Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[kangie]

Nie no, nie rób sobie jaj z audio. Widziałeś ustawienie jego kolumn? Już nie wspomnę o klasie tego sprzętu, ale samo ustawienie to masakra i kpina z audio.

Nie mam na to wpływu. Facet robi, co uważa za słuszne.

 

Wystarczy mi,że widziałem :)

 

OK, zostawmy Excela. Niechaj mu gra nawet z MF-100 i kolumn ustawionych jak ma.

 

Za jakiś czas będę wieszał Ortofona MC Cadenzę Black. Nie czyni mnie to w żaden sposób lepszym człowiekiem od Excela, ale czujesz różnicę?

 

P.S. Fotka z zeszłorocznej czerwcowej sesji odsłuchowej u mnie w domu. Nie wierzysz, że mam przestrzeń?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Maja 2015 przez kangie

[excel]

Użytkownik kangie dnia 11.05.2015 - 10:47 napisał

mam scenę, przestrzeń 3D,

 

excel też tak twierdzi :)

 

Czujesz różnicę w niektórych wypowiedziach?

- tak, excel też tak ma, jak każdy zresztą na gramofonie....to kwestia źródła..... Edytowane 11 Maja 2015 przez excel

[sly30]

:-)))))

[stefek]

excel też tak ma

 

Oczywiście :)

[jackk]

Nie mam na to wpływu. Facet robi, co uważa za słuszne.

 

 

 

OK, zostawmy Excela. Niechaj mu gra nawet z MF-100 i kolumn ustawionych jak ma.

 

Za jakiś czas będę wieszał Ortofona MC Cadenzę Black. Nie czyni mnie to w żaden sposób lepszym człowiekiem od Excela, ale czujesz różnicę?

 

P.S. Fotka z zeszłorocznej czerwcowej sesji odsłuchowej u mnie w domu. Nie wierzysz, że mam przestrzeń?

O kurna trzy gramofony? Ladnie!

[paul_67]

O kurna trzy gramofony? Ladnie!

Cóż to znaczy trzy? :)

[modrzew47]

Czuję się jak na ....bocznicy.

[excel]

- zdjęcie niezbyt ostre....

[Keef'98]

@Slyer

A Ty czym handlujesz, że tak analog hejtujesz? Patrzcie no, prawie mi ładny rym wyszedł :-D

[sly30]

W zupełnie innych branżach pracuję. Nie mam nic wspólnego z branżą audio. Co do analogu to nie mam nic przeciwko szpulowcom ani kaseciakom choć skąd brać do nich muzykę? Trzeba przegrać z CD. Natomiast vinyl jak do teraz uważam za hipsterską modę i ściemę rynku audio, żeby wyciągnąć od ludzi więcej kasy.

[Keef'98]

Winyle były przed hipsterami ;-) Zresztą znam paru, wolą wydawać 20 na kawę w Starbucksie niż kupować winyle.

[sly30]

To prawda ale to hipsterzy ponowili modę na vinyl, żeby koniecznie odróżniać się od większości. Teraz już vinylami się nie interesują... :-)

[modrzew47]

Natomiast vinyl jak do teraz uważam za hipsterską modę

Skąd Sly zaczerpnąłeś tą wiedze?Coraz bardziej mi ciebie żal.Co,brakuje wiedzy i strach ogarnia?Przed próbą generalną i zakupem?

 

To prawda ale to hipsterzy ponowili modę na vinyl, żeby koniecznie odróżniać się od większości

 

Eeeech,szkoda gadać.

[sly30]

Przecież to żadna tajemnica i wiele razy było o tym w prasie, że to hipsterzy wskrzesili vinyl i przy okazji DJ-e.

 

Co,brakuje wiedzy i strach ogarnia?Przed próbą generalną i zakupem?

 

Dlaczego miałby mnie strach ogarniać? Gdyby vinyl grał lepiej niż dobre wydania CD to już dawno stałby u mnie jakiś bardzo dobry gramofon, pewnie Kuzma XXL.

[Keef'98]

A co wiesz o hipsterach? Pisz, ciekaw jestem Twych wywodów ;-)

[sly30]

To nie temat wątku.

[Keef'98]

Oczywiście, to nie temat wątku (czyt. nie wiem, ale nie chcę się przyznać) :-P Prawda Slyerku?

[sly30]

Oczywiście masz rację.

[modrzew47]

Przecież to żadna tajemnica i wiele razy było o tym w prasie, że to hipsterzy wskrzesili vinyl i przy okazji DJ-e.

Od lat 60-tych posiadam jakiś gramiak a były różne Techniksy,Bambino i słuchało się pocztówek dźwiękowych i winyli oczywiście.

A co to ma z hipsterami wspólnego?

[sly30]

W twoim przypadku nic. Ale takich jak ty zawsze było wielu i mimo tego vinyl umarł na rynku audio, po czym jednak jakoś tam zaczął od nowa zdobywać popularność. To chyba oczywiste, że nie dzięki takim melomanom jak ty. Musiał być jakiś inny powód i był.

[modrzew47]

Musiał być jakiś inny powód i był.

Oczywiście,że był!!!!!Zorientowano się,że stary,wdzięczny winyl gra lepiej od CD.I wracają na całym świecie do niego.

 

A nie tam hipsterzy srajterzy.

[sly30]

Masz prawo mieć swoje zdanie. Z tym wracaniem byłbym ostrożny. Wybór nowości z klasyki, jazzu, soulu itd na vinylu jest bardzo mały. Większość nowości nie ukazuje się na czarnych płytach.

[Keef'98]

Widziałeś ceny klasyki na winylu? Toż to tanie jak barszcz, nic tylko Vivaldiego słuchać :-D :-D :-D

[sly30]

I wracają na całym świecie do niego

 

Czyżby? Znasz topową wytwórnię z klasyką Deutsche Grammophone?

Wejdź sobie na ich stronę, otwórz katalog, zaznacz jeszcze + Decca i Mercure Classic i mamy łącznie pod 9000 tytułów. Ile z tego jest dostępne na vinylu?...43 !!!

[Dzius]

Sly jedno jest pewne winyl nie jest dla Ciebie !!! Ale nie wszyscy muszą być tacy sami jak Ty.

Więc może już się nie męcz i odpuść.

[modrzew47]

Czyżby? Znasz topową wytwórnię z klasyką

Nie muszę jej znać,nie słucham klasyki,głównie jazz i czasem rock.

 

Będziesz szukał na siłe przyczyn by kwestionować winyl?

 

Mi odtwarzanie na CD dzwoni i zalatuje cyfrowym nalotem.

[sly30]

Musi być zle skonfigurowany system. Wtedy to możliwe. Nie ma czegoś takiego jak cyfrowy nalot. Są tylko lepsze i gorsze realizacje.

[Keef'98]

Dźwięk z cyfry to ciąg zer i jedynek ;-) A winyl - prawdziwa muzyka :-D

[sly30]

Jasne. A na tym vinylu to co masz? Ciąg zer i jedynek z taśmy matki, z której robiono Vinyl... :-) opinie w tym wątku to pobożne życzenia, mity, legendy, opowieści z mchu i paproci.... :-)

Edytowane 12 Maja 2015 przez sly30

[Keef'98]

Jak na moim tanim audio słyszę różnicę, to znaczy, że jest :-D A w ogóle cały rytuał, zanim odpali się płytę jest wspaniały.