Skocz do zawartości
IGNORED

Opera "zdalna"


Rekomendowane odpowiedzi

Taka ciekawostka raczej, bo muzycznie to nie wiem, trzeba posłuchać. Kolega robił, to się dzielę. Opera kameralna nagrana "zdalnie" co nie jest jakimś wielkim przedsięwzięciem, ale tu jest trochę inaczej - wszystkie ślady zostały nagrane do pilota klawesynu w domach na tym, co kto miał, czyli na rejestratorach zoom i w większości na komórkach. Wszystko, i instrumenty i wokale. Have fun! 

 

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/150019-opera-zdalna/
Udostępnij na innych stronach

Druga część, razem z obrazkiem. Ciekawe ?

 

Z fejsa kolegi Piotra Madziara:

I znowu będzie długo, ale moim zdaniem ciekawie. Warto posłuchać i obejrzeć nagranie, jak również przeczytać to, co poniżej napisałem opisując skrótowo swoją przy nim pracę.

Wczoraj odbyła się emisja kolejnego odcinka Opera OK z moim dźwiękowym udziałem, tym razem z Pasją wg. św. Jana J. S. Bacha. 

Podobnie jak w poprzedniej produkcji, wszystkie indywidualne instrumenty orkiestry, głosy solistów i indywidualne głosy chóru zostały nagrane przez artystów w domach przy wykorzystaniu najróżniejszego sprzętu, jaki był do dyspozycji - od normalnych mikrofonów (sporadyczne przypadki), poprzez rejestratory, na telefonach komórkowych kończąc.

Równolegle z nagraniem audio, przez każdego nagrywany był obraz, który posłużył do zmontowania wielookienkowego wideo (znakomitą pracę wykonał tu montażysta wideo, Przemek Chruścielewski). Wszystkie pliki docierające od artystów zostały przeze mnie ręcznie zsynchronizowane ze sobą, wyczyszczone, czasem podstrojone i wyrównane, po czym zmiksowane i zmontowane do gotowej profesjonalnej postaci ścieżki dźwiękowej, do której następnie został zmontowany obraz.


Interesująca jest organizacja i sekwencja takiej produkcji. Utwór został podzielony na odcinki/części oznaczone literowo, np. A0, A1, B0, B1 itp. Do każdego z odcinków zostaje najpierw nagrany klawesyn, do niego natychmiast jest dogrywana jedna wiolonczela, tworząc razem basso continuo. Po zmontowaniu przeze mnie tych ścieżek plik mp3 wędruje do koncertmistrza, który dogrywa pierwszy ślad skrzypiec. Dokładam skrzypce, wynikowy mp3 wędruje do reszty wykonawców (tutti orkiestrowe, chór, soliści i inne instrumenty), do którego są dogrywane pozostałe pliki.
 Czasem nagranie jakiegoś fragmentu zaczyna się od nagrania śpiewaka-solisty, do którego dogrywana jest reszta.

W przypadku Pasji niektóre recytatywy (soliści z klawesynem, wiolonczelą i ew. organami, czy lutnią) nagrane zostały w postaci kilku niezależnych warstw, które następnie zmontowałem ze sobą.

Cały mój projekt Pasji zawiera 65 ścieżek razem z grupami i powrotami pogłosów. Zrealizowany został w programie Samplitude z użyciem wtyczek rozmaitych producentów.
 
Wszystko to jest dość skomplikowane, ale dystrybucja plików jest również zaplanowana. Pliki orkiestrowe przepływają pomiędzy mną, a inspektorem orkiestry, pliki chóralne pomiędzy mną, a inspektorem chóru, a pliki związane z solistami przez jednego z asystentów dyrygenta.


Ważna jest też tu identyfikacja plików. Gdyby każdy przysyłał mi pliki z jakimiś własnymi, lub domyślnymi nazwami, to sprawna praca nie byłaby możliwa, a ja bym pewnie zwariował.
Każdy jest zobligowany do odpowiedniego nazewnictwa plików, według określonego kodu liczbowego. I tak np nazwa „pasja A1 41GL” oznacza plik pierwszych skrzypiec w części A1 nagrany przez skrzypka o inicjałach GL. 43 to drugie skrzypce, 12 to drugi flet, 31 to kotły itp., itp. Bez tego nie byłoby możliwe nagranie, zmontowanie i zmiksowanie tego wszystkiego w ciągu tygodnia.

W trakcie nagrywania musiałem również wykonać dodatkową pracę w postaci konsultacji z wykonawcami, jak nagrywać swoje głosy, czy instrumenty w nienajlepszej przecież akustyce normalnych pomieszczeń mieszkalnych, tak, żeby brzmienie było zadowalające. 


Teraz kończę właśnie dźwięk do kolejnego odcinka, którego premiera odbędzie się za tydzień.


Miłego słuchania i oglądania.

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/150019-opera-zdalna/#findComment-4841345
Udostępnij na innych stronach

A na CD kolega planuje wydać, bo ja nie używam innych nośników.

Myślę, że była by szansa na sukces komercyjny, choćby z uwagi na sposób nagrywania ? w dzisiejszej rzeczywistości.

Edytowane przez Kazik II

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/150019-opera-zdalna/#findComment-4841975
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.