Skocz do zawartości
IGNORED

klon odtwarzacza OPPO


pmcomp
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, 747 napisał:

Jest jeszcze jedna kwestia, fizyczna, na taśmie metal, jakość jaka jest osiągalna nie ma swojego odpowiednika przy żadnej prędkości przesuwu tasmy tradycyjnej.

Jakoś kaseciaki tego nie potwierdzają, skaluje się to mniej więcej liniowo, zmiany są ilościowe i niezbyt spektakularne. W dodatku kaseciaki radzą sobie z kasowaniem taśmy metalowej, więc gdzie tu problem? Taśma cyfrowej bety jest cyfrowa czyli cienka, z cienką warstwą magnetyczną przeznaczoną do pracy w nasyceniu. Liniowość tam jest całkowicie nieistotna, to nie jest taka taśma jak do liniowego audio. Dodatkowo wykorzystanie szerokości śladu ma sens w przypadku odpowiednio grubych warstw magnetycznych, przy cienkiej warstwie szerokość śladu nie może być wykorzystana. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, przemak napisał:

Jakoś kaseciaki tego nie potwierdzają, skaluje się to mniej więcej liniowo, zmiany są ilościowe i niezbyt spektakularne.

 

Zawodowe audio realizacyjne, wbrew pozorom, od domowego hi end - jest odległe jak odległe są planety od siebie.

 

W zawodowym audio realizacyjnym - przychodzimy do pracy i wykonujemy czynności jakie mamy do wykonania, za pomocą narzędzi - urządzeń zawodowego audio realizacyjnego.

W hi end audio - całe życie szukamy jakości, metod i sposobów na jej uzyskanie, gdzie najistotniejszymi właściwościami są te, które określamy jako nieuchwytne, emocjonalne.

Pracując, nie można przedstawić dyplomu ukończenia uczelni - kursu, nawet tzw słuch absolutny nie wyznacza tu niczego, jest tylko narzędziem, a jako takie może być źle użyte..

 

Jeśli w magnetofonie kasetowym nośnik metalowy nie jest wyraźnie lepszy od pozostałych - to nie mam więcej niczego do napisania.

 

P.S.

Jestem w stanie się zgodzić, że cienkie warstwy magnetyczne nośników innych niż przeznaczone stricte do magnetofonów mają znaczenie, tak, jest to odczuwalne, lecz nie jest krytyczne, jest nadrobione z ogromnym naddatkiem jakością tych warstw, taśmy te powstawały po prostu w toku rozwoju na przestrzeni lat, są relatywnie "znacznie nowsze", obserwuję postęp na tle serii ultrium do komputerów, gdzie progres każdego kolejnego miotu jest spektakularny, mamy już Ultrium 8, nie mam jej jeszcze do testów, ale już to co wyrabia siódemka, przechodzi wszelkie wyobrażenia w niektórych wyszukanych zastosowaniach.

Taśma metalowa betacam, ale i VHS, zastosowane w magnetofonie szpulowym, posiadaja rewelacyjną "ciągłość" wysokofrekwencyjną sygnału, na słuch, jest to inna półka w stosunku do taśm tradycyjnych, jest to kluczowa właściwość jako wartość dodana, wydaje się że absolutnie podstawowo ważna kiedy rejestrujemy tzw gęste pliki.

Taśma betacam, wydaje się jako "bardziej normalna" w brzmieniu niż dostosowane VHS, właśnie ta właściwość spowodowała że zdecydowałem się upublicznić swoje spostrzeżenia, właśnie to powoduje, że magnetofon po przystosowaniu "gra bardzo normalnie", na bardzo wysokim poziomie, - pozwalającym na użycie stwierdzenia , że dla miłośników, amatorów, nowa formuła pracy, jest spełnieniem marzeń.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, 747 napisał:

Taśma metalowa betacam, ale i VHS, zastosowane w magnetofonie szpulowym, posiadaja rewelacyjną "ciągłość" wysokofrekwencyjną sygnału, na słuch, jest to inna półka w stosunku do taśm tradycyjnych, jest to kluczowa właściwość jako wartość dodana, wydaje się że absolutnie podstawowo ważna kiedy rejestrujemy tzw gęste pliki.

 

 

Czy mam rozumieć, że ty wykorzystujesz czy chcesz wykorzystywać studyjny magnetofon do rejestracji cyfrowych gęstych plików ???!!! 🙄

Jezusie …

 

Magnetofon był uzywany w studio do realizacji i nagrywania muzyki tworzonej i zapisywanej w domenie analogowej, a nie do analogowej archwizacji cyfrowych plików.

