Pioneer A-30-K - buczenie od nieaktywnego źródła

[yoachim95]

Witam forumowiczów. ?

Zwracam się do Was w sprawie kilku kwestii związanych z działaniem wzmacniacza Pioneer A-30-K.

1. Połączenie: wyjście optyczne z PC -> DAC FiiO D03 -> wejście AUX we wzmacniaczu

Kiedy ustawione jest źródło na AUX wszystko działa poprawnie i nie słychać szumów/buczenia. Po ustawieniu innego wejścia np. Network i podgłośnieniu delikatnie słychać muzykę, która przekazywana jest na AUX. Czy to normalne, że ten dźwięk delikatnie "przenika" pomiędzy wejściami?

2. Połączenia: wyjście optyczne z PC -> DAC FiiO D03 -> wejście Network oraz wyjście słuchawkowe w TV -> wejście AUX we wzmacniaczu

Kiedy podawany jest sygnał z PC i ustawione wejście Network wszystko jest OK i nie słychać szumów/buczenia. Kiedy podawany jest sygnał z TV i ustawione jest wejście AUX słuchać dźwięk z TV i buczenie. Buczenie ustaje, kiedy zostaje odpięty kabel od DAC'a (pomimo, że ustawione jest inne wejście).

Pierwszą kwestię traktuję jako ciekawostkę, ale martwi mnie drugi problem, ponieważ planuję jeszcze podłączyć Chromecast Audio, jako trzecie źródło... Czy może to oznaczać uszkodzenie wzmacniacza? Proszę o pomoc w tej sprawie.

Pozdrawiam,

Joachim

[Kapstan_Biasu]

Ad.1. Tak, to normalne. Bo przełącznik źródeł jest elektroniczny i nie zapewnia stuprocentowej separacji źródeł. Wyłączyć źródło podłączone do AUX przy korzystaniu z Network. Sprawdzić parametry wzmacniacza podane w instrukcji obsługi. Sprawdzić poziomy sygnałów podawanych na wejścia i odnieść je do czułości wejść podanych w instrukcji.

Ad.2. Połączenie wyjście słuchawkowe TV > AUX jest połączeniem elektrycznym? Do telewizora jest podłączona "kablówka"? Odłączyć "kablówkę" i sprawdzić. "Buczenia" brak > zastosować antenowy separator galwaniczny. "Buczenie" jest > wzmacniacz i TV zasilić z tej samej fazy inaczej z tego samego gniazda sieciowego inaczej z tej samej listwy zasilającej jeśli taka występuje. Sprawdzić efekty.

P.S. "Witam" na początku jest nieeleganckie. I mało śmieszne.

[yoachim95]

Dziękuję za wskazówkę.

Co do pierwszej kwestii to dźwięk jest ledwie słyszalny przy dosyć wysokim poziomie głośności, więc nie jest to problematyczne i chciałem tylko potwierdzić moje przypuszczenia, że to normalne. Oczywiście warto zapamiętać przedstawioną metodykę działań w takim przypadku.

Połączenie wyjścia słuchawkowego z wejściem AUX jest połączeniem elektrycznym zrealizowanym z wykorzystaniem przewodu Jack 3,5 mm -> 2 x RCA. Zarówno wzmacniacz, TV, jak i PC są zasilane z tego samego obwodu elektrycznego, zatem i z tej samej fazy. Do TV podłączona jest kablówka - wieczorem sprawdzę czy "buczenie" zanika po odłączeniu "kablówki". Po przeczytaniu opisu izolatora galwanicznego mogę stwierdzić, że to jest słuszny trop.

"Witam" faktycznie nie jest zbytnio eleganckie, ale "Cześć" tym bardziej. Pisanie "Dzień dobry" może i lepiej brzmi ale nie mamy pewności, kiedy ktoś odczyta post więc może nie być trafne. Zawsze pasowałby zwrot "Szanowni Państwo", ale zakładam, że na forum nie obowiązuje tak formalny styl. Poprzedni swój post rozpocząłem zwrotem "Dzień dobry / dobry wieczór" i w sumie faktycznie lepiej się prezentuje. W żadnym przypadku nie próbowałem być śmieszny i nie miałem na celu akcentowania tego emotikonem - nie taki były moje zamiary.

