jakie kable bi - wire???

[schid]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów:)

 

Mam mały:) dylemat. Mam zamiar zmienić kable głośnikowe na Chord Carnival Silver Plus Bi - Wire lub Qed Silver Anniwersary Bi - Wire. Czy ktoś z was odsłuchiwał już te kable i może coś podpowiedzieć? Albo poleć jakieś inne w rozsądnej cenie. Nie mam możliwości odsłuchu tych kabli i prawdopodobnie kupię któryś w ciemno.

 

Chciałbym mieć czystą i klarowną górę (bez wyostrzeń, bo mam ELTAXy 5+, a te grają bardzo wyraźną górą) i przezroczystą średnicę i w miarę dobry bas bez dudnienia.

 

Mój system:

Marantz CD 5400, interkonekt Qed Quinex 1, interkonekt ze srebrzonych kabli mikrofonowych, Marantz SR 4200, kable miedziane oxygen free copper 4x2,5, Eltax 5+

[jozwa maryn]

Wiem tylko, że praktycznie wszystkie kable Chorda (a z głośnikowych to już szczególnie Odyssey) mają w UK bardzo dobrą prasę, natomiast QED jest traktowany przyjaźnie, ale już bez takiego entuzjazmu.

[schid]

Cześć jozwa:)

 

No coż, szukałem w necie informacji na temat Chorda. Niestety wszystkie przedrukowują oficjalne info od producenta. Może podeślesz mi jakiś ciekawy link z opisem?

 

Pozdrawiam serdzecznie:)

[oczy]

schid>

Na poczatek sprobuj Cordiali 425. Okolo 10 ,-/m. Mozesz sie zdziwic.

:-))

[Papamek]

Przy takich preferencjach brzmieniowych polecam Audioquesta CV-4. Pojedynczy przebieg może być używany jako biwire (andrea tak robił), chociaż lepiej byłoby użyć dwóch kompletów kabli, co oczywiście dwukrotnie podnosi cenę... Albo zamknąć oczy i kupić AQ Bedrock. Używam obu tych kabli, kiedyś w konfiguracji bi-amping, teraz bi-wire i polecam w oparciu o te doświadczenia.

Z kabli, któe dobrze znam mogę również wspomnieć o IXOS 6002. Widziałem w ogłoszeniach z drugiej ręki, ale czy będzie lepszy niż Chord - nie wiem.

Powodzenia

[schid]

Witam cię oczy:)

 

Dzięki za wpis. Zrobiłem interkonekt z kabli Baldena srebrzonych. Niesamowita przestrzeń i oddech. Przekaz jest szybki i szczegółowy. Świetna stereofonia. Niestety za bardzo wyostrza środek i górę. Nawet po wygrzaniu, efekt ten się nie zmniejszył. Do ciepłych i powolnych wzmaków w sam raz. U mnie przejaskrawia górę. Wokale są czyste, ale bardzo słychać sybilanty i posykiwania. To dla tego, że moje głośniki są bardzo ekspresyjne i podkreślają górę kosztem średnicy.

 

Wspomniałeś o Cordialu 425. Jaki jest przekaz dźwięku przez ten kabelek? Zdradź tajemnicę jak połączyłeś wtyki?

 

Pozdrawiam:)

[schid]

Witam serdecznie:)

 

Próbowałem Audioqesta Type 6+. Ale oprócz tego, że pojawiła się farba w dźwięku i pięknie zabrzmiał fortepian:), zmniejszyła się przestrzeń i dźwięk jakby trochę osłabł. Brakowało mi mięsistości w przekazie, a dźwięk zrobił się suchy. Być może dla tego, że Audioqest miał mniejszy przekrój od tego, którego teraz używam 4x2,5 mm.

 

Pozdrawiam:)

[schid]

Sorki oczy:)

 

Wziąłem kabel cordial 425 za mikrofonowy. Ale jeśli zrobiłeś jakiś ciekawy interkonekt to zawsze możesz się podzielić doświadczeniami. Może jakaś współpraca naukowo-innowacyjna?

 

[email protected]

 

Pozdrawiam:)

[andrea29]

-> schid: skoroś taki wybredny no to Bedrock : ) Normalni epoleciłbym - jak papamek- CV4.

"Arek" może mieć jeszcze inną propozycję, bo coś fajnego znalazł - mówił, że na górę - zapytaj go. Cena: 70zł/mb.

 

 

Poza tym powiem, że nie dawno porównywałem kabel głośnikowy Bartka1 z CV4 i Bedrockiem (ten ostatni to tylko wirtualnie (z pamięci) na swoim systemie, w pomieszczeniu AK) i mogę powiedzieć, że:

 

1. Kabel Bartka ma dobrze, słusznie wyważoną cenę (miedzy CV4, a Bedrockiem) i klasyfikuję go mniej wiecej pośrodku pomiędzy nimi.

2. Nie kupiłbym go, bo mam zastrzeżenia do sposobu prezentacji przy średnim i głośnym słuchaniu.

Rada: słuchajcie/testujci esprzęt dość głośno !

 

3. W porównaiu z kablem Bartka1, CV4 jest kablem energetycznym, dynamiczniejszym i... niestety przekazuje mniej informacji. Jest z niej odchudzony : ((( Tu "Bartek 1" rozkłada go na łopatki bez dwóch zdań i jest po prostu lepszy.

 

4. NA CV4 (bo się ostatnio wyżarłem ;) wymyśliłem swoje nowe określenie "dietetyk" albo "anorektyk" ;) Wolę "dietetyk". To z powodu powyższego ;)

 

5. Wiem dokładnie, za co kabel Bartka1 można polubić. Ze sztywnością - bez przesdy - nie jest tragicznie, ale kłębkiem włóczki to on nie jest.

 

Polecicie mi coś porównywalnego z AQ Bedrockiem (lub lepszego) w nie wyższej cenie ?

 

Na razie ściagacze prywatni, co się u nas na forum ogłosili, milczą. Wysłałem po 2. "emalie" i nic.

To po co robią z gęby cholewę ?

 

Pozdr.

[oczy]

schid>

Jesli masz zastrzezenia do gory pasma to Cordial CLS 425 (4x2.5 mm2) powinien Cie uszczesliwic. Mialem podobny problem ze zbyt agresywna gora i po zastosowaniu w/w jest ok. Uzywalem tez Van den Hulla 352 i mysle ze w bardziej niz moj ostro brzmiacym systemie powinien sie sprawdzic. Mam 2x175 zakonfekcjonowane w salonie. Jakbys byl zainteresowany to pisz na priva, no ale to nie jest bi.

pozdrawiam

[rafko]

Ja wlasnie teraz mam w domu na probe kabelki Bartka1 (glosnikowy + IC) wraz z kablami Nykiela (tez komplet).

Jedne i drugie na prawde pokazuja bardzo wysoka klase. Nie do konca udane u mnie bylo polaczenie IC Bartek1 + glosnikowy Nykiela, bo mialem wrazenie podbicia gornej srednicy i gory, ale w kompletach graja miodzio.....

Co do CV4, hmmm - mialem go dosc dawno i trudno teraz jakos ustosunkowac sie do ich dzwieku, ale pozostawily dobre wrazenie (w przeciwienstwie do Type 6+)