Tobie się całkowicie pomachlaczyło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, pmcomp napisał:

Czy mam rozumieć

Z treści jaką przedstawiłem, nigdzie nie wynikało, że mam gotowe przewinięte głowice, do tego że są na sprzedaż.

Wywnioskowałeś co innego.

Z kolejnej treści nie wynika, że stosuję profesjonalny magnetofon do nagrywania gęstych plików.

Wnioskujesz inaczej.

 

Oznacza to że nie jest możliwa komunikacja.

 

 Nie zabieraj mojego czasu, nie mam go na puste dyskusje o niczym, kto chce dostosuje sobie magnetofon do taśmy metalowej i będzie cieszył się jakością, jeśli ktoś zechce przewinąć głowice revoxa, dzięki temu że nie są hermetyczne, może to uczynić.

 

Podaje tylko informacje kierunkowe, w wszelkich dyskusjach, gdyż nie jest możliwe abym czynił inaczej.

Jeśli choć jednej osobie to w czymś pomogło, to znaczy że było warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, 747 napisał:

 

Taśma metalowa betacam, ale i VHS, zastosowane w magnetofonie szpulowym, posiadaja rewelacyjną "ciągłość" wysokofrekwencyjną sygnału, na słuch, jest to inna półka w stosunku do taśm tradycyjnych, jest to kluczowa właściwość jako wartość dodana, wydaje się że absolutnie podstawowo ważna kiedy rejestrujemy tzw gęste pliki.

 

 

 

Ponieważ wspomniane taśma i Beta i VHS służą z założenia do rejestracji audio/video logicznym jest domniemanie, że wspomniane gęste pliki są na niej rejestrowane, nieprawdaż?

Pozwoliłem sobie zacytować ponownie co napisałeś. Jesli Pan Doktor miał co innego na mysli to wytłumacz proszę nam maluczkim o co Panu doktorowi chodziło 🙂 .

 

 

7 minut temu, 747 napisał:

 

Podaje tylko informacje kierunkowe, w wszelkich dyskusjach, gdyż nie jest możliwe abym czynił inaczej.

Jeśli choć jednej osobie to w czymś pomogło, to znaczy że było warto.

 

Podajesz tylko jak napisałem własne fantasmagorie.

Na podobnej zasadzie można stwierdzić, że ktoś zechce polecieć na Księżyc to sobie poleci.

 

PS. osobiście nie znam nikogo kto przewijałby głowice magnetofonowe własnym drutem. A trochę w światku magnetofonowym się obracałem i obracam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, pmcomp napisał:

Magnetofon był uzywany w studio do realizacji i nagrywania muzyki tworzonej i zapisywanej w domenie analogowej, a nie do analogowej archwizacji cyfrowych plików.

Magnetofon jest archiwizatorem, można używać do czego się chce, wyobraź sobie, że osoby zapisują treści znajdujące się w sieci internet.

Rozumiem absurdalność takiej sytuacji, rzeczywście jest porażająca, ale to się dzieje.

 

Znam nawet osobę, która utrwaliła dane na płycie DVD-Audio, - też pochodzące z internetu.

Porównywała z tą samą zawartością zapisaną na magnetofonie.

Magnetofon zagrał bardziej "przyjaźnie".

Ominął wiele procesów degradujacych dźwięk.

 

 

Skąd wiem ?

Wiem, gdyż jedna i druga reprodukcja zapisywana była na przemian na jeszcze innym rejestratorze, dzieki temu w czasie rzeczywistym, można było porównywać subiektywną jakość owych treści, posiadając doświadczenie, niczego już więcej nie trzeba do wnioskowania.

Takie wnioski, są użyteczne, gdyż mogą nadać sens dla zakupu urządzenia o sporej wartości, ktoś może zastanawiać się czy bardziej przydatny bedzie odtwarzacz DVD-Audio, czy amatorski magnetofon szpulowy dobrej klasy.

14 minut temu, pmcomp napisał:

osobiście nie znam nikogo kto przewijałby głowice magnetofonowe własnym drutem.

Takie słowo jak innowacja - mówi cokolwiek ?

Przyjmij do wiadomości, że 99 procent czynności jakie wypełniają moje "życie", to własnie z kategorii -  " nie wykonywanych przez nikogo innego "..

