Nagrywarki Audio vs. Copy Controlled

[Mwawe]

Witam!

 

jestem tu nowy i na poczatku chcialem przywitac i pozdrowic wszystkich forumowiczow......

 

Mam takie pytanie odnosnie COPY CONTROLLED nowej zabawki firm fonograficznych.....

czy jest mozliwosc skopiowania tak zabezpieczonej plyty w stacjonarnych nagrywarkach audio bez tych cholernych kaktusow ???? probowalem nagrac kilka plyt za pomoca nagrywarki komputerowej i niestety jest tego g**** strasznie duzo i nie da sie tego sluchac....

 

jak ktos mial z tym doczynienia niech da znac jak sprawa wyglada w takich nagrywarkach bo nosze sie z zamiarem kupna takiej nagrywaki (oczywiscie w celach prywatnych :) )......

 

pozdrawiam

Michał

[McGyver]

Mój Pioneer PDR 05 bez żadnego problemu kopiuje "copy control" stosowane przez m.in. EMI. Jak wygląda sytuacja z innymi zabezpieczeniami jeszcze nie sprawdzałem, nie natrafiłem na takie płyty.

[kazik]

Ja też kiedyś coś skopiowałem, nagrywarka TEAC, ale nie dało się użyć wypaśnych mechanizmów EACa - ale przy nowej płycie to nie problem. Najlepszym wyjściem jest jednak omijanie takich płyt, a nawet lepiej - bezczelne ściąganie w mp3 lub ape i wypalanie...

[Maxi]

mam niestety ten sam poblem...po przegraniu slychac szpilki :(.....szukalem na google i nic...

[Jarh]

Witam! Najpierw zabezpieczoną płytkę polecam skopiować CLONE CD. Radzi sobie bez problemu. Najlepiej utworzyć sobie obraz płyty audio. Z CLONA można od razu wypalać ale z własnego doświadczenia wiem, że niektóre odtwarzacze CD mogą sobie gorzej radzić z taką płytką. Obraz zrobiony CLONEM już jest bez zabezpieczenia więc następnie można go zamontować np. Virtual Daemon Man. jako napęd wirtualny. Ja osobiście następnie używam EAC do wypalania. Pozdr.

[Fr@ntz]

na stadionowych producentach płyt znaczek "copy controlled" nie robi wrażenia. Oznaczone krążki (tłoczone) można dostac bez problemu, wkładki jak wyjęte z oryginałów, uchybień w dźwięku nie zauważylem ;-)

[albertini]

McGyver - Twój PDR-05 kopiuje płytki z zabezpieczeniem copy controlled po cyfrowym wejściu ? Jak to zrobiłeś ? Coś przypadkiem sam czegoś nie udoskonalałeś ? Ja kiedyś miałem PDR-609 a potem Marantza DR6000 i ni cholery nie chciały przegrywać takich płyt .

 

Na kompie natomiast bez problemów -> najtańszy napęd DVD LG plus EAC lub Nero . Potem wypalanie na starym napędzie Yamahy i jakość jest akceptowalna (natomiast nie udało mi się zgrać płyt z copy controlled na 2 starszych napedach - wspomnianej Yamaszce i starszym CD-R LG)

[erka]

Mój Lite-on w duecie z EAC-em nie ma najmniejszych problemów z Copy Controlled.Nie słychać żadnych sensacji,program cyklicznie mruga lampkami błędów,ale kopia wychodzi bdb,nie słyszę różnic z oryginałem.

[McGyver]

Mój PDR 05 jest po prostu z epoki, kiedy o wynalazkach typu Copy Control nikomu się nie śniło, nikomu się też nie śniło że każdy będzie mógł kupić taki klocek (kosztowało toto 5.000zł) a płyty czyste były o 30% droższe od oryginałów. Kto w takich warunkach kopiowałby dziesiątki płyt miesięcznie?

[Mwawe]

Witam

Ale nie interesuja mnie nagrywarki komputerowe tylko audio stacjonarne........

[Edson]

@McGyver

Właśnie sprzęt z minionej epoki najgorzej sobie radzi z zabezpieczeniami.

[McGyver]

Edson, to jest sprzęt stacjonarny a nie nagrywarka komputerowa. To duża różnica.

[Edson]

@McGyve

Aż taki głupi to ja niejestem, żeby tego nie dostrzec.

[Edson]

Przepraszam za zniekształcenie nicka.