Akustyka długiego, wąskiego pokoju

[Narqo]

Cześć,

niedawno się przeprowadziłem na nowe lokum, do dyspozycji mam ok. 20m2. Pokój dosyć cieżki do umeblowania, zdaję sobię sprawę że akustycznie ideału nie będzie. Posiadam kolumny Heco 900 na wzmacniaczu Denona PMA-720AE. Na jednym końcu pokoju będzie stała szafa z przesuwanymi drzwiami, zamówiony jest także narożnik, więc nie ma możliwości zmiany tych mebli. Koło szafy planuję worek treningowy. Z racji wąskiego pokoju nie jestem w stanie zbytnio odsunąć kolumn od ściany. Póki co bez wspomnianego narożnika i szafy bass nieco dudni. Podejrzewam, że po wprowadzeniu umeblowania sytuacja się poprawi (mniejszy pogłos), jednak kwestia czy efekt będzie wystarczający. Dodatkowo planuję dywany przy narożniku i biurku. Co jeszcze można zrobić w takiej sytuacji, by poprawić akustykę? Jakieś obrazy na ściany, panele wygłuszające/odbijające? Dodam, iż jedna ściana jest wyłożona płytkami imitującymi cegłę, co widać na projekcie.

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartek Chojnacki]

Cześć, no zdecydowanie się nie poszaleje jak ustawienia nie można zmienić, nie będzie dobrze. Ale zacznę też taką dygresją, niemniej myślę że na miejscu, prosto od projektanta akustyki. To nie o to chodzi, żeby było dobrze. Żeby było dobrze, to musielibyśmy mieć do dyspozycji idealne prostopadłościenne pomieszczenia, pełną dowolność w umieszczeniu mebli (i ich wyrzucaniu), sporo pieniędzy i wielokrotne pomiary. Czyli prawie nigdy. Zazwyczaj nie pracujemy, żeby było dobrze, bo w tych pomieszczeniach się też mieszka - ma być lepiej, i tego się trzymamy.

 

A więc do rzeczy, co można zrobić żeby według mnie u Ciebie było lepiej. Bez narożnika i szafy nie dotykałbym kwestii pogłosu - jak już wszystko będzie to wtedy ocenisz czy dalej trzeba coś z tym zrobić. Akurat zbicie pogłosu to chyba najłatwiejsza robota tutaj, wystarczy trochę paneli pochłaniających.

 

W kwestii dudnienia - szafa może tutaj naprawdę dużo zmienić. Co ciekawe, opisywałem to już gdzieś na tym forum, takie szafy a konkretniej ich drzwi bardzo często działają jako niskoczęstotliwościowe ustroje płytowe i pochłaniają niskie częstotliwości. Umiejscowienie dobre, serio może pomóc, tym bardziej dobrze by było jakby pomogła bo nic innego się tutaj nie zrobi. W pomieszczeniu w takim kształcie nie przewidzi się gdzie będą kumulacje modów pomieszczenia i gdzie wrzucić pułapki basowe, trzeba by dużo liczyć. Po montażu szafy kwestia dudnienia powinna się uspokoić, ewentualnie jak nie to wydaje mi się że masz niewielkie możliwości manipulacji narożnikiem i kolumnami na prawo-lewo, można to też wykorzystać bo niewiele obok może być lepszy punkt odsłuchowy.

 

Dywany zawsze na plus. Nic dodać nic ująć. W obrazy bym się nie bawił bo szkoda zachodu. Jeśli chodzi o poprawę to tak naprawdę można by zainstalować za kolumnami panele pochłaniające jeśli stoją według Ciebie za blisko - a jak nie to też, wytłumi się między innymi silne odbicie od tej ściany :P taki zabieg da między innymi efekt tak jakby odsunięcia od ściany, a więc na wysokość kolumn i szerokość jakość po 50 cm panele pochłaniające i tyle. Ewentualnie jak pogłos będzie dalej za duży to można dokładać + coś cieńszego za kanapę, ale z tymi cienkimi materiałami to bym uważał bo nie będą pochłaniać niskich częstotliwości i może się zrobić trochę nierówno. Jak panele, to porządne, typu 10 cm.

[Narqo]

Dzięki bardzo za wyczerpującą odpowiedź. Poczekam aż będą wszystkie meble i ewentualnie wtedy będę się zastanawiał gdzie coś jeszcze dołożyć.

Odnośnie paneli za głosniki - chodzi o zwykłą piankę akustyczną? Nie będzie problemu jeżeli kolumna będzie stała jakieś 10cm od niej?

