Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[graaf]

nie rozumiem tego

 

macie pretensję, że ktoś w zakładce "analog" pisze o wyższości winyla? Chcecie ciąć entuzjastę winyla z powodu tego, że się na zakładce "analog" entuzjazmuje winylem?

 

to jest chore

[Gość cybant]

nie rozumiem tego

 

macie pretensję, że ktoś w zakładce "analog" pisze o wyższości winyla? Chcecie ciąć entuzjastę winyla z powodu tego, że się na zakładce "analog" entuzjazmuje winylem?

 

to jest chore

Chore jest to co czasami opowiada.

[ahaja]

Pora by była chyba zakończyć tą wątpliwą bitwę pod Verdun ... od dłuższego czasu to niesmaczne i nie prowadzi do jakiegokolwiek rozwiązania ...

[Rudy-102]

Mógłbyś podać w kilogramach,niektórzy tylko tak kupują czarne płyty ;)

To by mogło być między 700, a 800 kg. Nieźle.

Edytowane 5 Kwietnia 2014 przez Rudy-102

[graaf]

można mieć różne upodobania, preferencje wynikają też z przyzwyczajeń itd.

 

dlatego "winyl brzmi lepiej" znaczy tylko "bardziej mi się podoba" i trudno z tym dyskutować

 

natomiast w zakresie istotnych parametrów pomiarowo winyl jest lepszy, obiektywnie

[Gość rochu]

Być może gdzieś tam, w jednym ze światów równoległych, nawet tak właśnie jest...

Kto to tam wie?

[shittzu]

he..

siedzę już dwie godziny, słucham muzy i mam potężny zaciesz.

Otóż...

Udało mi sie w końcu...

po wielu eksperymentach...

zrobić SuperKondensator.

Siedzi na wyjściu DAC-a. Za lampą. Gra to tak, że.... och. No nie poznaję sprzętu. W ogóle jakbym go słuchał pierwszy raz.

Gra naturalnie,,, nie złe słowo. Gra słodko, przegięciowo wręcz analogowo. Niczym nie zalatuje, nijak nie podbarwia. Jest głeboki, pełny bas. Piękny, mocny sopran. Gładki, entuzjastyczny środek. Bombowa dynamika. Leciutki bałaganik, wiecie, o czym mowię, taki jak z tasmy lub winyla, potrzebny aby nie grało to zbyt idealnie "cyfrowo czysto". W końcu cyfra rozjechała u mnie tor analogowy :)))) i to zwykłe 16/44, hehe.

 

Wszystko, co mnie drażniło w poszczególnych kondensatorach znikło, a zostało to, co mi się podoba.

Superkondensator składa się z równolegle połączonych: dwóch różnych MIT Multicap, kondensatora MPP, kondensatora MKP oraz elektrolita Mundorfa. W sumie 23 kondensatory, licząc mity po 10;

 

Zadna z ich kombinacji osobno nie gra tak fajnie jak wszystko razem.

Teraz siedze i kleje 4 komplety bez multicapów i będę wkładał to do wzmacniacza i za jakiś czas do kolumn.

Edytowane 5 Kwietnia 2014 przez shittzu

[mamel]

Myślę, że Kolega Graaf poda tutaj racjonalne wytłumaczenie twojego dylematu.

Na pewno wklei jakiś cytat w języku angielskim i zapoda kilka wartościowych dla ciebie linków.

a może poprosimy gagacka o kilka słów, celem zmotywowania graafa

[Dzius]

natomiast w zakresie istotnych parametrów pomiarowo winyl jest lepszy, obiektywnie

To taki obiektywizm w krzywym zwierciadle lub w domenie po długości rowka winylowego.

 

W telewizorze widziałem prof Ewę Łętowską i pokazywali ją jako melomankę, która posiada całe półki winyli.

Sprzęt jaki u niej widziałem to: gramofon jakiś Thoren, wzmacniacz Rotel. Kolumn nie widziałem.

[cir]

Ponieważ bez tego wątku wiekszość bywalców zakładki analog nie wyobraża sobie forum- dla ułatwienia podpinam watek

liczę na mniejszą porcje agresji

[graaf]

@mamel

 

zmotywowania mnie do czego?