EDIT: Żeby buczenie ustało wystarczyło również odłączyć zasilanie (przewód USB) od komputera.  W związku z  tym faktycznie można wywnioskować, że pomiędzy masą przewodu od "kablówki", a masą sprzętu występuje jakaś różnica potencjałów i to może skutkować tym przydźwiękiem. W mieszkaniu mam też układ sieciowy TN-C, ale na bolcach uziemiających w gniazdach elektrycznych wykonano "zerowanie", więc to nie w tym problem raczej.

Edytowane 8 Lipca 2020 przez yoachim95

[witek_z]

12 godzin temu, Kapstan_Biasu napisał:

9 godzin temu, yoachim95 napisał:

"Witam" faktycznie nie jest zbytnio eleganckie, ale "Cześć" tym bardziej. Pisanie "Dzień dobry" może i lepiej brzmi ale nie mamy pewności, kiedy ktoś odczyta post więc może nie być trafne. Zawsze pasowałby zwrot "Szanowni Państwo", ale zakładam, że na forum nie obowiązuje tak formalny styl. Poprzedni swój post rozpocząłem zwrotem "Dzień dobry / dobry wieczór" i w sumie faktycznie lepiej się prezentuje. W żadnym przypadku nie próbowałem być śmieszny i nie miałem na celu akcentowania tego emotikonem - nie taki były moje zamiary.

 

P.S. "Witam" na początku jest nieeleganckie. I mało śmieszne.

Kapstan_Biasu - dobrze się czujesz?

yoachim95 - nie tłumacz się, przywitałeś się tak a nie inaczej i kropka.

[Kapstan_Biasu]

10 godzin temu, witek_z napisał:

Kapstan_Biasu - dobrze się czujesz?

yoachim95 - nie tłumacz się, przywitałeś się tak a nie inaczej i kropka.

Witam na progu mojej wypowiedzi.

Tak, dobrze się czuję, aczkolwiek dokucza mi lordoza i lumbago od czasu do czasu.  A co u Ciebie? Czy dobrze się czujesz również?

Gwoli wytłumaczenia, którego nie muszę czynić...

Problemat "witam" w korespondencji elektronicznej, w obrębie osób o takim samym statusie, jest znany i komentowany przez nieznających się specjalistów. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Zwrot do adresata w formie Witam słusznie wywołuje Pana negatywną reakcję, ponieważ wyraża wyższość nadawcy wobec odbiorcy, co nie zawsze odpowiada rzeczywistej relacji łączącej partnerów korespondencji (z moich obserwacji wynika, że częściej jej nie odpowiada, niż odpowiada). Stosownie użyta forma Witam / Witamy dotyczy tylko takich sytuacji, jak powitanie gości przez gospodarzy czy powitanie odbiorców radiowych i telewizyjnych wypowiadane przez prowadzących audycje."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skoro było na początku witam, to pora zakończyć słowem żegnam.

P.S. Myślę, że dobrze widzę, iż nie kazałem się nikomu tłumaczyć, a jedynie opinię swą raczyć wyraziłem. Czy może kogoś tą opinią uraziłem? Obraziłem? Zszargałem jego dumę tudzież uwłaczyłem jego honorowi?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Lipca 2020 przez Kapstan_Biasu

[yoachim95]

Rozpisałem się, ponieważ nie chciałem wyjść na ignoranta. Oczywiście zgadzam się z wywodami z posta wyżej, ale nie można ich w 100% zastosować tutaj, na forum. Oczywiście wysyłając wiadomości e-mail zwrot "Witam" pożegnałem już dawno temu. Tutaj jednak zwracam się do szerszego grona czytelników/forumowiczów i uważam, że w takiej sytuacji bliżej do przywitania odwiedzających mój wątek niż do oficjalnego zwracania się do konkretnych osób. Gdybym pisał wiadomość prywatną do konkretnej osoby to już wtedy mamy styczność z inną sytuacją.

Wracając do "buczenia" - odłączenie "kablówki" od TV, tak samo jak odłączenie połączenia elektrycznego od PC powoduje zanik przydźwięku. Z tego też względu zastosuję zasugerowany izolator galwaniczny. Dziękuję za pomoc i zwrócenie uwagi na taki problem. Po zakupie i zastosowaniu tego elementu przedstawię efekty.

 

[Kapstan_Biasu]

6 minut temu, yoachim95 napisał:

...