Nie wiem z jakiego powodu miałbym wyważać otwarte drzwi ?

 

Ile masz firm, które produkują kable ?

Mnóstwo.

I co ?

Potrzebna jest kolejna, która weźmie inne druty inaczej je ułoży, elegancko zaizoluje i przymocuje tabliczkę i z innym logo ?

Nie.

 

Potrzebna jest nowa metoda transmisji sygnału z punktu A do punktu B.

..........

Potrzebne są innowacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, 747 napisał:

Magnetofon jest archiwizatorem, można używać do czego się chce, wyobraź sobie, że osoby zapisują treści znajdujące się w sieci internet.

Rozumiem absurdalność takiej sytuacji, rzeczywście jest porażająca, ale to się dzieje.

 

Znam nawet osobę, która utrwaliła dane na płycie DVD-Audio, - też pochodzące z internetu.

Porównywała z tą samą zawartością zapisaną na magnetofonie.

Magnetofon zagrał bardziej "przyjaźnie".

Ominął wiele procesów degradujacych dźwięk.

 

Pokaż mi kogoś kto na magnetofonie za 30 tys zł zapisuje ścieżkę audio wyjętą z Youtube, he, he, he. 

 

A jakieś to procesy degradujące dźwięk ominął skoro ten dźwięk został już maksymalnie zdegradowany na Youtube?

 

Chcesz powiedzieć, sygnał cyfrowy zrealizowany i zapisany w studio w postaci cyfrowej jest gorszy od jego kopii wykonanej na tasmie na magnetofonie studyjnym ???

Jestem wielkim fanem zapisu analogowego i magnetofonów szpulowych o odtwarzania muzyki zapisanej analogowo na tasmie magnetofonowej ale ... taka herezja nie przeszłaby mi przez gardło.

 

 

 

30 minut temu, 747 napisał:

 

Takie słowo jak innowacja - mówi cokolwiek ?

Przyjmij do wiadomości, że 99 procent czynności jakie wypełniają moje "życie", to własnie z kategorii -  " nie wykonywanych przez nikogo innego "..

Nie wiem z jakiego powodu miałbym wyważać otwarte drzwi ?

 

Ile masz firm, które produkują kable ?

Mnóstwo.

I co ?

Potrzebna jest kolejna, która weźmie inne druty inaczej je ułoży, elegancko zaizoluje i przymocuje tabliczkę i z innym logo ?

Nie.

 

Potrzebna jest nowa metoda transmisji sygnału z punktu A do punktu B.

..........

Potrzebne są innowacje.

Tiaaaaa ... ty już od początku swojej bytności tutaj czyli od ok. 12-u lat albo i wcześniej wprowadzasz swoje kablowe innowacje w zycie. Tylko nikt na oczy nie widział chocby prototypu, nie mówiąc o produkcie komercyjnym. 

Dlatego też na twoje głowice nie liczyłem, wypunktowałem jedynie twoje doktorskie mlenie jęzorem. Nikt ci nie broni robić innowacyjne eksperymenty tylko ... proszę ... napisz coś i o czymś jak to skończysz bo ... przypomina mi sie to:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, pmcomp napisał:

Pozwoliłem sobie zacytować ponownie co napisałeś

Napisałem spostrzeżenie, nic więcej, dokonane na bazie własnych doświadczeń.

Taśmy zarówno VHS jak i betacam, po prostu  w y d a j ą   się predystynowane do takich materiałów jak gęste pliki zapisywane  a m a t o r s k o   z internetu.

To oczywiste, gdyż ciągłość wysokofrekfencyjna z tych taśm  s p r z y j a   wymaganiom jakie tzw gęste pliki mają dla nośnika na tym poziomie, wydają się niejako""" dla nich stworzone."""

Zupełnie inaczej sprawa przedstawia w przypadku archiwizacji z płyty gramofonowej, - ktoś jeśli by odczuł że przydałaby się większa głębia w sygnale - nie byłby pozbawiony racji, - choć głebia jest doskonała na betacam, ale na VHS już nie jest tak różowo, - moim zdaniem.

 

Jest oczywiste że wykorzystujemy tu nośnik innego przeznaczenia, nie wszystkie cechy są więc zbalansowane, tego nie kwestionuję w żadnej wypowiedzi, - natomiast odnosząc to do doswiadczeń z rzeczywistości, - jakość betacam jest cudowna, z kolei VHS dopuszczalna/bardzo przyzwoita.