 

przecież już to wyjaśniłem, dlaczego cyfrowa realizacja na winylu zabrzmi lepiej niż na CD (zakładam odpowiednią jakość płyty i toru)

[Waluch]

No tak, ten głupi wątek jest ważniejszy od Analogowego FAQ

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

które powinno być podwieszone już dawno, ale niestety moje prośby nie docierały

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

@Dzius

 

obiektywizm rzetelnych pomiarów

[Gość rochu]

przecież już to wyjaśniłem, dlaczego cyfrowa realizacja na winylu zabrzmi lepiej niż na CD (zakładam odpowiednią jakość płyty i toru)

 

Widać spałem wtedy albo byłem w podroży do Łucka.

Byłbyś łaskaw wskazać w którym miejscu byłeś łaskaw wyjaśnić rzeczoną kwestię?

[stary audiofil]

Fonica Bambino rulez!!

[graaf]

@Cybant

 

"chore" wpisy? nikt nie każe czytać

 

równie dziwne co malownicze wydają wydają mi się wpisy innego usera, zupełnie jakby nieboszczyk Senicz ożył 8-0

[graaf]

Widać spałem wtedy albo byłem w podroży do Łucka.

Byłbyś łaskaw wskazać w którym miejscu byłeś łaskaw wyjaśnić rzeczoną kwestię?

 

a coś ty nagle taki uprzejmy? i ciekawski

 

ciekawość zabiła kota

 

zapraszam na diyaudio do wątku o Stereolith

 

Fonica Bambino rulez!!

 

gramofon midi z wbudowanym przedwzmacniaczem korekcyjnym, bodajże Sanyo, japońskie "bambino":

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Zdjęcie z:

http://www.diyaudio.com/forums/multi-way/121385-advantages-floor-coupled-up-firing-speakers-223.html

 

Rzuciłem okiem na dwie strony tego tasiemca.

 

Chyba nieszczególnie tam cenią twoje wpisy?

Mam rację?

Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez rochu

[graaf]

znowu na temat

 

czy ja Ci kiedyś dałem kosza czy co?

[Dzius]

obiektywizm rzetelnych pomiarów

Czyżby znowu prof Kendo Suzuki Samayama z uniwersyteu w Kioto ?

[graaf]

Czyżby znowu prof Kendo Suzuki Samayama z uniwersyteu w Kioto ?

 

przykład podałem we wpisie 7118, umiesz czytać? widzisz tam "Kendo Suzuki Samayama" itp.?

[4m]

Zdjęcie z:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Rzuciłem okiem na dwie strony tego tasiemca.

 

Sorry za krótki offtop, ale chciałbym coś zauważyć:

Na drugim zdjęciu w wątku załatwione odbicia podłogowe. Rzecz rzadko spotykana, a naprawdę warto sprawdzić - ja bez tego nie wyobrażam sobie odsłuchu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

o odbiciach od podłogi jest dużo w tym wątku, w ogóle sporo ciekawych rzeczy, nieskromnie powiem

[SzuB]

Jeśli macie chwilę czasu...

[Gość cybant]

Rewelacja!!!

[graaf]

fajne, w melancholijny nastrój wprawia porównanie tego co widać w programie z tym co było wówczas w świecie, urządzenia na zdjęciu z posta 7273 - M-510 i GS-1 - były już wówczas (1985) na rynku od roku

Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez graaf

[paul_67]

"Tysiące, miliony rowków w tej płycie" - inżyniery k... jego mać!

 

Czasami też warto posłuchać co mówią niż tylko gapić się na ruchome obrazki:)

 

Rewelacja!!!

Prawdziwa rewelacja!:) Żeby taką gafę strzelić!

[Gość cybant]

Widać młody jesteś , wtedy nie było ani Discovery ani innych programów popularnonaukowych.

Dla takich dziadków jak ja to był kultowy program...zresztą jedyny w dobie np.

" Rolniczego Kwadransa " i " Dziennika Telewizyjnego"..

[paul_67]

Spójrz na dwie cyferki przy moim nicku:)

[Gość cybant]

Spójrz na dwie cyferki przy moim nicku:)

A ze zdjęcia to najwyżej 91 bym dał ;)