Monitor - cichy odsłuch, bliskie pole, małe pomieszczenie

[Funnykris]

ATC SCM7 zagrają ładnie cicho ale... To będzie tylko ułamek ich możliwości. To są monitory które z jednej strony cicho nie dadzą z siebie wszystkiego a jak chcesz grać bardzo głośno to brakuje im basu. To są monitory do słuchania na normalnych poziomach głośności. Wtedy niczego nie brakuje a bas... Tej barwy brakuje mi nawet w wielu podłogowych kolumnach. Zero podbarwień z BR. Każde kolumny trzeba sprawdzić u siebie!

[audioburak]

Zero podbarwień z BR u jego konkurentów,

czy z zamkniętej skrzynki ATC SCM 7 ? bo go nie ma.

Edytowane 22 Listopada 2020 przez audioburak

[simopl]

Od siebie dorzucę Audio Physic Classic 3. Świetnie się spisują przy cichych odsłuchach. Wcale nie trzeba ich mocno rozkręcać żeby czuć było już dynamikę brzmienia i żeby basik się ładnie odzywał. Już nawet przy niskich poziomach głośności słychać sporo szczegółów w muzyce. PM7000n powinien spokojnie sobie dać z nimi radę. Warto posłuchać ?

Edytowane 22 Listopada 2020 przez simopl

[Adam 38]

Głos na ATC scm 7, świetnie grające, bardzo muzykalne monitorki ale trzeba chcieć  liniowo odtwarzane i nie "otłuszczone" br niskie tony. Warto je poznać. 

[szymon1977]

35 minut temu, Adam 38 napisał:

...ale trzeba chcieć  liniowo odtwarzane...

Jak się chce cichego grania - a autor chce, to raczej trzeba wykluczyć pseudo-liniową charkterystykę. Szukać trzeba wśród kolumn z podbitym basem, najlepiej podłogowych - ale autor chce bliskie pole. Cudów techniki nie ma i bez BR raczej się nie obejdzie. Tak działa ludzki zmysł słuchu i się tego nie przeskoczy.

Ps.

Można oczywiście być twardzielem i do grania z deficytem basu się przyzwyczaić.

Edytowane 23 Listopada 2020 przez szymon1977

[trid]

Zrobiłem zupełnie inaczej. Mam teraz zwykłe stereo do ogólnego odsłuchu, mocniejszego łupnięcia itd. a na biurku podczas pracy przy komputerze zjawiskowo spisują mi się mini monitorki studyjne iLoud Micro Monitor.

Sam się zdziwiłem jak to gra. W bliskim polu tworzy efekt "phantom center" tak jak lubię - wokalistę słychać wyraźnie zlokalizowanego po środku. W ogóle wokale brzmią prześlicznie. Wszystko brzmi krystalicznie. Można słuchać tego naprawdę głośno - spokojnie nagłaśniają mi ten cały mały pokoik. Myślałem, że monitory studyjne będą kaleczyć, grać sucho czy coś a tu jednak wychodzi na to, że nie trzeba ich się bać w normalnym słuchaniu muzyki. Ciekawe jakby się spisały MTM (ale do nich musiałbym mieć dac z XLR i kontrolą głośności albo interface muzyczny - koszt całości to z 4x tyle co za micro monitory). Kupiłem do nich uchwyty mikrofonowe typu gęsia szyja i przyczepiłem do blatu. Fajna sprawa.

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez trid