 

Nigdy nie pisałem na forum na temat samych tylko nośników VHS, - pisali za to inni i się tym fascynowali, - kiedy poczyniłem własne obserwacje, trwające kilka miesięcy, doszedłem do wniosku że to nie to.

Nie że jest złe, lecz odczułem jako przesuniecie krótkiej kołdry parametrów, - oczywiście nowoczesne taśmy SVHS, dają już postęp, ale wciąż jest jakieś ale.

Dopiero betacam okazał się tym czego szukałem.

4 minuty temu, pmcomp napisał:

twoje doktorskie mlenie jęzorem.

Tak, - dziękuję z uwagę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, 747 napisał:

Napisałem spostrzeżenie, nic więcej, dokonane na bazie własnych doświadczeń.

Taśmy zarówno VHS jak i betacam, po prostu  w y d a j ą   się predystynowane do takich materiałów jak gęste pliki zapisywane  a m a t o r s k o   z internetu.

 

 

Nooooo, teraz co innego ale przyznasz, że te dwie wypowiedzi różnią się znacznie?

 

5 minut temu, 747 napisał:

 

Zupełnie inaczej sprawa przedstawia w przypadku archiwizacji z płyty gramofonowej, - ktoś jeśli by odczuł że przydałaby się większa głębia w sygnale - nie byłby pozbawiony racji, - choć głebia jest doskonała na betacam, ale na VHS już nie jest tak różowo, - moim zdaniem.

 

 

Trzeba być "odważnym" albo mieć dużą potrzebę, żeby archwizować płytę gramofonową, która powstała z tasmy magnetofonowej. Czyli dwie kopie dalej, o właściwościach płyty winylowej i dwukrotnej konwersji mechanicznej nie wspomnę.

Bo chyba nie odważysz się napisać, że kopia z płyty brzmi lepiej niz płyta czy taśma z której tą płytę "wyprodukowano"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pmcomp napisał:

Tylko nikt na oczy nie widział chocby prototypu, nie mówiąc o produkcie komercyjnym. 

Następny biznesmen, jeden wystarczy na jedno forum, nie uważasz ?

Nikt nie tylko nie widział prototypu, ale ani jednej nierzeczywistej sytuacji, którą opisałem, dopiero co jak Yamahy NS5000 i jej mniejszy brat okazały się najlepszymi głośnikami na rynku pod wzgledem stosunku cena/jakość, -  a japońskimi źródłami, też i wzmacniaczami wypełniona jest cała już przestrzeń audiofilska - recenzorska w Polsce..

Kto polecał Yamahę NS5000 na tym forum - tylko 747.

Kto polecał jeszce w 2012 czy 2013 roku japońskie źródła - tylko jedna osoba 747 !

 

Wyluzuj, Twój interlokutor niedawny, stwierdził że nic ze mnie nie ma, idziesz w jego ślady.. 

Po co to robisz ?

 

4 minuty temu, pmcomp napisał:

wypowiedzi różnią się znacznie

Nie dla mnie, ale jeśli by nawet - nie jest w dobrym tonie czepiać się słówek, kogoś kto na forum jest tyle lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, 747 napisał:

Następny biznesmen, jeden wystarczy na jedno forum, nie uważasz ?

Nikt nie tylko nie widział prototypu, ale ani jednej nierzeczywistej sytuacji, którą opisałem, dopiero co jak Yamahy NS5000 i jej mniejszy brat okazały się najlepszymi głośnikami na rynku pod wzgledem stosunku cena/jakość, -  a japońskimi źródłami, też i wzmacniaczami wypełniona jest cała już przestrzeń audiofilska - recenzorska w Polsce..

Kto polecał Yamahę NS5000 na tym forum - tylko 747.

Kto polecał jeszce w 2012 czy 2013 roku japońskie źródła - tylko jedna osoba 747 !

 

 

 

I co z tego? Medal chcesz?

Ja ponownie, zamiast medalu, dedykuję ci wersje muzyczną, przegraj sobie na taśmę i puszczaj codziennie rano i wieczorem:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pmcomp napisał:

Trzeba być "odważnym" albo mieć dużą potrzebę, żeby archwizować płytę gramofonową, która powstała z tasmy magnetofonowej. Czyli dwie kopie dalej, o właściwościach płyty winylowej i dwukrotnej konwersji mechanicznej nie wspomnę.