Wracając do "buczenia" - odłączenie "kablówki" od TV, tak samo jak odłączenie połączenia elektrycznego od PC powoduje zanik przydźwięku. Z tego też względu zastosuję zasugerowany izolator galwaniczny. ...

 

Świetnie! Bardzo się cieszę, że udało się zlokalizować źródło problemu.

Kablówki są praktycznie rzecz biorąc, "klasyczną" przyczyną przydźwięku sieciowego w systemach, w których TV jest podłączony do jakiegokolwiek wzmacniacza. Separator galwaniczny jest niezbędny niejako "z automatu".

 

[witek_z]

14 godzin temu, Kapstan_Biasu napisał:

 

Widzę że Ci się nudzi i zaczynasz szukać dziury w całym - człowieku opanuj się i co najważniejsze: nie pouczaj innych jak mają się zachowywać bo do niczego dobrego to nie prowadzi.

14 godzin temu, yoachim95 napisał:

Wracając do "buczenia" - odłączenie "kablówki" od TV, tak samo jak odłączenie połączenia elektrycznego od PC powoduje zanik przydźwięku. Z tego też względu zastosuję zasugerowany izolator galwaniczny. Dziękuję za pomoc i zwrócenie uwagi na taki problem. Po zakupie i zastosowaniu tego elementu przedstawię efekty.

 

zapewne w obu przypadkach odpowiedzialny jest zasilacz impulsowy

[Kapstan_Biasu]

4 minuty temu, witek_z napisał:

Widzę że Ci się nudzi i zaczynasz szukać dziury w całym - człowieku opanuj się i co najważniejsze: nie pouczaj innych jak mają się zachowywać bo do niczego dobrego to nie prowadzi.

zapewne w obu przypadkach odpowiedzialny jest zasilacz impulsowy

Witam Szanownego Pana w mojej odpowiedzi.

Też się człowieku opanuj. Skąd ten agresywny ton? Uprzejmiej się już nie da? Jesteś przecież człowiekiem nad wyraz kulturalnym. 

Ja pouczam?! Jasne. A kto teraz napisał: "człowieku opanuj się i co najważniejsze: nie pouczaj innych jak mają się zachowywać"?! Czyżbyś mnie pouczał jak mam się zachować i czego nie robić? Niemożliwe to przecież jest. Tylko ja pouczam oczywiście. Na szczęście, Twoje pouczenia wiszą mi zgniłym kalafiorem. Dlatego będę wyrażał swoje opinie nadal. Czy to Ci się człowieku podoba, czy nie. 

Żegnam teraz  Szanownego Pana z szacunkiem.

 

[yoachim95]

W każdym bądź razie winne są "jakieś" zakłócenia. Zastosowałem izolator galwaniczny i to buczenie/brumienie zanikło, ale pojawiło się znacznie cichsze "cykanie". Owe "cykanie" jest słyszalne cały czas - zarówno przy podłączonym i odłączonym PC. Problem zatem rozwiazałem w następujący sposób - usunąłem izolator i zmieniłem sposób zasilania DAC'a, dzięki czemu rozłączyłem pętle masy. DAC nie jest zasilany już z portu USB komputera, a z ładowarki sieciowej. Dzięki temu póki co nic nie buczy/brumi i nic nie cyka.

Dziękuję za wskazówki i naprowadzenie na temat zakłóceń.

Pozdrawiam,

Joachim

Edytowane 9 Lipca 2020 przez yoachim95

[witek_z]

3 minuty temu, Kapstan_Biasu napisał:

Skąd ten agresywny ton?

nie agresywny tylko zdziwiony że takie pierdoły kogoś urażają

5 minut temu, Kapstan_Biasu napisał:

Ja pouczam?! Jasne. A kto teraz napisał: "człowieku opanuj się

jasne że Ty, gdybyś nie popełnił wiadomego wpisu to nie byłoby też mojego, chociaż może nie powinienem się odzywać widząc taka niedorzeczność

[Kapstan_Biasu]

No widzisz. Nie wszyscy są tacy sami.

[witek_z]

1 minutę temu, Kapstan_Biasu napisał:

No widzisz. Nie wszyscy są tacy sami.

a może to przejaw jakiegoś zbytniego wyczulenia, może jakiś "tonik" by się przydał, w każdym razie widziałem wielokrotnie wpisy użytkownika Kapstan_Biasu i były z grubsza... normalne, a tu taki numer :)