampowego bez podłączonych kolumn może spowodować jego uszkodzenie ?

 

Ponoc tak. Jest o tym np. w tym watku. I np. w tym TC-7210 jest w opisie "Dummy load resistors to guard against open load conditions on the amplifier outputs" co tlumaczy sie (nie doslownie) "rezystory sztucznego obciazenia do ochrony wyjsc wzmacniacza przed brakiem obciazenia". W opisie TC-7220 nic na ten temat nie ma.

Ok, teraz rozumiem. Wydaje mi się, że w TC-7220 nie ma takich rezystorów. Rozbierałem swój w celu zamontowania go w szafce i żadnych oporników nie widziałem.

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.