Bo chyba nie odważysz się napisać, że kopia z płyty brzmi lepiej niz płyta czy taśma z której tą płytę "wyprodukowano"?

Jest tu sytuacja znacznie bardziej skomplikowana, - można odtworzyć i nagrać płytę w warunkach wyidealizowanych, zapisać na taśmie metal, - odtwarzanie będzie niestety w wielu aspektach nieporównanie lepsze, niż prosto z gramofonu tradycyjnego - standardowego.

Kiedyś takie doświadczenia, były moją codziennością, posiadałem / na dziś zdemontowaną / innowacyjną obrotnicę, obiążoną kilkudziesięcioma kilogramami masy rotacyjnej, pracującej w bardzo przemyślany sposób, jaki nie widziałem nigdzie że jest wykorzystywany, - porównanie tego z zwykłym gramofonem zupełnie traci sens, choćby nie wiem jakie ramię czy wkładka w nim pracowała, uzyskałem unikalne odsprzężenie od źródła zakłóceń jakim jest/są siłowniki.

Płynność obrotu powoduje nieprawdopodobne różnice, do tego wykorzystałem symetrie - obroty talerzy w lewo innych w prawo, - inne techniki, które powodowały brak niesymetrycznego obciążenia łożysk, etc.

W gramofonach / obrotnicach / istnieją źródła zniekształceń, którymi wygląda na to, - a to można ocenić po fizycznym wyglądzie konstrukcji, - mało kto się przejmuje.

 

Ja się nimi przejmuję i potrafię ich unikać, by nie ingerowały w dźwięk degradująco.

 

PS

Plytę można zarchiwizować z bardzo banalnych powodów, chroniąc przed zużyciem/uszkodzeniem ect.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, 747 napisał:

Jeśli w magnetofonie kasetowym nośnik metalowy nie jest wyraźnie lepszy od pozostałych - to nie mam więcej niczego do napisania.

Różnica między metalem a CR jest mniej więcej taka jak między CR a fe. Niech będzie że pięć razy lepiej. To nadal nie jest różnica. 

1 godzinę temu, 747 napisał:

Jestem w stanie się zgodzić, że cienkie warstwy magnetyczne nośników innych niż przeznaczone stricte do magnetofonów mają znaczenie, tak, jest to odczuwalne, lecz nie jest krytyczne, jest nadrobione z ogromnym naddatkiem jakością tych warstw,

Możliwe, ale to są taśmy do zapisu cyfrowego. Jest pełne nasycenie albo wcale. Jednorodność i ogólnie właściwości "analogowe" są na drugim czy trzecim planie. 

No, ale próbuj. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, 747 napisał:

można odtworzyć i nagrać płytę w warunkach wyidealizowanych, zapisać na taśmie metal, - odtwarzanie będzie niestety w wielu aspektach nieporównanie lepsze, niż prosto z gramofonu tradycyjnego - standardowego.

 

 

jak napisał @przemak ... tu też próbuj 🙂 .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, przemak napisał:

To nadal nie jest różnica. 

Rozumiem, jednak pozostanę przy własnej ocenie, ceny wyszukanych nośników tego typu, w baardzo wyszukanych kasetach, niech dadzą do myślenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, 747 napisał:

Rozumiem, jednak pozostanę przy własnej ocenie, ceny wyszukanych nośników tego typu, w baardzo wyszukanych kasetach, niech dadzą do myślenia.

Na Studerze A807 przewiń taką nową taśme 10x w tą i w tamtą. Zahamuj parę razy w każdą stronę czyli kilkadziesiat razy w każdą stronę w całym procesie. A potem porównaj jej wygląd do nówki nieprzewijanej. Jak ci się uda jej nie zerwać przy takich doświadczeniach.

A jak nie masz takiego magnetofonu czy taśmy to znajdź w szufladzie kasety C-120 i C-60 ze swojej starej kolekcji i porównaj jak wyglądają organoleptycznie.

 

Próbuj 🙂 . Run Forrest run.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, pmcomp napisał:

Chcesz powiedzieć, sygnał cyfrowy zrealizowany i zapisany w studio w postaci cyfrowej jest gorszy od jego kopii wykonanej na tasmie na magnetofonie studyjnym ???

Przywołałem już dwie Twoje wypowiedzi, które mylnie określały moje stwierdzenia, mogę to czynić nadal ale po co ?