[Miky]

Poszaleć faktycznie nie można, bo i pokój "niełatwy", choć z drugiej strony 20m2 daje już jakieś możliwości - oj gdybym ja miał taki metraż.. :) Tak jak radzi kolega Bartek, na początek absorbery z wełny, sztuk co najmniej cztery, nie wieszać od razu na stałe, poeksperymentować - na pewno muszą być za kolumnami, na ścianie za słuchaczem też powiesić i zobaczyć gdzie dać wtedy więcej. Dywan też spoko. Też mam ustawienie na dłuższej ścianie i to co zaobserwowałem (i co doradzili mi koledzy, m.in. właśnie Bartek), to konieczność dość silnego wytłumienia ściany przedniej i rogów, co eliminuje ogólny bałagan brzmieniowy, natomiast późne odbicia, te od tylnej ściany mają wpływ na resztę charakterystyki i tu można kombinować trochę więcej, np z dyfuzorkami czy rezonatorami, ale to już temat na późniejszą zabawę, jeśli Cię to oczywiście będzie nadal interesować. Co do mebli to i w mniejszych pokojach można je rozsądnie zagospodarować :P

[Miky]

Odnośnie paneli za głosniki - chodzi o zwykłą piankę akustyczną?

Z pianką daj sobie spokój. Chodzi o wełnę mineralną

 

Nie będzie problemu jeżeli kolumna będzie stała jakieś 10cm od niej?

No będzie, ale jeśli nie masz możliwości odsunąć przynajmniej o metr to może lepiej nie odsuwaj w ogóle

[Gość]

Poszaleć faktycznie nie można, bo i pokój "niełatwy", choć z drugiej strony 20m2 daje już jakieś możliwości - oj gdybym ja miał taki metraż.. :) Tak jak radzi kolega Bartek, na początek absorbery z wełny, sztuk co najmniej cztery, nie wieszać od razu na stałe, poeksperymentować - na pewno muszą być za kolumnami, na ścianie za słuchaczem też powiesić i zobaczyć gdzie dać wtedy więcej. Dywan też spoko. Też mam ustawienie na dłuższej ścianie i to co zaobserwowałem (i co doradzili mi koledzy, m.in. właśnie Bartek), to konieczność dość silnego wytłumienia ściany przedniej i rogów, co eliminuje ogólny bałagan brzmieniowy, natomiast późne odbicia, te od tylnej ściany mają wpływ na resztę charakterystyki i tu można kombinować trochę więcej, np z dyfuzorkami czy rezonatorami, ale to już temat na późniejszą zabawę, jeśli Cię to oczywiście będzie nadal interesować. Co do mebli to i w mniejszych pokojach można je rozsądnie zagospodarować :P

 

Tyle wiedzy? a polskiego rocka i tak nie dajesz rady grać bo to przecież ścieki...

 

choć z drugiej strony 20m2 daje już jakieś możliwości - oj gdybym ja miał taki metraż.. :)

 

Gdybyś miał to byś zagrał na odpowiednim poziomie...polskiego rocka oczywiście...

 

W komórce to się słoiki trzyma a nie gra rocka...

[Miky]

Oj widzę że trafiłem w czuły punkcik :) No widzisz, świat idzie do przodu, a Ty dalej tylko rocki, z mentalnego prlowskiego kucostwa jednak się nie wyrasta

[Gość]

Oj ja biedny komuch ;-)))

[Narqo]

No będzie, ale jeśli nie masz możliwości odsunąć przynajmniej o metr to może lepiej nie odsuwaj w ogóle

Czyli kolumna bezpośrednio przy panelu. Tylko czy powietrze będzie miało gdzie uciekać, skoro bass reflex jest z tyłu?

[Acoustic Lab]

Czyli kolumna bezpośrednio przy panelu. Tylko czy powietrze będzie miało gdzie uciekać, skoro bass reflex jest z tyłu?

 

Jeśli chodzi o pianki to bez obaw. One pochłaniają średnie i wysokie tony, na bas nie wpływają.

[Lidia]

Czyli kolumna bezpośrednio przy panelu. Tylko czy powietrze będzie miało gdzie uciekać, skoro bass reflex jest z tyłu?

[Lidia]

Najprościej zamienić kolumny na takie, które mają z bas refleksz przodu, wtedy monie trzeba i ch tak bardzo odsuwać od ściany. Na prawdę warto.