 

Na ten moment łaskawie przyjmij do wiadomości że studenci w studio obligatoryjnie, nie mają pojęcia jakiej jakości sygnałem dysponują, choćby to brzmiało zupełnie abstrakcyjnie jest to najzwyklejsza oczywista prawda, - oni pracuja na maszynach studyjnych , więc nie hi endowych, a dopiero takie pokazałyby im przedmiot ich pracy w pełnym świetle.

Są wytwórnie, które lepiej wydają płyty CD od innych a różnica określana jest jako przepaść.

Oni właśnie umieszczają w torze elementy hi end zamiast tradycyjnej inżynierii studyjnej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, 747 napisał:

Na ten moment łaskawie przyjmij do wiadomości że studenci w studio obligatoryjnie, nie mają pojęcia jakiej jakości sygnałem dysponują, choćby to brzmiało zupełnie abstrakcyjnie jest to najzwyklejsza oczywista prawda, - oni pracuja na maszynach studyjnych , więc nie hi endowych, a dopiero takie pokazałyby im przedmiot ich pracy w pełnym świetle.

Są wytwórnie, które lepiej wydają płyty CD od innych a różnica określana jest jako przepaść.

Oni właśnie umieszczają w torze elementy hi end zamiast tradycyjnej inżynierii studyjnej.

???

@przemak , co ty na to ???

 

Jak ktoś w studio nagraniowym nie wie z jakim sygnałem pracuje, to nie powinien pracować w studio.

I nie mam na mysli sprzątaczek i gońców.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, pmcomp napisał:

Jak ktoś w studio nagraniowym nie wie z jakim sygnałem pracuje, to nie powinien pracować w studio.

Wystarczy owe studio studentm okablować na najwyższym poziomie hi endowym, studenci będą wówczas przecierać uszy ze zdziwienia na jakim sygnale pracowali... ciekawe tylko jak chętnie powrócili by do porzedniego stanu..???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, 747 napisał:

Wystarczy owe studio studentm okablować na najwyższym poziomie hi endowym, studenci będą wówczas przecierać uszy ze zdziwienia na jakim sygnale pracowali... ciekawe tylko jak chętnie powrócili by do porzedniego stanu..???

Znaczy twoim kablem?

Gdzieś go można obejrzeć, posłuchać, kupić czy to kolejna fantasmagoria, a może fatamorgana ???

🙂 

 

Po co chcesz kablowac studio kablem hiendowym, skoro twierdzisz, że sprzęt w studio nie jest hiendowy ???

Poza tym skoro na tych niehiendowych maszynach studyjnych co poniektórzy inzynierowie dźwięku potrafią nagrać muzykę określaną w tym dziale forum jako "audiofilska i hiendowa jakość" to jak rozumiem na twoich kablach ze studia wyjdzie muzyka, która nam jeszcze bardziej doopy pourywa ???

 

Mam pytanie ... co ty wąchasz przed pisaniem tutaj albo jakie leki przyjmujesz? Podziel sie prosze bo to jest odjazdowe, przynajmniej jak się ciebie czyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, przemak napisał:

są taśmy do zapisu cyfrowego. Jest pełne nasycenie albo wcale

Natknąłem się na taśmy jak DDS3, które rzeczywiście w audio do niczego się nie nadają.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, 747 napisał:

Wystarczy owe studio studentm okablować na najwyższym poziomie hi endowym, studenci będą wówczas przecierać uszy ze zdziwienia na jakim sygnale pracowali... ciekawe tylko jak chętnie powrócili by do porzedniego stanu..???

 

Mam nieodparte wrażenie, że masz do czynienia ze studentami. Czy to prawda? Moje wyrazy współczucia ... dla nich.

Miałem na Wydziale Elektroniki PW wykłady z imć Januszem Klukowskim (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ). On przynajmniej był doskonałym brydżystą.

 

Kim ty jesteś ???

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pmcomp napisał:

Po co chcesz kablowac studio kablem hiendowym, skoro twierdzisz, że sprzęt w studio nie jest hiendowy

Znajdż audiofila, lub lepiej osobę kochającą muzykę, który w referencyjnym klaycznym systemie z japońska elektroniką, zdecyduje sie na Twoją prośbę, na wypięcie precyzyjnych kabli z najwyższej półki, w zamian za uprzednio przygotowane z miedzi jaką kupuje się w stoiskach z artykułami elektrycznymi.

Będziesz miał wówczas prowizoryczny obraz tego, na co narażają się studenci w studio..

W jak koszmarnych warunkach przychodzi im pracować..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pmcomp napisał:

Kim ty jesteś

Człowiekiem kochajacym muzykę, - takim samym jak Ty, kiedyś napisałeś, że - płyta analogowa Boney M - Nightflight to Venus, jest bardzo dobrze zrealizowana, - tego nośnika używam niemal za każdem razem do testów, obok koncertu Deep Purple, i innych płyt.

Druga historia jest taka że posługujesz się określeniem - "buła" dźwięku - tu znów się zgadzamy, to kluczowe zjawisko negatywne, takie do ujęcia za pomocą jednego słowa.

Spowodowanie na poziomie techniki sytuacji by owej "buły" można było uniknać to nie lada wyzwanie, bardzo kosztowne.

..........

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, 747 napisał:

Człowiekiem kochajacym muzykę, - takim samym jak Ty, kiedyś napisałeś, że - płyta analogowa Boney M - Nightflight to Venus, jest bardzo dobrze zrealizowana, - tego nośnika używam niemal za każdem razem do testów, obok koncertu Deep Purple, i innych płyt.

Druga historia jest taka że posługujesz się określeniem - "buła" dźwięku - tu znów się zgadzamy, to kluczowe zjawisko negatywne, takie do ujęcia za pomocą jednego słowa.

Spowodowanie na poziomie techniki sytuacji by owej "buły" można było uniknać to nie lada wyzwanie, bardzo kosztowne.

..........

 

Liczyłem na autorytet conajmniej klasy  Klukowskiego ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

30 minut temu, pmcomp napisał:

skoro na tych niehiendowych maszynach studyjnych co poniektórzy inzynierowie dźwięku potrafią nagrać muzykę określaną w tym dziale forum jako "audiofilska i hiendowa jakość"

Ludzie potrafią być bardzo kompetentni, są przecież płyty analogowe z podpisami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2 minuty temu, pmcomp napisał:

autorytet

Nie jestem tego typu człowiekiem, nie przeszedłem klasycznej ścieżki edukacji, przykro mi, dlatego moje poglądy są naturalne, nie zniekształcone ideologią czy uprzedzeniami, moje spostrzeżenia w audio są pochodzenia autorskiego, stąd relatywna pewność w ich przywoływaniu, po prostu nie obawiam się ich podważenia gdyż znam grunt na którym powstają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, 747 napisał:

Na ten moment łaskawie przyjmij do wiadomości że studenci w studio obligatoryjnie, nie mają pojęcia jakiej jakości sygnałem dysponują, choćby to brzmiało zupełnie abstrakcyjnie jest to najzwyklejsza oczywista prawda, - oni pracuja na maszynach studyjnych , więc nie hi endowych, a dopiero takie pokazałyby im przedmiot ich pracy w pełnym świetle.

Mądrego warto posłuchać 😉
I z doświadczeniem 😉

Godzinę temu, pmcomp napisał:

???

@przemak , co ty na to ???

Uczę się, ja cały czas się uczę 😉

45 minut temu, 747 napisał:

Natknąłem się na taśmy jak DDS3, które rzeczywiście w audio do niczego się nie nadają.

A beta cyfrowa to niby czym ma się różnić pod względem zapisu?

47 minut temu, pmcomp napisał:

Mam nieodparte wrażenie, że masz do czynienia ze studentami. Czy to prawda?

Ja myślę, że to do mnie 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, 747 napisał:

 

Nie jestem tego typu człowiekiem, nie przeszedłem klasycznej ścieżki edukacji, przykro mi, dlatego moje poglądy są naturalne, nie zniekształcone ideologią czy uprzedzeniami, moje spostrzeżenia w audio są pochodzenia autorskiego, stąd relatywna pewność w ich przywoływaniu, po prostu nie obawiam się ich podważenia gdyż znam grunt na którym powstają.

Ja odpadam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, 747 napisał:

pozostanę przy własnej ocenie, ceny wyszukanych nośników tego typu, w baardzo wyszukanych kasetach, niech dadzą do myślenia.

Czyli te innowacje to magnetofon na taśmę wyciągniętą z kasety digibeta, która to taśma jest lepsza bo metalowa i droga? To mniej więcej widać, na jaki zakres zmian masz nadzieję i nie jest to zakres oszałamiający. Może w 1990 by był... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.